Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHwesta im mniej tym lepiej, jeszcze się Alicja w swoim życiu nasmaruje aż nadto , ja nie wyczesuję bo nie ma co, delikatnie myje główkę i wtedy lekko masuję a po kąpieli przeczeszę ten meszek:)hwesta wrote:Ja to juz głupia jestem jeśli chodzi o pielęgnacje
a główkę oliwkujecie i wyczesujecie ? Coby sie ciemieniucha nie robiła?
Fasia ja używwam oleju kokosowego nierafinowanego, mam go dla siebie do ciała i włosów i drugi słoik do gotowania ,i tak sobie spróbowałam na malcu na pupie na próbe,fajnie sie wchłonał i pupa mieciutka jest, on ma własciwości antybakteryjne, antygrzybiczne,wystarczy odrobinke rozgrzać na dłoni i wklepać
Migdałowy tez kupię jeszcze bo zużyłam na sobieWiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2015, 09:49
Fasia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hoho NY do boju:)
czekam na męża i goł do domu:D
a wypis przy porodzie dostanę
co do suchej skóry to proponuję spróbować tego mydełka marsylskiego-tylko koniecznie oliwa z oliwek bo to tylko ten jest do pielęgnacji niemowląt od pierwszych dni życia oraz idealnie nadaje sie do podmywania po porodzie sn:)
no i u mnie na pewn olej ze słodkich migdałów, jeśli będzie tak nawilżał dzidziusia jak mój brzuch to już go kocham:)
LALI ja mam disnemar:) miałam przy młodej, psik jest okej, nie leje jak z węża strażackiego więc spoko.
hm....z ciemieniuchą to jest dziwna sprawa.....niby można zapobiegawczo oliweczką wyczesywać co jakiś czas, to nawet fajny masaż głóki dziecka jak się go tak czesze, a ciemieniucha jak będzie miała wyjść to wyjdzie, na szczęście jłatwo się jej pozbyć, tyko trzeba patrzeć na główkę.
ja przy córce sprawdzałam a i tak w pewnym momencie paczam a ona ma dużo ciemieniuchy, no i nie wiem jak ja to przegapiłam.
maggie86, weronika86, Eweliśka, KasiaKwiatek, Lali, lysinka lubią tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
nie cierpię nabijania dniówek w szpitalu jeśli nic mi nie jestweronika86 wrote:robotka super ze do domciu
jak trafię do niego przed porodem a jednak się nie zakwalifikuję do porodu to chyba umrę
hahaha Wera Ty tak Kaśce nie wierz bo zamiast urodzić to będziesz się kisiła z większością z nas
KasiaKwiatek, weronika86 lubią tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
Jestem po ktg. Narysowało się kilka skurczy. Bola mocno. Czekam jeszcze na badanie. Od niego wszystko zależy. Dostałam opr ze tak późno z tymi wodami przyjechałam. Ciekawe co się okaze. Ale wstępnie usłyszałam ze tu zostaje.
A miałam babeczki piec
CzaryMary, Aguś86, MartaAlvi, Ulka84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRobotka ale ja ze szczerego serca. Ruch najlepszy pomoże na rozkręcenie akcji jeśli ma to być już, a jeśli to znowu przepowiadacze to se potańczy przynajmniej i endorfin trochę widzieli na poprawę humoru
Btw wcale bym nie chciała żebyście tak szybko rodziły bo zostanę tu w końcu sama z brzuchem i do siebie będę chyba sama pisać GO GO MATKA i dasz radę...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2015, 10:05
maggie86, weronika86, Angela89, Robotka1 lubią tę wiadomość
-
hello, dobra troche doczytalam, ale przyznaje sie bez bicia, ze troche po łebkach Wczoraj po tej jednodniowce w szpitalu padlam na twarz, wyspalam sie wieczorem, za to noca spanie tak srednio mi szlo.
