Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Wszystkiego dobrego dla solenizantow :*
Wczoraj kupiłam w Rossmannie takie chusteczki
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fc94a81f940d.jpg
To o nich ostatnio była mowa, że alternatywa dla WaterWipes?
J.S, Wowka, Mała Matylda lubią tę wiadomość
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
nick nieaktualnyDla mnie tami szału nie robią, i mają zapachy i mają glikol fakt ze znikome ilości ale jednak. Jak ktoś czesto nie używa to warto kupic te z samą wodą.
Wszystkiego najlepszego dla solenizantow rosnijscie zdrowo i grubo :* muszę zapamiętać kto tu wiekiem blisko mojego awanturnika bo jednak jest tu starszakiem
J.S, Wowka lubią tę wiadomość
-
Najlepszego dla chłopaków. :*
Powiem tak, znalazłam sposób na Barbarę na jej spanie (czyt. moje spanie)- będziemy się codziennie szczepić. Dwie pobudki na cycka, ta druga o 6 i śpi nadal. Ja też do 9.45 pospalam. I się już wyspałam. A ta dalej śpi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2018, 09:58
J.S, Wowka, kattalinna, Mała Matylda, Sela lubią tę wiadomość
-
Feeva, byc moze przez te olejki wlasnie, ogolnie jakos mi pod wzgledem zapachowym nie podpasowaly + za to, ze mozna je splukuwac w toalecie.
A te babydream moim zdaniem sa super, nie sa az tak mocno nasaczone jak waterwipes, bo one sa po prostu lodowate, a te nie. Cena super, za 8.99 jest 160 szt chusteczek.
-
nick nieaktualnyNiekoniecznie. My kąpiemy co 2 dzień,a co 2 obmywam, potem jest cyc ( wczoraj był bunt i chciała smoka do spania) i do łóżeczka, zawsze kładę ją nie później niż 20.30,ale to wyjątek najczęściej 19- 20 już jest w łóżeczku a ja mam wolne. Budzi się różnie,dzisiaj tylko 2 razy w nocy. Śpimy do 8-9,żadko się zdarza żebyśmy wstały przed 8,kilka razy kimałyśmy do 9.30,także można wcześniej położyć dziecko i spać do ludzkiej pory. Oby nam to już zostało bo jak czytam o tych Waszych pobudkach o 5-6 to masakra.Hoope wrote:Dzień dobry :*
Miłego weekendu dziewczynki.
Wczesne usypianie ma swoje zalety - chwila dla siebie wieczorem i wady - pobudka o 5-6 kiedy najlepiej się śpi. I nie ma przebacz. Wybierajcie
Kto mi poleci jakieś spokojne kołysanki? Chciałabym puszczać jak usypiam w dzień, może za jakiś czas będzie kojarzyć z usypianiem i łatwiej nam będzie zasnąć w łóżeczku. -
nick nieaktualnyKto pytał o nawilżacz? Wczoraj przytargałam nasz ze strychu,mamy ten- Nawilżacz ultradźwiękowy HB UH2021DBL. Porównania nie mam, ale jest fajny,ma wbudowaną lampkę, pilota i jest dość pojemny.
Macie jakieś sprawdzone przepisy albo stronę gdzie takie znajdę na słoiczki dla dzieci? Bo w sumie tak myślę po co mi kręcić samą dynię jak mogę od razu np. z ziemniakiem i będę miała już gotowe. Tylko jakie proporcje i ile to postoi bo jakby miało tylko 2 miesiące to bez sensu robić. -
nick nieaktualny
-
Witamy sie i my.
Dzisiaj pospalismy do 8.30, dawno tak nie bylo. Chociaz myslalam juz ze dzien sie rozpocznie o 6. Bo sie przebudzila, krecila, mysle sobie czas wkoncu po nocy zmienic pieluche. Pobieglam do drugiego pokoju po pampersa wracam a ona juz na brzuch sie przewrocila, mysle sobie oho koniec spani na dzisiaj.
Ale nic do niej nie mowilam, zachowalam powage mimo ze mala usmiechala sie i gaworzyla, zmienilam pampersa, zgasilam lampke nocna, dalam cyca, wlaczylam szumisia i o dziwo zasnela i tak do 8.30. Zyc nie umierac.
Dzisiaj sprobuje po pierwszym nocnym karmieniu odlozyc ja do lozeczka juz. A to dlatego, ze tak sie kreci u nas w lozku, ze jak zasypia przy cycu tak do nastepnego karmienia jak sie budzi ona lezy juz w poprzek, jak ona to robi to nie wiem. Cale szczescie mamy duze lozko 200*200, ale co z tego jak ona sie polozy w poprzek, pies sie tez rozpycha, a matka spi na brzegu lozka i tylko sie modli czy nie zaliczy gleby:-)
Dzisiaj trenowalismy podnoszenje do siadu. Nie zebym ja zmuszala. Ale tak ciagnie glowke do gory, razem z ramionami juz wiec mowie do niej: "chodz pomoze mamusia" delikatnie za raczki pociagnelam i juz siedziala oczywiascie podpieralam ja pod pleckami. Jakiez zdziwienie jej bylo i zadowolenie
W moim poradniku pisze ze pod koniec 5 miesiaca dziecko juz moze probowac siadac podpierajac sie raczkami z przodu... Hmm poczekamy zobaczymy. W koncu 1.10 zaczynamy 5 miesiac. Czas leci zdwcydowanie za szybko...
