Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
ida wersje z kombinezonem ubierz i jakis kocyk ewentualnie wez do wózka ja zawsze mialam w razie wiatrów czy cos, zalezy tez czy na długo idziesz czy do sklepów jakis, jak krótki spacer to chyba kombinezon starczy a gruby masz czy taki misiowy tylko??????Ida wrote:A dzisiaj mam dostać zdjęcia kompleciku od Natali, potem wysyła
Nareszcie
Dziewczyny - w co ubrać dziecko na spacer? Na taką pogodę, jak dzisiaj? Zazwyczaj w domu ubieram w same śpiochy, zawsze owijam w kocyk a do spania jeszcze przykrywam kolejnym bądź kołderką, więc zimno mu nie jest. Ale na dwór? Body+pajac+kombinezon? Wystarczy? Czy na kombinezon jeszcze coś? Czy po prostu przykryć kocykiem?
Bosz, przecież ten mój maluch zgubi się w tej wielgachnej gondoli Nano
Marcelek 3560,58 cm
12.02.2014 [*]aniołek
-
aha to chyba ten grubszy mozesz ubrac i juz wtedy sam chyba starczy ewentualnie kocyk wez nie wiem jak u ciebie pogodaIda wrote:Mam kilka kombinezonów, więc będę musiała jakiś wybrać. Mam jeden taki gruby polarowy, myślę, że będzie ok. A na początek idziemy na krótszy spacer, nie wiem, tak z 15-20 minut? Starczy? Czy iść na dłużej?
Idziemy na sam spacer, do żadnych sklepów, czy coś załatwić. a dlugosc spacerku to wiesz zobaczysz czy grzeczny bedzie to mozesz sobie wydluzyc
koniecznie wrzuc te zdjecia poscieli od natali jak bedziesz miala
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2015, 10:40
Ida lubi tę wiadomość
Marcelek 3560,58 cm
12.02.2014 [*]aniołek
-
nick nieaktualnyIda zestaw, który opisałaś z kombinezonem spoko. Ja mam welurowy taki grubszy zajączek i misiowy misio. Właśnie w taki bym ubrała plus kocyk. Jednak powietrze chłodne mimo słoneczka, a dzidek Twój pewnie będzie spał
lepiej przykryć. I spokojnie możecie pochodzić nawet godzinkę. Oczywiście jeśli wcześniej nie zglodnieje ssak
mimka84, Fasia, Ida, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Zafarbowałam włosy, na jutro umówiłam się do fryzjera, a w sobotę pojadę po buty 2 rozm większe. Już mam lepszy humor. Nie będę dłużej wyglądać jak potwór;)
Dziewczyny, od jakiegoś miesiąca borykam się z problemem strasznej potliwości. Majtki mam dosłownie ciągle całe wilgotne od potu, do tego pachnę jak stary facet
Stopy też wciąż wilgotne. Ciągle przebieram skarpetki majtki, podmywam się, ale nie nadążam. Też tak macie? Może są na to jakieś sposoby?
Aguś86 lubi tę wiadomość
-
I
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2016, 08:01
iwonka1077, natt, lysinka, liloe, malinka1984, Fasia, Rudzia, KasiaKwiatek, Ewelcia, haneczka, Aguś86, Justinka, weronika86, Murraya, CzaryMary, Ulka84, Lali, Eweliśka, mf, Bambi85, maggie86, mimka84, Agusiek89, Nadzieja84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień doberek
Gratuluję nowych tygodni
Witam się w skończonym 38tc i rozpoczętym 39 tc. 14 dni do terminu, ale liczę, że tak naprawdę to max 7. Za niewiele ponad 2 doby wizyta i mogę rodzić!
Mój cel - 54 godziny w dwupaku!
Jutro mąż jedzie po nowe autko do salonu, do porodu pojadę już mam nadzieję nówką sztuką
Fasia może Julek na nerw jakiś uciska, zmienia pozycję to przestaje boleć? Ja też miewałam takie kłujące w okolicach nerki sporadycznie. Gin powiedziała, że jak puszcza to nic niepokojącego.
