Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Krysti wrote:Po takim czasie trza było juz wcześniej wołać o to no ale ważne ze masz choć ja miałam robione to na samym początku niewiem jak w Polsce jest kiedy powinno się robic te badania ale na NFZ jak pójdziesz poprosisz to za free bedziesz mieć napewno
Nie musiałam o nie wołać, bo chodzę do lekarza prywatnie. I bez skierowania mogłam je sobie zrobić. Moja gin uznała, że wcześniej widocznie nie ma potrzeby więc dała skierowanie na to wszystko właśnie teraz ..
Pytanie czy mam coś ściemniać lekarzowi czy po prostu szczerze powiedzieć, że mam lekarza prowadzącego który przyjmuje tylko prywatnie, a to kosztuje i jeśli mogę to chciałabym te badania wykonać na fundusz, bo składki płacę od lat ..7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
Fasia wrote:Słodyczy nie jem wcale. kiedyś uwielbiałam. tabliczkę czekolady mogłam zjeść na raz, a teraz ? jedna kostka to za dużo
U mnie z kolei na odwrót Nigdy nie jadłam jakoś specjalnie słodyczy, a teraz mam na nie wiecznie ochotę!
Na szczęście nie mam żadnych problemów z jedzeniem i mogę jeść wszystko to dobrze, bo uwielbiam jeść 
Jedynie od czego mnie odrzuciło to kawa i nic poza tym
24.04.2014r. Zawsze będziemy Cię kochać Aniołku [*] 10tc
-
nick nieaktualny
-
Rudzia wrote:Fasia mysle ze powinnas szczerze powiedziec co i jak, powinni dac Ci zrobic te badania za darmo.. chociaz .. no nie znam sie.. ja tu w Szwecji mam darmowo wszystko
U nas też te badania są za darmo ale jeśli się chodzi do lekarza na NFZ. W moim mieście nie znalazłam przez dwa lata nikogo kto by się mną zajął na poważnie. Każdy miał mnie dosłownie w dupie, każdy kazał mi czekać (nie wiem na co? na cud Boży?). Do mojej ginekolog trafiłam z polecenia koleżanki, której znajoma właśnie dzięki niej po latach zaszła w ciążę. Mnie się udało po 4 miesiącach. Nie uśmiechało mi się chodzić prywatnie ale uznałam, że skoro nie ma u mnie nikogo na NFZ kto potraktuje mnie i mój problem na serio to trzeba zapłacić. Nie żałuję nic a nic chodzi tylko o te badania. Wizyty nie kosztują wiele, bo płacę za nie 50zł. Nawet za ostatnie prenatalne z wszystkimi pomiarami zapłaciłam 50zł uznałam po prostu, że może jakiś lekarz na NFZ wystawi mi skierowanie na te badania. Wiadomo, że nie musi być na wszystkie - jak dostanę na dwa to zawsze o dwa mniej do płacenia
Rzecz w tym, że nie wiem czy ściemniać coś odnośnie tego, że jeszcze nie mam tych badań zrobionych, a już będę w II trymestrze czy szczerze powiedzieć jak sprawa wygląda - że to kosztuje, a skoro można na fundusz to chcę skorzystać co byście zrobiły? Chyba mnie nie wywali z gabinetu?
Ja teraz też lubię jeść - zawsze był ze mnie niejadek tylko robić mi się nie chce hihi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2014, 19:22
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
nick nieaktualnyJa pomimo drogiego pakietu w Enel medzie po tym jak mój lekarz prowadzący olal ciągle bole brzucha zdecydowałam się prowadzić ciążę tez prywatnie u lekarza,ktory zdiagnozowal to rozwarcie szyjki u góry i zareagował w pore,wizyty drogie,bo sama wizyta to 150 zl+ usg itd płatne dodatkowo, ale wiem,ze jestem pod dobrą opieką... kolejna wizyta we wtorek, kasy pójdzie od cholery do końca ciazy, ale zrezygnujemy z innych rzeczy po prostu
-
Rudzia wrote:Fasia rozumiem wiec po prostu idz i sprobuj moze akurat sie uda pogadaj szczerze i zobaczysz:) na pewno nic nie stracisz a mozesz zyskac
W sumie racja. Najwyżej powie żebym opuściła gabinet
hwesta, Rudzia lubią tę wiadomość
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
hwesta wrote:Ja pomimo drogiego pakietu w Enel medzie po tym jak mój lekarz prowadzący olal ciągle bole brzucha zdecydowałam się prowadzić ciążę tez prywatnie u lekarza,ktory zdiagnozowal to rozwarcie szyjki u góry i zareagował w pore,wizyty drogie,bo sama wizyta to 150 zl+ usg itd płatne dodatkowo, ale wiem,ze jestem pod dobrą opieką... kolejna wizyta we wtorek, kasy pójdzie od cholery do końca ciazy, ale zrezygnujemy z innych rzeczy po prostu
Podchodze do sprawy dokładnie tak samo. Pieniądz rzecz nabyta. Są dla mnie rzeczy/sprawy ważniejsze, a dziecko jest sprawą priorytetową w życiu moim i męża.
