Lipcowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Straw wrote:Natka u K. Mazur. Spoko babka, mała cały czas się śmiała. Na piłce leży na brzuszku, ja siedzę za nią. Podtrzymuję ją za ramiona, tylko tak, żeby łokcie były pod barkami. Moim brzuchem mogę przytulić jej pupkę.
Anszelika ja też widzę bladziocha. Towarzystwo się znudziło i chcesz cichaczem przejść na Lipcowe mamy 2022?😜
Myślalam o niej, bo my chodzimy do Krosna do tego gabinetu "Fizjoterapia dzieci N.Krukierek" i tam jest jakaś nowa dziewczyna i w sumie to tak nie mam zdania za bardzo 🤔08.2020 👼
17.07.2021 👦
22.09.2023 👧
-
Anszelika no już bym gratulowała 😂 Nie wytrzymałabym do rana na Twoim miejscu 😂😂
Ja to w ogóle zamykam warsztat na 4 spusty 😂 Chce wrócić do pracy, zmienić potem pracę jak już młoda swoje w żłobku odchoruje a w ogóle to mam nadzieję że chlop dostanie niedługo kontrakt za granicą więc będzie nas czekać przeorganizowanie zycia. Teściowie ostatnio pytali już kiedy kolejny bobas, a że są wyborcami PiSu to usłyszeli że jak będę w ciąży to na pewno nie mieszkając w Polsce i byli bardzo oburzeni 🤣🤣🤣
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kosmo wrote:U nas po ćwiczeniach po 2tyg już widzę dużą poprawę. Właściwie już nie widzę asymetrii u młodej. Za to mamy też ćwiczyć rolowanie po macie i mamy problem z jedną nóżka 🤷 Bo jak leży na brzuchu i chce ją jej przygiac żeby się przewracała na boczek to ona ja cały czas mocno pręży i nie daje jej sobie zgiąć nie wiem skąd ten problem i dopiero parę dni temu się pojawił 🙄
Moja robi to samo. Uparciuch jeden.
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Wczoraj miałam 😄 Na szczęście podróż w obie strony bez problemów mimo że stałam w korkach i aż czułam krople potu z nerwów na karku czekając kiedy tylko się odpali 🤣 U mamy trochę marudziła, jak je zostawialam to mloda mina w podkówkę i w płacz. Ale jakoś 3h dały sobie radę. Trochę ją babcia musiała ponosić i pozabawiac, trochę jęczała ale obyło się bez dramaturgiiStraw wrote:Kosmo, a Ty nie miałaś mieć dzisiaj wycieczki z Marysią do mamy? Czy tak dawała czadu, że odpuściłaś?
Anszelika lubi tę wiadomość
-
Kosmo wrote:O widzisz, a też tylko jedną nóżka tak robi? 😅
Tak, lewa. Ale jak nie chce już ćwiczyć to prawa tez przestaje działać.
Ile obrotów robicie na dzień?
Fizjo mówiła o 50, ale nawet nie jesteśmy blisko tej liczby 🙈
Nogi z pupa nie unosiła jak byłam u jej a dwa dni później bez żadnych ćwiczeń zaczela i teraz ciagle ćwiczy.
Leżenie na brzuszku już tez trwa dłużej wiec liczę, ze i obroty polubi.
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
Kosmo u nas drzemki w dzień to tez koszmar, nie wiem skąd ta walka ze snem i ile to jeszcze potrwa. My się chusta ratujemy, bo inaczej sen po 20 minut i taka maruda, że brak slow😔
Ja też widzę taka blada kreskę 🤔 ale jak już wszyscy napisali, że jest to może to podświadomie juz zobaczyłam 😉
A u nas jakis kaszel się zaczął 😔😓 Chyba jutro pojadę z nią na opiekę świąteczna, bo nie podoba mi sie 😥
-
O matko strasznie dużo, nam mówiła po kilka serii zrobić jak ma dobry humor żeby na ile potrafi współpracowała. No 50 to robimy ale chyba w ciągu kilku dni, w życiu na dzień 😲ina-1409 wrote:Tak, lewa. Ale jak nie chce już ćwiczyć to prawa tez przestaje działać.
Ile obrotów robicie na dzień?
Fizjo mówiła o 50, ale nawet nie jesteśmy blisko tej liczby 🙈
Nogi z pupa nie unosiła jak byłam u jej a dwa dni później bez żadnych ćwiczeń zaczela i teraz ciagle ćwiczy.
Leżenie na brzuszku już tez trwa dłużej wiec liczę, ze i obroty polubi.
Migusia, u nas też dobry sen tylko w chuście tylko ja się przed tym trochę bronie. Raz dziennie spoko, ale jak ma być 5x drzemek w ciągu dnia to bez szans. Dla mnie młodą już jest duża gabarytowo do mnie i nie jestem w tej chuście taka mobilna już z nią. Jak była maluchem to obiad robiłam z nią w chuście itd teraz bez szans bo ledwo przez nią widzę blat kuchenny tak żeby coś pokroić np. No i ona też zaśnie na mnie szybciutko bez problemów ale śpi dopóki się kołysze. Jakbym spróbowała usiąść to już pospane
Koniec końców dobre i 20min ale ta walka wcześniej to u nas i z godzinę potrafi trwać kiedy staje na rzęsach żeby jakoś uśpić inaczej niż w chuście. Tragedia.
A jak u was sen w nocy? Też się pogorszyło? -
Kosmo te 50 to nie wiem jakim sposobem by miała zrobic. Robię z nią kilka serii w ciągu dnia i nawet nie liczę.
Unas spanie w ciągu dnia jakieś sensowne to tylko spacer+ dosypianie w domu jak się uda. Dzisiaj ponad 3h spała i to było jedynie spanie w ciągu dnia. Wczoraj padało cały dzień to spała jakieś 2h, ale nie ciągiem a po 15-20 min. I ona i ja byłyśmy skonsne na koniec dnia i usypianie nocne tez ciężko szło.
01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
29.10.20. FET
20.01.20. ET 💔(10tc)
15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
Gameta Gdynia
07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
-
No u nas tez spi dopóki spaceruje z nią, jak usiądę to po 10 minutach czujnik wysokości się załącza 😂 Moja tez spora już i czuć w plecach po całym dniu,ale lepsze to niż ręce, bo odpadaja 🤷♀️ Ja obiadów nie robie, maz zajeżdża zawsze i kupi z jakiegoś baru mlecznego, bo nie ma szans ostatnio nieodkladalna a jak się uda to trzeba zabawiać. 😖 mam nadzieje ze to minie, bo nie robie niv tylko nose i gadam do dzieci 🤪Noce też słabe od jakiegoś czasu, wczoraj od 24 do 4 to nie wiem czy godzinę udało mi się pospać 🤦♀️
ja to już więcej nie planuje 😂
