Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Ula30 wrote:O kurcze, no masakra z tymi fotelikami 0-36m 🙈. Dla mnie fotelik to też jedna z najważniejszych rzeczy, musi być nowy i sprawdzony. I co brat na to?
Brat nic na to. Powiedział że im taki doradziła klientka, która ma sklep dziecięcy. Nie wiem jak głupia miałam minę. Powiedziałam mu tylko że, każdy z naszych fotelików kosztował 800-1400zl. Kupiliśmy już ich cztery, bo dawniej mieliśmy jedno auto. Teraz pożyczamy avionauta który też koło 1000 kosztuje. To stwierdził że oni dużo nie jeżdżą 😳
-
Nasze oba samochody też są na tej liście a jednak jeśli się nie ma modelu prosto z salonu to można się zdziwić bo po x latach użytkowania kanapy już mogą mieć inny kąt nachylenia itd. Tak samo jeśli auto jest np powypadkowe albo miało stłuczkę choćby boczną to też od razu wpływa ustawienie mimo że gołym okiem nawet tego nie dostrzeżemy. To tak dobrze wiedzieć po prostu 🙂Ula30 wrote:Sprawdziłam na stronie avionauta i mają tam listę samochodów, do których pasuje i wychodzi na to, że będzie dobry do naszych obu. Jutro jeszcze podpytam sprzedawcę.
-
Heh, jakby wypadki zdarzały się tylko na długich trasach... Marzenie 😉Anszelika wrote:Brat nic na to. Powiedział że im taki doradziła klientka, która ma sklep dziecięcy. Nie wiem jak głupia miałam minę. Powiedziałam mu tylko że, każdy z naszych fotelików kosztował 800-1400zl. Kupiliśmy już ich cztery, bo dawniej mieliśmy jedno auto. Teraz pożyczamy avionauta który też koło 1000 kosztuje. To stwierdził że oni dużo nie jeżdżą 😳
-
A ja właśnie dostałam info, ze nasz fotelik jest do odbioru. Utknął na kanale Sueskim i po 3 tyg. dotarł do sklepu 🙂 My tez bylimy sklepie dobierać. U nas w ogóle jest problem, bo mój facet bardzo często zmienia auto służbowe i ciężko dopasować. Postawiliśmy wiec na dopasowanie do mojego auta a na wyjazdy będziemy brać auto pasujące do fotelika z jego firmy
Co do wózka to do mojej Skody dół wózka wejdzie ale gondola będzie jeździła na przednim siedzeniu pewnie. A na dłuższe wyjazdy to chyba przyczepkę będziemy brać albo dostawczaka, żeby się zapakować😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2021, 14:11
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
Ina da się spakować na wyjazd i do miejskiego małego autka. Przerobiliśmy to kilka razy jak syn był malutki, ale właśnie gondola jeździła z przodu. Później szybko kupiliśmy spacerówkę valco Snap 4, bo nie miałam siły tego 2w1 po schodach wnosić z synem w środku i problem miejsca się rozwiązał.
-
nick nieaktualny
-
Anszelika wrote:Ina da się spakować na wyjazd i do miejskiego małego autka. Przerobiliśmy to kilka razy jak syn był malutki, ale właśnie gondola jeździła z przodu. Później szybko kupiliśmy spacerówkę valco Snap 4, bo nie miałam siły tego 2w1 po schodach wnosić z synem w środku i problem miejsca się rozwiązał.
Oby 🙂 ale jak patrzę, ile tych gratów mamy jak sami jedziemy to z dzieckiem będzie dwa razy tyle. Wydaje mi się, ze samochodem to zawsze się bierze więcej rzeczy, bo można
A spacerówka Valco jest właśnie na mojej liście do kupienia na wiosnę, bo z tego co szukałam to jedna z lżejszych spacerówek na rynku. Tą od gondoli może jeszcze chwile pojeździmy na początek przygody ze zmian wózka, ale na dłuższa metę jest za ciężka.
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
Ogólnie to gondole ciężko zmieścić w bagażniku chyba, jak się ma masę innych pierdół :p. Jak ja w aucie haha, będę musiała porządek zrobić :p. Na szczęście stelaż mało miejsca zajmuje, gorzej właśnie z gondolka.. Ale w razie w to najwyżej pojeździ w foteliku na stelażu wózka.
My mieliśmy wcześniej kombika i tam to się wszystko zmieści :p ale dopiero co kupiliśmy rok temu nowy samochód to jakoś się zmieścimy
Jak trzeba to się człowiek zmieści :p
Anszelika moja się ostatnio mocno wierci, ale na dole to długo mi kopie, raczej są to mocne kopnięcia więc raczej nóżkami..
