LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Magic wrote:nie masz się czym martwić. moja znajoma schudła w ciąży 25kg... także wiesz
A ma dwójkę zdrowych i cudnych dzieci:)
Dziekuje...
Ja tez jestem z grona watek cudow...bo wiele lat staralismy sie o dziecko, mam juz swoje lata, poronienie na koncie... I stad te ciagle strachy...
Magia -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPixiDixi wrote:Magda jak u Ciebie? , czy troche sie uspokoilo?, doczytalan,ze duzo leci i lecisz do gina.....
U mbie tez duzo( a bylo lepiej).
Martwicie mnie dziewczyny oby to nic poważnego i wszystko było ok. Trzymam za was kciuki i modlę się. Dajcie znać jak będziecie po lekarzu.
PixiDixi lubi tę wiadomość
-
Biedronka89 wrote:Ja w nocy nie mogłam spać więc kochany mój mąż puścił mi obrady sejmu bo co jak co ale to mnie usypia zawsze. Akurat wczoraj był dzień dyskusji na temat aborcji i dowiedziałam się że nie noszę dziecka tylko jakieś bliżej nieokreślone coś
tak mówili Ci, którzy są za aborcją, a Ci którzy są przeciwko? Ja nie chciałabym żeby prawo dot aborcji w pl uległo zmianie. W tej chwili jak kobieta została zgwałcona albo jak dziecko jest chore może je terminować i osobiście nie chciałabym, być w ciąży do końca wiedząc, że dziecko i tak umrze...
-
Urszulka to jestesmy dwie u mnie tez juz 3 przeziebienie
Lece na wizyte pierwsza do lekarza, az sie i ja zestresowalam troszke, choc wiem, ze mi pewnie tylko krew pobiora, i inne tego typu badania, ogladac mnie zapewne nikt nie bedzie, ale moze karte ciazy dostane :p
-
Pixi i mnie gin tak mowi. Ale o 12 zadzwonie skonsultuje. U mnie typowo stara mega krew poszla bez domieszki świeżej. Teraz jest tyle co.nic lekko kawa z mlekiem. W nocy 2x.poszlo tak mocno stara ciemna czekolada i koniec. Jedynie bol.podbrzusza został ale to przy tym.jest normalne...
I moja gin i na ip jak bylam.wcześniej mowili jasno. Zywa.krew jechac stara moze byc przy.krwiaku.
Takie sytuacje powoduja ze człowiek traci moc.
Jeszcze mnie Oskar wkurza truje gitarę co chwilę i drazni mnie kosmicznie Lena znowu fochy ma i mama jest obca babcia najkochansza. Naprawdę nic mi sie nie chce.
-
Dziewczyny trzymam kciuki, żeby to były tylko oczyszczające się stare dziady
U mnie dziś sen był o ruchach, czułam w tym śnie jak kopie i to było takie piękne uczucie, wolałam męża i przyglądaliśmy ręce do brzucha
A dziś o 17:45 wizyta, zobaczymy -
Pix czy możesz mnie uspokoić. Ja wiem że panikuje. Jednak mimo świetnych wyników dziecka od NT po nerki itd rozmowa z lekarzem wprowadziła mnie w .....
Przypomnę po USG skorygowano do 1:1349
Pappa wczoraj. Lekarz powiedział że tak czy owak muszę iść do genetyka i jednak faktycznie tylko on da mi wynik. Powiedziała że ona zaleca amnio
Szlak mnie trafia. Powiedziała też że faktycznie takie dawki progesteronu i krwiak w ciąży może i prawdopodobnie bardzo zaburzy pappa . Ja nie chcę amnio a teraz tym pappa się denerwuje tym bardziej że wynik dostanę 22 stycznia. To dwa weekendy przede mną.
-
nick nieaktualnyDziewczyny tak sobie siedzę i myślę.. że nie mam pojęcia jak "obsługiwać" takiego noworodka.
W czym dziecko powinno spać - pod kołderką, w otulaczu, w śpiworku, bez niczego?
W co i jak je ubierać? Co ile karmić? Co ile zmieniać pieluszkę w nocy? I milion innych wątpliwości...
Czytam, czytam i wcale nie jestem mądrzejsza. I trochę zaczyna mnie to przerażać
-
To wypisz wymaluj u mnie....Marys jest upierdliwa.wstalam dac jej sniafanie wywalila na podloge i teraz chidzi z humorkiem...Starsza tez z jakims humorkiem...kazalam jej podskoczyc do sklepu,10 minut drogi i wielka obraza.
Nie smutaj sie,czuje,ze nasze dziady schodza , i dobrze,ale stres mamy duzy i nawet zaklinanie mojej gin nie pomaga. Przetrwamy to! -
Ale takie chwile.jak te powoduja ze sie.nie chce nic. Ani lezenia ani walki. Czlowiek w jednej chwili traci sens tego co miał. Nagle wszystko sie jebie w jednym czasiePixiDixi wrote:To wypisz wymaluj u mnie....Marys jest upierdliwa.wstalam dac jej sniafanie wywalila na podloge i teraz chidzi z humorkiem...Starsza tez z jakims humorkiem...kazalam jej podskoczyc do sklepu,10 minut drogi i wielka obraza.
Nie smutaj sie,czuje,ze nasze dziady schodza , i dobrze,ale stres mamy duzy i nawet zaklinanie mojej gin nie pomaga. Przetrwamy to!
