Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Brzuchatki teraz przez najbliższy tydzień będę mniej obecna bo mam remont na głowie i padam wieczorami, gratuluje udanych wizyt dziewczyny
Podpinam sie pod pytaniem Alimaki - czemu jesteście na nie z bankowaniem? -
nick nieaktualnyHej dopiero co podglądałam lutówki, a stuknął już 31/32 tc
nieśmiało wyprałam pierwsze pościele, które pewnie użyje dopiero na zimę ale boje się rozpocząć zabawę z ubrankami. Nie wiem, może za wcześnie, może licze jeszcze na jakieś nowe zdobycze, a później ciężko je będzie wyprać oddzielnie
-
ale tu cisza.... forum lipcówek wymarło chyba ;p ja wczoraj byłam na wizycie maluszek ma się dobrze i wazy już uwaga 1968gram ! wydaje mi się ze to strasznie dużo bo jak podczytywałam różne książki to to jest waga na 33 tydzień a my mamy dopiero 31
lipa, Marciiik, Alimak, Nalunia, DTEM, DarkPrincess lubią tę wiadomość
Marzenia się spełniają
-
Lepiej za dużo niż za małoprzyszła mama wrote:ale tu cisza.... forum lipcówek wymarło chyba ;p ja wczoraj byłam na wizycie maluszek ma się dobrze i wazy już uwaga 1968gram ! wydaje mi się ze to strasznie dużo bo jak podczytywałam różne książki to to jest waga na 33 tydzień a my mamy dopiero 31
przyszła mama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa jestem ciekawa ile mój teraz waży, bo w 28 dobijał to 1,5 kg
Mamuśki, te które już rodziły. Powiedzcie mi prosze, czy te skurcze, które promieniują na nerki, krzyż, lędźwie, całe podbrzusze, to są te przepowiadające, takie porodowe albo blisko porodowych? Mam je w nocy któryś raz z kolei, są coraz mocniejsze, aż łzy stają w oczach i pomaga jedynie masowanie pleców i oddychanie. Po paru minutach spokój.
-
nick nieaktualny
-
Hej, pisałam już na FB ale tu też wkleję
Ja już po zwykłym usg (27t6d) bo w Anglii nie ma usg 3 trymestru. Z mała wszystko ok, ma 1133 gramy, brzuszek i główka idealne do wieku tylko kość udowa jakaś krótka 49.5mm ale jeszcze w normie. Przekreciła się główką w dół i dlatego czuję ją ostatnimi dniami inaczej, delikatnie na dole i mrowienie pod żebrami bo tam mam łożysko które amortyzuje kopniaczki. Następna wizyty 15 czerwca w 34 tygodniu.
Bella93, lipa, Nalunia, DarkPrincess lubią tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
PannaNatalia to mogą być przepowiadające, ale myślę że warto wspomieć o nich na wizycie u lekarza, żeby przypadkiem za szybko maleństwo nie wyskoczyło. Zwłaszcza, że mówisz o coraz mocniejszych. Ja co jakiś czas też mam skurcze ale są delikatne, prawie że niezauważalne. Mój gin wspominał że jakbym miała jakieś mocne skurcze to żebym ich nie bagatelizowała bo mogą się pojawić ale to już na finiszu a teraz nie są wskazane. Ale wiadomo, każda z nas ma inny próg bólu, inny organizm i zapewne nic złego się nie dzieje, natomiast na wizycie zgłoś to lekarzowi
Ja już nie mogę się doczekać jakiejś przyzwoitej pogody. Majówka paskudna, raptem w południe mieliśmy ciepło 30 kwietnia i 1 maja, trochę się zaziębiłam przez zmiany pogody, a teraz to już w ogóle zimno i pochmurno na dworze się zrobiło aż nic mi się nie chce robić.
-
nick nieaktualnyOjej, jak dawno tu nie byłam. U mnie wizyta za równiuteńki tydzień razem z USG III trymestru. JUż nie mogę się doczekać.
