X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipcowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Lipcowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • CiniMini Koleżanka
    Postów: 46 23

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agness27 wrote:
    A i spróbuj ograniczyć nabial albo przez kilka dni nie jeść i zobacz reakcje malucha.
    Nasz bardzo plakal jak pilam mleko i bolal brzuszek.
    Teraz pije bez laktozy ale troszkę do kawy.Ser np jem 1-2 plasterki dziennie i odpukać problem ustapil.
    Podawaliśmy tez małemu Delicol -enzym laktozy i byl spokój na pare dni potem znowu mega placz.
    Dzis mija 3dzien bez leków i odpukać inne dziecko :)
    Pomagam mu tez doginajac nóżki do brzuszka by puszczal baczki badz zeby szybciej kupi wyszla a jaki szczęśliwy jak coś pójdzie :)

    dzięki Agnes :D wlasnie odstawiam mleko,ale czy np jogurty mozna czy nic mlecznego? gimnastyke brzuszka robie,troche pomaga
    dzisiaj znacznie lepiej po samym mleku w proszku,kupki jeszcze nie ma,to znowu boję sie żeby zatwardzeń nie dostał
    kurde człowiek ma ciagle jakieś zagwozdki :D

    pocieszyłaś mnie z tym języczkiem,jest nadzieja że zdoła sam ssać, o jakaz byłaby to ulga
    bardzo chcę go karmić swoim mlekiem choc parę miesiecy
    w szpitalu kilka dziewczyn nawet nie przystawiało do cyca tylko od razu butla,ale to Angielki


    jeszcze mam pytanie,jak wcześnie zaczełyscie spacerować z maluchami po dworze
    my to od pierwszego dnia po wyjściu na paręnascie minut i teraz chodzimy na ok 1.5 godziny
    bo tu w Anglii troche powiewa i boje się na dlużej

    katsuyoshi lubi tę wiadomość

    mhsvx1hpaa04ebdy.png
  • CiniMini Koleżanka
    Postów: 46 23

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katsuyoshi wrote:
    A dzisiaj moja mała zrobiła mi miłą smierdzącą niespodzianke z samego rana :)
    Piła mleko i w trakcie robiła kupke sama bez pomagania :D
    Po za tym na 14.20 mam dzisiaj lekatrza z małą bo dostałam list ale nie wiem jeszcze czy to na szczepienie jakies czy tylko kontrolna wizyta.
    Też jestesmy z moim w trakcie remontu łazienki.

    Twoja córeczka to już panna duża :D niec nie jestem w temacie bo nie ma czasu zaglądać na forum :D
    kiedy dziecko reaguje na twarz matki, to znaczy kiedy łapie kontakt wzrokowy taki świadomy? że usmiecha się itd?

    katsuyoshi lubi tę wiadomość

    mhsvx1hpaa04ebdy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mała jak skonczyła miesiąc i tydzien to już zauważyłam jak patrzy na nas,daje rózne dzwieki jakieś mialczenia lekkie piski i różne takie :) uśmiecha się jak do niej mówimy i patrzy tak słodko prosto w oczy taka zaciekawiona co ta mama i tata do niej mówią :)
    Każde dziecko jest inne nie które bardzo szybko reagują inne ciut pozniej ale mysle ze to tak od miesiaca do 2 miesiecy powinno nastąpic :)

    Co do zatwardzen podawaj przed mlekiem 1-2 łyżeczki przegotowanej wody ja osobiscie dawałam wiecej.
    Niestety przy MM zatwardzenia to normalnosc i trzeba z tym walczyc nieustannie az jelitka bedą w pełni rozwiniete co zazwyczaj staje się po 3 miesiącu zycia.

    Piszesz ze angelki od razu butla.. ja polka i tez od razu butla :)
    Tylko nie rozumiem jak mozna dziecku dawac zimne mleko :/
    Anglicy nie gotują dzieciom mleka tylko dają zimne takie mi w szpitalu dawali masakra !!!
    Jak tylko wróciłam do domu od razu malej cieple mleczko zrobiłam i zupelnie inaczej je pila a przy tym zimnym wiercila sie i w ogóle i wcale jej sie nie dziwie .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2016, 09:41

  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 15 sierpnia 2016, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cyni mini odstaw sobie caly nabial tak jak ja i odczekaj pare dni i po kolei po troszku jedz ser jednego dnia,za 2 czy 3 dni inny składnik.
    Mi np położna mowila ze mleko przy kp powinno sie calkiem odstawić.

