Maj-Czerwiec 2017 3city
-
WIADOMOŚĆ
-
Nigdzie nie mogę znaleźć informacji co trzeba zabrac do szpitala na Zaspę. Czas powoli myśleć o pakowaniu torby a ja nie wiem zupełnie jak się za to zabrać. Co wziać, ile czego, ile pampersów (pampers premium care są chyba w dość fajnej cenie w leclercu. Dzis kupilam pakę 88 szt. za 39,99.)
Któraś z bardziej doświadczonych mam, ma jakieś rady co i ile czego spakować? Będę wdzięczna
-
Velvet wcześniej któraś z dziewczyn wklejała listę co zabrać.
Najważniejsze to dokumenty, dowód osobisty, wyniki badań, karta ciąży.
Dla siebie koszule do porodu, szlafrok, kapcie, kosmetyki, podpaski albo podkłady poporodowe, ręcznik. Ja brałam też octenisept do psikania rany krocza i tantum rosa.
Dla maleństwa na początek paczka pampersów wystarczy (ja miałam taką standardową 28 sztuk rozmiar 1), potem ci pewnie mąż dowiezie. Mokre chusteczki, kilka pieluszek tetrowych, ubranka, kocyk lub rożek, nie wszystkie mamy to popierają, ale ja wezmę smoczek, bo przy córce bardzo się przydał na początku. Mała nie chciała bez cyca w buźce zasnąć i smoczek jej go zastąpił.
Pewnie dużo rzeczy zapomniałam napisać, więc uzupełnijcie moje wypociny
-
ja planuje się spakować dopiero w 38tygodniu hihi wcześniej tylko torba będzie zawadzać w domu
odkopałam moją listę do szpitala. wstawiam tutaj do pobrania, może komuś się przyda
https://www.dropbox.com/s/ot14shr87be58iq/torba%20do%20szpitala.doc?dl=0 -
Dzoana1 - bambino, na początek tylko mydełko i oliwka plus krem,chusteczki tylko tej firmy używam, starszy dobrze je toleruje.ogólnie wyznaję zasadę im mniej kosmetyków tym lepiej. Skóra malucha się nie przyzwyczaja niepotrzebnie, a jak się coś dzieje np. Odparzenia to sudocrem dobrze działa.
Odradzam emolienty, jeżeli się nic nie dzieje, bo jak przyzwyczaicie skórę malucha to w razie problemów zamiast móc po nie sięgnąć trzeba uciekać doo lekarza i w bardzo drogie kosmetyki. To wiem z własnego doświadczenia na własnej skórze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2017, 10:46
-
Ja przy pierwszym używałam oliwki bambino a przy drugim dziecku hippa. teraz tez hippa będę używać. Do kąpieli na początek Oilatum a później nivea płyn do kapania. Do pupy używałam waciki zamoczone w wodzie. Chusteczki jak dla mnie są słabe. Używałam ich jedynie na mieście
Ja to daleko w polu jestem z przygotowaniami. W kwietniu pewnie się wezmę porządnie za przygotowania. A jakie koszule kupujecie?
Ja mam ostatnio gorszy czas. Córka co chwile jest chora. Jak już z jednego wyjdzie to zaraz ma coś innego. Do tego tak jak ładnie spała w nocy i była bezproblemowym dzieckiem to teraz jest masakra. Budzi się, płacze, nerwus straszny się zrobiła, rzuca wszystkim, krzyczy. Nie chce jesc. Wymiękam po prostu czasami. Do tego Syn tez daje popalić. Nie dość ze w dzień się zachowuje jak zachowuje to jeszcze ma jazdy w nocy. Obstawiam ze to leki nocne. Płacze przez sen, nie możemy go uspokoić. Nie mam pojęcia co robić. Jak byłam u pediatry to powiedziała ze to normalne i musi minąć. Dla mnie to nie jest normalne ze dziecko prawie co noc budzi się z płaczem i nie ma z nim kontaktu. Normalnie jak on płacze to ja tez zaraz z bezsilności. Muszę iść jeszcze raz do pediatry lub może psychologa.
To się wygadalam
-
Lollipop ja tak miałam z córką, odkąd skończyła pół roku aż do czasu jak miała ok. 2 lata, to takie jazdy miałam co noc. Budziła się z płaczem tak około 30 razy w nocy. Potem jak miała 2 lata do 3 lat zdarzało się raz na jakiś czas. Budziła się z płaczem, wręcz krzykiem i nic nie docierało do niej, jakby była w jakimś innym świecie. Lekarz przepisywał melisę w kroplach... Do dziś nie wiem co to było, z czasem przeszło, ale byłam wykończona i ona też.
A kosmetyków używam Babydream z rossmanna, mają przyjazny skład i cenę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2017, 12:10
-
Hej dziewczyny. Co do kosmetykow ja uzywalam hippa, zel do kąpieli i oliwke. Pupe pudrowalam wacikiem zanurzonym w mace ziemniaczanej, a jak jakies odparzenie to lekko smarowalam sudokremem. Chusteczki nawilzane polecam hippa, tami coton, lub fitti z biedronki. Rossman ma dobra serie dla maluszkow ale nie przepadam za ich zapachem. Polecam blog sroka o, konkretne informacje o skladnikach kosmetykow, co warto kupic.