PannaNatalia - mnie też łapią skurcze, ale takie jak opisuje Alimak no i w ogóle niebolesne, tylko czuję ściąganie skóry od boków do środka i dosłownie po kilku sekundach mijają. Na wizycie powiedz ginowi o tym, pewnie to niegroźne ale lepiej się upewnić
sisi - gratuluję udanej wizyty
Co do prania - ja wzięłam się za to w poprzednim tygodniu, zaczęłam chyba od czwartku (jeden dzień trafił się pięknej pogody) - wyprałam ubranka, kocyki, otulacze, pościel, swoje koszule do porodu - wyprasowałam, ubranka posegregowałam kategoriami oraz rozmiarami i schowałam do foliowych worków, żeby się nie kurzyły. Zeszło mi dosłownie 3 dni razem z prasowaniem i układaniem, ale już spokojnie mogę czekać na godzinę 0 (trzeba jeszcze tylko spakować torbę). W sumie dobrze że się za to zabrałam wtedy bo pogoda znów nieciekawa i nie miałąbym do tego za grosz energii teraz, a jeszcze od wczoraj strasznie bolą mnie więzadła i plecy, nie wiem jak wystałabym teraz przy desce
sisi lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny a powiedzcie mi proszę taka rzecz: oproznilam komode, chciałam się już właśnie zabrać za pranie, prasowanie i układanie w niej ciuszkow. Tylko ze bedziemy jeszcze malowac pokoj, w którym stoi komoda, bez wznoszenia jej. Myślicie, ze opary farby mogą "zostac" na tych ciuszkach?
Wiem, ze to dziwne pytanie Ale mamy ogólnie remont, za pokój dziecka zabierzemy się na samym końcu, a nie chce być taka nieprzygotowana.
-
Hej dziewczyny gratuluje udanych wizyt, wpadłam na szybko sie przywitać , u mnie remont pełna para.. cały dzień na nogach bo wybieranie płytek drzwi paneli itp... lipa co do twojego pytania to ja bym opróżniła ciuszki małej z komody
lipa lubi tę wiadomość
-
Widzę, że wszyscy zabrali się za remonty Dobrze, że u nas już koniec... nienawidzę tego całego kurzu.
Lipa tak jak Nalunia radzi, lepiej wyciągnąć ciuszki, może oparami z farby nie nasiąknął ale przy remoncie czy malowaniu zawsze się nakurzy i wejdzie w każdą szparkę.
lipa lubi tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Panna Natalia, te Twoje skurcze to chyba już nie są przepowiadajace. Lepiej zgłoś to lekarzowi, trochę za wcześnie na takie bóle... Też mam takie jak pisały dziewczyny -czyli chwilowe stwardnienie brzucha, niebolesne (wcześniej miałam bolesne i to było niebezpieczne, musiałam leżeć) i tylko parę razy na dzień, trwają max 30sek.
Ja zbieram się do tego,aby w końcu przeszukać nasze rodzinne ciuszki wyprawkowe (w ciągu 5lat urodziło się 6dzieci;) które są u teściów i zacząć prać poza tym muszę jeszcze zamówić materacyk, bo moja córcia, która jeszcze nie przeprowadziła się do nowego łóżeczka miała ostatnio przygodę a 3lata się uchowal bez żadnych zamoczen,ale widać synus woli mieć nowy
Dziewczyny, która jest z Wawy? Pamiętam, że któraś była...
Ja gdybym jeszcze planowała malowanie to nie wkladalabym czystych ciuszków do komody, bo chyba jednak zapach by przeszedł
Czy Wy też tak tyjecie teraz? Do zeszłego tygodnia było +7, a w tydzień nagle +9... Masakra!
lipa lubi tę wiadomość
Córeczka 06.05.2014
Synek 03.07.2017 -
Cześć Piękne, rzeczywiście, fb załatwiło nam forum jak pewien Pan Caracale;)
Ogłaszam, że i u mnie malowanie zakończone;) uff, z rozpędu pomalowaliśmy całe mieszkanie...ciuszki czekają jeszcze na lepszą pogodę, na razie posortowałam rozmiarami i większe chowałam do pudełek na kolejne fazy życia;)
Marciiik, sisi lubią tę wiadomość
"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
Mi też smutno kiedy wchodzę a tu cisza, zwłaszcza że konta na fb nie mam, ale pewnie będę na dniach zakładać właśnie żeby móc uczestniczyć w różnych grupach mam
Moja waga też ruszyła - w okolicach Świat miałam +3 kilo, nagle zrobiło się +5... Dodatkowo mam wrażenie że przybyło mi w udach co zupełnie mi się nie podoba hehe. No nic, zobaczymy co będzie dalej.
Na wizycie 26+6 okazało się że moje łożysko które od początku ciąży zachodziło na ujście podniosło się i jest 2cm od ujścia więc jestem spokojniejsza.
Teraz ostro kompletuje wyprawkę - ciuszki już mam od jakiegoś czasu, ale chodzę za rzeczami aptecznymi, prześcieradła, dla siebie jeszcze nic nie kupiłam a czas goni jak widzę u Was już 32 tc to zaczynam się stresować że to już tak niedługo
Jaguś_7810, sisi lubią tę wiadomość
