X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe szczęścia 2016
Odpowiedz

Listopadowe szczęścia 2016

Oceń ten wątek:
  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 9 sierpnia 2017, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka dziewczyny :*
    My po urlopie . Szkoda bo było super !

    Scorpiolenka u nas też od wczoraj biegunka ale nie aż tak mocna w nocy był spokój mały radosny daje elektrolity które nawet chętnie pije więc jest ok.

    Co do snu to u nas dwie drzemki mniej więcej od 1 do 1,5 godziny każda a w nocy śpi od 20-21 do 7

    Madziach czytałam twój post dwa razy i chyba Ci trochę zazdroszczę :) mój mały to jakiś tajfun wszędzie go pełno a zabawki na 30 sekund naprawdę... do tego sądzę że jeszcze chwila i zacznie chodzić już zaczyna się puszczać i stoi sam. Najdluzej dwa dni temu ok minuty czasu. Jestem z niego dumna ale jego temperament czasami mnie wykańcza ;)

    małamama, Scorpiolenka, _polin lubią tę wiadomość

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • Scorpiolenka Autorytet
    Postów: 668 629

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xMadzik takich dzieciaczków jak Twój to chyba ze świecą szukać.Najbardziej to zazdroszczę tego umiłowania do snu bo u nas nocki zawsze z pobudkami.
    Mój Adaś to mały rozrabiaka i wszędzie go pełno.Wszędzie wejdzie ( stopnie od schodów też już opanował) wszystkiego musi dotknąć,otworzyć,polizać.O posiedzeniu przez dłuższy czas w łóżeczku mogę pomarzyć.Nawet do toalety chodzi ze mną bo strach go zostawić na chwilę.Większość dnia jestem z nim sama i ciężko coś zrobić.

    Biegunka mija i apetyt lepszy i moglibyśmy wreszcie wyjść na spacer bo przez tą wirusówkę siedzieliśmy tydzień w domu,ale niestety pogoda koszmar leje i burza co chwila.

    Klaudia,śliczny awatar :)

    klauuudia lubi tę wiadomość

    qb3ce6yd4c3es2kf.png
  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scorpiolenka też właśnie jestem sama z małym dopóki mąż nie przyjdzie ż pracy wieczorem i kiepsko coś zrobić ale staram się wszystko robić ż małym i tak jakoś się kręci teraz na urlopie mieliśmy dużo ludzi wokół zawsze to wielka pomoc i trochę wypoczelam :) ale ciężko się z powrotem przestawić ;)

    Dobrze że Adasiowi już lepiej u nas chyba też :) do tej pory od rana 2 kupy ale już normalne. W nocy tak jak poprzedniej spokój mały obudził się dwa razy zimno mu było :( odkrywa się a niestety o spiworkach mogę zapomnieć bo mały ich nie toleruje :(

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • _polin Autorytet
    Postów: 624 386

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia, śliczne zdjęcie <3

    Dobrze, że Wam już maluszki zdrowieją :-)

    Ja w takie upaly wychodzę po południu na dłuższy spacer - przed chwilą byliśmy w piaskownicy, no ale nie da się :-P u nas aktualnie 36 stopni w cieniu, jeszcze przyszło nam z mężem do głowy robić przetwory dzisiaj i zrobiliśmy marmolade z papryki, ale w domu gorąc...

    U nas też wulkan energii, więc łącze się w slodkim bólu :-P

    Scorpiolenka, klauuudia lubią tę wiadomość

    3jvz9vvj1ktqsgj2.png
  • Scorpiolenka Autorytet
    Postów: 668 629

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polin przetwory to dobra rzecz choć roboty z tym jest pełno.Ja robię nocą jak mały już śpi i mąż w domu to pomoże.Od dwóch tygodni zaprawiam ogórki co kilka dni bo mam własne w ogrodzie a jest wysyp i mi szkoda żeby się zmarnowały.

