Lipcowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny. ale mnie tu nie było hoho
Palma strasznie mi przykro nie potrafię sobie wyobrazić nawet co czujesz trzymaj się
U mnie wczoraj był ostatni egzamin i jeśli go zaliczyłam (w co wątpię) to jestem po sesji, jeśli nie czeka mnie jeszcze poprawka w przyszłym tygodniu.
Masakra okropnie się czuję, stres źle na mnie działa - od 3 dni głowa mi pęka i prawie nie śpię w nocy, śnią mi się jakieś głupoty. Tej nocy w końcu padłam i przespałam spokojnie całą noc z jedną pobudką na WC głowa już dzisiaj tak bardzo nie boli czyli to nie ciąża się dokucza tylko sesja co mnie pocieszyło
Miłego dnia dzisiaj u mnie wielkie sprzątanie bo zaniedbałam dom przez naukę i mam zamiar popisać coś inżynierki chociaż też nie wiem po co
-
Palma, czyli obeszło się bez łyżeczkowania?
Ja po poronieniu (6tydz) też dostałam zielone światło po pierwszej miesiączce. Staraliśmy się 4-5 misięcy i teraz jestem w 14 tyg. Oczywiście cały I trymestr to mega stres (tymbardziej, że nie obyło się bez krwiaka i plamień), ale mam nadzieję, że teraz będzie tylko lepiej06.2015 - poronienie
-
Ada lyzeczkowanie było niestety ale w ogóle po nim nie krawilam tylko jeden dziś. Wczoraj i dziś nic. Czekam na @ mam nadzieje ze szybko przyjdzie i potem odrazu się staramy. Liczę na szybka ciążę myślę pozytywnieaniołek 9tc (2015rok)
aniołek 6tc (2018rok)
-
Palma bardzo Ci współczuje, musisz się trzymać Kochana :* super, że po @ możesz się starać. Ja trzymam za Ciebie kciuki bardzo mocno i wierzę, że już nie długo napiszesz nam tutaj, że się udało głowa do góry Kochana :* niestety tak czasami jest, natura robi swoje i my nie mamy na to wpływu.
A co tu tak cicho? Nic się nie dzieje
Mamusie, ja byłam w poniedziałek na wizycie i okazało się, że z corki zrobił się synek możecie tam zmienić i wpisać mojego synusia Marcela
a oto dowod, haha
Evanlyn, majeczka87 lubią tę wiadomość
2 lipca 2016r. Marcel -
nick nieaktualnyalexxx juz zmieniam no widzisz jak te dzidzie nam platają figle hehe .
Ja sie ostatnio odizolowałam od forum , jakos tak nie mam ochoty wchodzic nie to że zle se czuje czy cos..bo czuje sie dobrze ale jakos tak bardziej spedzam czas po za forum...
Dzis o 14stej mam polozną taka tam wizyta kontrolna, bedzie sprawdzala wszystkie wyniki ktore ja dostalam do domu w sumie nic specjalnego i nie chce mi sie na tą wizyte isc ale jak trzeba to trzeba.. do tego jak na zlosc leje za oknem
Jedyne na co czekam to na dzien usg ktore bedzie 23 lutego bo poznam juz na 100% czy bedzie corka czy syn. -
No właśnie jak trzeba to trzeba rusza się już Twoja dzidzia? czy jeszcze za wcześnie?
Ja mam nadzieję że już w poniedziałek poznam płeć. To będzie już połowa 16go tygodnia to całkiem możliwe zwłaszcza że ma sprzęt 3d Już byśmy mogli imię wybrać w końcu obym się nie rozczarowała i nie usłyszała że płeć poznam za miesiąc
-
nick nieaktualnymoja sie nie rusza jeszcze chociaz mialam jeden taki dzien ze bąbelki mialam w brzuchu wiec to byly te ruchy delikatne pewnie
Ja dzis jestem po wizycie kontrolnej u polożnej..
Miałam nawet słuchanie serduszka Pięknie sobie bije
Ogolnie wyniki dobre i widzialam ze miala wyniki z cukru ...
w karcie wpisane jest glukoza 6.1 ale nie mowila mi nic ze cos nie tak chociaz nie znam norm jakie powinna miec kobieta w ciazy, moze wy wiecie?
