Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
ania181111 wrote:Mirel w ostatnim trymestrze podobno 0,5kg na tydzień chyba ...
ja też sporo przytylam bo z 12 kg to napewno :p
To by się zgadzało bo mój maly przybral w tydzień i 1dzien 0,5 kg!
kot_bury, jusella, eve90, MirelS, figaa lubią tę wiadomość
-
Mnie leci 30 tydz- i 9-10 na plusie
mniej chodzę i nie ćwiczę bo moje plecy i nera mnie wykańczaja... staram się nad sobą nie użalać dzisiaj, rano w stajni, potem posprzątałąm w domu, zakupy obiad ugotowałam, ale teraz leżę na płasko bo mnie tak bolą plecy
jusella lubi tę wiadomość
Kijanka
-
nick nieaktualnyAsia_30 wrote:A ja je kupilam te cottony z facebooka od takiej fajnej dziewczyny Koszt zestawu to 35,45,65,85 zł za 10,20,30,40 kul bardzo fajne porzadnie zrobione i kolor mozna sobie wybrac samemu
O, a z jakiego materiału robi? Bo wszędzie widziałam takie z pojedynczego sznurka, a dostałam kiedyś w prezencie te upiornie drogie oryginały i one są jakby z gazy, w każdym razie efekt jest kompletnie inny i się waham, czy się jednak nie szarpnąć na nie...
Odebrałam mój dzisiejszy drugi wynik i jest już OK (miałam leukocyty w kosmos, najprawdopodobniej kombo ZUM+przeziębienie). Uff
Kilogramów mam +6, więc niby nie jest tak źle, ale ostatnio lecą w gorę jak szalone. Jeszcze luxmedowa położna mi trochę pomarudziła na wyniki cukru, więc jednak idę do diabetologa. Mam w pakiecie, to czemu nie
Już jej nie mówiłam, że na USG chodzę gdzie indziej, Młody jest zdrowiutki i wagowo w normie, a mi centymetry rosną tylko w brzuchu i cyckach. Te nabiustne oddam chętnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2016, 19:09
kijanka_88, jusella, aisa, eve90, figaa lubią tę wiadomość
-
Naditta wrote:10 kg?! Kobieto, coś Ty tam nakupowała?
Dziewczyny, jak lubicie chleby domowe to ja polecam super sprzęt do pieczenia chleba, automat. Mam to cudo od ponad roku i ciągle powtarzamy z mężulkiem, że to jeden z naszych lepszych zakupów jeśli chodzi o sprzęty domowe
.
Tylko wrzucić składniki i wyjmujemy gotowy chleb. Cudo!
Mirels, co to przybierania na wadze, to podobno w trzecim trymestrze to idzie najszybciej. Też jestem tym przerażona, bo u mnie już w drugim szybko szło
.
Na ten moment mam +6 kg, ale nie wiem czy waga prawidłowa, bo kupy dawno nie było.Ogólnie w drugim trymestrze przybrałam 4.5 kg jeśli się nie mylę. Więc sporo.
Jak się nazywa to urzadzene do pieczenia chlebka?)
-
Jusella wyślij swój przepis na chlebek:)
Co do łóżeczka u Nas tez będzie białe:)
I do tego białe mebelki ze wstawka jak pamiętam sonoma drewno:)
Dalie cudny pokoik dla Zosi:)
Co do wyprozniania u mnie od 3 dni problem.dzis ratowalam sie czopkiem glicerynowym ale na nie wiele sie zdal i nawet 2 kawy nie zdaly egzaminu..
A dzis w lupku udalo mi się wychaczyc fioletowe dresiki i koszulkę za 6zl obie rzeczy:)
Co do wagi u mnie jak narazie jest plus 4,5kg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2016, 19:22
kot_bury, eve90, aisa lubią tę wiadomość
-
Agness27 wrote:Ja miałam podawana oksytocynę i przebijali mi w szpitalu worek owodniowy by przyspieszyć akcję porodową i dość szybko dostałam skurcze i po godz urodzilam.Fakt nie byly może przyjemne ale cora szybko się urodziła więc nie bylo źle:)
w którym tygodniu to miałas Agus? -
Agness27 wrote:Jak się nazywa to urzadzene do pieczenia chlebka?)
z tego co wiem to jest pare, znajomi też mają i są zachwyceni ..
ja wyrabiam w bosh mum, do wyrośnięcia i piekę w piekarniku
jusella, kot_bury, Agness27 lubią tę wiadomość
Kijanka
-
nick nieaktualnyA no biedronkowe lampki są w atrakcyjnej cenie, ale ja jednak zamówię na allegro, bo tam samemu można skomponować kolorki i przewód jest z wtyczką i włącznikiem, a nie na baterie.
Dalile mebelki Klupusia 
Ja też się w nich zakochałam i bierzemy cały zestaw.
