X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe szczęścia 2016
Odpowiedz

Listopadowe szczęścia 2016

Oceń ten wątek:
  • eunice. Autorytet
    Postów: 1170 775

    Wysłany: 15 września 2016, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 11:40

    Lena19938, Wirginia lubią tę wiadomość

    bl9c6iye5ipn0gv6.png
    w5wqjw4zjdm5vewv.png
    iv09df9h9ufd8f4g.png
    [*] grudzień 2015. Puste jajo płodowe.
  • eunice. Autorytet
    Postów: 1170 775

    Wysłany: 15 września 2016, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 11:40

    Lena19938 lubi tę wiadomość

    bl9c6iye5ipn0gv6.png
    w5wqjw4zjdm5vewv.png
    iv09df9h9ufd8f4g.png
    [*] grudzień 2015. Puste jajo płodowe.
  • Lena19938 Autorytet
    Postów: 1748 925

    Wysłany: 15 września 2016, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dopiero co dostałam awans na zastępcę kierownika w jednej z sieci kiedy okazało się że jestem w ciąży. Pytałam szefa co o tym sądzi. Wygonił mnie do lekarza bo nie chcieli ryzykować. To jednak też ciężka praca fizyczna i cały wielki sklep na głowie. W końcu skończyło się tak że lekarka nie chciała też ryzykować i jest L4.

    pvjscwa1hoshhau2.png
    fx3wvhpg4pi4baou.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 września 2016, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kas- bardzo dobrze. Moja gin się przeraziła na fotelu, ze taka krótka szyjka. A dokładny pomiar mialam na usg 22 mm


    Na szkole rodzenia dowiedziałam się co zabrać ze sobą do szpitala to praktycznie nic ;) większość zapewnia szpital. Komplet obiadowy obowiązkowo ;) jedynie nacisk jest na pieluszki i chusteczki nawilżane. No i majtki siateczkowe swoje ;)

    kas50 lubi tę wiadomość

  • eunice. Autorytet
    Postów: 1170 775

    Wysłany: 15 września 2016, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 11:40

    bl9c6iye5ipn0gv6.png
    w5wqjw4zjdm5vewv.png
    iv09df9h9ufd8f4g.png
    [*] grudzień 2015. Puste jajo płodowe.
  • Wirginia Autorytet
    Postów: 1025 651

    Wysłany: 15 września 2016, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musiałam tylko wyprasowac ciuszki bo już 2 dzień leżały no i odpoczywam. Mam nadzieję że jeszcze wytrzymamy :) zobaczymy co tam jutro, chyba sobie dam nagrać płytkę :) 40 zł ale to się nigdy nie powtórzy :D i potem dopiero we wtorek wizyta ale jestem dobrej myśli, że będzie wszystko ok. Tylko brzusio nisko jakoś. I kopniaczki też bardzo nisko.

    3i49df9hbvw2ma7w.pngltdgegz2mf7j7ogg.png
  • Lena19938 Autorytet
    Postów: 1748 925

    Wysłany: 15 września 2016, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zxc no szyjka krótka bardzo ale nie przejmuj się wszystko będzie dobrze! Moja przyjaciółka w 32 tygodniu miała tak krótką szyjke jakby przed porodem była, całą ciążę miała skurcze powiedzieli jej ze dziecko na bank będzie wcześniakiem... Brała wtedy luteine, fenoterol i co tylko można. No i co? Dzidziuś urodzony po czasie z oksytocyną ;-) Trzeba się teraz oszczędzać, leżeć dużo bez wyrzutów sumienia i mieć dobre nastawienie. I nie patrz na nic. Robisz to dla Was. Głowa do góry

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2016, 17:03

    Wirginia lubi tę wiadomość

    pvjscwa1hoshhau2.png
    fx3wvhpg4pi4baou.png
  • Wirginia Autorytet
    Postów: 1025 651

    Wysłany: 15 września 2016, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja właśnie tez tak myślę że wytrzymam do samego końca i nie ma innej opcji :)

    Ale w razie czego już poprosze o te skierowanie na cc żeby nie było problemów jakbym się do szpitala dostała.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2016, 17:50

    3i49df9hbvw2ma7w.pngltdgegz2mf7j7ogg.png
  • Lena19938 Autorytet
    Postów: 1748 925

    Wysłany: 15 września 2016, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wirginia właśnie myśl pozytywnie. Niech się nasze szczęścia nie spieszą. Tym bardziej że robimy badania, dbamy o nasze brzuszki wszystko będzie dobrze :-) :-*

    Wirginia lubi tę wiadomość

    pvjscwa1hoshhau2.png
    fx3wvhpg4pi4baou.png
  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 15 września 2016, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie musi byc dobrze :) grunt to pozytywne myslenie :) jak sie nie stresujemy to nasze skarby tez bardziej zadowolone :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2016, 18:36

    Wirginia, Lena19938 lubią tę wiadomość

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • Wirginia Autorytet
    Postów: 1025 651

    Wysłany: 15 września 2016, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam za dobre słowa! Jesteście kochane :*

    Lena19938, klauuudia lubią tę wiadomość

    3i49df9hbvw2ma7w.pngltdgegz2mf7j7ogg.png
  • Lena19938 Autorytet
    Postów: 1748 925

    Wysłany: 15 września 2016, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja już to mówiłam. Jak nie my to kto? Po to jesteśmy żeby się w razie w podtrzymywać na duchu, wymieniać opiniami, pytać. Buziaki :*

    Wirginia, klauuudia lubią tę wiadomość

    pvjscwa1hoshhau2.png
    fx3wvhpg4pi4baou.png
  • małamama Autorytet
    Postów: 788 397

