X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Lipcowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Bobitta Autorytet
    Postów: 808 834

    Wysłany: 29 lipca 2016, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    po tym maratonie spała 4i pół godziny potem wstala tylko na kupe i cyca i poszla spac zow na 3h ...

    Agness jak podajesz te łyzeczki wody ?

    Bobitta
    ckai43r8kvzjnozx.png
  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 29 lipca 2016, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę mala lyzeczke i tak na 4 razy daje po pól lyzczki i klade Malego na łóżku i podusie pod glowke by sie nie zajrztusil :)
    Mojemu synkowi pomaga i lżej kupka idzie i baczki :)
    Nie zaszkodzisz tym dziecku jedynie to może tylko pomóc:)

    Wiadomo doroslemu tez pomaga wypicie wody naczczo zeby sie wyproznic ;)

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • madziarella88 Autorytet
    Postów: 436 333

    Wysłany: 29 lipca 2016, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a od kiedy wlasciwie mozna podawac dziecku wode? ja tez chcialam ale moja polozna mowi ze jest na to jeszcze za wczesnie..

    5b09mg7y1fm9q2ki.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 lipca 2016, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Twoja połozna brednie jakieś ci mówi...
    Wode przegotowana mozesz dawac od urodzenia ....

    malika89, Agness27, Karolla. lubią tę wiadomość

  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 30 lipca 2016, 03:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te położne to kazda co innego mówi .
    Zreszta tej wody to się odrobine daje a pozatym jest orzegotowana wiec nie zaszkodzi dziecku.
    Większe ilości daje sie troche później:)

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • madziarella88 Autorytet
    Postów: 436 333

    Wysłany: 30 lipca 2016, 04:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to prawda, co polozna to inna bajka. w szpitalu mowia co innego, w domu tez, juz nie wiadomo kogo sluchac..
    eh. mala nakarmiona ide spac.. jestem taka zmeczona.. dobranoc

    5b09mg7y1fm9q2ki.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 lipca 2016, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie dzewczyny.
    U mnie połozne wymysliły teraz zeby uczyć dziecko spac ze smoczkiem bo rzekomo zapobiegają uduszenia i smierci w trakcie snu ... a ja tlumaczylam ze moja mała nie chce smoczka, wypluwa i nie bede jej zmuszac tylko dlatego ze oni mają jakiś nowy kaprys....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2016, 08:05

  • madziarella88 Autorytet
    Postów: 436 333

    Wysłany: 30 lipca 2016, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moja tez wypluwa. i uwazam ze to dobrze ze sie mega do niego nie przyzwyxzaja. daje jej tylko jako uspokajacz gdy mocno placze. Jak zasnie to wypluwa. zawsze.

    Bobitta lubi tę wiadomość

    5b09mg7y1fm9q2ki.png
  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 30 lipca 2016, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kat pierwsze słyszę takie nowości na smoczek bo zawsze słyszałam odwrotnie..

    Ja traktuje smoczek jako uspokajacz gdy placze a jak nie chce to go nie zmuszam bo jeszcze bardziej sie wydziera..
    Jak zasypia ze snoczkiem to tylko mocniej zaśnie i sam smok wypada i wtedy ja go obok klade by nie gniotl go w policzek.

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • Bobitta Autorytet
    Postów: 808 834

    Wysłany: 30 lipca 2016, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to samo. Smoczek tylko do uspokojenia, jak zasypia to wypluwa. Najpierw byłam w ogóle przeciwna smoczkom... bo zgryz bo zęby itd, ale Młoda zaczęła rączkę wkładać do buzi i słyszałam gdzieś, że łatwiej od smoczka oduczyć niż potem od obgryzania paznokci (ręki jej nie utnę a smoczek może ufo zabrać) :D

    Bobitta
    ckai43r8kvzjnozx.png
  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 30 lipca 2016, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bobitta u mnie to samo bylo synek zaczal ssać kciuki i raczki wiec zaczelam podawac mu smoka.
    U siostry coey nie ssaly smoków i do tej pory starsza ssie 2 palce a skończy 8lat a druga kciuka i ma 4 lata..
    A tak pozatym to bys zmienił suwaczek ;)

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • Bobitta Autorytet
    Postów: 808 834

    Wysłany: 30 lipca 2016, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ah te suwaczki ... naprawde ktoś na nie patrzy ?

