X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe szczęścia 2016
Odpowiedz

Listopadowe szczęścia 2016

Oceń ten wątek:
  • Jolcia1985 Autorytet
    Postów: 641 282

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie sadzilam ze z karmieniem moga byc takie problemy.
    Dziewczyny czy mozecie doradzic jakas fajna ksiazke/poradnik dla kobiet w ciazy? Tyle tego jest, tylko ktora tak na prawde jest warta przeczytania :-)

    zxc lubi tę wiadomość

    1 IUI X.2015 - :(, 2 IUI XI.2015 :(
    I.2016 - laparoskopia, histeroskopia
    05.11.2016 Antoś ❤
    20.06.2018 [*] 10tc Aniołek Basia 6tc
    10.11.2018 jest ❤️😃 bracik


  • aher Autorytet
    Postów: 506 424

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od początku jestem na l4 ale u mnie to skomplikowana sytuacja w pracy i złe samopoczucie więc nie mam wyrzutów sumienia.

    Karolka ja stoczyłam na początku dużą walkę o karmienie piersią, na szczęście wybrałam super położną z aktualną wiedzą na temat laktacji i bardzo mi pomogła. Karmiłam córkę ponad 1.5 roku i tymrazem też bardzo bym chciała bo to nie dość że najlepsze dla dziecka to bardzo wygodne i darmowe :). Niestety po zakończeniu kp wyczułam u siebie guza piersi, w styczniu przeszłam operację, zgrubienie i krawiak nadal się utrzymuje i zastanawiam się czy po takiej operacji będę mogła karmić... Czy nie ucierpiały przewody mleczne? Ma ktoś z Was wiedzę na ten temat? Wiem, że można karmić nawet jedną piersią, ale pech chciał że cięta była ta bardziej wydajna pierś.

    m3sx3e3ksd1nt9wx.png
  • aher Autorytet
    Postów: 506 424

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam dużą wiedzę na temat kp, służę pomocą. Mi bardzo zaszkodziły połozne w szpitalu, a pomogła połozna w domu i moja grupa wówczas styczniowych mamuś :). Polecam grupę na fb karmienie piersią (choc tam kobietki to już totalne fanatyczki), blog Hafiji i wiedzę Magdy Karpieni. Chyba to najbardziej rzetelne źródła.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2016, 09:44

    Karolka14 lubi tę wiadomość

    m3sx3e3ksd1nt9wx.png
  • Karolka14 Ekspertka
    Postów: 211 99

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jolcia1985 wrote:
    Nie sadzilam ze z karmieniem moga byc takie problemy.
    Dziewczyny czy mozecie doradzic jakas fajna ksiazke/poradnik dla kobiet w ciazy? Tyle tego jest, tylko ktora tak na prawde jest warta przeczytania :-)
    oj nie mozesz wnioskowac tylko z mojego przypadku :-)mysle ,ze wiekszosc kobiet jednak nie ma tego problemu :-)ale podlaczam sie do pytania odnosnie literatury cos godnego polecenia?

    7u22s65gmika7d3f.png
  • Karolka14 Ekspertka
    Postów: 211 99

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aher wrote:
    Ja mam dużą wiedzę na temat kp, służę pomocą. Mi bardzo zaszkodziły połozne w szpitalu, a pomogła połozna w domu i moja grupa wówczas styczniowych mamuś :). Polecam grupę na fb karmienie piersią (choc tam kobietki to już totalne fanatyczki), blog Hafiji i wiedzę Magdy Karpieni. Chyba to najbardziej rzetelne źródła.
    oo super,ze jest wsrod nas mama z wiedza:-)moze kiedys jak bedziesz miala czas opiszesz jak to u Ciebie bylo,co przyczynilo sie do tego ,ze nie szlo a pozniej dalas rade i to az na 1,5 roku :-)bardzo chce karmic ale po ostatnim razie wydaje mi sie to takie trudne :-(musze zajrzec na te blogi dzieki za info

    aher lubi tę wiadomość

    7u22s65gmika7d3f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A propos mężów ja mój cały czas jest przy mnie. Chodzimy do pracy, uczelnie itp. Wczoraj zrobiłam mu szkolenie z mojej ciąży :) Który tydzień, jak się czuje, kiedy termin. Bidulek nic nie wiedział. Myślał, że 8 tydzień i rodzę w październiku.