-
Lolipop u nas synek jak miał ok 2 lat kilka razy obudził sie z takim placzem, nie dal sie przytulic, kopal, szarpal sie, nie chcial sie połozyc do łozka, kładł sie na podlodze, kazda nasza interwencja jeszcze bardziej go wnerwiala.Zdarzylo sie to moze z 4-5 razy. Przeszło samo jakos ok 2,5 - 3 lat. Widzac ze nie moge mu pomoc staralam sie przynajmniej zapewnic mu bezpieczenstwo zeby sobie krzywdy nie zrobil, jak kladl sie na podlodze nie podnosilam go po jakims czasie albo zasypial, albo przynosilam mu picie czasami sam przychodzil sie przytuluc. Przy takich akcjach wazne aby zachowac spokoj, upewniac dziecko ze sie przy nim jest, na nic nie naciskac. U nas naszczescie szybko to minelo choc przyznam ze juz rozne mysli mi przychodzily do glowy.
-
Ania to mnie nie pocieszyłas... chyba pójdę z nim dobpsychologa. Tylko muszę męża przekonać bo oczywiście jest przeciwny... u nas trwa to już długo. Dokładnie nie potrafię powiedzieć bo syn właściwie od zawsze się budził ale od jakiegoś czasu to jest masakra. Ja chyba zwariuje. Córka od tygodnia bierze leki i chyba od nich ma problemy z siusiu. Chodzi, łapie się za krocze i płacze. Widać ze coś jest nie tak. Już się cieszyłam ze przestaje kaszleć i smarkac a jak zwykle jest coś nowego.
Ja za to byłam u giną dzisiaj i z mały Ok. Wazy 840g ale z przepływami jest coś nie tak i trzeba obserwować i mam badania na krzepliwość zrobić. Do tego dał mi antybiotyk bo ciagle przeziębiona jestem.
Ech dzisiaj nie jest mój dzień. -
My dziś po wizycie. Maciuś waży 2450g. Pani doktor mówiła, że wielkością odpowiada na 35 tydzień. Długości nie wiem, bo tak się wiercił, że nie udało się zmierzyć. Jestem przerażona. Pewnie będzie ponad 4 kg. Serduszko i reszta w porządku. Zaczynam się nastawiać na poród około Wielkanocy.
Kosmetyki dla dzieci to obszerny temat. Moją córkę kąpałam w emolium ale tak od 2 miesiąca bo na zwykłe żele itp z nivea, hipp, bambino miała uczulenie. Po emolium przeszło, później kupiłam Latopic (emulsje do kąpieli i balsam) i go używaliśmy bardzo długo. Zapach ma średni ale bardzo pomagał na wszystkie problemy ze skórą.
Oliwek nie używałam bo małą sypało po każdej i skórę miała szorstką od krost.
Maści na odparzenia miałam chyba wszystkie dostępne przetestowane, łącznie z tymi na receptę. Nie mogłam zaleczyć odparzonej pupy po chusteczkach z firmy Pampers. Przez pierwsze tygodnie się męczyliśmy i tylko było gorzej... Chodziłam po pediatrach i w końcu udało się po 3 dniach smarowania fioletem gencjanowym doprowadzić pupę do normalnego stanu. Od tamtej pory przez rok nie używałam mokrych chusteczek tylko waciki i wodę.
I z kosmetyków polecam jeszcze z Ziaji kremowy żel do mycia włosków na ciemieniuchę. Moja córka urodziła się z bardzo długimi włoskami i wcale jej się nie wycierały później tylko gęstniały. A ciemieniuchę miała szybko i bardzo dużo. Do dziś używamy tego żelu do mycia włosów bo jest bardzo dobry
-
Ja też jakoś ostatnio nic nie ogarniam i wiecznie się złoszczę i chodzę wkurzona... to mnie jeszcze bardziej denerwuje...
Ja na początku nic nie stosowałam. Tylko krochmal do kąpieli. Później małą miała rozwórkę więc nie dało się jej normalnie kąpać i dopiero gdzieś od 3,5-4 miesiąca jak już miałą ściąganą rozwórkę to kupiłam nivea i do dzisiaj stosujemy.
Żadnych oliwek też nie stosowałam. Na początku było to mleczko J&J ale dlatego, że dostaliśmy na szkole rodzenia, a teraz też z Nivea. U nas raz Nivea, a raz Hipp, zależy co w promocji
-
U mnie jeszcze o wiele za wczesnie na pakowanie torby, wiec zostawiam to sobie na maj dalej nie wiem w którym szpitalu chce rodzic, pewnie pojadę do najbliższego jak sie zacznie akcja, chyba ze bedzie cesarka to wtedy nie wiem. Chciałam sie Was jeszcze podpytać czy często zdarza sie w gdańskich szpitalach odsyłanie z pordowki do innego szpitalu z powodu np. Braku miejsc?
Jutro mam zakładany pessar i sie troche stresuje bo ten krążek jest naprawde duzy! Wszyscy mowia, ze zakładanie tego nie boli i mam wielka nadzieje ze tak wlasnie jest!
A z dobrych wiesci to nasz synek od dwóch dni spi w swoim pokoju- oby tak zostało
-
ja po wypróbowaniu kilku kosmetyków dotarłam do bloga srokao.pl i tak zostaliśmy przy babydreamie z rossmanna.
u nas chusteczki pampersa również zrobiły koszmarne odparzenia
też używamy babydream albo dady. Ale dada jest produkowana chyba przez 2 albo 3 firmy i ma różne składy wiec jesli dziecko ma wrażliwą pupę to trzeba uważać. Ogólnie to na kazdym kroku chcą człowieka w jajo zrobić, smutne to...