-
nick nieaktualny
-
Gf95 wow no to super, że taki pojemny! my wozimy jeszcze rzeczy na tylnych siedzeniach no ale jesteśmy póki co "na walizkach" więc może dlatego ciężko z miejscem. Choć bagażnik wielki nie mamy ale jakoś to będzie
Nim się okazało, że kupujemy dom chciałam kupić wózek że składana gondola, aby właśnie łatwo się mieścił w aucie, żeby nie musieć wnosić na 4 piętro :p -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ina-1409 wrote:Oby 🙂 ale jak patrzę, ile tych gratów mamy jak sami jedziemy to z dzieckiem będzie dwa razy tyle. Wydaje mi się, ze samochodem to zawsze się bierze więcej rzeczy, bo można
A spacerówka Valco jest właśnie na mojej liście do kupienia na wiosnę, bo z tego co szukałam to jedna z lżejszych spacerówek na rynku. Tą od gondoli może jeszcze chwile pojeździmy na początek przygody ze zmian wózka, ale na dłuższa metę jest za ciężka.
Polecam gorąco, mam ten najprostszy, stary model na piankowych kołach i byłam mega zadowolona. Na wiosnę tylko jakąś ładną budkę do niego zamówię, bo nasza stara jest już wstrętna, wypiore i będzie jak znalazł. Cieszę się że jej nie sprzedałam 😁 -
Zula36 wrote:Pewnie dla dobra sprawy lepiej machnąć ręką i zapłacić . Po co dodatkowe nerwy przed przeprowadzką.
Gf95 wg mnie, jako najemcy, czynsz wspólnoty to rzecz jaką pokrywa wynajmujący. Chyba że np masz umowę na określoną kwotę za całość, niezależnie od rachunków. Wtedy wg mnie możesz się nie zgodzić na podwyżkę, do daty umowy która masz obecnie podpisana. Ja bym to tak interpretowała. -
nick nieaktualny
-
My będziemy się musieli przez pół roku upychać w czwórkę w starym renault clio, bo kupno nowego auta planujemy dopiero po nowym roku. Do tej pory myślałam, że wyzwaniem będzie wciśnięcie dwóch fotelików na tylną kanapę, ale mnie uswiadomiłyście że jeszcze wózek trzeba bedzie wsadzić... Z synem gondola jeździła na przednim siedzeniu, teraz jak wszyscy będziemy jechać to będzie wesoło, może po złożeniu gondoli jakoś się ją upcha kolanem do bagażnika razem ze stelażem. Jak będę jechać sama z dziećmi gdzieś to chyba mi będzie wygodniej autobusem dojechać nieraz, przynajmniej małej nie będzie trzeba z wózka wyciągać.
-
Melduje po wczorajszej wizycie młody waży 2750 g. Moje bóle miesiączkowe to właśnie skurcze przepowiadające ale szyjka twarda a dziecko jeszcze w miarę wysoko więc mam nie panikowac 😉 przepływy i wymiary ok. Co prawda giry dłuższe o tydzień ale co się dziwić jak ojciec ma prawie 2 m 😉 łożysko o 2 stopniu dojrzałości ale to chyba normalne w tym tygodniu ciąży...
Dzisiaj lecę na druga dawkę pfeizerem...kurde trochę się obawiam objawów poszczepiennych...co prawda pierwsza dawkę zniosłam dobrze..ale podobno pfeizerem właśnie drugą dawka daje gorączkę i osłabienie...więc trzymajcie kciuki 🤣
A i najważniejsze...w końcu się spakowałam..hurraaa...mam jedną walizkę na kolkach ( polecam na 4 kółkach) i mała walizeczkę A'la kosmetyczkę która zahaczam na rączkę tej większej walizki. Z racji planowanego CC w ta mniejsza wpakowałam rzeczy potrzebne na IP...czyli dokumenty, koszula, szlafrok,klapki na przebranie..mała wodę..a w duza cała reszta 😉
Mam do Was pytanie a propos sterylizacji...wczoraj przeprowadziłam ten skomplikowany proces gotując w garze...części laktatora..butelki..smoczki.oslonki .kurde..długo mi zeszło z tym..jak myślicie ponieważ nie mam mikrofali..wystarczy później tylko przelewać wrzącą woda ... Czy jednak muszę zaopatrzyć się w sterylizator lub gotować w garze?
Kama_86, Zula36, martini92, StarającaSię, lysinka, Maniuś lubią tę wiadomość
. no nic, coś będe kombinować. Najwyżej młody będzie tylko nowym jeździł.