Mam wpisaną kolejna date wizyty ale tak jest ona napisana ze nie moge rozszyfrowac tej daty Napewno jest ona po USG ktore mam miec 23 lutego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2016, 17:29
majeczka87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Palma wiem że to marne pocieszenie ale jak dzieciątko miało jakieś wady to lepiej że to się stało teraz niż np za 2 lub 3 miesiące... Nawet sobie nie umiem wyobrazić co możesz czuć.. ale życzę Ci z całego serca żebyś jak najszybciej zobaczyła 2 kreski na teście i żeby było wszystko ok tym razem. Trzymaj się kochana
Mój M. Zakupił mi detektor tętna i mogę wam powiedzieć że to meega super sprawa nie dość że można słuchać bicia serduszka to jeszcze słychać jak brzdąc się rusza a już najlepiej to słychać jak się najem czegoś słodkiego lekarz mi podpowiedział że maluchy bardzo lubią słodki smak wód i wtedy są pobudzone
Ahh mogę słuchać godzinami
-
Małabella wrote:Palma wiem że to marne pocieszenie ale jak dzieciątko miało jakieś wady to lepiej że to się stało teraz niż np za 2 lub 3 miesiące... Nawet sobie nie umiem wyobrazić co możesz czuć.. ale życzę Ci z całego serca żebyś jak najszybciej zobaczyła 2 kreski na teście i żeby było wszystko ok tym razem. Trzymaj się kochana
Mój M. Zakupił mi detektor tętna i mogę wam powiedzieć że to meega super sprawa nie dość że można słuchać bicia serduszka to jeszcze słychać jak brzdąc się rusza a już najlepiej to słychać jak się najem czegoś słodkiego lekarz mi podpowiedział że maluchy bardzo lubią słodki smak wód i wtedy są pobudzone
Ahh mogę słuchać godzinami
bardzo sie ciesze ze u was przynajmniej ok, mam nadzieje ze niedlugo tez mnie to spotka jak na razie wszystko sie sypieaniołek 9tc (2015rok)
aniołek 6tc (2018rok)
-
Ehh widocznie tak miało być i tak będzie lepiej głowa do góry @ szybko się zjawi i pewnie szybko znowu dołączysz do grona "oczekujących"
U mnie początek roku też nie okazał się za bardzo łaskawy ale pamiętaj "dopóki walczysz jesteś zwycięzcą" :-* -
Od dzisiaj kończę mój dzień dziecka bo do tej pory raz na jakiś czas pozwalałam sobie na chipsy i słodkie ale nie wiem jak coca coli sobie odmówię...moje dziecko chyba ją kocha
Robimy sobie sypialnie i zamówiliśmy meble. Teraz odliczam dni do dwóch dat: wizyty poniedziałkowej i dostawy tych mebli w poniedziałek za tydzień
Palma mi też na początku jak chcieli wmówić że poronię to właśnie pocieszali mnie że jak ma coś być nie tak to lepiej niech się stanie jak ma się stać. Dasz radę teraz chyba nie czekałaś bardzo długo na maleństwo więc może teraz też się w miarę szybko uda powitać nową dzidzię tego Ci życzę
Jakie plany na dzisiaj? U mnie chyba drugi dzień lenia zamiast pisania pracy wczoraj się u mamy popołudniu wysiedziałam i byłam na imprezie pożegnalnej ze znajomymi ze studiów chociaż mam przeczucie że dużo ludzi spotka się na poprawce
-
nick nieaktualnyEvanlyn nie pije kawy od bardzo dawna nie to ze dzidzia nie pozwalala tylko jakos tak sama przestalam.
Plany na dzis... mega wkurzenie bo moj maly wczoraj stanal kolo laptopa i sobie sokiem go podlewal !!!! wieczorem zaczal mi szwankowac,sam wszystko wl. i hasla wpisywało zrobilam odswieżenie system i zostawilam na noc aby to zrobilo... rano wstalam i myslalam ze juz bedzie ok... ale niestety bylo to samo malo tego teraz to juz w ogole nie dziala! automatycznie wl sie sam bios z ktorego jak chce wyjsc zrobi sie czarny ekran i znowu wl sie bios tak jakby systemu nie bylo do tego dysk strasznie stuka wyczytalam na necie na drugim lapku ze stukanie dystku oznacza ze dysk zostal uszkodzony i nalezy go wymienic wkurzylam sie totalnie ale nie krzycze na syna bo co to teraz da....sciagam nowy system i sprobuje wrzucic go na mojego lapka jak sie nie uda to moj jutro zaniesie go do naprawy oczywiscie jesli naprawa wyjdzie polowe ceny nowego lapka to nie ma sensu go naprawiac . Wolalabym dolozyc i kupic nowy...