    My w upały też zostajemy w domu ale dziś wreszcie wyszliśmy bo u nas po burzy fajne powietrze i znośna temp.
    Na spacerach wózek parzy Adaśka w pupę i nie chce siedzieć, najlepiej by chodził a jak już uda się go posadzić to musi mieć coś w rączkach najlepiej mój portfel albo swojego buta.
    Dziś otworzył sobie szafkę i dorwał się do kosza na śmieci i trochę zdążył powywalać.Czas i szafki zabezpieczyć no i niedługo mieszkanie to będzie prawdziwa forteca.

    Klaudia a jak tam z jedzeniem Nikolasa? Nadal nie lubi mleka tylko konkrety?


    _polin lubi tę wiadomość

    qb3ce6yd4c3es2kf.png
  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do nas przyszły jakieś silniejsze fronty a dziś cały dzień pada ... szaro biuro i ponuro. Z zabezpieczeniami muszę też coś w weekend pomyśleć i jechać kupić bo za chwilę potlucze wszystkie talerze ;)
    Jest coraz ciekawiej haha.
    No i muszę znaleźć w necie te zabezpieczenie na lozeczko w sumie nawet nie wiedziałam że takie jest ... Bo ogryzione już całe i wcina sobie farbę eehh...

    Ź jedzeniem od kilku dni jest na odwrót mały obraził się na łyżeczkę a mleko pije tak że aż jestem w szoku jak anioł przytulony do mnie mogę siedzieć w końcu tak jak to powinno wyglądać... :) więc się cieszę ale znowu się martwię że nic nie chce poza tym mlekiem eeehh tak źle tak nie dobrze... znowu ma jakiś " okres" ... dziś probowalam go nakarmić od 13 do 16 próby co pół godziny i niestety na końcu już i ja i on byliśmy zmęczeni cała sytuacja więc myślę próbuje ż mlekiem i zjadł 240... Więc głodny był.
    Boże żeby nie był taki uparty to by było łatwiej ;)

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i właśnie jak z tych prób jedzenia nic nie wychodziło to zaczęłam się zastanawiać czy mu zupki nie podać w butelce ... i się tak motam bo ż jednej strony myślę że to by mogło się udać a ż drugiej strony się boję że jeszcze mu się " za bardzo spodoba"

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • _polin Autorytet
    Postów: 624 386

    Wysłany: 11 sierpnia 2017, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie ogórki mama obsługuje, my w tym roku tylko takie zachcianki dla nas robimy :)

    Uwaga, u mnie okres spóźnia się już drugi dzień :P ale nie ma raczej możliwości dzidzi - prędzej hormony mi padają, bo waga w górę ostatnio, problemy z cerą. Mam już skierowanie na badania, tylko trzeba ruszyć tyłek i zrobić :P

    U nas tfu tfu nie ma narazie problemów z jedzeniem, nawet przy ząbkowaniu. Zje praktycznie wszystko co mu damy. Wiem że mnie mama karmiła butlą, jak nie chciałam zup jeść.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2017, 09:40

    Scorpiolenka lubi tę wiadomość

    3jvz9vvj1ktqsgj2.png
  • MłodaDama Autorytet
    Postów: 1740 1397

    Wysłany: 11 sierpnia 2017, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja Wam powiem u mnie mała ma apetyt,że szok zje wszystko z czegokolwiek itd ale tak jakby nie najada się innym jedzeniem. Ostatnio wtrąbiła duży słoik obiadku popiła wodą i tak się darła po godzinie,że szok dałam jej 180ml mleka i był dopiero spokój na 3,5h. Już kilka razy tak było... także kiepsko.Synek dawno już najadał się słoikami i zasstępowało to mleko. Teraz mała ma nan ,który tani nie jest i tego mleka idzie a idzie..


    My o 4 w nocy wyjeżdżamy już nad morze na tygodniowy urlop z dziećmi . Mamy 650km do pokonania jedziemy busem.Oby droga była spokojna bezproblemowa.

