Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAle się rozpisalyscie

Polin- ogromny maluszek. To juz tuż, tuż.
Lena- spokojnie zdrowie ważniejsze. Mąż wywiezie. Pomysl, że dba o wasze bezpieczeństwo, wymieniając klocki.
Jakieś fatum wisi nade mną. Zostaje mi się tylko śmiać. Zamówiłam na allegro łóżeczko i kolor mi się nie podoba. Za jasne. Przemalujemy. Miał być ładny orzech, a wyszedl kolor skorupki orzecha. Na zdjęciach ciemne było.
Poczytam o laktatorach, bo chciałam avent kupić.
Lena19938, _polin lubią tę wiadomość
-
No właśnie nie za bardzo... Wszyscy chorują. A tutaj w Szczecinie nie ma nawet gdzie tego zrobić tak naprawdę. Wiem że jeszcze trochę czasu jest ale kurcze właśnie martwię się o to że będzie czuć. Wózek też chcę wywietrzyc bo też będzie zapach nowości. Już się cieszyłam że zacznę coś robić. Chociaż poprasować bym chciała i mieć spokojniejszą głowę, a tu nic. Chciałam żeby mąż sam pojechał ale on reż się boi że przywiezie wirusa. A tam ponoć jakiś straszny wirus jest... Sama nie wiem co mam robić a nie chce ryzykować
-
Zxc ja wiem że dba o nas. Ostatnio czujnik się cały czas świeci i trzeba te hamulce zrobić. Jeszcze szyba z tyłu się popsuła. Znalazłam mu części na allegro bo biedny zagorzały fan bmw szukał po nr seryjnych i nie mógł znaleźć
tak naprawdę to jestem jego druga żoną bo tą pierwszą jest beemka
... Dlatego boję się że się skupi na aucie, jeszcze zacznie je sprzątać i o łóżeczku już zapomni. Zabiłabym go chyba. Mamy zdążyć i już... Nie mogę się tak denerwować.
PS ja chyba jestem prowodyrem tego że się rozpisałyśmy
jutro znowu cały dzień sama i obiecuję się nie odzywać bo trochę za dużo mnie tutaj. Ban musi być.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2016, 21:01
zxc lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ja łóżeczko malowałam tą farbą : http://allegro.pl/farba-pastelowa-drewna-colorit-750-ml-sniezna-biel-i5800454719.html
Efekt super,schnie bardzo szybko,nic nie śmierdzi.Nakładałam dwie warstwy,wszystko zajęło mi jakieś dwa dni i gotowe.
Lena19938 lubi tę wiadomość
-
My też mamy do wymiany czujnik w aucie koszt ponad 300zl niby nieduzo, ale ma się śmieje że ja jak mam wydac większa sumę na raz to wariuje. Ale już robię postępy:-) na szczęście mój ma jedną żonę i nie szaleje na punkcie auta. Marzy mu się za to motocykl.
Jak masz balkon to póki pogoda w miarę to może będziesz mogła wietrzyć na zewnątrz, ja tak ten przewijak wietrzylam kilka dni. Może coś pomoże. Też chciałam mieć łóżeczko pod kolor tego przewijają i mebli ale zwatpilam i mam takie jak dostaliśmy. -
Ale to Wam powiem jeszcze coś lepszego jak już tak o malowaniu. Mieliśmy do malowania futryny z drzwi wejściowych, super farba SZYBKOSCHNĄCA i? Do dziś drzwi się kleją a malowane było w zeszłym roku w październiku hahaha!
małamama lubi tę wiadomość


-
Ja lubię poznawać opinie na różne tematy. Dlatego tyle pytań zadaję związanych właśnie z ciążą i macierzyństwem.
No niestety faceci czasami tak mają że ten samochód to taki jakby członek rodziny jest
ja też je lubię bo strasznie fajnie się prowadzi to auto ale bez przesady
nie jest najwygodniejsze i najprzestronniejsze dla rodziny ale on je uwielbia i tyle.
A łóżeczko niepomalowane spędza mi sen z powiek. Chyba kupię na szybko jakieś turystyczne bo jak będzie tak pachniało to trochę słabo... Przywiozę tylko materacyk i chyba będzie po sprawie. Już sama nie wiem. -
Mąż lubi swoje auto bo kupił nowe z salonu jeszcze za kawalera, wiecie jak to jest, długo oszczędzał i spełnił swoje marzenie kupując te autko
no i było zabawnie bo auto jest z serii rodzinnej xD i się Jego rodzice śmiali że zaczął od auta, potem żona a teraz wreszcie dziecko 
Ale na szczęście najpierw ja (my) a później samochód
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2016, 21:51


-
Cholera umyłam przed chwilą WC i nawdychałam się chloru... Teraz mam masakrę.
Mój mąż jak wyszedł o 6.30 tak dopiero teraz go widzę i wiem że nawet nie pogadamy bo on tylko przytuli się do poduszki i zaraz śpi. Zwariuję!
Nie no oczywiście że najpierw rodzinka, ale autko to też taki mały członek rodziny dla niego
-
A ja mam w domu dwóch takich automaników.;)Mąż zaraził syna swoim samochodowym hobby.Pucują nasze auto,cos tam grzebią co sobotę kiedy mąż ma wolne.
Razem mają hopla na tym punkcie,oglądają programy motoryzacyjne,jeżdżą na zloty,wystawy,rajdy i co gorsza rąbią ciągle na konsoli w jakieś samochodowe gry.Ja już się przyzwyczaiłam i nawet się cieszę bo przynajmniej mają świetny kontakt.
Wirginia, Lena19938 lubią tę wiadomość
-
Oj dzięki bo ja już mam stres:-* Nie wiem jak długo będę jeszcze w stanie robić cokolwiek przed porodem bo brzusio coraz większy i boli nadal z prawej strony a naprawdę nie ma kto mi w tym wszystkim pomóc. Dlatego też się tak boję o to wszystko i mam stresa.
-
Ale Kochana stres Ci w niczym nie pomoże
spróbuj to jakoś zaplanować na za tydzień albo dwa
to jeszcze bedzie tak akurat i wszystko zdążycie 
No i już może minie ta epidemia z wirusem!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2016, 22:05
Lena19938, Neo84 lubią tę wiadomość