    Ja pije tylko bez laktozy do kawy.
    Co do spacerów my pierwszy zrobiliśmy 5dnia i taki na godz bo musieliśmy papiery pozałatwiać.
    Teraz tak spędzamy ok 2-3 godz na spacerze a czasami robimy 2 spacery po 2 godz zalezy od pogody :)

    Mój np teraz coraz więcej zaczyna sie rozglądać i troszkę po swojemu dzwieki wydawać :)
    A uśmiecha sie po jedzeniu lub zrobieniu kupki :)

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Normalnie jestem załamana !
    Miałam dzisiaj policjantów w domu....
    Wyobraźcie sobie ze jedna z sąsiadek która najpierw była do mnie zapukać zadzwoniła potem po policje !
    Tylko dlatego że mój syn ma swoje kaprysy...
    A zaczeło się od tego że bawił sie samochodami i ma taki tez jeden duzy z naczepkami , czesto na te naczepki stawia inne małe samochodziki. No i spadł z tej naczepy mu samochód i zaczął płakac ,krzyczec itp jak to dziecko które ma swoje odpały.Ja akurat usypialam małą no a moj synek położył sie na podłoge i zaczął bardziej płakac i krzyczec a potem do tego tupac nogami i sie rzucac - nerwy, nerwy i nerwy a jeszcze wieksze dostaje jak placze a mamusia nie przyleci do synusia go wziac na rece... no i zaczął swoj placz i te nerwy razem...tlumacze mu ze małą usypiam i ma przyjsc do mnie sam bo już duzy chłopiec i umei chodzić tym bardziej ze kanapa była tóż obok !
    Za chwile slysze pukanie do drzwi... otwieram a tam sąsiadka ktora mieszka klatke obok .. z córka przyszła i cos tam pitoli po angelsku. Poszła w piz..du i za kilka min przyszli dwaj policjanci nosz kur!!! Zadzwoniła po policje ...
    Policjanci mili itp zadzwonili po tlumacza i wyjasnili mi dlaczego przyszli itp.
    Dostali powiadomnienie że od pol godziny slychac krzyki dziecka itp.. wiec tlumacze ze nie pol godz tylko 10 min i wyjasnilam dlaczego plakał i krzyczal.Potem obejrzeli małego i małą ....wzieli spisali dane z paszportów i certyfikaty dzieci , podziekowali za wspólprace i poszli....
    Załamałam się totalnie tą sytuacja az sie popłakałam po ich wyjsciu :(

  • Didi18 Znajoma
    Postów: 24 26

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katsuyoshi wrote:
    Normalnie jestem załamana !
    Miałam dzisiaj policjantów w domu....
    Wyobraźcie sobie ze jedna z sąsiadek która najpierw była do mnie zapukać zadzwoniła potem po policje !
    Tylko dlatego że mój syn ma swoje kaprysy...
    A zaczeło się od tego że bawił sie samochodami i ma taki tez jeden duzy z naczepkami , czesto na te naczepki stawia inne małe samochodziki. No i spadł z tej naczepy mu samochód i zaczął płakac ,krzyczec itp jak to dziecko które ma swoje odpały.Ja akurat usypialam małą no a moj synek położył sie na podłoge i zaczął bardziej płakac i krzyczec a potem do tego tupac nogami i sie rzucac - nerwy, nerwy i nerwy a jeszcze wieksze dostaje jak placze a mamusia nie przyleci do synusia go wziac na rece... no i zaczął swoj placz i te nerwy razem...tlumacze mu ze małą usypiam i ma przyjsc do mnie sam bo już duzy chłopiec i umei chodzić tym bardziej ze kanapa była tóż obok !
    Za chwile slysze pukanie do drzwi... otwieram a tam sąsiadka ktora mieszka klatke obok .. z córka przyszła i cos tam pitoli po angelsku. Poszła w piz..du i za kilka min przyszli dwaj policjanci nosz kur!!! Zadzwoniła po policje ...
    Policjanci mili itp zadzwonili po tlumacza i wyjasnili mi dlaczego przyszli itp.
    Dostali powiadomnienie że od pol godziny slychac krzyki dziecka itp.. wiec tlumacze ze nie pol godz tylko 10 min i wyjasnilam dlaczego plakał i krzyczal.Potem obejrzeli małego i małą ....wzieli spisali dane z paszportów i certyfikaty dzieci , podziekowali za wspólprace i poszli....
    Załamałam się totalnie tą sytuacja az sie popłakałam po ich wyjsciu :(


    katsuyoshi bardzo mi Ciebie szkoda. Wiem ile kosztuje wychowanie dzieci i jak bardzo my mamy się poświęcamy. Ogólnie "etatowe stanowisko mamy" jest bardzo niedoceniane,oddajemy swój czas, energię, ciało itd. Mi jest może trochę łatwiej bo mieszkam w domu jednorodzinnym, ale jestem pełna podziwu dla mam które mieszkają ze swoimi pociechami w mieszkaniach bo jest to nie lada wyzwanie jeśli ma się "utrudniających życie sąsiadów. Mimo wszystko głowa do góry!Myślę, że dasz radę - trzymam kciki!!! Niedługo Twoje maleństwa będą większe i teraźniejsze przeżycia będą tylko wspomnieniem :)

