Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny chyba zwariuje... Tak mnie brzuch boli!!! I w dodatku plecy też. Źle mi się kojarzą takie bóle. Bardzo źle... Poryczałam się aż z tego wszystkiego. Wzięłam nospe i leżę. Próbuje się uspokoić i modlę się żeby przestało boleć. Strasznie się boję
-
nick nieaktualny
-
Kochana jeżeli panikujesz a brzusio rzeczywiście boli mocno dla swojego spokoju pojedź na izbę przyjęć przecież nikt na Ciebie nie nakrzyczy a Ty będziesz spokojniejsza. może zostawią Cię na obserwacji?MarliOne wrote:Dziewczyny chyba zwariuje... Tak mnie brzuch boli!!! I w dodatku plecy też. Źle mi się kojarzą takie bóle. Bardzo źle... Poryczałam się aż z tego wszystkiego. Wzięłam nospe i leżę. Próbuje się uspokoić i modlę się żeby przestało boleć. Strasznie się bojęJulcia
05.05 1766g (31tyg3dni)
-
Dziękuję dziewczyny. Postanowiłam dać sobie godzinę. Jeśli nie przejdzie pojadę. Niestety będę musiała jechać do innego miasta bo przy ostatniej ciaży nawet mnie nie zbadali i odesłali do domu ze słowami "będzie co ma być"...Więc poczekam jeszcze chwilę.
-
kochana to daj znać w miarę możliwości na pewno będzie dobrze,ale jeżeli te bóle źle Ci się kojarzą a masz już za sobą jedną starte po co się denerwować po to są na izbie żeby nam pomóc,masz rację poleż godzinkę jeżeli nie przejdzie,nie ma na co czekać.MarliOne wrote:Dziękuję dziewczyny. Postanowiłam dać sobie godzinę. Jeśli nie przejdzie pojadę. Niestety będę musiała jechać do innego miasta bo przy ostatniej ciaży nawet mnie nie zbadali i odesłali do domu ze słowami "będzie co ma być"...Więc poczekam jeszcze chwilę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 22:25
Julcia
05.05 1766g (31tyg3dni)
-
MarliOne mam nadzieje ze ból przeszedl?:*
-
nick nieaktualny
-
Ania86poz - witamy
nasze maluszki są w tym samym wieku i termin ten sam
Co do zapachu Palmersa to mi też się nie podoba. Jak mi się skończy to kolejnym razem kupię coś innego.
Ciągle mnie męczą te dziwne, intensywne i realistyczne sny, które dokładnie pamiętam nawet po kilku dniach, i zawsze są nieprzyjemne, jakieś zdrady, zaginięcia, śmierć
Ja dziś widzę się z przyjaciółką i ustaliliśmy z mężem, ze powiem jej o ciąży. Chcieliśmy poczekać ze wszystkimi do świąt (po tym, jak powiemy rodzicom), ale ona pochodzi z innego miasta i tam spędza święta, a później z chłopakiem jadą na kilka dni w góry i tak spędzają sylwestra (chcieliśmy też jechać, ale mróz i narty teraz to nie dla mnie). No i nie chcę tego dłużej przed nią ukrywać, bo już wszyscy moi znajomi myślą, że ich olewam tak stronię od kontaktów towarzyskich. Strasznie się cieszę na to spotkanie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2014, 08:04
I c - 2 cs -
Aleks ur. 03.07.2015
II c - 1 cs - Aniołek [*] 25.09.2017 (8 tc)
III c - 4 cs - Danielek [*] 17.02.2018 (10 tc)
-
nick nieaktualny
-
MarliOne mam nadzieje ze juz wszystko w porządku
witam sie z rana z ogromnymi mdłosciami które nie odpuszczają bez względu na pore dnia i nocy:(
Gratuluję udanych wizyt i trzymam kciuki za dzisiejsze:)https://www.maluchy.pl/li-69402.png
https://www.maluchy.pl/li-72296.png -
Witam moje Kochane!!! nie było mnie bo byłam jak skóra zdjęta z diabła. poznałam "smak" mdłości, zawrotów głowy, migreny, podwójnego widzenia, wstrętu na zapachy i światło a w pakiecie do opieki 17 miesięczny Huragan. Aż teściowa musiała momentami przyjechać, bo ja nie byłam w stanie zrobić .. nic.
minęło i póki co nie wróciło.
czy ktoś mógłby jakiś telegraficzny skrót mi przedstawić, ni9e dam rady nadrobić niestety. mam nadzieję, że mamusie czują się dobrze i maleństa pięknie pojawiają się na usg.
buziaczki
-
witam się z Wami dziewczyny prosto z pracy, oczywiście z herbatą
dzisiaj jestem o wiele spokojniejsza aczkolwiek rano obudził mnie taki okropny ból brzucha, że myślałam,że mi oczy wyjdą z orbit. tak mnie "ciągnęło", nie mogłam usiąść w ogóle, a stać też było słabo. ale pochodziłam trochę i się rozluźniło.
może to dlatego, że bardzo mi się siku chciało jak się obudziłam, nie wiem.
Nona- witaj w 3 miesiącu
ja już powiedziałam dwóm przyjaciółkom- tym najlepszym bardzo się ucieszył (jedna już ma dwójkę dzieciaczków, a druga, cóż chciałaby, ale czeka na ustabilizowanie).
wczorajsze zdjęcie wysłaliśmy rodzicom mms'em- radości co nie miara
-
Witam się z rana
Marlione jak się czujesz?!!!!
Mnie tez wczoraj brzuch bolał bo miałam intensywny dzień, wzięłam w końcu nospę forte i magnez i przeszło.
Ania witaj! fajnie, że dołączyłaś.
Serena ja też mam takie sny, męczące, głupie, ostatnio 3 razy mi się śniło że odgryzłam komuś palca bo byłam atakowana okropne mam te sny
Synek
Czekamy na córeczkę
