Lipcowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTalusia wrote:Moj to moj chlopak jeszcze nie maz:) czekam az dostane pierścionek haha:)) ale kochany jest bardzo, ja nie chce ślubu teraz bo mi glupio bedzie ze będziemy sie chajtać z tego ze ciaza jest.. ma byx szczerze od niego z serca.
Wiem, moja mama mowi 'tylko spokoj nas uratuje ' wiec chyba coś w tym musi byc.
Ale sama wiesz, nerwy ta sa...gdzie chce sie wszystkiego dobrze..
Tak to jest. Nieraz nieodpowiednia osoba moze przekreślić plany..
My sie od wakacji staraliśmy, moj sam powiedzial ze jest gotowy na dzidzie juz,ze wiek ma juz dojrzaly i ze pragnie tego ze mna o byc ze mna na zawsze.
Ah to masz juz dzidzie? Ale fajnie:) tak. Ja tez na jednym nie chce skoczyć.. bo samemu o smutno. Sama mam 3 braci:)
Dzien po jego roczku uznalismy ze bedziemy starac sie o rodzenstwo i od razu przeszlismy do rzeczy
Z Synkiem zaszłam za pierwszym cyklem ale wtedy nie prowadzilam zednego forum,wykresu czy czego kolwiek.
Mielismy w planie dzieci ale nie gadalismy o tym ze np od tego i tego dnia sie staramy
Poprostu kochalismy sie normalnie odkąd sie poznalismy w realu ( duzo by opowiadac ) I zaciażyłam za pierwszym razem W co uwierzyc nie moglam bo myslalam ze to moja wina ze dzieci nie mam bo z bylym nie wychodzilo i myslalam ze to u mnie cos jest nie tak jednak okazalo sie cos innego 11 dni po spodziewanej zrobilam pierwszy test i 2 grube krechy .
Teraz starajac sie o drugie dziecko szukalam jakiegos forum no i znalazlam te
Udało sie zajsc za drugim cyklem
I tak sie smieje że pierwsze dziecko za pierwszym razem a drugie za drugimWiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2015, 21:09
Talusia, Agaax lubią tę wiadomość
-
katsuyoshi wrote:Tak mam , synek ma rok i 3 miesiące
Dzien po jego roczku uznalismy ze bedziemy starac sie o rodzenstwo i od razu przeszlismy do rzeczy
Z Synkiem zaszłam za pierwszym cyklem ale wtedy nie prowadzilam zednego forum,wykresu czy czego kolwiek.
Mielismy w planie dzieci ale nie gadalismy o tym ze np od tego i tego dnia sie staramy
Poprostu kochalismy sie normalnie odkąd sie poznalismy w realu ( duzo by opowiadac ) I zaciażyłam za pierwszym razem W co uwierzyc nie moglam bo myslalam ze to moja wina ze dzieci nie mam bo z bylym nie wychodzilo i myslalam ze to u mnie cos jest nie tak jednak okazalo sie cos innego 11 dni po spodziewanej zrobilam pierwszy test i 2 grube krechy .
Teraz starajac sie o drugie dziecko szukalam jakiegos forum no i znalazlam te
Udało sie zajsc za drugim cyklem
I tak sie smieje że pierwsze dziecko za pierwszym razem a drugie za drugim
To słodko:) znasz juz wszystkie uroki ciazy i wiesz jak to przebiega:)
No ja zaczelam z aplikacja moj kalendarzyk to tam płodne nie płodne owulka i wtedy sie kochalismy. Az mial mnie dość a mi bylo przykro.. bo mialam wrazenie ze tylko mi zalezy.. az odpuściłam i zapomniałam,akurat mi sie ta apka zepsuła i kochaliśmy sie i tak wlasnie potem test zrobilam i najpierw slaba kreska,biegłam po kolejne testy ze az 6 zrobilam i kazdy poztywnykatsuyoshi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTalusia wrote:To słodko:) znasz juz wszystkie uroki ciazy i wiesz jak to przebiega:)
No ja zaczelam z aplikacja moj kalendarzyk to tam płodne nie płodne owulka i wtedy sie kochalismy. Az mial mnie dość a mi bylo przykro.. bo mialam wrazenie ze tylko mi zalezy.. az odpuściłam i zapomniałam,akurat mi sie ta apka zepsuła i kochaliśmy sie i tak wlasnie potem test zrobilam i najpierw slaba kreska,biegłam po kolejne testy ze az 6 zrobilam i kazdy poztywny
Kobiety najszybsciej zachodzą rzucając na luz,nie myslac o ciazy,kochajace sie kiedy maja na to ochote a nie wtedy kiedy musza bo niby owulacja.
