Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny. Ja po połówkowym. Nasza Ala lub Amelka waży 498 g
Pytałam też o mój czasami bardzo tak jakby spięty, napinający się brzuch- mam sprawdzić jak tam u mnie we krwi stoi ilość potasu i magnezu. Także krew pobrałam, w czwartek idę jeszcze raz na wizytę z wynikiem. No i w tym miesiącu czas robić krzywą cukrową.
eve90, jusella, Naditta, niezapominajka, Smile, Kasiulina, LilouK, nowatorka, MirelS, kot_bury, majeczka87, September, _analiza, nowa!, Ejrene, aisa, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Kama005 u mnie na poczatku były też proszki ale ja kupiłam plyny, jak wróciłam po proszek to już nie było go i do tej pory są tylko plyny, może zeby poszukać po innych biedronkach to by się znalazło
Majeczka to rzeczywiście nie wiadomo co robić, jeden mówi jedno, inny drugie i człowiek sam glupieje jak lekarze sami nie są pewni
Ja też czuje jakieś drętwienie brzucha, strasznie mi się napina, tak jakby na wzdecia, ale to jednak nie to, możliwe że to też jakieś skurcze?
Wczoraj sierota wycieralam coś wysoko i jak dostalam jakiegoś skurczu jajnika to nie dałam rady wstac, aż się przestraszylam, i do końca dnia czułam się dziwnie, ale już jest ok..
Mój synuś również reaguje na przyłożenie ręki tak już bym chciała go mieć przy sobie 
Dziś bylam z przyjaciółka na kawce i ciachu i też macie wrażenie że wasze pociechy reagują na niektóre osoby bardziej zywiolowo?
niezapominajka, jusella, majeczka87, aisa, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Skurcz Braxtona-Hicksa to trenowanie macicy do porodu ale nie sa one na tyle silne by dziecko sie urodzilo jednak ich sila przybiera z wiekiem ciazy, skurcze te trwaja około poł minuty. czuc ucisk od goru brzucha i schodzi on w dol. Czasem mozna je odczuwac jak bole miesiaczkowe, czyli nie sa zbyt przyjemne. Odczuwany przez nie ucisk utrudnia, a nawet uniemożliwia wyprostowanie się, może także przeszkadzać w chodzeniu i wykonywaniu codziennych czynności.
jusella, aisa, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
Synek William
[/url]
[/url]
[/url
[/url] -
Asit wrote:Skurcz Braxtona-Hicksa to trenowanie macicy do porodu ale nie sa one na tyle silne by dziecko sie urodzilo jednak ich sila przybiera z wiekiem ciazy, skurcze te trwaja około poł minuty. czuc ucisk od goru brzucha i schodzi on w dol. Czasem mozna je odczuwac jak bole miesiaczkowe, czyli nie sa zbyt przyjemne. Odczuwany przez nie ucisk utrudnia, a nawet uniemożliwia wyprostowanie się, może także przeszkadzać w chodzeniu i wykonywaniu codziennych czynności.
To ja to mam!
Nawet nie wiedziałam, że to ma nazwę
niezapominajka, kot_bury, jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
ada89 wszystko będzie dobrze, 3mam kciuki żeby się pięknie wchłonęło:)
kama005 ja dzisiaj dokupiłam jeszcze 2 płyny i trafiłam na odplamiacz.
Dostałam już pierwsze kwiatki na Dzień Kobiet:)
My osobnego pokoiku nie robimy dla dziecka ale już są jakieś pomysły na jego kącik:)Łóżeczko chyba będziemy mieli od brata mojego męża, a materac sobie kupimy swój.Żadnego baldachimu ani ochraniaczy nie planuję kupować.
Telashe czekam na pomysły skosów:)
Ja skurczy nie mam albo nie zwracam na to uwagi.Czasami coś zakuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2016, 19:45
jusella, Ejrene, aisa, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Dzisiaj tak jak Wam pisałam byłam w szkole rodzenia. Mieliśmy wstęp - co jest potrzebne do porodu, rejestracji dziecka i gdzie to trzeba zawieźć, jakie dokumenty musisz zgromadzić do becikowego i innych dodatków, jak załatwić macierzyński oraz gdzie trzeba zgłosić dziecko osobiście, a gdzie robi to szpital itp. Ogólnie ogarnęliśmy teoretycznie papierologię. Dostaliśmy listy co zabrać do szpitala do porodu, co dla dziecka i co dla nas na te 48h po porodzie. Położna powiedziała jak sobie radzić z dolegliwościami ciążowymi i obgadaliśmy lokalne szpitale. Na kolejnym spotkaniu ma być temat samego porodu. Na zajęciach były 3 pary i 3 słomiane wdowy
Ja jestem jedyna, która już ma jedno dziecko w domu. Wiele się od tego czasu zmieniło Myślałam, że mając już dziecko te zajęcia będą dla mnie zbędne i nudne. Na razie było ok, zobaczymy jak dalej.