Ściany mam w pokoiku szare, więc mebelki będą białe plus kolorowe dodatki - tak to sobie wymyśliłam.
A ja właśnie piekę chleb z cebulką i makiem, pszenno żytni na zakwasie. Od ok 2 miesięcy piekę chlebki sama, są przepyszne. Korzystam ze stronki Smakowity Chleb i jest tak mnóstwo super przepisów na pieczywo na zakwasie i drożdżach. Polecam!
Tak wam zazdroszczę tych +5 czy +7 Moja okrutna waga pokazuje nieubłaganie +9 ;/
kijanka_88, Dalile, jusella, kot_bury, aisa, Agness27, figaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hihihi, ja na szczęście mam miejsce i na komodę i na łóżeczko. To dlatego, że mam oddzielną garderobę (teraz składzik, który od jutra się remontowac będzie).
Zjadłam trzy truskawki z biedronki - o mamo, jakbym z krzaka zerwała! Aż nie mogę się sezonu doczekać
renieczka, jusella, kot_bury, eve90, Agness27, figaa lubią tę wiadomość
-
Agness27 wrote:Jusella wyślij swój przepis na chlebek:)
Ku7rcze ja to robię "na oko" i jutro chciałam dokładnie zmierzyć ale mniej/więcej to tak:
Mąka żytnia typ 720 - nie całe pół kg - ok. 3 szkl takich 200 ml
paczka suszonych drożdży ( na pół kg mąki)
łyżeczka miodu (w najgorszym przypadku może być cukier)
2-3 łyżki oliwy z oliwek
pół łyżeczki soli
woda - i tu jest mały problem bo wody to daję "ile mąka zbierze" ale myślę, że z 1 i 1/2 szklanki
słonecznik - spora garść
siemię lniane - 1/3 szklanki
płatki owsiane - 1/3 szklanki
Mąka + drożdże + sól wymieszać, dodać mokre składniki i zarobić ciasto (ponieważ jest z mąki żytniej to takie gliniaste wychodzi i lepi się do rąk nie ważne ile będzie się wyrabiać - ja jak już połączą się mokre składniki z suchymi to dodaję oliwę i wyrabiam ciasto, do momentu aż nie widać oliwy
no i używam rękawiczek) na końcu wsypać ziarenka i chwilkę wyrobić. Odstawić do wyrośnięcia na około godzinę. Jak podwoi objętość to na blat podsypany mąką wyłożyć uformować wałek i do keksówki wysmarowanej oliwą włożyć. Mokrymi rękami rozłożyć w foremce i posypać słonecznikiem, siemieniem i płatkami. Odstawić do wyrośnięcia na kolejną godzinę. Piec 200 st grzałka góra dół ok. 40 minut.
Ciasto ogólnie bardzo się klei i ma inną konsystencję niż takie drożdżowe pszenne dlatego radzę użyć rękawiczek i najlepiej posmarować je odrobiną oliwy
Jeśli chodzi o gęstość - to tak jak na pizzę.
No i kolejna rzecz - chlebek bardzo nie urośnie, nie jest puszysty a raczej zbity a to przez to, że sporo ziaren w nim jest.
Najważniejsze jest to, że jest naprawdę smaczny, sycący i nie jestem po nim zaraz głodna - na śniadanie 3 malusie kromeczki w zupełności wystarczą i do obiadu mi starcza, nie ma podjadania
Że nie wspomnę o regularnych wizytach w wiadomym miejscu
kot_bury, aisa, LilouK, eve90, Agness27, figaa lubią tę wiadomość
-
Agness27 wrote:Jak się nazywa to urzadzene do pieczenia chlebka?)
Ja mam dokładnie ten:
http://www.ceneo.pl/13739310#mh=N9F8moWD29009panasonic32EoiUf0ZwCJSMIZZp-hwyEkyhOQpTqyDsasKUccanCIEg7fLozenXvZLqxDvGWu6yqQh1NO_0phV5rsUGnEWS1fYI4zggkohZu-k8OeHacjM316W6O6kq6O7Hlsfo9WsaLLjg95TVD_v8y_6DhPvSGo9Pm5xGUoO6VE-NBS15CkM_BwrDcC7f3bk2dDv9vg0
Mogę go polecić z całego serca, ani razu nas nie zawiódł, a chlebki piecze przepyszne!
Panasonic powinien nam płacić, bo dzięki nam już 5(!) naszych znajomych kupiło dokładnie taki sam. Byli u nas, podaliśmy nasz chlebek i każdy zachwycony.
Nie wiem tylko czy ma sens kupowanie takiego sprzętu w Polsce. Tutaj chleb to na prawdę syf, miękki pleśniejący nadmuchany syf. W Polsce mimo wszystko jest jeszcze mnóstwo piekarni, które mają porządny prawdziwy pyszny chlebek.
