MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
No ja nad ubraniem maleństwa coraz częściej się zastanawiam i myślę sobie tak że jak będzie 30 stopni to nie ubiorę go w długi rękawek i spodnie
Ubiorę mu body z krótkim rękawkiem a jak wyjdę na pole to przykryję go pieluszką - nie wiem czy dobrze myślę ale chyba ok Co do nocy to chyba kupię takie pajacyki z cienkiego materiału i będę je ubierać. Myślę że może w szpitalu coś mi podpowiedzą. Prośba do dziewczyn które będą chodziły do szkoły rdzenia - podpytajcie i koniecznie napiszcie co w tym temacie powiedziała położna.
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartynika ma racje my Baby jesteśmy najlepsze w rozkminianiu..
mnie dziś 2 razy zabolało delikatnie jak podczas okresu i już panika..ech..
poszliśmy na obiad do knajpki, bo nie mam dziś siły gotować. Teraz tylko odpoczynek i wirtualne kompletowanie wyprawki.
Ja ze względu na swoje problemy zdrowotne mam wizyty co 2 tyg, więc chociaż tyle, bo miesiąca chyba bym nie wytrzymała bez zaglądania czy wszystko ok. Marzę żeby już był chociaż 30 tydzień, wtedy nie będzie już takiego stresu, bo jak nawet wyjmą małą to powinno być wszystko ok..
Topa ja podpytam jak ubierać dziecko w upały zaczynam niedługo szkołę rodzenia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2014, 15:12
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
myślę, że lekkie ubranka bo jak co to zawsze kocykiem przykryje się ciepłym i ok
a a mam tak, że staram się nie skupiać na tym co czuję wtedy się nie martwię i z ciążą jest ok, a w razie jakby mnie coś zanoepokoiło to kładę się odpocząć
nie wiem jak Wam ale mi ta ciąża przebiega ekspresowo, poprzednia trwała wieki hihi
-
Mi pomaga jedzenie jabłek, jak się przydarzy. Sprawdziło się też wypicie przegotowanej letniej/ciepłej wody rano, na czczo.Mati1980 wrote:Dziewczyny a znacie jakieś sposoby na zaparcie ?
Aha i gotowane buraczki do obiadu.
Niby suszone śliwki, morele, otręby, błonnik (takie specjalne małe chrupki do kupienia), ale u mnie bardziej powodowało to rewolucje niż rozwiązanie problemu.
-
Babeczki w rossmanie jest teraz promocyjka- jak zrobi się zakupki za min.25zł to od 20.02 kolejny zakup ma się 10 % zniżki. Mam też kartę Rosssnę -3%- więc myślę , ze chyba warto jakieś zakupki zrobić dla maluszka i siebie- 13% to też już cosik. Kosmetyki się nie popsują przecież- podkłady i chusteczki oraz wkładki laktacyjne tez nie. Czytałam troszku na temat rzeczy z babydream - i myślę,że wartę są choćby wypróbowania.
W pepco są też okrycia kąpielowe bawełniane z kapturkiem dla malucha 80x80 za 19 zł, a 100x100 za 24,50 chyba.AAAAA i można kupić cienkie body na długi i krótki rękaw już od 5,99- 12 zł
Może się przyda którejś z Was takie info.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2014, 15:36
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Galanea wrote:Mam dokładnie to samo. Mówiłam o tym lekarce, to powiedziała, że może jakaś grzybica. Dostałam Clotrymazolum, zużyłam opakowanie, a kłucia dalej się pojawiają.
Kłucia i grzybica? na pewno to rosnąca macica, z tego co lekarz mi powiedział, ale zastanawiałam się właśnie, czy nie ma to związku z szyjką..
Galanea lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMati - ja rano robię sobie len mielony, taki kisielek z ciapłą wodą i po łyczku przez cały dzień wypijam to jest dobre na jelita i na zgagę. Len mielony jest bardzo zdrowy.monaaa wrote:Mi pomaga jedzenie jabłek, jak się przydarzy. Sprawdziło się też wypicie przegotowanej letniej/ciepłej wody rano, na czczo.
Aha i gotowane buraczki do obiadu.
Niby suszone śliwki, morele, otręby, błonnik (takie specjalne małe chrupki do kupienia), ale u mnie bardziej powodowało to rewolucje niż rozwiązanie problemu.
