Lipcówki 2015:)!
-
WIADOMOŚĆ
-
co do porodu pierwsza ur sie naturalnie choc juz miałam zaplanowane wywołanie hehe w 41t6d heheh ma urodziny 18 lipca a teraz mam termin na 2 lipca
a Zuza jedzie z dziadkami 28 czerwca na 4 dni do Ustronia wiec wolałaby urodzić w tedy i powitac Zuzie juz w domu razem z Lilką
*******Gang 18+*******
-
Rex nie, poprostu wsiadlabym na normalny rower pojezdzic. A u mnie nie ma warunkow, wszedzie bloto, zwir, piach, dziury, nie ma normalnej drogi. A na spinning troche sie boje siadac zeby nie przedobrzyc
poza tym zaraz sobie wszystko obetre pewnie pomimo tych gaci rowerowych. Poza tym jakos nie mam weny na jazde w domowych warunkach, chcialabym na dworze 
-
Witam Kobietki:)
Ja zbieram się na rower juz od początku ciąży i jakoś nigdy nie jest mi po drodze, a tak strasznie tęsknię bo wcześniej byłam bardzo aktywna jeżeli o to chodzi.
Wczoraj wybraliśmy się zobaczyć co i gdzie możemy znaleźć dla maluszka. Znaleźliśmy bardzo fajny sklep, mają po prostu wszystko od kołyskek po pieluchy i butelki i ceny są też ludzkie. ale najpierw muszę posprawdzac jakie firmy są najlepsze, bo tak jak w polskich się trochę orientuje, tak w amerykańskich co do rzeczy dla dzieci nie mam zielonego pojęcia.
No i oczywiście nie mogłam się powstrzymać i kupiłam kilka ubranek dla mojej Julici. I tak jak kiedyś się śmiałam z mojej bratowej ze kupuje wszystko różowe dla ich córci, tak wyszłam na hipokrytke. ale co mi tam. róż króluje. Śliczne są teraz te ubranka dla maluszków
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2015, 14:43
-
Spuchla mi bardziej prawa strona warg sromowych, śluz był taki jak ma się owulacje rozciagliwy , przezroczysty i dość sporo tego.dzisiaj cały dzień leżę wczoraj jak chodziłam to miałam parcie jakby na szyjke,brzuch nadal nie boli.wszystko spuchlo tak nagle ,nie bylo sexu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2015, 15:18
Julcia
05.05 1766g (31tyg3dni)
-
Aneta, to może poczekaj do jutra i jak Ci się nie poprawi to wtedy spróbuj jakoś skonsultować to z lekarzem?
Mala latynoska, ja od początku ciąży (tzn od momentu gdy się dobrze czuję) próbuję się zebrać na basen tak jak Ty na rower. Ale słyszałam, że jeśli chodzi o basen to można łatwo coś złapać i później ciężko to leczyć A ja osobiście na rower nie pójdę bo jestem taką fajtłapą że na pewno spadnę z niego i coś sobie zrobię 
-
Aryll wrote:Aneta, to może poczekaj do jutra i jak Ci się nie poprawi to wtedy spróbuj jakoś skonsultować to z lekarzem?
Mala latynoska, ja od początku ciąży (tzn od momentu gdy się dobrze czuję) próbuję się zebrać na basen tak jak Ty na rower. Ale słyszałam, że jeśli chodzi o basen to można łatwo coś złapać i później ciężko to leczyć A ja osobiście na rower nie pójdę bo jestem taką fajtłapą że na pewno spadnę z niego i coś sobie zrobię
Z basenem mam podobnie. Nie miałam aż takich obaw ale mój mąż powiedział kategorycznie nie, właśnie ze względu ze można coś złapać. a właśnie do tego ciągnie mnie najbardziej. Teraz jedyna aktywnością są lekkie ćwiczenia taneczne albo yoga... Ale ponoć basen jest bardzo pomocny przy bólach pleców, co by mi się przydało
-
Kurcze ja mam takie anteka objawy po sexe właśnie ze mam mega nabrzmiałe wargi a parcie na szyjke miałam przy zapaleniu pecherza
moja fika bo matka najadła sie czekolady a fee przy Zuzi ostre królowało a teraz słodycze hehehe wczoraj kremówki dziśczekolada
*******Gang 18+*******
-
Ja się nie potrafię coś ograniczyć z ruchem
Może nie ćwiczę aż tyle i aż tak częsti jak przed ciążą, ale jakieś małe zestawy, albo skalpel, a nawet ciężarki małe są w ruchu przynajmniej 2 razy w tyg.
Rower też, czasem stacjonarka, czasem zwykły, czasem nawet BMX.
Na basen nie chodzę. Nie wiem czemu. W ogóle w Spain mało co na basen chodzę.
I rolki odstawiłam do rozwiązania. Już nogami przebieram na myśl, że na wakacjach znów pojeżdżę. Ja to chyba ADHD mam
-
nick nieaktualny