Dużo płacisz za wizyty ale w sumie z tego co słyszę od moich koleżanek to też tyle płacą za wizyty. U mnie wizyty dużo tańsze ale dojeżdżam po 70km w dwie strony. Niby nie daleko ale na paliwo kasa też idzie
Dziecko jest najważniejsze więc na jego rzecz można zrezygnować z czegoś innego. Popieram
hwesta lubi tę wiadomość
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
misia83 wrote:Fasia, przecież płacisz składki to Ci się należy.
Wiem, też tak do tego podchodzę. Ale wiesz jak jest. Trafię do niego w 16 tc. Pewnie spyta dlaczego mój lekarz prowadzący nie zlecił mi wcześniej tych badań. Może okazać się chamem i powiedzieć, że nie da skierowania. Trochę się stresuję ale uznałam jak to Rudzia napisała - nie mam nic do stracenia, a zyskać parę groszy mogę
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
Fasiu kochanie spróbuj zapytaj. Tylko pamiętaj że kończy się rok kalendarzowy i lekarze niechętnie wypisują skierowania- szczególnie takie drogie. Ją jak chciałam na hormony gdy się starałam to zostałam odprawiona z kwitkiem.
a ją dziś z cora śpię u mamci:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2014, 19:37
Krysti lubi tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
Robotka1 wrote:Fasiu kochanie spróbuj zapytaj. Tylko pamiętaj że kończy się rok kalendarzowy i lekarze niechętnie wypisują skierowania- szczególnie takie drogie. Ją jak chciałam na hormony gdy się starałam to zostałam odprawiona z kwitkiem.
a ją dziś z cora śpię u mamci:)
A to, że rok się kończy to ma coś do rzeczy? Nie wiedziałam
Prosiłaś ginekologa o to skierowanie na hormony? I co powiedział, że nie? Co za debil .. sorki
No i własnie, dlatego nie wiem czy zacząć szczerze czy wymyślić sobie jakąś bajeczkę, że moja gin to jakaś nieodpowiedzialna i nie chciała mi dać skierowania na badania, a że to już II trymestr to uznałam, że czas najwyższy i się do niego zapisałam sama nie wiem
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
Myślę, że jak się ładnie uśmiechnięty to dostaniesz skierowanie, wspomni że do tej pory tych badań nie było, a to najczęściej w pierwszym semestrze robi się te badania. Ja właśnie z tego powodu wykupiłam sobie abonament w luxmedzie od męża z firmy. Za 29 zł miesięcznie mam prawie najlepszy pakiet i wszystko oprócz masaż relaksacyjnych i wizyt domowych mam w pakiecie.Fasia wrote:Podchodze do sprawy dokładnie tak samo. Pieniądz rzecz nabyta. Są dla mnie rzeczy/sprawy ważniejsze, a dziecko jest sprawą priorytetową w życiu moim i męża.
