Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyLena dasz radę!!! Tyle już miałaś przeżyć tej ciąży.
A my chyba kolki mamy ;( espumisan znow dałam. Mloda je co godzinę. A ja już wariuje, przecież nie bede jadła suchego chleba i pila herbatę laktacyjna... termofor grzeje na grzejniku. Dostala espumisan 5 kropelek... Tak się rybka męczy. Je lapczywie, sciagnielam pokarm do butelki. Martwie się...
Nakladki mamy avent rozmiar s. -
Lena poranione sutki przeszła tu chyba każda z nas, na pewno dasz sobie z tym radę. Ja przez tydzień na myśl o karmieniu lewą piersią (prawą o dziwo od początku ładnie łapał) miałam łzy w oczach a teraz to już na prawdę czysta przyjemność
U nas mały zaczął puszczać coraz więcej bączkow chociaż trafniejsze byłoby stwierdzenie, że pierdzi jak stary chłop... Położna kazała odbijać po każdym jedzeniu ale młody w ogóle nie odbija albo robi to tak cicho ze ledwo słyszę no i jedno karmienie jedna pierś. Jeśli to nie pomoże to znaczy ze mały najprawdopodobniej nie toleruje laktozy i będę musiała podawać mu kolaktaze...
Zxc oby te brzuszkowe problemy szybko minęły a z dietą nie ma co przesadzać bo to nie kwestia alergii tylko polykanego powietrza no chyba ze u Was też spowodowane jest to nietolerancją...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2016, 00:22
Lena19938, zxc lubią tę wiadomość
-
Moje dziecię zapomniało dlaczego płakało
godzina 24 ryk. Głodna jestem. 1,5 h karmienia. Godzina 2.35 ryk po czym zamknięcie oczu i spanie
Ola wczoraj po raz pierwszy ulała moim mlekiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2016, 03:05
Wirginia, zxc lubią tę wiadomość
-
U nas pierwsza słaba nocka, była kolka na całego i nic nie pomagało. Zasnęła dopiero o 3, pobudka o 7. Ale pojadla i nie zapeszam ale może jeszcze zasniemy na chwilę! Oby! Będziemy dziś jak zombie
życzę Wam lepszego dnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2016, 07:28
-
Poranione wrazliwe sutki to tylko kilka dni zazwyczaj wiec glows do gory. Dziewczyny pisaly o masci maltan, bepantenie ja uzywalam czystej lanoliny i alantanu w szpitalu i polecam. Po za tym wietrzenie i jeszcze mozna uzywac octaniseptu ale trzeba zmyc przed karmieniem.Syn 10.2016
Aniołek [*] 6tc6d 03.2018
-
Cześć, gratuluję Magdzie że już ma swoją Agatke i to w ekspresowym tempie:-*
U nas dzis noc nawet przesłana w miarę, i są postępy bo mała pomadka sobie cyca bez nakładek i bez odciągania, jestem taka dumna, że coś się w tym kierunku ruszyło.oczywiście łapie różnie cyca, czasem boli ale staram się poprawiać jak mogę żeby dobrze trzymała i nie podatnika mi właśnie sutków. Ja mam nakładki z aventu te najmniejsze chyba jak dobrze pamiętam i Nina dawała radę w nich jeść i chyba dzięki temu teraz mogę próbować wogole bez. No i wiadomo laktator też robi swoje.
Lenka nie denerwuje sie chyba każda z nas miała albo ma takie poczucie że jest nie tak jak być powinno, ale to mija. Z dnia na dzień będzie lepiej i nauczysz się Oli, co i jak. Daj odpocząć piersiom i podaj mm, a później na spokojnie spróbuj przystawiac. Na laktację ponoć lepsze od tych wszystkich herbatek jest słód jęczmienny, ja od wczoraj pije.
Czy wasze pociechy espumisan mają zakręcony przez lekarza?? Bo widzę że stosuje je przed 28 dniem życia??
-
nick nieaktualnyWirginia a używasz zwykłego tego granatowego bebilonu czy comfort? muszę kupić inne mleko bo w dużych ilościach bebiko jest słabo tolerowane przez małego
całą noc płakał...zastanawiam się nad nowym bebiko pro+ dla delikatnego brzuszka albo ten bebilon właśnie...
-
Lena19938 wrote:Jak sobie poradzilyscie z tymi skutkami? Ja ściągam laktatorem ale też karmie, narazie tylko prawą piersią.
P.s. Muszę Was nadrobić... Obiecuję że to zrobięmnie minelo wszystko po ok tygodniu moze troche wiecej.......