    Wysłany: 15 września 2016, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka. Dziś od rana mam zabiegamy dzień. Rano badania, później obiad, sprzątanie i spotkanie z notariuszem. W końcu jestem właścicielem swojej działki jesteśmy z mężem bardzo zadowoleni :-)
    Wyniki w miarę chyba dobre na tyle na ile się znam na ich interpretacji. Za to jestem tak zmęczona że głowa aż boli, a mało dziś zjadłam i może też od tego. Od jutra muszę się wziąć za racjonalne odżywianie żeby dzidzia rosła zdrowo. Do tego dla poprawy samopoczucia wizyta u fryzjera. I jeszcze tydzień do wizyty i badania prenatalnego, nie mogę się doczekać. :-)

    ex2buay3pdd4m8hy.png
  • Lena19938 Autorytet
    Postów: 1748 925

    Wysłany: 16 września 2016, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Pytanie trochę dziwne, ale jestem bardzo ciekawa... Czy na porodówce będą przy Was wasi mężczyźni?

    pvjscwa1hoshhau2.png
    fx3wvhpg4pi4baou.png
  • eunice. Autorytet
    Postów: 1170 775

    Wysłany: 16 września 2016, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 11:41

    bl9c6iye5ipn0gv6.png
    w5wqjw4zjdm5vewv.png
    iv09df9h9ufd8f4g.png
    [*] grudzień 2015. Puste jajo płodowe.
  • Scorpiolenka Autorytet
    Postów: 668 629

    Wysłany: 16 września 2016, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena ja bym bardzo chciała,ale mój za nic nie da się namówić.Mówi,że nie da rady a ja muszę? Poza tym ma wymówkę,że nie był przy porodzie pierwszego synka to żeby było sprawiedliwie teraz też nie będzie.Zobaczymy jak to wszystko wyjdzie ale chciałabym ,żeby był chociaż gdzieś w pobliżu jak już tak bardzo nie chce na tą porodówkę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2016, 08:23

    Lena19938 lubi tę wiadomość

    qb3ce6yd4c3es2kf.png
  • MłodaDama Autorytet
    Postów: 1740 1397

    Wysłany: 16 września 2016, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj przy synku jeszcze wtedy partner hehe byl obecny I nie wyobrazalam sobie innej opcji. Teraz jesli bede naturalnie rodzic to jak najbardziej juz mąż zapowiedział ,ze tez chce byc obecny a no I ja nie wyobrazam sobie innego wyjscia :) byl nieocenionym wsparciem od poczatku do konca .

    A naogladal sie bardzo duzo ,bo wcale nie siedzial za glowka tylko normalnie stal nade mnie zeby byc gotowym cos mi podac itd. Kazdy moment porodu ,naciecie ,lozysko ,pepowina no wszystko widzial :) w pewnym momencie dano mi tlenu zebym lepiej oddychala ta rurke do nosa to musial sobie wdychnac ,bo widzialam jaki blady. Do dzisiaj mi sie smiac chce :)

    Nic to miedzy nami nie zmienilo ,wrecz zblizylo ,bo widzial jaki wysilek wlozylam ...a bylo ciezko ,bo on zna moj prog bolu. Bardzo pomagal. Masowal krzyz przy skurczach krzyzowych ,trzymal za reke I wspieral gdy lezalam ,podawal wode do ust , scieral podloge jak polozna przebila pecherz a ja wstalam by skakac na pilce , podawal podklady , podawal mokra tetre do wytarcia buzi ,wspieral przy najtrudniejszym momencie przy oksytocynie kiedy wariowalam na lozku z bolu I nikogo to nie obchodzilo byl tylko on przy mnie. A gdy juz parlam mocno trzymal I przypominal o oddychaniu na zmiane z lekarzem miedzy parciem w czasie odpoczynku. Az w koncu przecial przecial pepowine :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2016, 08:39

    klauuudia, _polin, Lena19938, Wirginia lubią tę wiadomość

    3i49tv73dij0ph5n.png

    f2wl2n0aq925hkns.png

    om/tickers/bdhz0tsdh6vmhr9d.png[/img][
  • Scorpiolenka Autorytet
    Postów: 668 629

    Wysłany: 16 września 2016, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MłodaDama zazdroszczę takiego wsparcia.Aż pozwolę sobie przeczytać twój opis mojemu uparciuchowi.Ja pewnie będę musiała dać radę sama ale zakładam wersję optymistyczną mojego porodu,że tak jak za pierwszym razem pójdzie szybko i gładko ;)

    Lena19938 lubi tę wiadomość

    qb3ce6yd4c3es2kf.png
  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 16 września 2016, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena dobre pytanie :)
    Moj niestety nie che isc ze mna tak jak u scorpiolenki niestety, boi sie mowi ze tego nie wytrzyma , stwierdzil ze zostanie na korytarzu do samego konca i bedzie mnie wspieral psychicznie, ale wejsc ze mna na sale nie da rady...
    No coz nic na sile, bede musiala jakos sama poradzic i ewentalnie wypominac mu to do konca zycia ;)
    Nie nie nic na sile , a noz zmieni zdanie po cichu na to licze, bo na pewno bylo by mi jakos lepiej

    Lena19938 lubi tę wiadomość

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • MłodaDama Autorytet
    Postów: 1740 1397

    Wysłany: 16 września 2016, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nooo bylam z niego bardzo dumna ale on jest takim odwaznym typem a jeszcze jego tata mu bardzo doradzal obecnosc przy mnie :) sie rozpisalam hehe ale ja to tak mam na wspomnienia wezmie I heja cala strona posta hehehe :)

    3i49tv73dij0ph5n.png

    f2wl2n0aq925hkns.png

    om/tickers/bdhz0tsdh6vmhr9d.png[/img][
‹‹ 375 376 377 378 379 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