Rudzia nawet nie wiesz jak Cię rozumiem...ja mam w brzuchu ring bokserski od ponad 10 dni. 1-2 razy dziennie moje dziecię przez ok. 40 min do godziny daje mi taki wycisk, że mi łzy lecą z oczu. Mąż patrzy biedny bezradny jak cały brzuch gwałtownie skacze jakby był rozrywany od środka. Mała wali w żebra (ostatnio również odkryła, że jak sięgnie głębiej, to da się w mostek - módl się, aby Sofii tego nie odkryła, bo żebra przy mostku to pikuś). Odbija się od żeber wali w biodro i podbrzusze plus szyjkę. Do tego boksy w bok - kolana, stopy, cholera wie co. Ostatnio byłam już tak zmęczona (a musiałam zrobić zastrzyk w brzuch o tej właśnie godzinie i się bałam przy tej akcji wkłuwać igłę), że mąż włączył z YT dźwięk suszarki. Potrzymał telefon niedaleko brzucha, po 10 min się uspokoiła. To było już po godzinie takich szaleństw, refluks miałam niemiłosierny, nie dawałam rady. Jak ju Ciebie będzie już nie do wytrzymania to spróbuj. Moje dziecko ma takie fazy codziennie, już się pogodziłam z tym.
malinka1984, Fasia, Rudzia, iwonka1077, KasiaKwiatek, Aguś86, Murraya, CzaryMary, Bambi85, maggie86, Agusiek89 lubią tę wiadomość
-
KasiaKwiatek wrote:Czy znacie jakieś ładne kwiaty na balkon? Ja mam dosyć słoneczny i chcę coś posadzić w doniczkach...i nie wiem co nie przepadam za pelargoniami, wolę i taki klimat łąki. Szukam i nie wiem...
Kasia, hortensje są piękne, duże i kolorowe Planuję takie do ogrodu.
KasiaKwiatek lubi tę wiadomość
-
Witamy się przedpołudniowo.
Ktg wzorcowe,ani pół skurczyku
Teraz czas na odkurzanie,pranie się pierze i chyba czas pomyśleć o obiadku.
Fasia, natt, KasiaKwiatek, Aguś86, Murraya, CzaryMary, Jaga, mimka84, Agusiek89 lubią tę wiadomość
Czekamy na Kacperka
TP 01.04 ale Kacperek ani myśli wychodzić. -
nick nieaktualnyUffff przebrnęłam przez zaległości!
Gratuluję nowych tygodni dziewczyny.
NY pięknych brzuch. A kilogramami się nie przejmuj, pomimo, że tyle już ich masz na plusie nadal wyglądasz na szczupłą mamuśkę tylko, że z bagażem na brzuchu.
KasiaKwiatek ja kocham maciejki a właściwie ich zapach! Przypominają mi one wakacje u babci na mazurach jak wieczorami chodziłam koło płotu sąsiadów i wąchałam więc jak bym miała balkon to na pewno bym ich tam nasiała kilka doniczek. a na reszcie kwiatów się nie znam.
U mnie dziś ciężka noc. Przed trzecią złapał mnie ból okresowy, ból krzyża i skurcze. Już myślałam przez moment, że coś się tam zaczyna ale przed siódmą zasnęłam z wyczerpania. Obudziłam się po dziewiątej i na razie cisza. Tzn obudził mnie wiecznie drący ryja pieprzony kundel sąsiadki. Lubię psy, sama chciałabym mieć gdybym tylko mogła ale ten pies doprowadza mnie do takiego stanu, że mam ochotę go kijem zatłuc jak go tylko widzę. Czy jestem bardzo złym człowiekiem?
iwonka1077, Fasia, KasiaKwiatek, CzaryMary, mf, NY lubią tę wiadomość