-
Katalina właśnie to samo pytanie miałam zadać. My dziś późny pierwszy spacer z psem. Biedny pies... takie są konsekwencje spania dziecka do 10.30
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2018, 19:24
Hoope, Fermina, J.S, Nynka, Cola87, Feeva, kattalinna, Wowka, Mała Matylda, pawojoszka, Sela lubią tę wiadomość
-
Oczywiście, człowieka na forum nie ma chwilę a potem całą drzemkę dziecka musi poświęcić, żeby nadrobić.
Przede wszystkim bardzo dziękuję za życzenia, miałam piękny dzień. Maż stanął na wysokości zadania i, mimo że Julek był cały dzień obok, wieczorem stwierdziłam, że udało się mi za nim stęsknić. Dostałam tort z napisem "Dla najlepszej Żony i Mamy" na śniadanie, razem z balonami i bukietem kwiatóe, potem okazało się, że jedziemy do studia piękności, gdzie spędziłam trzy godziny na zabiegach na twarz i na fotelu fryzjerskim (zamieniłam masaż na cięcie ). Jeden zabieg - floating- zostawiłam na później, bo muszę się przygotować psychicznie. Potem pyszny obiadek, zakupy w sklepie plastycznym (bo kocham) i jeszcze ciuchy. Także no. Lepiej być nie mogło. Jeszcze okazało się, że Mąż pod pozorem wyjścia do pracy, zszedł mi też dziś zrobić śniadanko, bo i na dziś wziął wolne.
Kattalinna, też mam wrażenie, że mam dziecia-giganta. Na weselu była tu ośmiomiesięczna dziewczynka i była od niego mniejsza. Chyba muszę go poznać w końcu z Anią, żeby się nie czuł odosobniony.
Mała Matylda, oby więcej takich nocy nastało.
Feeva, wow, ależ produkcja!
Wowka, niestety masz rację, mówią do mnie warzywa i owoce bez przerwy, wrzeszczą o uwagę i nie umiem się oprzeć. I stosunek do teściowej mamy również podobny. Ja moją kocham wręcz. Dołączam się do zachwytu nad Twoją wytrwałością w kpi, wielokrotnie pisałam, że jestem pewna, że nie ogarnęłabym.. Jesteś bohaterką! No a Skrzat jak zwykle cudny..
Hoope, czy Ty nie masz innych problemów, niż pomięte jajka? ;P Syna masz cudnego, trochę jak niezły cwaniaczek tu wygląda, rzeczywiście.
Trafiłam na takiego ebooka o żywieniu niemowląt, ze strony 1000 pierwszych dni: https://s3-eu-west-1.amazonaws.com/static-tysiac-dni-prod/s3fs-public/guides/zywienia-niemowlat-137.pdf
Patk rzucam w Ciebie podziwem dla przetworów.
Kwiatkowa, ja mam śpiworek w komplecie ze spacerówką. Co powiedział lekarz?
Katy, ogromne gratulacje dla Ciebie i siostry! Kamcio skradł mi serce!
Majowa, cieszę się z sukcesu na spacerze.
Klusek chodzi spać po 20. Jak idzie przed 20 a po 19, to na 20 minut i traktuje to jako drzemkę.
Lucy, u nas kciuk jest kochany na równi ze smokiem. Nic z tym nie robię. Akceptuję. ;
Cola gratuluję spełnionego marzenia.
Nynka, oby dzień był lepszy. :*
Nie, no oszaleję z Wami, kilka godzin nadrabiam a tu nowe strony. Wysyłam jak jest, potem dokończę bo Mąż z dzieckiem siedzą w aucie gotowi do wyjazdu a ja chciałam tylko jedno zdanie dopisać.
Katy, Hoope, Patk, Nynka, Mała Matylda, Kamska, Wowka, kattalinna, Sela lubią tę wiadomość
2018 - 👱🏻♂️
2019 - 👱🏻♀️
2025 -👶
-
Jajka są bardzo ważne!
Jestem rozczarowana rozmiarem grzybka.
Prezes za to jest oczarowany
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0e74414eed87.jpg
Patk, Fermina, J.S, Nynka, Cola87, Feeva, Katy, Mała Matylda, Wowka, kattalinna, pawojoszka, Sela, D_basiula lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Hej.To ja się melduję
Staram się czytać ale nie mam co a czasem kiedy pisać. Wszystkie problemy rozwiazujecie w mig a ja albo najpierw nadrabiam a jak nadrobie to tak szybko produkujecie ze zawsze jestem do tylu. Ale te nasze forumowe rozterki sa lepsze niz nie jadna ksiazka czy poradnik
Co u nas? Ignaś złapał katar a zarazilam go chyba ja bo tez pociagam. Zaczeliamy rozszerzac dietę, marchew,jablko,ziemniak, brokul i banan za nami. Powoli wprowadzam tez kaszki i kleik na razie tylko robione na wodzie. Mam wrażenie ze on pochlanialby to ile bym mu nie dala. I mam nowe hobby obserwacja kupy po bananie myslalam ze jakies robaki zjadaja go od środa pelno jakis ciemnych nitek:-o
Podejrzewalam tez skaze bialkowa bo takie wysypki czasem ma ale dermatolog wykluczyl stwierdzila lojotokowe zapalenie skory.
A Katy pamiętam jak radzilam ci jak Kamilek nie chcial butli,moj maly odkad dostal lyzeczke butli do ust nie chce wziac. Jak tu teraz zyc uziemiona jestem. Wcześniej zostawal z tata i butla z moim odciagnietym mlekiem byla w pogotowiu a teraz....eh
MalaMatylda i Wowka dzięki za pamięć. Postaram sie częściej odzywac.
Pozdrawiam majowe mamuski i ich cudeńka- wszystkie fotki piekne.
Fermina, Mała Matylda, Wowka, kattalinna, Sela, D_basiula lubią tę wiadomość
pewnie przez te olejki 
