WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurczę nie straszMartynika wrote:Haha,Niesforna,u mnie też było 100%
.Przecież ja nawet mam zdjęcia!pokazałam je lekarce ze szpitala,usłyszałam,że to wargi mogły być... A zdjęcie z 18 i 23 tygodnia.
Lekarz był tak pewien że mi nawet na opisie usg napisał: "Płeć - męska; penis wielkości 6 mm"
Ale w sumie co będzie to będzie, aby całe i zdrowe. Wszystkie rzeczy jakie narazie mam są raczej uniwersalne
-
A tak w ogóle to już zaczynam swirowac przed jutrzejszym dniem.
Tydzień już leżę i wstaje tylko do wc.
Jutro do szpitala jadę sprawdzić co z szyjka i rozwarciem. Mam nadzieję, że będzie dobrze.
Choć brzuch cały czas twardy jest jak stoję. Jak siedzę czy leżę, to jest dobrze, a jak tylko postawie się do pionu to twardy
Brzuch nie boli, żadnych skurczy nie mam (albo ich nie czuję), więc może mój organizm tak ma...
Nie wiem, ale boję się jutra. -
Natalia ja też mam guzki na tarczycy. Przed ciążą miałam chyba trzy, później już nie robiłam usg, więc nie wiem co tam się dzieje.
Ale wtedy miałam robiona biopsje, i wyszło że wszystko ok. Lekarz mi mówił ze takie guzki ma 90% osób (zwłaszcza kobiet) i to jest całkiem normalne. Trzeba tylko obserwować czy się nie powiększają.
Będzie dobrze
vikus001, Martynika lubią tę wiadomość
-
Ja się nie martwię, że mi przy usg zmienią chłopca na dziewczynkę, bo po amniopunkcji mam czarno na białym "kariotyp męski prawidłowy" więc nie ma złudzeń Będzie chłop
Natalia - co do guzów to się nie martw. Moja mama też ma w prawym dwadzieścia parę, a w lewym lekarzowi nie chciało się po 15tym liczyć dalej. Normalnie żyje z nimi już 6 rok. Miała ten typ tarczycy, w którym się chudnie (nadczynność??) miała jodowanie i od tego czasu jest ok. Guzy dalej ma ale nie ma żadnych problemów z nimi
Martynika, NataliaK lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTak naprawdę do końca nie wiem co to oznacza, namnażają się w zastraszającym tempie, przez 4 miesiące wyrosło 11 i nie są już takie małe, więc lekarza zmartwiło to następuje taki szybki wzrost i cała tarczyca wygląda na niezdolną do produkcji hormonów przez jej miąższ
Okaże się w pt, mam wizytę u specjalisty. Kurczę, wiem że to dość częste, ale ja mam dopiero 25 lat ( a w sumie dopiero skończę w niedzielę :)i od urodzenia niedoczynność tarczycy, przez lata się faszerowałam hormonami żeby ją zaleczyć i masz babo placek w postaci 12 guzów. Możliwe że w ciąży nastąpiła kumulacja hormonów i tak sobie to tłumaczę. Pewnie skończy się na tym że w raz z wizytą piątkową skoczę sobie wesoło do szpitala na dalszą diagnostykę... BARDZO WESOŁO
-
Natalia,napisz co lekarz powiedział o tych guzkach.Mojej koleżance namnożyły się w piersiach w czasie ciąży,ale po niej znikły,nie wiem,czy to można porównywać (?),ale w ciąży dzieje się z nami tyle rzeczy,że może ma to bezpośredni związek i nie jest groźne?
Mucha,no,ja powiedziałam bąblowi,że od połowy maja może się już z nami witać.Byłoby fajnie,jeszcze więcej ciepłych dni razem .
-
nick nieaktualnyMartynika, jak tylko wyjdę od lekarza w piątek dam znać co i jak
Dzięki dziewczyny za słowa pocieszenia, ja nie z tych co by się załamywały-co to to nie, ale no nie powiem ''LEKKO'' wyszłam rozdrażniona z gabinetu
Teraz i tak z tym nic nie zrobię, lekarz powiedział już drugi raz albo zdrowie dziecka albo matki względem np. leczenia operacyjnego, więc proste że tym zajmiemy się po rozwiązaniu, chociaż może to zniknie w raz z Frankiem z brzucha
Galanea lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
JA pamiętam jak w ciąży z Kubą bałam się porodu.. ale pod koniec ciązy jest już tak cięzko że mimo strachu człowiek chce juz rodzić.. ja i tak go urodziłam koło 38 tygodnia a już było mi tak cięzko.. pamiętam
Tylko z tym porodem to sie nigdy nie wie kiedy złapie.. każda by chciała wcześniej rodzićWiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2014, 20:20
-
Topa dzięki za polecenie sklepu! Byliśmy z małżem dziś i byliśmy zachwyceni! Zmieniliśmy tez typ wózka z tako alive na camarelo carera:-) teram myślimy o kolorze;) ale ogólnie super sklep, wszystko w jednym, szkoda tylko, że już wszystko mamy hehe;) Dzięki!