Jemu napewno tez zalezalo ale on poprostu wiedzial pewnie ze zmuszanie sie i napieta atmosfera wcale nie pomaga wam tylko szkodzi czego sama sie przekonałas że na luzi poszło pięknieTalusia lubi tę wiadomość
-
katsuyoshi wrote:Nie dziwie mu sie ze tak reagował bo kochanie sie tylko w dni plodne to glupota.
Kobiety najszybsciej zachodzą rzucając na luz,nie myslac o ciazy,kochajace sie kiedy maja na to ochote a nie wtedy kiedy musza bo niby owulacja.
Jemu napewno tez zalezalo ale on poprostu wiedzial pewnie ze zmuszanie sie i napieta atmosfera wcale nie pomaga wam tylko szkodzi czego sama sie przekonałas że na luzi poszło pięknie
potwierdzam w 100 proc
katsuyoshi lubi tę wiadomość
Kijanka
-
katsuyoshi wrote:Nie dziwie mu sie ze tak reagował bo kochanie sie tylko w dni plodne to glupota.
Kobiety najszybsciej zachodzą rzucając na luz,nie myslac o ciazy,kochajace sie kiedy maja na to ochote a nie wtedy kiedy musza bo niby owulacja.
Jemu napewno tez zalezalo ale on poprostu wiedzial pewnie ze zmuszanie sie i napieta atmosfera wcale nie pomaga wam tylko szkodzi czego sama sie przekonałas że na luzi poszło pięknie
No a ja myślał,ze tak jest dobrze. Ze w te dni. No ale chyba nam na dobre wyszlo,bo przerwa byla az byl ten cykl szczesliwy. No On juz mial mnie dość. Robil po 12h to jak wracał to mega zmeczony a ja go prowokowalam...
Ale cieszy sie teraz bardzo. Sam byl w szoku ale w szczesliwym szoku. Mial isc ze mna do giną w srode ale nie moze bo ma w pracy wazny projekt do zrobienia.. takze slabo. A chciałem go na usg zaciągnąć..katsuyoshi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTalusia wrote:No a ja myślał,ze tak jest dobrze. Ze w te dni. No ale chyba nam na dobre wyszlo,bo przerwa byla az byl ten cykl szczesliwy. No On juz mial mnie dość. Robil po 12h to jak wracał to mega zmeczony a ja go prowokowalam...
Ale cieszy sie teraz bardzo. Sam byl w szoku ale w szczesliwym szoku. Mial isc ze mna do giną w srode ale nie moze bo ma w pracy wazny projekt do zrobienia.. takze slabo. A chciałem go na usg zaciągnąć..
Spokonie pewnie na kolejne akurat mu sie trafi po za tym pokazesz mu zdjecie
kijanka_88 pewnie ze 100% ja starajac sie o drugie dziecko tez sie nakrecalam w pierwszym cyklu a w drugim odpuscilam i poszloTalusia lubi tę wiadomość
-
katsuyoshi wrote:No wiesz praca tez wazna jednak teraz jest tą glową rodziny i musi zadbac o to aby niczego wam nie brakowalo
Spokonie pewnie na kolejne akurat mu sie trafi po za tym pokazesz mu zdjecie
kijanka_88 pewnie ze 100% ja starajac sie o drugie dziecko tez sie nakrecalam w pierwszym cyklu a w drugim odpuscilam i poszlo
Ja zapytałam się cy chce iść... ale tylko usłyszałam że nie będzie chodzić tak jak inni.. ale myślę że to bardziej reakcja obronna tak jak pisałam wcześniej, nie jestem na niego zła, jak ide do gin to zawsze do mnie dzwoni co 15 min, a później chce zdjęcia oglądać.. każdy jest inny... ale jak by bobo urosło to go zaciągne dla zasady hahahahha
katsuyoshi lubi tę wiadomość
Kijanka
-
katsuyoshi wrote:No wiesz praca tez wazna jednak teraz jest tą glową rodziny i musi zadbac o to aby niczego wam nie brakowalo
Spokonie pewnie na kolejne akurat mu sie trafi po za tym pokazesz mu zdjecie
kijanka_88 pewnie ze 100% ja starajac sie o drugie dziecko tez sie nakrecalam w pierwszym cyklu a w drugim odpuscilam i poszlo
Moj to właśnie chce chodzic ze mna:) mowil ze za reke bedzie mnie trzymac: D
Na Szkole rodzenia go przekonuje bo bym chciała chodzixkatsuyoshi, majeczka87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKażdy jest inny i kazdy ma swoje powody,przezycia i obawy
Mój byl ze mna przy porodzie i chodzil na kazde usg a kiedy byla normalna wizyta to juz nie bo nie mogl tyle wolnego w pracy brac.