MURRAYA, KLUSKA, EWELCIA- gratulacje!!! sliczne małe bąbelki, super, ze juz mozecie tylic Wasze dzieciaczki
AMY pewnie tez juz tuli Olka ale dopoki nie da znac trzymam kciuki
Ano i za Haneczke i Ny jeszcze trzymamy z Leonem kciuki,
Robotka super ze do domu, ja tez niezmiernie sie ucieszylam ze ne musze tak lezec
Inna sprawa jest taka, ze znowu zepsulam torbe do szpitala, ale tylko troche , zaraz ja naprawie.
haneczka, Amy_ lubią tę wiadomość
-
haneczka więc to wody? ja też mam taki śluz biały ale jest dość wodnisty i czasem jak ie mam wkładki to coś poleci po nogach ;/ na wizycie mówił lekarz, że wody w normie ale w sumie nic mu o tym nie mówiłam, nie wiem czy kupić ten test na wody bo do szpitala 40 km;/
[/url] -
nick nieaktualnyhaneczka wrote:Jestem po ktg. Narysowało się kilka skurczy. Bola mocno. Czekam jeszcze na badanie. Od niego wszystko zależy. Dostałam opr ze tak późno z tymi wodami przyjechałam. Ciekawe co się okaze. Ale wstępnie usłyszałam ze tu zostaje.
A miałam babeczki piec
Bo Ty w dupę powinnaś dostać za to siedzenie w domu jak Ci wody leciały...kilka godzin ok ale pół dnia i całą noc?!Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2015, 10:04
Aguś86, haneczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Tata
- klapki/crocsy
- koszulka bawełniana
- krótkie spodenki
- 5złotówki
- aparat/kamera
- jedzenie tylko takie, którego Ty nie lubisz żeby Cię choooy nie strzelał jak on będzie przy Tobie jadł
Dzieć
- 3,4 zestawy body/kaftanik/śpiochy/pajac/skarpetki/rękawiczki
- czapeczka na pierwszy dzień
- rożek i kocyk
- pampersy
-5 pieluch tetrowych
-2 pieluchy flanelowe
- octenisept mały
- gaziki jałowe
- krem do pupy
- rzeczy na pierwszy dzień oddzielnie zapakowane
- butelka
Mama
- ładowarka do telefonu
- laktator
- 3 koszule bawełniane z krótkim rękawem
- koszula do porodu (musi być dłuższa niż Twoje ręce luźno puszczone wzdłuż tułowia)
- majty bawełniane albo siateczkowe
- wielkie podpachy
- kubek
- herbata
- suchary, biszkopty
- butelka z dziubkiem
- 3-4 szt tantum rosa
- płyn do higieny intymnej
- to czego używasz typu krem, szczota do zębów
- 2 litry wody mineralnej z dużą zawartością magnezu
- biustonosz do karmienia (wygodny, szerokie ramiączka)
- poduszka do karmienia/długa poducha dla mam
- cienki koc polarowy
- klapki pod prysznic
- kapcie
- szlafrok
- 2 ręczniki
- ręcznik papierowy
- gumka do włosów
- wazelina do ust
- woda termalna + ręczniczek (jak chcesz sobie chłodzić w trakcie twarz)
- 3 podkłady
Dokumenty
- dowód osobisty
- karta ciąży
- grupa krwi, gbs, przeciwciała oryginał
- ostatnia morfologia, siki, wr, hiv, hcv hbs
- wszystkie usg
- wszystkie konsultacje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2015, 10:06
KasiaKwiatek lubi tę wiadomość
-
Nie będziesz samaKasiaKwiatek wrote:Robotka ale ja ze szczerego serca. Ruch najlepszy pomoże na rozkręcenie akcji jeśli ma to być już, a jeśli to znowu przepowiadacze to se potańczy przynajmniej i endorfin trochę widzieli na poprawę humoru
Btw wcale bym nie chciała żebyście tak szybko rodziły bo zostanę tu w końcu sama z brzuchem i do siebie będę chyba sama pisać GO GO MATKA i dasz radę... ja się przeterminuję i będę dotrzymywać towarzystwa teraz jak torba stoi spakowana to Baśka zupełnie nie będzie chciała wyjść
Aaaa i dziś zaczynamy kolejny tydzień
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2015, 10:08
iwonka1077, lysinka, KasiaKwiatek, mf, Fasia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
heneczka obhs whszla juz z bobasem
kaska najgorsze jest to ze za godzine musze wyjechac do pracy..niby tylko jedna pracka od 11 do 13.00..wole zeby juz bylo wiadomo zanim wsiade do samochodu
no nic w razie wu mam tylko 20min samochodem zeby wrocic...te przepowiadacze sa z dnia na dzien bolesniejsze..jeszcze mezu dostal opierdol bo jam zwykle go dobudzic nie moge!!! jak mnie to wkurwia! jak z malym dzieckiem..jak mnie zlapie jak on bedzie spal i zrobi mi taki numer to go zinna woda z weza poleje! a co!
KasiaKwiatek, haneczka lubią tę wiadomość