Lena19938 lubi tę wiadomość
-
Ja jak miałam pełno mleka to teraz muszę walczyć o laktację. Wczoraj umieralam...złapała mnie kółka nerkowa. Zadzwoniłam do męża z płaczem żeby przyjechał wcześniej z pracy. Mnie skrecalo z bólu. Pojechałam z teściową do szpitala (ona tam pracuje jako pielęgniarka). Zrobili mi usg, rtg a potem jeszcze tomografię. Mam zablokowane przez kamien ujście do pęcherza. Lekarz zaproponował cewnik odbarczajacy nerkę ale się wstrzymałam za poradą teściowej. W domu dawała mi kroplówki ale pomagało na chwilę. Co wypilam to zaraz zwróciłam. O 2 w nocy znowu szpital i założyli mi ten cewnik. Ulżyło. Teraz mam go cały czas a kamień może urodze a jak nie to czeka mnie zabieg rozbijania.
Przez to odwodnienie to mleka mało. Także walczę. Nikos wczoraj i dziś rano dostawal bebilon ale ulewal po nim. Teraz go nakarmilam piersią chociaż biorę antybiotyk ale mogę. Pojadl troszkę i spi. Nie wiem czy mu starczy. Będę walczyć. Musze przede wszystkim dużo pić tym bardziej że w drugiej nerce też jakiś kamień siedzi. -
nick nieaktualnyTo większość z nas ma teraz podgore.
Aphrodita- trzymaj się. Musisz być zdrowa dla dzieciaczkow.
A ja myślę, że moje cycyki nigdy sie nie wygoja. 1,5 tygodnia normalna czymy. Jest poprawa, ale z każdym wyciągiem sutka robi się na nowo. A na drugim już nawet rany nie ma, tylko rozciecie zostało. Wczoraj byliśmy u dziadkow, zapomniałam nakładem. Karmiłam bez, nie bolało. Ale mloda się wsiekala, z resztą cały dzień była zla. Mam nadzieję, że tydzien maks i będziemy odstawać nakładki.
-
nick nieaktualny
-
Maggda spadek wagi powyżej 10% jest wskazaniem do dokarmiania wiec dziwne ze juz musicie....my w szpitalu z wagi 4150 spadłysmy do 3760 i nie było mowy o mm.
Lena nikt nie mówił ze będzie lekko a wręcz ja ostrzegałam że będzie hardcore i warto cieszyć się ciąża zanim mały terrorysta przyjdzie na świat.
Po powrocie do domu miałam baby blues. pomimo iz długo staraliśmy się o dziecko to miałam wrażenie ze moje życie się właśnie skończyło i ogólnie czarna rozpacz . Teraz się z tego śmieje
kataloza lubi tę wiadomość
-
Mi szybko sie wygoily sutki. Pomogło też karmienie spod pachy.
Lena a nie ma w szpitalu laktacyjnej która może by skorygowana przystawianiu. Poranione sutki to płytkie łapanie przed wszystkim.
Mój Niki ma biały nalot na języku i niby to Pleśniawki. Mam ścierać je gaxikiem nasączonym woda. Teraz jak ja biorę antybiotyk to boje się że się pigorszy. Myślałam żeby sutki posmarować olejem kokosowym ma działanie antygrzybiczne. Czytałam gdzieś że na sutki popękane też dobry. -
Dziś w nocy Gabi wyjątkowo mało spała i miałam wrażenie ze ciężko jej się oddycha jak by miała zaglucone całe zatoki m. Wręcz słyszałam te gluty w dodatku podczas płaczu chrumka jak świnka. wiec dziś wyjątkowo odpuscilysmy sobie spacer. A ost juz chodzimy min godzinę
Wczoraj moje dziecko zaksztusilo się chyba ulanym pokarmem na szczęście poradziła sobie kaszlem i szybko wzięłam ja na bok ale prawie zeszłym na zawał. Nie życzę nikomu
-
Zxc miałam z małą to samo. Krwawiące sutki gdy ssała jak kilka dni odciagalam zeby je wygoic I mala piła z butelki moje to co ją potem przystawiłam raniła je na nowo. Poddałam się I sciągam jej I z butli podaje . W sumie piersia karmilam tylko trzy dni potem tylko podejmowalam proby ale ciagle to samo wiec zrezygnowalam. Teraz jestem spokojna szczesliwa wiem ile mala pije. Choc jest ciezko ,bo wymaga to duzo poswiecenia I czesto mam dosyc szczegolnie w nocy.
zxc lubi tę wiadomość
-
Kurcze dziewczyny nie nadgonie Was, przede wszystkim magdda super że i Ty doczekałas się swojej malutkiej
my od wczoraj w domu , ja sutki smaruje lanolina i daje radę
mała grzeczna , najgorszy ten ból w kroczu za dużo nie moge chodzić niestety , kiedy to minie
buziaki dla was
aha i coś jeszcze, na początku bałam się że nie mam pokarmu, że mała słabo ssie, potem jak na ironię dostałam nawał mała ssala ale krótko , okazało się że tyle mleka mam że się szybko najada
teraz już się zsynchronizowalysmy i nawet to idzie , a też laktator szedł w ruch i sprawdzenie butelka z moim mlekiem czy się najada (wypluwala butle więc była najedzona ) także cycki do przodu głowa do góry
będzie tylko lepiej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2016, 13:24
Bo ja na złe, Reaguję źle...I kurczę się, w sobie zamykam...