    katsuyoshi lubi tę wiadomość

    Diddi
  • madziarella88 Autorytet
    Postów: 436 333

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kat tak to juz jest w mieszkaniach gdzie ma sie mase "zyczliwych" sasiadow.. u mnie jest to samo. W zeszlym roku tez mialam wizyte policji.. tylko dlatego ze poklocilismy sie z moim i bylo chwil troche glosniej. Sasiadka zadzwonila po policjie, a my zaskoczeni otworzylismy drzwi. Wytlumaczylismy ze sie tylko poklocikismy i bylo moze glosniej i przeprosilismy za klopot. A sasiadka zadzwonila bo myslala ze moj nazeczony mnie bije!!! durna! wypytywali mnie i rozgladali sie po mieszkaniu jak po miejscu zbrodni :/ a z sasiadka sie romowilam i powiedzialam zeby sie nie zdziwila jak do niej zapuka policja jak bedzie sie darla na swojego syna. A robi to bez przerwy co drugi dzien wydzierajac sie przy tym tak ze caly blok sie trzesie! od tej pory spokoj.
    I dlatego zastanawiamy sie z moim zeby kupic dom albo wynajac bo mam serdecznie dosc takich sasiadow.
    Kat nie przejmoj sie. Zadych konsekwencji z tego nie bedzie napewno. Z dwojka dzieci nie jest latwo i to normalne ze jedno czasem glosno placze.
    wspolczuje sasiadow i lacze sie w bolu. Moi nie sa lepsi..

    katsuyoshi lubi tę wiadomość

    5b09mg7y1fm9q2ki.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przykre to jest bo czlowiek sie stara jak tylko moze a taka ci po policje zadzwoni jakby dzieci plakac nie mogły gdzie to jest normalne ze maja swoje nerwy...
    Zapomnialam dodac ze policjanci wzieli tez adres przychodni w ktorej dzieci sa zapisane a naszczescie dzis mialam wizyte z Victoria kontrolna .
    Vici wazy juz 4550 <3
    Badala jej znowu wzrok czy na swiatlo reaguje...
    potem mierzyla jaka jest juz dluga
    Ogólnie powiedziala lekarka ze duza zdrowa silna dziewczynka z niej :)
    Wiec chociaz ten fakt mnie pocieszy dzis.
    Do tego dostalam recepte na anty ktora mialam wybrac oczywiscie bezplatne ;p

  • Karolla. Autorytet
    Postów: 373 300

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)
    katsuyoshi wrote:
    A dzisiaj moja mała zrobiła mi miłą smierdzącą niespodzianke z samego rana :).

    Też czekamy na taką niespodziankę ale zmieniliśmy mleko, zobaczymy...
    Kat, nie przejmuj się tą babą, rozumiem, że było Ci przykro tak jak dziewczyny napisały wkładasz mnóstwo energii w wychowanie dzieci i na pewno jesteś dla nich najwspanialszą mamą! Szkoda nerwów na takich 'życzliwych' sąsiadów.
    Ja też byłam na wizycie kontrolnej u gin, proponował mi tabletki anty dla kobiet kp ale na razie podziękowałam, metody zmieniać nie będziemy a póki co trzeba się na razie zdecydować na ten 'pierwszy raz' haha :D Macie go już za sobą? ;)

    katsuyoshi lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolla zeby tylko raz za soba haha ;p mój byl tak spragniony ze 3 dni z rzedu byla upojna noc :D a teraz znowu mamy przerwe bo mam @ i to jak z fontanny leci masakra jakas O.o
    Ja nie wiem czy anty bede brac czy tez mie bo my z moim uważamy i sie sprawdzala ta metoda no ale z drugiej strony boje sie ze moze nam kiedys sie tak przydazyc ze zawiedzie ...a nie chciałabym kolejnej ciąży.

    a co do tej baby wiem ze macie racje ale boje sie ze przez takie babsko mi dzieci beda chcieli odebrac ..bo kto to wie ile razy bede miala taka policje jeszcze w domu bo dziecko bedzie mialo zly dzien...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2016, 21:33

    Agness27 lubi tę wiadomość

  • Karolla. Autorytet
    Postów: 373 300

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No coś Ty! Może porozmawiajcie z nią, spróbujcie po ugodzie, może coś pomoże i się odczepi od Was?
    Ja jeszcze nie mam okresu ale jeszcze trochę kp, więc pewnie dlatego, chociaż słyszałam, że to też nie jest reguła ;) Mój też spragniony :P ja jeszcze trochę odwlekam ale trzeba w końcu się odważyć ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2016, 21:43

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dogadac sie z nia nie dogadam wiesz bariera jezykowa ;p a po za tym jak zobaczyłaby ze probujemy z nia pogadac na ten temat mogłaby pomyslec ze chcemy jakas prawde ukryc i dlatego ..
    tak wiec wole babke olac tylko jestem ciekawa czy policjanci po wyjsciu od nas poszli do niej powiedziec jej ze u nas wszystko wporządku czy tez nie...