Wlasnie uspalam mojego lobuza i nie dlugo sama tez pojde spac.. -
My obejrzelismy Masterchefa i tez was juz nadgonilam.
Jak myslicie 5t1d zobacze tylko pęcherzyk na USG czy mam szanse na zarodek tez? Jezu stresuje sie przez to co powiedziala moja gin w piatek!
Moj chcial isc ze mna jutro ale nie wiem czy pójdzie bo musi jedna sprawę załatwić.
My w szczesliwym cyklu sie troche zarlismy ja sie nastawilam ze i tak nic z tego i jednak sie udalo grunt to o tym nie myslec nawet nie wiem kiedy byla owu....Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2015, 23:27
katsuyoshi, Talusia lubią tę wiadomość
-
kama005 wrote:My obejrzelismy Masterchefa i tez was juz nadgonilam.
Jak myslicie 5t1d zobacze tylko pęcherzyk na USG czy mam szanse na zarodek tez? Jezu stresuje sie przez to co powiedziala moja gin w piatek!
Moj chcial isc ze mna jutro ale nie wiem czy pójdzie bo musi jedna sprawę załatwić.
My w szczesliwym cyklu sie troche zarlismy ja sie nastawilam ze i tak nic z tego i jednak sie udalo grunt to o tym nie myslec nawet nie wiem kiedy byla owu....
Kama ja byłam w 5t2d i był tylko pęcherzyk i ciałko żółte.katsuyoshi, kama005 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
katsuyoshi wrote:Dzien dobry wszystkim
Evanlyn czekam na wiescie, spokojnie wszystko bedzie dobrze.
Talusia powodzenia.
Wczoraj Kat nie byłam w wc na drugie a dzisiaj bolący brzuch mnie zmusił do wstania z łóżka i też zobaczyłam krew - mikro zawał, sprawdzanie wszystkiego i na szczęście wygląda na to że nie stąd skąd bym nie chciała zobaczyć tej krwikatsuyoshi lubi tę wiadomość
-
majeczka87 wrote:a my wczoraj z męzem bylismy na randce polecam takie wypady
Talusia, katsuyoshi lubią tę wiadomość
-
Ale macie fajnie: -) moj tez romatyk,ale woli w domku posiedzieć jakis film obejrzec winko,albo dlugie rozmowy..: )
Tez jestem tego zdania,ze najlepiej sie w domku siedzi,ale nie powiem, wyjsc tez lubie:)
Wlasnie jade. Do 9 pobierają. Nie wiem czy zdarze bo zanim się zgarnelam to minelo i lecialam na skm. Jeszcze i tak kawalek musze podjechać autobusem.. eh. Cos czuje ze na marne dzis jade.. ahh najlepsze! Mialam przez 3 dni słodkiego nie jesc,ale tak mi sie chciało.. wiec chyba cukier podskoczy..Evanlyn, katsuyoshi lubią tę wiadomość
-
Talusia wrote:Ale macie fajnie: -) moj tez romatyk,ale woli w domku posiedzieć jakis film obejrzec winko,albo dlugie rozmowy..: )
Tez jestem tego zdania,ze najlepiej sie w domku siedzi,ale nie powiem, wyjsc tez lubie:)
Wlasnie jade. Do 9 pobierają. Nie wiem czy zdarze bo zanim się zgarnelam to minelo i lecialam na skm. Jeszcze i tak kawalek musze podjechać autobusem.. eh. Cos czuje ze na marne dzis jade.. ahh najlepsze! Mialam przez 3 dni słodkiego nie jesc,ale tak mi sie chciało.. wiec chyba cukier podskoczy..Talusia, katsuyoshi lubią tę wiadomość