Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny miałam nadzieję że już mnie nie dopadnie refluks a tu na samą końcówkę totalna masakra w moim przełyku... Najchętniej już bym nic nie jadła bo tak boli. Mdłości i ogólny ucisk na żołądek. Może brzuś wcale się nie obniżył a urodze za jakiś miesiąc
no bez przesady
Któraś jeszcze ma zgagę? -
Zaczynamy 40 tydzień już i też sie boje porodu, właściwie to wszystkiego i bólu że nie wytrzymam i że mi sił braknie i że mogą mi wywoływać, ze moge skończyć cc, normalnie im bliżej tym gorze. Strach pomyśleć co będzie jak sie zacznie
Gratuluje nowej mamusi i zapraszamy do nas
Lena to też masz przekichane ale juz coraz bliżej końca to minie.
Mamusie które juz mają dzieciaczki przy sobie, powiedzcie mi czy mierzyli wam jakoś miednice przed porodem?
Lena19938 lubi tę wiadomość
-
Klauuudia trzymaj się dzielnie. Mam nadzieję że w końcu się coś zacznie!!! :-*
Zgaga jest nie do zniesienia. Przestałam mieć ochotę na jedzenie dlatego czasem nutridrinka wypiję. Poza tym jak zwykle zaparcia i czasem wzdęcia.
Moja dziewczynka dziś wyjątkowo aktywna o godzinie 4 nad ranem!!! Aż w szoku jestemobserwuje jej ruchy, nie liczę ale patrzę czy w tych samych porach się rusza. No i po południu jest leniwa bardzo. Trwa to jakiś czas ale wieczór to szaleństwo
Ach ten słodziak
małamama lubi tę wiadomość
-
Mojej malej utrzymuja sie pory aktywnosci z brzucha. W dzien przysypia a nocami szaleje, nie spi, marudzi. W brzuszku tez po nocach latala
Mi miednicy nikt nie mierzyl, nawet na porodowce. Czesc uparla sie ze dam rade bo dziecko male a druga czesc lekarzy i poloznych ze nie ma takiej mozliwoci. No i faktycznie pomimo niskiej wagi malej bym nie poradzila sobie sn. Mysle ze specjalnie nie mierzyli. Mysleli ze im sie uda mnie wymeczyc i moze jakims cudem sie uda. Tak gdyby zmierzyli to by bylo czarno na bialym ze mam za waska miednice.Lena19938, małamama lubią tę wiadomość
-
To jest chore że tak męczą kobiety.. dobrze że mam te skierowanie bo bym ich chyba pozabijala jakby mi kazali przechodzić coś takiego. Mnie by może ochrona wywiozla haha
Hm.. jakby tak było to noce będą piękne bo nie miałam żadnych problemów ze snemśpi chyba razem ze mną!
-
Mysza normalnie chcieli z Ciebie wariatkę zrobić... Ale myślę że tak jest wszędzie... I jest to smutne. Wszyscy wiedzą lepiej a Ty w tych bólach tylko cierpisz i jesteś przerażona tym wszystkim bo boisz się też o dziecko. Żyjemy w czasach gdzie rodzącej każą rodzić 5 dni po odejściu wód płodowych bo zapomnieli chyba że można jeszcze cc zrobić
chore to jest!
Nic nie zjem. Boli mnie brzuch na górze, jakby wątroba albo żołądek tak cholernie mocno że szok. I promieniuje na plecy. Stąd też ten refluks. Nie potrafię powiedzieć ile czasu mam zaparcia ale będzie już z parę dni. Tatuś w pracy a my same... Będziemy spały ale kurcze dziś tylko jednego nutridrinka wypiłam. Nic nie przełknę!