    Miłego dzionka
    U nas dalej 2 ząbki, wstajemy sobie wszędzie, nie raczkuje nadal choć ostatnio po kilka raczków robi tak z 3 kroki do przodu i pada do pełzania także mam nadzieje,że jeszcze troche i ruszy.Waga 8,5 kg ;P

    _polin, klauuudia, Scorpiolenka lubią tę wiadomość

    3i49tv73dij0ph5n.png

    f2wl2n0aq925hkns.png

    om/tickers/bdhz0tsdh6vmhr9d.png[/img][
  • Scorpiolenka Autorytet
    Postów: 668 629

    Wysłany: 11 sierpnia 2017, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polin,a może jednak Oliwier będzie miał rodzeństwo :) Staracie się już o drugie?

    MłodaDama udanego urlopu życzę i spokojnej podróży. :)

    U nas też nadal tylko 2 ząbki i to już całkiem duże i śmiesznie wyglądają.Czekamy na kolejne, kiedyś wyjdą.
    Z jedzeniem Adaś mleko musi mieć,resztę niekoniecznie a jak już to w małych ilościach.Obiadu zjada nadal góra pół słoiczka.Najgorzej z owocami,wchodzi mu tylko banan,i niewielkie ilości jabłka i brzoskwini,reszta niestety nie.Mam nadzieję,że się jeszcze przekona.
    Także szału z jedzeniem nie ma.

    qb3ce6yd4c3es2kf.png
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2940 2943

    Wysłany: 11 sierpnia 2017, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My tez urlopujemy, niedawno dojechalismy nad morze. Poki co mala zachwycona, praktycznie cala droge przespala. Pogoda podobno ma byc ladna wiec to na plus, dzis bylo bardzo goraco. Dopiero nam zasnela, chyba za duzo wrazen. Mamy super domek, sa i dziadkowie wiec mam nadzieje ze urlop bedzie udany :). Przyda nam sie taki odpoczynek :)

    U nas z jedzeniem srednio, puddingi waniliowe nadal na pierwszym miejscu, owoce, deserki z obiadkami jest problem. Pije soczki, herbatki. Mleko zalezy od dnia, czasem sporo czasem z krzykiem i prawie wcale. Na noc idzie mleko z kaszka i jeszcze dodatkowa butla.
    Ma dwa zeby, potrafi konkretnie ugryzc :P. Kolejne juz sie pchaja. Niestety ciezko znosi zabkowanie, jest placz i marudzenie non stop.
    Ale z dobrych rzeczy to jest bardzo aktywna, non stop sie smieje, stoi trzymajac sie jedna reka bez problemu, stawia pierwsze kroki oczywiscie z nasza pomoca. No i jest doslownie wszedzie, ciezko posiedziec przy niej chocby kilka minut.
    Fajne czytac o postepach naszych maluchow :)

    🐭 28- endometrioza/ POF
    10.2016- córka 👧🏼

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • _polin Autorytet
    Postów: 624 386

    Wysłany: 12 sierpnia 2017, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My planujemy wakacje na wrzesień, zobaczymy jaka będzie pogoda. Wy dziewczyny urlopujcie się i korzystajcie z pogody. Udanych wakacji :-)

    Scorpionelka, nie zawsze się zabezpieczamy, ale omijamy dni płodne z zapasem. Mieliśmy się starać, ale chcemy jeszcze poczekać :-) W tym miesiącu raczej nie było okazji więc hormony dają o sobie znać.

    U nas jeszcze są 3 butle mleka i to czasem po 240 ml i w sumie chciałabym, żeby te 3 butle pił do roku :-) Słoiki je całe, oststnio zjadł wielki 250gram. Do tego owoce, kanapki - nic dziwnego, że tyle waży.