  • michasia-K Autorytet
    Postów: 472 311

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!
    Ja również Was podczytuje, ale jakoś ostatnie informacje mnie tak zdołowały :(
    Ja dzisiaj rozpoczynam 12tc.
    Powinnam być spokojniejsza, ale nie do końca jestem. Od tyg mdłości i wymioty przeszły. Już jak leżałam w szpitalu to było o wiele lepiej. Na usg w szpitalu w 10i1d ciąży serduszko biło, maluch się poruszał więc tłumacze to sobie, że wymioty i inne dolegliwości powoli przechodzą.
    Za to czuje ciągnięcia w podbrzuszu. Ostatnio nawet w nocy się budziłam bo tak ciągło .

    klz915nmlia8kvj4.png

    m3sx43r8weulaext.png


  • aher Autorytet
    Postów: 506 424

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja uważam, że to duży problem na początku, wiele mam pozostaje bez wsparcia i podawają mleko modyfikowane. Tak wiele jest mitów, które wciąż się slyszy o karmieniu u bez wewnętrznego przekonania bardzo łatwo sie poddać. Ja osobiście w swoim otoczeniu mamy karmiące zliczę na palcach jednej ręki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2016, 09:57

    m3sx3e3ksd1nt9wx.png
  • Karolka14 Ekspertka
    Postów: 211 99

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aher wrote:
    Ja uważam, że to duży problem na początku, wiele mam pozostaje bez wsparcia i podawają mleko modyfikowane. Tak wiele jest mitów, które wciąż się slyszy o karmieniu u bez wewnętrznego przekonania bardzo łatwo sie poddać. Ja osobiście w swoim otoczeniu mamy karmiące zliczę na palcach jednej ręki
    jest dokladnie tak jak piszesz :-)patrzac teraz z perspektywy czasu karmienie piersia bardziej za mna przemawia wzgledy wygody,ekonomii,dzialana na cialo kobiety szybsza regeneracja po porodzie.W podoawaniu mleka modyf.jedno jest tylko lepsze ,dziecko szybciej zaczyna przesypiac cale noce :-)jednak cycucha trzeba czesciej podawac spojrzalam na te blogi mysle ,ze beda pomocne dzieki :-)

    7u22s65gmika7d3f.png
  • aher Autorytet
    Postów: 506 424

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak zasiądę do komputera to chętnie podzielę się moją historią, tu na tel jest mi ciężko pisać :)

    Michasia nie martw się niczym, jeśli czujesz ciągnięcia to dużo leż, odpoczywaj to najlepsza recepta. U mnie z dolegliwosciami też lepiej nieco, wymiotowalam 5-6 razy dziennie wiec teraz 2 to pikuś. Zaraz wchodzimy w 2 trymestr :)

    m3sx3e3ksd1nt9wx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny...jaka ja mam ochote na sernik na zimno z truskawkami...aaaaa:-))

    Karolka14 lubi tę wiadomość

  • Karolka14 Ekspertka
    Postów: 211 99

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MIchasia widze ,ze cierpisz na ta sama dolegliwosc co my-zwana ciaza :-)chyba wszytkie mamy kluca ,ciagniecia itp moral?ojawy calkowicie normalne ;-)zalecenia mega leniuchowanie-zawsze dziala

    Aher oj tak czas zasowa nawet sie nie obejrzymy a pojdziemy rodzic :-)

    w przeciwienstwie do wczoraj(czulam jakby ktos wyjal mi wtyczke i odlaczyl z pradu)czuje sie dzisiaj rewelacyjnie moglabym gory przenosic :-)wiadomo ciagnie ,kluje ale z glowka wszytko ok tylko ,ze nie moge nic robic konkretnego bo maz pozniej patrzy i mnie ochrzania no coz pozostaje lezec i pachniec :-)jak tak dalej pojdzie to rozmowy w toku zaczne ogladac hihhi wysylam pozytywna energie brzuchatki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2016, 10:40

    klauuudia, aher lubią tę wiadomość

    7u22s65gmika7d3f.png
  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ten sliczny poniedzialek zycze Wam dziewczyny cudownego nowego tygodnia:

    duzo slonca i dobrego samopoczucia

    malo mdlosci i zmeczenia

    :D :D :D :D

    Karolka14, Meg0809, aher, Jolcia1985 lubią tę wiadomość

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • Sówka_83 Autorytet
    Postów: 651 134

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    michasia-K wrote:
    Hej dziewczyny!
    Ja również Was podczytuje, ale jakoś ostatnie informacje mnie tak zdołowały :(
    Ja dzisiaj rozpoczynam 12tc.
    Powinnam być spokojniejsza, ale nie do końca jestem. Od tyg mdłości i wymioty przeszły. Już jak leżałam w szpitalu to było o wiele lepiej. Na usg w szpitalu w 10i1d ciąży serduszko biło, maluch się poruszał więc tłumacze to sobie, że wymioty i inne dolegliwości powoli przechodzą.
    Za to czuje ciągnięcia w podbrzuszu. Ostatnio nawet w nocy się budziłam bo tak ciągło .