Dużo płacisz za wizyty ale w sumie z tego co słyszę od moich koleżanek to też tyle płacą za wizyty. U mnie wizyty dużo tańsze ale dojeżdżam po 70km w dwie strony. Niby nie daleko ale na paliwo kasa też idzie
Dziecko jest najważniejsze więc na jego rzecz można zrezygnować z czegoś innego. Popieram
Fasia, Krysti lubią tę wiadomość
Aniołek [*] 28.05.2010
Aniołek [*] 29.05.2014
-
sylvia007 wrote:Myślę, że jak się ładnie uśmiechnięty to dostaniesz skierowanie, wspomni że do tej pory tych badań nie było, a to najczęściej w pierwszym semestrze robi się te badania. Ja właśnie z tego powodu wykupiłam sobie abonament w luxmedzie od męża z firmy. Za 29 zł miesięcznie mam prawie najlepszy pakiet i wszystko oprócz masaż relaksacyjnych i wizyt domowych mam w pakiecie.
Mój mąż też ma mozliwość wykupienia jakiegoś pakietu w firmie, że do lekarzy specjalistów się czeka max 5 dni, opieka prywatna (bo opłacany jakby abonament) ale skierowania na badania na NFZ. Fajna rzecz. Na pewno jak się dzidziol urodzi to sobie to wykupimy, bo ja nawet do internisty czekam tydzień czasu
Dzięki dziewczyny! tak zrobię, pogadam szczerze, ładnie się uśmiechnę i myślę, że jakieś tam skierowanie dostanę. Jak nie będzie na wszystko to za resztę zapłacę, tak czy siak będę musiała
Krysti lubi tę wiadomość
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
nick nieaktualnyŁadnie fasia poprosisz powiesz ze ci potrzebne ze wczesniejszy lekarz ci nie dał skierowania a bardzo byś chciała zrobić to ityle nie mów ze prywatnie chodzisz gdzieś nic . I nie tłumacz się bądź stanowcza .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2014, 19:48
Fasia lubi tę wiadomość
-
Krysti wrote:Ładnie fasia poprosisz powiesz ze ci potrzebne ze wczesniejszy lekarz ci nie dał skierowania a bardzo byś chciała zrobić to ityle nie mów ze prywatnie chodzisz gdzieś nic . I nie tłumacz się bądź stanowcza .
Dzięki Krysti jak się nie uda to trudno. Wizyta dopiero 20 października ale już się zastanawiam jak to rozegrać hihi dziękuję za pomoc!
Krysti lubi tę wiadomość
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
nick nieaktualnyFasia lekarz nie może Ci odmówić. To są standardowe zalecane przez nfz badania. To że wcześniej nie udało Ci się zapisać to wina naszego systemu...nie daj się wyprosić bo bez łaski Ci się należą. A lekarz na pewno nie będzie ryzykował draki, że wypuścił kobietę w ciąży bez badań... Nic mu u do tego czy miałaś skierowanie od prywatnego.
Fasia, Krysti, lunia79 lubią tę wiadomość
-
Ok, zaczyna się The Voice Of Poland więc zasiadam przed telewizorem Miłego wieczoru i przespanej nocy życzę!
raz jeszcze dziękuję za pomoc
KasiaKwiatek, Krysti lubią tę wiadomość
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
KasiaKwiatek wrote:Fasia lekarz nie może Ci odmówić. To są standardowe zalecane przez nfz badania. To że wcześniej nie udało Ci się zapisać to wina naszego systemu...nie daj się wyprosić bo bez łaski Ci się należą. A lekarz na pewno nie będzie ryzykował draki, że wypuścił kobietę w ciąży bez badań... Nic mu u do tego czy miałaś skierowanie od prywatnego.
Kasiu dobre podejście. Muszę być twarda. Zdecydowanie masz rację! Kochane jesteście jednak "co dwie glowy to nie jedna" )))) :*
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
nick nieaktualnyA ja mam wizytę na nfz 22.10 a zapisywałam się w sierpniu...od razu po tym jak zobaczyłam dwie kreski...piękne terminy u nas w Polsce. Na szczęście w pakiecie medicover mam wszystkie badania i usg. Ale na nfz idę bo to w szpitalu gdzie chcę rodzić i chcę mieć tam lekarza i być ich pacjentką, wtedy nie będę się bała, że miejsca na porodówce dla mnie zabraknie. No i dobrze czasem skonfrontować dwóch lekarzy...
Fasia, Krysti lubią tę wiadomość
i tez u mnie numer jeden kanapki z serkiem ale topionym i pomidorami 