    My mamy 3 zęby, ostatnio wyszła górna jedynka i powiem Wam, ze te jedynki u Oliwiera są straszne. Tzn najgorsze były dziąsła przed przebiciem, ogromne no i widać, że będzie miał duże jedynki zresztą jak ja i mąż.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2017, 08:34

    3jvz9vvj1ktqsgj2.png
  • klauuudia Autorytet
    Postów: 1191 1136

    Wysłany: 15 sierpnia 2017, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polin to dobrze że mały ma apetyt :) tylko się cieszyć :)
    Mój teraz polubił mleko a inne posiłki niekoniecznie... Wogole nie chce siedzieć denerwuje się szarpie i jak to wyciągnę ż siedzonka to cieszy się że przede mną ucieka a ja go gonie ż łyżeczka ;)
    Pewnie znowu taki dziwny okres który prędzej czy później przejdzie mam nadzieję :)

    U nas jak narazie 5 zabkow i 2 kolejne w drodze... ciągle towarzyszy nam stan podgoraczkowy ... W sumie już bardzo dlugo odkąd mały zaczął zabkowac no to 2 miesiące... Ale byłam u 2 lekarzy robilam badanie moczu i stwierdzili że tak reaguje na te zebiska...
    Wczoraj mały zrobił 2 kroki w przód sam na trawie na ogrodzie ;) mały babel :) ćwiczy i ćwiczy

    _polin, Scorpiolenka lubią tę wiadomość

    zrz69vvj3yqbx4nk.png
    zrz6jw4zaldusvqc.png
  • Madziach Przyjaciółka
    Postów: 86 45

    Wysłany: 18 sierpnia 2017, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale niefajna cisza na tym naszym forum...
    Widać że ciepło, wakacje a i dzieciaczki większej uwagi i energii potrzebują :)

    Pozdrawiamy z Bartoszkiem i życzymy udanego weekendu :):):)

    Scorpiolenka, klauuudia, _polin lubią tę wiadomość

  • Scorpiolenka Autorytet
    Postów: 668 629

    Wysłany: 18 sierpnia 2017, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No rzeczywiście cisza tu ostatnio jakaś :( Niedługo koniec wakacji to może wtedy coś się ruszy.

    My już po wakacyjno-urlopowych wyjazdach choć mamy jeszcze w planie w ostatni weekend sierpnia wyskoczyć nad morze.Zobaczymy czy wypali bo mojemu m odezwała się dyskopatia kręgosłupa i cierpiący jest bardzo jak to chłop.Mniej mi też pomaga przy małym choć stara się nie powiem ale nie podnosi go itp,a jest co dźwigać bo waga Adasia już ok.10 kg.
    Mały ostatnio bardzo absorbujący ,włazi wszędzie i broi jak dziki zając.Wszystko co znajdzie ląduje w paszczy(ostatnio wciął kawałek paragonu z Biedronki i trochę krzyżówki jak był u babci) na szczęście żadnych sensacji nie było.Codzienne odkurzanie u nas teraz ale jak zobaczy,że wyciągam odkurzacz to już jest bo to jedna z jego ulubionych zabawek choć na pierwszym miejscu jest kot i wszelkiego rodzaju buty,klapki ,kapcie.
    Bałagan w swoich zabawkach robi za to w kilka minut i to taki,że przejść ciężko.Uwielbia samochody,zresztą jak tata i starszy brat.
    Mąż odkopał na strychu kartony z samochodami po starszym synu i jest ich mnóstwo,część schowałam na później ale i tak jest pełno a jeszcze chcą mu ciągle jakieś dokupować bo to przecież stare modele. ;) Mały się nimi fajnie bawi ,popycha i wydaje dźwięki jak auto.Kupiłam mu nawet pałąk-kierownicę do wózka która wydaje dźwięki jak samochód i dłużej wysiedzi na spacerach teraz.Także mam w domu trzech maniaków samochodowych :)

    Poza tym chyba żegnamy się z cycusiem.Adaś sam się odstawił.Od wczoraj nie chce wcale.Z jednej strony się cieszę,a z drugiej jakoś mi żal bo planowałam kp do roczku, no ale skoro nie chce to widać już nie potrzebuje,więc zmuszać nie będę.