    Bobitta
    ckai43r8kvzjnozx.png
  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 31 lipca 2016, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My patrzymy ;)

    Dzis czuje sie bardziej wyspana bo synek po karmieniach szybko zasyspial ale co się nakrzyczał przed nocnym snem:)
    Okropne są te brzuszkowe problemy,chcesz pomoc dziecku ale i tak to nie zawsze wychodzi :\

    My wczoraj jeszcze gości mieliśmy i w piatek tez a dzis do nas koleżanka przyjeżdża z moich stron :)

    No i jeszcze dylemat mamy z chrzestnymi..w sumie z chrzestnym.
    Chciałabym brata mojego ale obawiam sie ze w ostatnie chwili powie ze nie przyjedzie i będzie wtedy problem
    Na nasz ślub kościelny rok temu tak zrobil 2 tyg przed ślubem zrezygnował bo nie miał z kim przyjechać.
    Dorosly chłopak bo 32lata a zachowuje sie jak dziecko :\
    No siostra jest chrzestna u córki a teraz juz mamy upatrzoną chrzestna tylko musimy zapytać czy się zgodzi bo chcemy chrzciny robic tak wrzesien-październik..
    Ale czy będziemy sie starać czy nie z tymi chrzcinami to moja matka i tak potem po cichu wszystko skrytykuje :(
    Dobrze ze mieszka daleko to przynajmniej nie wtraca sie tylko swoje racje przez telefon powie..

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2016, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mielismy wczoraj wieczorem jazde z małą... tez brzuszek zaczął ją bolec -.- 3 h z głowy mielismy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2016, 09:35

  • Bobitta Autorytet
    Postów: 808 834

    Wysłany: 31 lipca 2016, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to widze ze ie tylko my ie spalismy cała noc... Młoda dawała czadu ;/ wiedziałam z ja boli a nic ie mogłam zrobic... nic nie pomagalo

    Bobitta
    ckai43r8kvzjnozx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2016, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najgorsze te 3 miesiace przetrwac...

  • madziarella88 Autorytet
    Postów: 436 333

    Wysłany: 31 lipca 2016, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie to samo. chodze jak zombie..

    5b09mg7y1fm9q2ki.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2016, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My spaliśmy bo mała pod wieczór miała akcje 3 h .. zasneła koło 23 i przespalsmy noc.
    Dzis póki co cały dzien sypia i nawet sama w pampersika zrobiła kupke.

  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 01:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No Nasz to zasypia tak 20-21 czasem 22 w zależności jak tam płacz czy jest jeszcze po kąpieli ..
    Bo nieraz i po kąpieli nie moge go uspokoić..
    A w nocy to juz ma stale pory budzenia 1-2 i później 5-6 a w dzień to różnie.rano to biorę go do siebie po karmieniu i zmianie pieluszki i jeszcze do 9spimy w łóżku :)
    A Cora jak wstanie tak 7-8 to albo przychodzi do nas ale częściej idzie do salonu bajki oglądać :)
    Teraz nauczyla sie wlaczac tv i na dekoderze umie znslezc swój kanał bajkowy;-)

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • Bobitta Autorytet
    Postów: 808 834

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przybyłam tu dzis zeby sie wyzalic i poszukac u Was wsparcia i pocieszenia, którym zawsze mnie darzycie!
    Wczoraj Tesciowa mnie bardzo zraniła psychicznie.Opowiem w skrócie ale tak żebyście zrozumiały :(
    Rodzice mojego Meża nie żyją razem. Do Teścia przyjechała rodzina (Mama i siostry z mężami i dziećmi). Jedno z dzieci skonczyło roczek i zostalismy zaproszeni a urodziny. Ani mój Maz ani ja nie dazymy ich jakims szczególnym uczuciem, ale stwiiierdziłam ze przez to ze oni nas ugoscili w Paryzu to wypada sie z nimi spotkac chociaz na chwile. I pojechalismy na obiad, było tak bezsensownie ze dalismy prezent, zjedlismy dannie główe i wyszlismy przed deserem bo wybawiła nas Młoda, która zaczeła płakac w idealnym momencie!
    Wrócilismy i pzechodzac przez furtke zobaczyłam ze pies tesciowej wygryzł sobie wenflon. Zamiast na góre poszłam do niej zeby jej to powiedziec, a ona do mnie i Meza:" wynoscie sie z tad jak sobie chodzicie na obiadki do tamtych"....
    Rozryczałam sie, wiem ze mojemu tez było przykro z tego powodu ze jego mama potrafila mnie tak zraic...
    Jest mi strasznie przykro, bo nic złego ie zrobiłam a zostałam tak potraktowana ;(
    postanowiłam ze juz igdy nie wejde przez tamten próg i zostawie jej na wycieraczce wszystkie rzeczy ktore nam dała ;( ciezko mi bedzie do niej tez mamo powiedziec, bo nigdy od mamy nawet w złosci ie usłyszałam czegos takiego ;/
    jest mi tak strasznie smutno ;(

    Bobitta
    ckai43r8kvzjnozx.png
‹‹ 178 179 180 181 182 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