Galanea lubi tę wiadomość
-
Fajnie dzięki za infoAISAK wrote:Babeczki w rossmanie jest teraz promocyjka- jak zrobi się zakupki za min.25zł to od 20.02 kolejny zakup ma się 10 % zniżki. Mam też kartę Rosssnę -3%- więc myślę , ze chyba warto jakieś zakupki zrobić dla maluszka i siebie- 13% to też już cosik. Kosmetyki się nie popsują przecież- podkłady i chusteczki oraz wkładki laktacyjne tez nie. Czytałam troszku na temat rzeczy z babydream - i myślę,że wartę są choćby wypróbowania.
W pepco są też okrycia kąpielowe bawełniane z kapturkiem dla malucha 80x80 za 19 zł, a 100x100 za 24,50 chyba.AAAAA i można kupić cienkie body na długi i krótki rękaw już od 5,99- 12 zł
Może się przyda którejś z Was takie info. musze wybrać się do pepco - tam jest super tanio
-
nick nieaktualnyMonikaS wrote:Topa jak będziesz miała ochotę na jakieś ciuszki z pepco to uważaj na jakość bo niektóre ubranka są jak jednorazówki
Ja ostatnio kupiłam w pepco całą reklamówkę ubranek dla małego, powiem Ci że nie pierwszy raz bo dla chrześnicy też robiłam wiele razy zakupy i jeszcze nie zdarzyło mi się trafić na jakiś mega bubel, wszystko ładnie się pierze i trzyma. Dla maluchów jest spoko wybór, jakość no i cena, za to dla ''starszaczków'już trochę gorzej. No i irytuje mnie że wszędzie jest taki duży wybór ubranek dla dziewczynek, a dla chłopców nie bardzo
Ostatnio w Zara przeglądałam to dla chłopców jedynie wydzielony mały kawałeczek a dla dziewczynek peeeeeeeełno. Jakbym miała córeczke to bym się cieszyła z tego, ale mojego Franka też chce ładnie ubierać
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Tak zdarza sie, ale to tak jak wszędzie. szczerze mowiac, ubranka56 nie oszukujmy się max na miesiąc się nadadzą. Z reszta za duzo ich kupować nie trzeba,maluch rośnie, będzie lato wiec pranie na bierzaco i momentami wysechnie.
Ja malucha w bodziaki zaopatrze po 10szt nowiutkich krótki i długi rekaw w rozm. 56, 62. Spioszkow 10szt, 7-56,3-62. I pajacyki będę miała po męża bratanku i oczywiście sporo innych ciuszków. Aaai polspioszki oczywiście zakupie do bodziakow na wieczorki.
Pamiętajcie kobitki, ze w letnich miesiącach temp też bywa ok.10-15C, tak też tyci grubsze ubranka też się przydadzą, oczywiście grubszy kocyk i gotowe:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2014, 16:43
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Natalia ja już wiele razy na buble tam się nacięłam. np kupiłam super pajacyk a w domu jak chciałam rozpiąć to mi 4 na 6 napów odpadło ot tak bez żadnego szarpania. teraz napy sprawdzam w sklepie. bluzeczki z krótkim rękawkiem po pierwszym praniu powyciągane i poskręcane, spodenki ogrodniczki - pomechaciły się i wata wierzchem wyłaziła teraz wiem jak takie buble wyłapywać. sporo też kupiłam tam ubranek super jakości
a co do chłopięcej odzieży to też prrzeboleć nie mogę, że taki słaby wybór. dla dziewczynek jest tego masa
-
nick nieaktualnyja moim chrześnicom zawsze kupowałam w mothercare lub w Zarze, jakość body i innych rzeczy z mothercare super, moja bratowa mowi ze to jedyne ubranka, które poleca i nie "psuły" się w praniu. Więc ja zamierzam tam właśnie kupić większość rzeczy, w pepko byłam raz w życiu i nie zachęcił mnie ten sklep do powrotu. Ubranka wyglądały bardzo tandetnie.
Ale jutro do lidla skoczę i zobaczę jak wyglądają te ubranka, u nich zdarza się czasem coś porządnego
-
nick nieaktualny
[/
no i Zara.Moja ciocia juz chodzi i kupuje dla Franka rzeczy i podobno cudowne sa w TK Maxx i to wlasnie duzy wybor dla chlopcow 