    My też mocno pozdrawiamy i czekam na jakieś wieści co tam słychać u pozostałych forumowych maluchów. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2017, 00:07

    klauuudia, _polin lubią tę wiadomość

    qb3ce6yd4c3es2kf.png
  • MłodaDama Autorytet
    Postów: 1740 1397

    Wysłany: 23 sierpnia 2017, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już też po wczasach.Trasa nad morze była spokojna 650km bez krzyków itd. Wracaliśmy to był hardkor dzieci marudne ,plecy obolałe ,przystanków więcej no ale wytrwalismy.
    Same wakacje cóż dzieci mardune ale wytrwaliśmy.Za rok jedziemy nad jezioro domek jeziorko plac zabaw i nic więcej żadnego zwiedzania czy coś oj nie...

    Malutka zaczęła nam na wakacjach raczkować taka niespodzianka. A teraz po powrocie już coraz więcej raczkuje niż pełza więc oficjalnie mogę rzec ,że raczkuje <3 i siada w końcu sama i ze stania i z raczków ;D mega duma <3 filmik już nagrany hihihi

    klauuudia, _polin, Scorpiolenka lubią tę wiadomość

    3i49tv73dij0ph5n.png

    f2wl2n0aq925hkns.png

    om/tickers/bdhz0tsdh6vmhr9d.png[/img][
  • Pytająca Koleżanka
    Postów: 75 7

    Wysłany: 26 sierpnia 2017, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jakiej wielkości kawałki warzyw zostawiacie w zupkach? Dla 9 miesięcznego malucha można już robić w kostkę? np.
    http://rodzicewkuchni.blogspot.com/2014/02/delikatny-krupnik-na-kroliku-po-9.html

    dqprj44jms8c8veb.png
  • kataloza Autorytet
    Postów: 850 417

    Wysłany: 31 sierpnia 2017, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytająca wrote:
    Dziewczyny jakiej wielkości kawałki warzyw zostawiacie w zupkach? Dla 9 miesięcznego malucha można już robić w kostkę? np.
    http://rodzicewkuchni.blogspot.com/2014/02/delikatny-krupnik-na-kroliku-po-9.html
    Ja ucieram na tarce jarzynowej grubej.Boję się bo moj to wszystko łyka mam wrażenie że nie gryzie tego....

    qtchpss6a5eugu3t.png
    qtchpss686b1ug9f.png
  • Madziach Przyjaciółka
    Postów: 86 45

    Wysłany: 31 sierpnia 2017, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytająca ja różnie robię, przeważnie jak kataloza gruba tarka jarzynowa, czasem (jak np marchewkę z jabłkiem) to ta drobniutka, marchewkę też często w polplastry cienkie kroję bo wiem ze maly pogryzie.

  • małamama Autorytet
    Postów: 788 397

    Wysłany: 31 sierpnia 2017, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć
    U nas wielkie zmiany bo zaczęliśmy pracę na budowie i przeprowadziliśmy się wczoraj do mojego rodzinnego domu. Jestem taka zadowolona, bo koniec mieszkania z teściami. Tu mi ma kto pomóc i wogole wiadomo mama, tata i rodzina na miejscu. Też mamy niestety jeden pokój ale o wiele więcej miejsca wszędzie. Narazie jesteśmy na kartonach po części, ale już niedużo do rozpakowania.
    Nina zadowolona, dziś sama przeszła od babci do mnie że trzy może cztery kroki, ale jeszcze niepewnie bo się boi. Ma 8 zębów, duzo je i waży koło 11 my już chyba.
    Z mężem zamiast wakacji mamy prace przy budowie, ale i tak mnie to cieszy jakby to były wakacje. Niestety mamy bardzo mało czasu dla siebie przez to wszystko.

    Ja Ninie daje to co my jemy, wiadomo, że nie wszystko ale już dużo rzeczy. Warzywa z zupy je tak jak my kalafiora czy brokuła w różyczkach, ziemniaki w kostkę, marchew czy pietruszkę w plasterkach. Gryzie tak że tylko się uszy trzęsą, bardzo lubi. Zresztą z rad ta waga:-)

    Pozdrawiamy wszystkich:-*

    _polin lubi tę wiadomość

    ex2buay3pdd4m8hy.png
‹‹ 785 786 787 788 789 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