Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Czyli ten krem wcale nie ma jakiegoś tragicznego tego składu... Wydaje mu się ze warto spróbować a nóż pomoże
U nas dzisiaj była już żółta kupka tak się cieszekurcze to pewnie musiało być od tych niewygotowanych butelek... Eehh dobrze ze juz chyba ok
ale dostał apetyt jak nie wiem trochę chyba aż nadto by jadł i jadł wczoraj 920 to chyba dużo a dziś już 460... Jak tak dalej będzie wsuwal to chyba będę musiała mu zakupić coś bardziej sytszego...
A co do bujaczkow my kupiliśmy ten co się sam buja ale szczerze mówiąc jakoś mały za nim nie przepada woli w lozeczku się bawić może jeszcze się to zmieni -
kas50 wrote:Unas sprawdza się mata edukacyjna,super sprawa
Większość dzieci do 3ms ma wzmozone napięcie
No właśnie ale my juz zaraz 3 miesiące i myślałam że naurolog odprawi nas z kwitkiem. Mamy skierowanie do Centrum Zdrowia Dziecka, ale szukamy prywatnie. Do dobrych rehabilitantów czeka sie o zgrozo 2 miechy. Chciałabym trafić na takiego rehabilitanta, który nie będzie mnie naciągał na kasę, ale powie jaki jest faktycznie stan i bez potrzeby nie będzie nam dziecka męczył.
Rozważamy też konsultacje u innego neurologa, zobaczymy.Wirginia lubi tę wiadomość
-
Polin myślę że warto iść jeszcze do innego lekarza
po co dziecko męczyć. Kogo spotykam ze znajomych z małymi dziećmi to wszyscy mają obniżone napięcie. A znowu inni lekarze mówią że dzieci całkiem zdrowe. My mamy kontrolę w lutym, zobaczymy co usłyszymy od lekarki. W najgorszym wypadku też wybierzemy się do kogoś innego.
-
No dzisiaj nie wychodzę, bo wieje tak, że chyba wózek wyrywa
Sama zauważyłam odginanie się do tyłu i to dosyć mocne w pozycji do odbicia, wyginanie w łuk w sumie w obie strony - wygląda to tak, jakby dziecko interesowało wszystko to co znajduje się za nim no i rączki w piąstki - nad tym trzeba pracować, bo podobno uniemożliwi podparcie się na rękach i pójście na czworaki. Pokazywała nam wczoraj różne badania wg. Vojty
No i pokazywała nam, jak złapiemy dziecko za rączki i ciągniemy do siadu to zostaje mu cała głowa z tyłu, zwisa po prostu a już nie powinna.
Znowu rozmawiałam dzisiaj z koleżanką, która chodziła ze swoim synkiem na fizjoterapię, że lekarze przesadzają z tym napięciem mięśniowym i przecież każde dziecko rozwija się we własnym tempie i nie zawsze wszystko musi się mieścić w tych ich sztywnych ramkach.
-
Hej laski
Ja ten krem też zamówiłam z apteki gemini czekam aż przyjdzie, moja też ma kaszkę ale podobno to normalne, ostantio miałąm stresy bo 4 dni mi kupki nie robiła ale podobno przy kp to też norma, kolek nie ma, śpi ładnie także nie narzekamw poniedziałek bioderka
Bo ja na złe, Reaguję źle...I kurczę się, w sobie zamykam...
-
Polin kiedyś tego nie było i wszyscy jakoś normalnie się rozwijali
rozumiem jak dziecko ma jakieś duże problemy,ale bez przesady;-)
A metoda wg.Vojty dla mnie ciężka:-( lepsza chyba Bobath.maggda lubi tę wiadomość
-
Kokardka,mój mały na początku nie robił kupki przez 10 dni.
Kas ja wychodziłam dotychczas jak było najwyżej -5 potem to już dla mnie za zimno i żadnej przyjemności ze spaceru ale podobno można wychodzić do -10 jak się odpowiednio malucha okryje.
U nas dziś -7 a odczuwalna temp jeszcze większa i do tego wieje, więc siedzimy w domu w ciepełku.
Dziś dokładnie 10 tyg od porodu i przyszła miesiączkaa wcale za nią nie tęskniłam.
-
Kass ja mysle tak jak ty
U nas usg bioderek dopiero 9lutego bo nie ma miejsc pytalam sie lekarki czy to zle jak tak pozno pojde ale mowila ze nic zlego sie nie stanie jesli po porodzie nie bylo zadnych problemow.
Agatka jest zdrowa mocz ok osluchow tez
Tylko ma wrazliwa dupke i mamy masc robiona
To teraz jeszcze trzeba zalatwic chrzest. I jakis ladny ciuszek dla niejkas50 lubi tę wiadomość
-
Dziś chyba wyjdziemy. W kupce nie ma już krwi! Wspaniale
za krew odpowiedzialne były enterococcus fecalis w nieprawidłowej ilości. Śluzówka jelitka została podrażniona stąd lekkie ślady krwi. No i wieksza kolonizacja e coli która sobie próbowała poradzić z enterokokiem w większych ilościach. Antybiotyk 3 razy dziennie i jesteśmy zdrowe!
Karmimy się, ale moja dziewczyna śpinawet nie czai że odłożyłam ją do łóżeczka...
klauuudia, maggda, _polin, Wirginia lubią tę wiadomość
-
Ostatnio zakupiliśmy taki oto wózek dziecięcy: http://mama-to-ja.bloog.pl/id,358290818,title,Nowy-rok-nowa… Ma ktoś podobny? Chętnie poznam Wasze opinie (zwłaszcza tych mam, które już wózek wypróbowały w terenie) oraz obejrzę Wasze zdobycze na 4 kółkach. Komentarze na blogu mile widziane.
-
Hejka! Mam wielką prośbę moglibyscie popatrzeć do buzi waszych malcow dziś mały tak płakał i zauważyłam że ma białe policzki ale to nie nalot tylko po prostu jakby były naturalnie białe i się znowu martwię szlak mnie trafi no i mały znowu nie chce jeść
teraz śpi ale była masakra juz zaczęłam płakać razem z nim
-
Lena super informacje bardzo się ciesze
teraz tylko antybiotyk i wszystko wróci do normy.
U nas d z isiaj -7 ale słońce pięknie świeci wiec chyba pójdziemy na spacer o ile mały coś zje i się uspokoi... Eehh
Wczoraj było -1 ale tak wiało ze szybko nakrecilismy do domu. Ten wiatr jest taki zimny i temperatura odczuwalna od razu niższa.Lena19938 lubi tę wiadomość
-
Podczytuje Was mamusię ale nie mamy za bardzo czasu pisać. Klaudia moja Nina też ma takie jakby np białe dziąsło albo kawałek podniebienia i tak ma od urodzenia cały czas i nic jej nie jest. Dzieci chyba tak poprostu mają, nie zamartwiaj sie na zapas. Gdyby to były ranki białe to wtedy jest problem.
Szczepienie nam przełożyli na 9 stycznia, moja kruszyna chyba zaczyna mieć katar i mam nadzieję że jej minie do poniedziałku.
Dziewczyny werandujecie dzieci w taka pogodę?? Bo o spacerze nie ma mowy.klauuudia lubi tę wiadomość
-
Klaudia mój też ma wewnątrz takie białe dziaselka,gorzej jakby po wewn.stronie policzkow byl biały nalot bo to mogą być plesniawki.
U nas dziś -11 stopni:-( siedzimy w domu. Ma być tak do niedzieli:-/
Mały w nocy dziś niespokojny,podajecie maluchom jakieś kropelki na wzdecia?