    Michasia to obie wkraczamy ten magiczny 12 tydzień :-) Ja wymiotów w ogóle nie miałam ale z mdłościami trochę wlaczylam, nawet dzisiaj je odczuwam. Od soboty odstawiłam duphaston i trochę się tym denerwuję ale jakoś wytrwam jeszcze tydzień do wizyty. W sobotę odczuwalam tak jakby kolkę ale już spokój. Od paru dni częściej biegam5do toalety, nawet w nocy więc sobie mówię, że maluch rośnie i uciska gdzieś tam może na pęcherz ;-)

    Karolka14 lubi tę wiadomość

    p19u3e3kdr6ipbhx.png
    3i49tv73mtgklla9.png
  • Sówka_83 Autorytet
    Postów: 651 134

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdaa wrote:
    Dziewczyny...jaka ja mam ochote na sernik na zimno z truskawkami...aaaaa:-))

    Ja to w ogóle mam mega zachciankę na truskawki :-) Gdyby były już dostępne to bym je pochłaniałabym kilogramami :-) Póki co jednak zjadam od czasu do czasu hiszpańskie, zachcianka silniejsza. Liczę jeszcze po cichu na ciocie, bo miała ochotę już kiedyś zrobić mi pierogi z truskawkami mrożonymi :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2016, 11:01

    p19u3e3kdr6ipbhx.png
    3i49tv73mtgklla9.png
  • Karolka14 Ekspertka
    Postów: 211 99

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zxc wrote:
    A propos mężów ja mój cały czas jest przy mnie. Chodzimy do pracy, uczelnie itp. Wczoraj zrobiłam mu szkolenie z mojej ciąży :) Który tydzień, jak się czuje, kiedy termin. Bidulek nic nie wiedział. Myślał, że 8 tydzień i rodzę w październiku.
    ci nasi mezczyzni niby wszytko wiedza a nie wiedza nic :-) ja to sie wycwanilam jak mojemu opowiadam o ciazy to niby slucha ale widze ze malo do niego trafia wiec...wysylam mu cotygodniowy raport z rozwoju dzidzi na messengera :-)zauwazylam ze slowo pisane bardziej do niego trafia i o dziwo czyta to co mu wysylam

    Sowka co do siusiania oj tak,M ostanio po 5 wizycie w kibelku w nocy spytal sie czy mi za to placa bo zwiekszam czestotliwosc :-)

    Co do truskawek pochlanim kg dziennie ,wiem ze moze te hiszpanskie nie sa zdrowe ale wchodza mi niesamowicie :-)juz nie moge sie doczekac jak pojade do Polski tesciowa w ogrodki ma jakas stara odmiane sa male ale mega slodkie ehhhh

    7u22s65gmika7d3f.png
  • Dada Autorytet
    Postów: 1426 1236

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny wspomnienia wróciły ja na koniec ciazy pochłaniałem kilogramami truskawki i bób i codziennie do Pani na straganie mówiłam ,ze to juz moze ostatni raz a urodziłam 10dni po terminie ;)

    Jesli chodzi o kp ja karmiłam i nie było większych trudności ,ale to nie łatwa sprawa na wszystkie moje koleżanki z forum które chciały kp znacznej mniejszości to sie udało.

    Ja polecam książkę język niemowląt ale to o dziecku i jego pielęgnacji i nie tylko nie o kp

    860ip07w5ypel8m4.png
    34bwskjop2knz5e1.png
  • Jolcia1985 Autorytet
    Postów: 641 282

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj dziewczyny ale narobilyscie smaka :-) ja juz nie moge doczekac sie sezonu na nasze polskie truskawki, czeresnie a potem sliwki :-) uwielbiam te owoce. Na razie ratuje sie bananami, kiwi i roznymi soczkami, jednak to nie to samo co nasze sezonowki :-)

    pabelka88 lubi tę wiadomość

    1 IUI X.2015 - :(, 2 IUI XI.2015 :(
    I.2016 - laparoskopia, histeroskopia
    05.11.2016 Antoś ❤
    20.06.2018 [*] 10tc Aniołek Basia 6tc
    10.11.2018 jest ❤️😃 bracik


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakupy zrobione. Dziś powstanie sernik na zimno z truskawkami. Jak ja wytrzymam do jutra by go zjeść. ..chyba w nocy jak wstanę siusiu to opalaszuje lodówkę:)

  • Karolka14 Ekspertka
    Postów: 211 99

    Wysłany: 18 kwietnia 2016, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jolcia1985 wrote:
    Oj dziewczyny ale narobilyscie smaka :-) ja juz nie moge doczekac sie sezonu na nasze polskie truskawki, czeresnie a potem sliwki :-) uwielbiam te owoce. Na razie ratuje sie bananami, kiwi i roznymi soczkami, jednak to nie to samo co nasze sezonowki :-)
    I jeszcze gruszki i taka młoda kalarepka ;-)

    7u22s65gmika7d3f.png
‹‹ 189 190 191 192 193 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