Położna wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie i na teraz złożyłam do niej deklarację wyboru, a później to zobaczymy. Teraz ta deklaracja dotyczy opieki nad ciężarną, a potem opieki nad dzieckiem i kobietą w połogu.
nowatorka, kot_bury, jusella, Grzybka, Pauli11, aisa, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Niezapominajka to fajnie ze Ci się podobało
Majeczka może skonsultuj się jeszcze z kimś
Truskawka super ze WsYstko ok
Kurcze muszę wybrać się sama do tej Biedronki po prostu bo dzisiaj była moja mama
Ale w tygodniu będę odbierać auto z serwisu to sobie podjadę
Wypadałoby sobie machnąc jakąś kolacje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2016, 20:07
niezapominajka, jusella, majeczka87, aisa, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN
-
Hej
Gratujuje wszystkim wizytujacym dzisiaj.
Co do skurczy to mozliwe ze cos tam mam ale male to i nie wiem czy to to czy to dzidzia sie przewraca
Apropo ruchow. Wy czujecie codziennie tak samo ? Ja ostatnio czulam pozadnie a dzisiaj jakos malo czuje, czasem cos tam kopnie ale leciutko. Wlasnie zjadlam kolacje i mam nadzieje ze mala sie obudzi i troche pokopie mame jak zwykle to sie troche uspokoje
jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja czuję codziennie, ale też Zosia jest bardzo ruchliwa. Codziennie, ale nie przez cały dzień, wieczorem jest aktywniejsza.
Z nią to jest tak, że wystarczy, że się wg niej źle położę, ucisa ją gdzieś i kopie aż się ułożę wygodniej.
niezapominajka, jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Truskawka gratulacje:)
Nowatorka nie martw się- dzidzie podobno też mają lepsze i gorsze dni. Ja jak się zamartwialam szyjka to też mniej czułam, a od paru dni robi takie wygibasy, że aż boli czasami
Asit dzięki za objaśnienie - ja też już mam te skurcze w takim razie tylko nie byłam pewna czy to TO
nowatorka, jusella, aisa, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny pojade jutro na chybił trafił do kliniki leczenia niepłodnosci u których sie leczylam i sprobuje chyba z nimi skonsultować. Ale jestem raczej za zdaniem pulmunolog.
nowatorka, LilouK, kot_bury, Dalile, jusella, _analiza, eve90, aisa, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
Adaś skarbuś 56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
Majeczka no ja bym sie z nim skonsultowala bo to nie jest taka prosta sprawa jak kazdy mowi co innego
Ps.az zjadlam 2 truskawki zeby mala sie rozruszala i juz 2 kopniecia byly moze zaraz sie roztanczy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2016, 20:58
_analiza, niezapominajka, jusella, MirelS, majeczka87, aisa, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Nowatorka, nie martw się. Może dzisiaj dzidzia bardzo leniwa. U mnie było tak, że jak miałam stos spraw na głowie i przeprowadzka była w toku, to mały się wyłączył na 3 dni. Zero ruchów przez 3 dni. To dopiero był stres!
Na szczęście mam detektor, bo chyba bym zwariowala wtedy
niezapominajka, nowatorka, jusella, aisa, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
ja rochy czuje codziennie z takim samym nasileniem no i jak wiecej jem zwlaszcza lakoci tym baardziej aktywny hehehe
A ja wlasnie wzielam sobie ugotowalam kukurydze a po mam winogrona wiec mysle ze na tym zakonczy sie dzis moja kolacja
jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
Synek William [/url]
[/url]
[/url[/url] -
nowatorka wrote:Hej
Gratujuje wszystkim wizytujacym dzisiaj.
Co do skurczy to mozliwe ze cos tam mam ale male to i nie wiem czy to to czy to dzidzia sie przewraca
Apropo ruchow. Wy czujecie codziennie tak samo ? Ja ostatnio czulam pozadnie a dzisiaj jakos malo czuje, czasem cos tam kopnie ale leciutko. Wlasnie zjadlam kolacje i mam nadzieje ze mala sie obudzi i troche pokopie mame jak zwykle to sie troche uspokoje
Nowatorka ja jesli chodzi o ruchy dziecka to tez dzisiaj mam to zmartwienie. Moj synuś juz drugi dzień jest mniej aktywny ale moze tak się ułożył. Na razie nie będę panikować tylko cierpliwie czekam na kopniaka.
nowatorka, aisa, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
