Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ulli88 wrote:Żegnam się z Wami...brak akcji serca. Ciąża obumarla w 7 tyg. Nie wierzę, w szpitalu w tym czasie leżałam, albo 1-2 dni później... Trzymajcie się dziewczyny. Powodzenia
przykro mi przytulam mocno, miałam nadzieję że żadna z nas już nie utraci swojego szczęścia.
zaczynam się niepokoić, że tak długo nie byłąm już na wizycie, niby wsztkie objawy mam, nic się nie zmieniło, ale czytałam, że zanim organizm dowie się że ciąża obumarła, jeszcze przez ok 2 tyg mogą być tradycyjne objawy ciąży:(
smutne wieści dają do myślenia:(
bebag lubi tę wiadomość
córeczka 2010 córeczka 2012 -
ja mam ugs w najblizszy piątek, przez ostatnie dni czas mi się dłuzy nieubłaganie...jakos im blizej tym bardziej nerwowa się robię.
dziś miałam rozmowę telefoniczną z klientem prawdziwym chamskim starszym panem, który krzyczał na mnie, był arogancki i beszczelny, oczywiscie nie miał racji ( nie będe wnikac w szczegóły) tak mnie zdenerwował, że po rozmowie rozbeczałam się tak mocno, że nie mogłam się uspokoic przez długi czas, wpadłam w jakąś czarna rozpacz... masakra, zła na siebie jestem że przez takiego pajaca, stresuję siebie i dziecko...koszmar
córeczka 2010 córeczka 2012 -
MamaZtrójmiasta wrote:przykro mi przytulam mocno, miałam nadzieję że żadna z nas już nie utraci swojego szczęścia.
zaczynam się niepokoić, że tak długo nie byłąm już na wizycie, niby wsztkie objawy mam, nic się nie zmieniło, ale czytałam, że zanim organizm dowie się że ciąża obumarła, jeszcze przez ok 2 tyg mogą być tradycyjne objawy ciąży:(
smutne wieści dają do myślenia:(
Uli, przykro mi. Trzymaj się...
Ja też już wariuje. USG miałam 4 lipca, kolejne 1 sierpnia... Strasznie się boję...
-
https://zapodaj.net/44665c441d942.jpg.html
Ja juz po wizycie. Tez wyczekiwalam jej w nie małych nerwach. Ale na szczęście dzidziol rośnie jak na drożdżach i jest bardzo ruchliwy:-)
Ullli bardzo mi przykro:-(
Mmeryy88, Czarnaa94, derii84 lubią tę wiadomość
Natalia, lat 26, starania od ślubu ( 24.08.2013)
Insulinooporność i niedoczynność tarczycy
08.02.2017 Nasza Zuzia przyszła na świat:-* -
Ulli przykro mi;(
Ja właśnie jestem po wizycie u mojej gig z wynikami prenatalnych. Wg niej dzidzia ma sie dobrze. Zrobila mi usg, widać bylo jak mały człowiek śpi. Po zbadaniu mnie stwierdziła, że macica jest twardawa i nierozpulchniona jak należy więc kazała mi brac duphaston dalej. Infekcja podleczona ale muszę pimafucin w globolkach brać co trzy dni, żeby nie było nawrotu.
Czarnaa94 lubi tę wiadomość
-
Bardzo mi przykroUlli88 wrote:Żegnam się z Wami...brak akcji serca. Ciąża obumarla w 7 tyg. Nie wierzę, w szpitalu w tym czasie leżałam, albo 1-2 dni później... Trzymajcie się dziewczyny. Powodzenia trzymaj się, tulę mocno.
Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
-
mmonis wrote:Ulli88 strasznie mi przykro Mocno przytulam.
Tak się zastanawiam, czy jest tu przyszła mama która do 10 tc miała plamienia i jest ok? Bo jak na razie to ech... Ja mam usg za tydzień...
W ciąży z córką miałam plamienia do 15 tc. Urodziła się cała i zdrowa
Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
-
Ja też nie mogę spać po nocach, budzę się jakieś 5-6 razy... A to picie, to siku, to do małej zajrzeć. Koszmar. Tak czekałam aż córka będzie przesypiac noce i tak jest od kilku dni a ja i tak nie mogę spać. Wyśpię się chyba dopiero po śmierci
Helmi lubi tę wiadomość
Synuś Olek (*) 5.05.2014 (15tc)
Aniołki 27.08.2014 (5tc) | 10,2014 (7tc)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