    Karolla odważyc? hehe brzmi jakbyś miala zostać rozdziewiczona dopiero co hehe

    Agness27 lubi tę wiadomość

  • CiniMini Koleżanka
    Postów: 46 23

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dziś u ekspertki od karmienia,powiedziała że mleko krowie można pić bo to w proszku ktore podaję dziecku, dokarmiając ( Aptamil)też jest na bazie mleka krowiego.
    Bóle brzuszka są ze złego picia, zbyt łapczywie pije,to fakt,sprobowałam jej zaleceń i o dziwo mały nie płakał po moim mleku.
    Co lepsze zaczyna ssać cyca, za pomocą takiej silikonowej nakladki.

    Agness27 lubi tę wiadomość

    mhsvx1hpaa04ebdy.png
  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 17 sierpnia 2016, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cyni mini to super ze się udaje :)
    U nas wczoraj od 13 maly znowu miał zly dzien i duuzo plakal a momentami wrzeszczal :(.Naszwlasnie jest bardzo lapczywy na cyca i wczoraj nie mogl sie najeść bo za dużo lykal powietrza no a potem brzuch go bolal i baki sie zatrzymywaly :(

    Kat to jak bym mieszkała tam gdzie Ty to bym chyba codziennie miała policje bo maly mój znowu ma placzliwe dni :(
    Swoja droga to bardzo przykre ze masz takich sąsiadów którzy nie rozumieją ze dziecko tez może miec gorsze dni i placze :(
    Moja starsza jak nieraz zwrócę jej uwagę to trzaska nieraz drzwiami u siebie i krzyczy a nieraz rzuca zabawkami -taka zlosnica.. ;)

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • madziarella88 Autorytet
    Postów: 436 333

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny. Mam pytanie. Czy to mozliwe zebym juz teraz dostala okres? Myslalam ze moje krwawienie po podzie juz sie skonczylo.. pare dni temu wydzielina z pochwy byla juz taka zoltawa czyli tak jak powinno byc a wczoraj znow zaczelam krwaic. Leci dosc mocno. Do tego bole podbrzusza.. Troche sie martwie czy to normalne..

    5b09mg7y1fm9q2ki.png
  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byc może i okres bo na drugim wątku tez jedna już dostala bynajmniej objawy wskazują na okres..
    U mnie rez myślałam ze sie konczy bo juz bylo bardzo Male brązowe plamienie a od 3 dni widzę przy podcieraniu jasno czerwona krew badz rozowa..tylko bez żadnych bóli.

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziarella oczywiscie ze mozesz miec juz okres ja jestem w trakcie tzn mam juz w sumie drugi raz :D
    Organizm teraz musi sie ustabilizowac..
    Praktycznie dzis widze juz tylko plamie wiec chyba koniec sie zbliza ale no 2 dni temu to jak z fontanny lecialo.

    Po za tymi tematami ja jestem mega zdolowana...
    Wczoraj ostro pozarłam się z moim w sumie juz nie wiem czy z moim... bo zerwałam zareczyny tak mnie wkurzył totalnie.
    Ale ja juz sił nie ma na niego ... i teraz nie wiem jak dalej bedzie...to dobry facet ale chwilami ma myslenie jak taki gowniarz. Ale nie bede was zanudzac.

  • Karolla. Autorytet
    Postów: 373 300

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 7 tygodni po porodzie, okresu brak ale nie tęskni mi się za nim ;)

    Kat, co się dzieje??? Będzie dobrze! :)

  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kat a kiedy miałaś pierwszy okres??
    Oj chyba musiała byc ostra kłótnia:(
    Ale trzymam kciuki by sie ulozylo miedzy Wami .

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 sierpnia 2016, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agness pierwszy mialam tydzien po tym jak krwawienie mi po porodowe sie skonczylo potem byla cisza 4 dni i znowu ale teraz daje mocno.

    Nie taka mocna ale to taka moja taktyka zeby zrozumial ze nie zartuje.

‹‹ 182 183 184 185 186 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