Ja w zlym humorze a za oknem pokazalo sie dzis slonce... -
Ja teraz czasem mam smaka na kawę i piłam w sobotę dlatego pytam ale czasami dziwnie się po niej czuje, chyba za bardzo mi ciśnienie podnosi bo ściska mi w pulsach... A nie będę piła. Po co mi znowu ten nałóg tylko muszę sobie znaleźć jakiś zastępnik bo teraz będę siedzieć na dupci w domu a wtedy zawsze myślę że fajnie się kawę piło z nudów na wakacjach (już nie tych) potrafiłam pić 4 dziennie...
O matko współczuję Ci ale dzieci to dzieci...nie powinno Cię nic zdziwić no jak dysk pada to już tylko nowy dysk albo śmietnik... a nowy dysk już taki fajny trochę kosztuje. Macie jakiegoś znajomego informatyka??katsuyoshi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEvanlyn wrote:Ja teraz czasem mam smaka na kawę i piłam w sobotę dlatego pytam ale czasami dziwnie się po niej czuje, chyba za bardzo mi ciśnienie podnosi bo ściska mi w pulsach... A nie będę piła. Po co mi znowu ten nałóg tylko muszę sobie znaleźć jakiś zastępnik bo teraz będę siedzieć na dupci w domu a wtedy zawsze myślę że fajnie się kawę piło z nudów na wakacjach (już nie tych) potrafiłam pić 4 dziennie...
O matko współczuję Ci ale dzieci to dzieci...nie powinno Cię nic zdziwić no jak dysk pada to już tylko nowy dysk albo śmietnik... a nowy dysk już taki fajny trochę kosztuje. Macie jakiegoś znajomego informatyka??
A ja kase odkladalam na nowy wozek dwu osobowy a teraz bede miala niespodziewany wydatek...
Ostatnio kupilismy ta bramke do drzwi aby nie wchodzil do kuchni , początkowo jej nie zamykalismy bo maly bal sie na sam widok i stanal w polowie korytarza i dalej nie chcial isc jednak po kilku dniach sie przekonal i teraz juz przechodzi wiec trzeba teraz ją zamykac.Plus tego wszystkiego taki ze w salonie nie ma juz garnkow i misek. -
katsuyoshi wrote:no wlasnie nie mamy... ale u mnie w miescie pelno jest sklepow ktore naprawiaja ogolnie. Mam tylko nadzieje ze to jednak nie wina dysku i ze uda mu sie to zrobic jakos szybko i tanio... eh jak nie jedno to drugie
A ja kase odkladalam na nowy wozek dwu osobowy a teraz bede miala niespodziewany wydatek...
Ostatnio kupilismy ta bramke do drzwi aby nie wchodzil do kuchni , początkowo jej nie zamykalismy bo maly bal sie na sam widok i stanal w polowie korytarza i dalej nie chcial isc jednak po kilku dniach sie przekonal i teraz juz przechodzi wiec trzeba teraz ją zamykac.Plus tego wszystkiego taki ze w salonie nie ma juz garnkow i misek.
Chyba jednak faktycznie moje maleństwo się rusza bo na różowej ola pisała że w 14 tyg też czuła ruchy synka ale się cieszę. Czyli jednak pzeczucie mamy się nie myli fajne uczucie, wczoraj czułam dosłownie 3/4 takie przepychania wieczorem jak się położyłam jakby juz się przewracałokatsuyoshi, majeczka87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEvanlyn wrote:Wiem jak to jest... My kisiliśmy kasę od października bo mieliśmy takie różne plany na dom a tu wyskoczyły kolosalne wydatki i to nie z naszej winy tylko moich teściów zawsze jak mamy odłożoną kasę bo coś jest nie tak chociaż oni nie wiedzą ile mamy..jakby mieli instynkt normalnie tym razem się zbuntowaliśmy i robimy sobie tą sypialnie bo nie będziemy cały czas dosłownie płacić za czyjeś błędy
Chyba jednak faktycznie moje maleństwo się rusza bo na różowej ola pisała że w 14 tyg też czuła ruchy synka ale się cieszę. Czyli jednak pzeczucie mamy się nie myli fajne uczucie, wczoraj czułam dosłownie 3/4 takie przepychania wieczorem jak się położyłam jakby juz się przewracało