Dziewczyny, a próbowałyście kiedyś chleba bez mąki? Tzw "chleb zmieniający życie". Jak nie to zróbcie sobie, choćby na próbę. Prosty i pycha!
jusella, kot_bury, aisa, Agness27 lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
A u mnie 12 kg na plusie - jakoś bardzo się nie przejmuję. Nie objadam się słodyczami (przynajmniej nie za często), jem dużo warzyw, ryby i mięcho,cukier zastąpiłam miodem (którego nie lubiłam kiedyś), dużo spaceruję a kg i tak lecą w górę i nic na to nie poradzę - a jak nic nie da się poradzić to trzeba się z tym pogodzić . Pewnie do 20 na plus dociągnę - ale to i tak lepiej niż 27 jak poprzednio .
No i w końcu przestałam podżerać w nocy - na kolację jem owoce (około 750 g) - niby nie powinno się na noc owoców wpychać ale mnie to pomaga całą noc przetrwać. Wcześniej mogłam konia z kopytami zjeść i budziłam się głodna - a teraz talerz owoców i spokój do rana mam
kot_bury, eve90, renieczka, Agness27, aisa lubią tę wiadomość
-
Ja po wakacyjnym obżarstwie w tym tygodniu lecę tylko na zupach. Oboje z moim lubym kochamy zupy i zawsze sobie robimy taki detox po wakacjach
Wczoraj pomidorówka, dzisiaj pieczarkowa, a w planach ogórkowa i barszcz ukraiński.
Doskonale zdaje sobie sprawę, że mój szybki przyrost wagi kg to słodycze. Przed ciążą jadłam raz na dłuższy czas, wciągałam za to owoce nosem. Teraz jem owoce, ale dzień bez czekoladki to dzień stracony
Jakby któraś się skusiła na chlebek z samych ziaren(przepis ze strony jadłonomia.com):
Czas przygotowania: 20 minut + 4 godziny oczekiwania i pieczenia
Składniki na jedną keksówkę o wymiarach 20 x 11 cm:
1 szklanka ziaren słonecznika
3/4 szklanki siemienia lnianego
1/2 szklanki migdałów
1 1/2 szklanki płatków owsianych
10 czubatych łyżek zmielonego siemienia lnianego
2 łyżeczki soli
1 łyżka syropu z agawy
5 łyżek rozpuszczonego oleju kokosowego
1 1/2 szklanki letniej wody + 3 łyżki
Przygotowanie:
Piekarnik rozgrzać do 185 stopni. Wszystkie suche składniki wymieszać w dużej misce. W szklance wymieszać wodę, syrop z agawy i olej kokosowy. Wlać płynne składniki do suchych i dokładnie mieszać przez kilka minut. Odstawić na 1-2 godziny, aż do wchłonięcia płynów.
Keksówkę posmarować cienko olejem kokosowym i przełożyć do środka masę z ziarenek. Piec przez 50-60 minut, chleb jest gotowy kiedy można w niego postukać i usłyszeć głuchy, pusty odgłos. Wyjąć z piekarnika, odstawić na godzinę do schłodzenia. Następnie delikatnie wyjąć z foremki i zostawić aż do kompletnego wystudzenia, najlepiej na całą noc. To bardzo ważne, bo nawet lekko letni chleb będzie się jeszcze kruszył. Kroić cienkim i ostrym nożem.
Maka, aisa, jusella, LilouK, eve90, figaa, Agness27, kot_bury lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
kOCHANE A ja musze człowieków pochwalić bo bardzo mili są dla mnie i przepuszczają i się uśmiechaja i mandat mialam darowany i nawet Pani zapoponowala mi na rynku ze mi skórke od banana wyrzuci bo nioslam w reku Białostoczanie widocznie maja lepsze podejscie hehe
jusella, kamenkaa, eve90, renieczka, figaa, Agness27, aisa, kot_bury lubią tę wiadomość
Adaś skarbuś 56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
Dziewczyny, trochę z opóźnieniem, ale łapcie odrobinę greckiego słońca
Właśnie zgrałam zdjęcia na laptopa i sobie przypomniałam o Was.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c6f4ad21ccc5.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/094aedddd511.jpg
majeczka87, jusella, _analiza, LilouK, kamenkaa, eve90, renieczka, Pauli11, MirelS, figaa, Agness27, aisa, Maka, Asit, ona2012, Kasiulina, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
Naditta wrote:Dziewczyny, trochę z opóźnieniem, ale łapcie odrobinę greckiego słońca
Właśnie zgrałam zdjęcia na laptopa i sobie przypomniałam o Was.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c6f4ad21ccc5.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/094aedddd511.jpg
zazdraszam bardzo i nastawiam pyska do slonca a noz widelec wezmie;p
eve90 lubi tę wiadomość
Adaś skarbuś 56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016
