Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
ta to prywatna wizyta:)Sana wrote:Daisy na pewno wszystko jest dobrze :*
Mała a Ty chodzisz do ginka prywatnie? Gratuluję serduszka
Tinka maluszek na pewno tylko tak się ułożył, gdyby coś było nie tak ginekolog na pewno by zwrócił na to uwagę :*https://www.maluchy.pl/li-69402.png
https://www.maluchy.pl/li-72296.png -
Nooo właśnie jak żyć, jak nic zdrowego nie smakuje? Ja się raczej zdrowo odżywiam, ale dziś sobie zrobiłam zupkę chińską (pepitka widzę mamy podobne smaki
), mam wyrzuty sumienia okrooopne, ale ssało mnie w żołądku a nic innego nie wchodziło. No musi mi Maluszek wybaczyć. Swoją drogą, chyba jedna zupka chińska mu nie zaszkodzi, tak próbuję się tłumaczyć sama przed sobą.
pepitka, Ivettka lubią tę wiadomość
Julia
07.2015 -
Gdzieniegdzie nazywają to tez "Pita"Nona wrote:Pepitko co to knysza ? Fastfood - taka buła przypiekana z warzywami z sosem majonezowym i do wyboru kotlet/gyros/ser albo inne duperele, ja z kotletem najbardziej lubię
Nona, hibiskus lubią tę wiadomość
SYNUŚ ALEKSANDER
-
nick nieaktualny
-
Ja juz zjadlam trzy i obiecalam nigdy więcej, nawet zabronilam mężowi kupowaćSana wrote:Nooo właśnie jak żyć, jak nic zdrowego nie smakuje? Ja się raczej zdrowo odżywiam, ale dziś sobie zrobiłam zupkę chińską (pepitka widzę mamy podobne smaki), mam wyrzuty sumienia okrooopne, ale ssało mnie w żołądku a nic innego nie wchodziło. No musi mi Maluszek wybaczyć. Swoją drogą, chyba jedna zupka chińska mu nie zaszkodzi, tak próbuję się tłumaczyć sama przed sobą.
A ty na co jeszcze masz smaki? Ja to jak jeszcze mnie z rana nie muli to mam chęć na jakiś kefir, serek wiejski, albo pomidorówke, ogólnie raczej smaki kwaśne, pikantne Bo po południu tylko woda mega gazowana mi wchodzi 
SYNUŚ ALEKSANDER
-
Pepitka ja też raczej na kwaśne mam smaka, tzn na mięsko, wędliny, pasztet, ziemniory, i na fastfood wszelaki teraz bym zjadła takiego chrupiącego hamburgera z dużą ilością warzyw, oooo mniaaam
Nona, pepitka, hibiskus lubią tę wiadomość
Julia 07.2015 -
Wyskoczyłam przed dom do auta po jabłka, 3 kilo w bagażniku leży od tygodnia i nagle zapragnęłam.. To zamiast wziać jedno, to 3 kilo nioslam, może z 10 metrow, i patrze, a tu małe plamienie, jasnobrązowe...
ehhh... mam nadzieję, że nie narobiłam glupot
synku, trzymaj się mocno mamusi ! -
Niestety w zeszły weekend ja też zgrzeszyłam dwa dni pod rząd twisterem i skrzydełkami z KFC,a Papsi jaka dobra była, ach... widzę, że nie jestem sama. No ale właśnie, co zrobić, kiedy tylko takie jedzenie wchodzi najlepiej?!
pepitka lubi tę wiadomość
28.V '15 - godz. 20:15
Natalia
-
Tez mi sie tak wydaje że kebab to najmniejsze zło z fastfoodówhibiskus wrote:oj kebaba ostatnio zjadłam z 5 s i nawet mi nie przeszkadzało że się pomyliłam i wzięłam sos mieszany:D kiedyś czytałam,że kebab to najzdrowszy fastfood ja ma straszną ochotę dziś na tort czekoladowy! jak sie nie je go z frytkami tylko z masą warzyw i buleczką to nie jest przecież tak źle
SYNUŚ ALEKSANDER
-
Mia ale 3kg to jednak nie tak dużo. do 4 można nosić chyba? nie martw się i nie wyrzucaj sobie! Ja to mam problem bo strasznie ciężko się odzwyczaić żeby małej nie nosić. no jakoś specjalnie jej nie nosiłam ale tu podniosłam tam podsadziłam ,a teraz kicha trzeba się pilnować..
Mia S lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
Dzis natomiast mam ochote na zupe ogorkowa 
