MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAgusia Wiktor to piekne imie
Natalia - zrobiłam na dwa łyki tak jak pisalas - ale to było naprawdę niezłe potem przez pól godziny było mi dziwnie a potem juz ok, miałam fajna koleżankę towarzyszke glukozy więc szybko poszło. Jedynie Pani nie mogła sie wbić i próbowała 3 razy, troche bolało, więc łącznie byłam dzis 5 razy kluta 
Agusia2312 lubi tę wiadomość
-
współczuję tego kłucia. Ja idę jutro i muszę jeszcze dodatkowo hormony tarczycy zrobić. I w międzyczasie USG.weronikabp wrote:Agusia Wiktor to piekne imie
Natalia - zrobiłam na dwa łyki tak jak pisalas - ale to było naprawdę niezłe potem przez pól godziny było mi dziwnie a potem juz ok, miałam fajna koleżankę towarzyszke glukozy więc szybko poszło. Jedynie Pani nie mogła sie wbić i próbowała 3 razy, troche bolało, więc łącznie byłam dzis 5 razy kluta 
-
nick nieaktualnyweronikabp wrote:Agusia Wiktor to piekne imie
Natalia - zrobiłam na dwa łyki tak jak pisalas - ale to było naprawdę niezłe potem przez pól godziny było mi dziwnie a potem juz ok, miałam fajna koleżankę towarzyszke glukozy więc szybko poszło. Jedynie Pani nie mogła sie wbić i próbowała 3 razy, troche bolało, więc łącznie byłam dzis 5 razy kluta
ZUCH MAMUŚKA! W NAGRODĘ MASZ CIASTECZKO 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2014, 12:36
Limerikowo, weronikabp, nutka lubią tę wiadomość
-
ja luteine mam pierwszy raz w życiu i dlatego tak dopytuję, bo myślałam że to może po tym. Ja nic nie wzięłam na te skurcze bo biorę sporo tabletek i akurat jedne miałam zjedzone to nie brałam zaraz kolejnych. Jeśli dziś będzie tak samo to pojadę na IP. U mnie długość się zmniejsza ale martwi mnie rozwarcie powiększające się. A lekarz powiedział mi że skoro odczuwam takie napinania to to są skurcze które wpływają na szyjkę i jeśli mimo zmiany pozycji nie mijają to lepiej podjechać i w razie czego podadzą sterydy. Bo jak sam powiedział niektóre kobiety nie zwracają na to uwagi a jak zrobi się rozwarcie na dwa palce to już nic nie zrobią. A ja już teraz mam na jeden. Jednak jak mała się rusza bardzo mocno to ciężko mi stwierdzić czy to skurcz czy się dziecko gdzieś wciska
-
Moje nie jest bolesne i troche inaczej chyba wyglada, bo macica sie napina i jest napieta przez dluzszy czas po czym dopiero odpuszcza. Lekarka powiedziala, ze u mnie w ten sposob sie rozciaga i nie sa to skurcze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2014, 13:26
-
Mucha wrote:Moje nie jest bolesne i troche inaczej chyba wyglada, bo macica sie napina i jest napieta przez dluzszy czas po czym dopiero odpuszcza. Lekarka powiedziala, ze u mnie w ten sposob sie rozciaga i nie sa to skurcze.
Mam chyba coś podobnego. Właściwie to nic nie czuję, ale czasem jak profilaktycznie dotknę brzuch, to jest twardy. Lekarka powiedziała, że chyba taka uroda mojej macicy.
Wczoraj pisałam, że tak potwornie nisko czuję ruchy dziecka, to dziś dla odmiany szaleje w okolicach pępka, a nawet nad. Ależ się wierci mała żaba. Przynajmniej te ruchy, w odróżnieniu od tych niżej, są przyjemne
-
no to faktycznie inaczej wygląda bo u mnie twardnieje i puszcza po około pół minuty. Więc nawet niewiem czy no-spa cokolwiek by tutaj dała. I wydaje mi sie dziwną rzeczą fakt, że dzieje się to mimo pozycji leżącej. Bo takie napinanie stojąc jest 'normalniejsze' i bardziej odczuwalne a ja już leżałam w łóżku.
-
Karolina, mi lekarka powiedziała, że jeśli skurcze są regularne, np. co parę minut albo bolesne, to pakować torbę i gnać do szpitala.
Nie zamierzam tu nic straszyć, jeśli po no-spie przechodzi, to chyba jest ok. Ale wiadomo, lepiej dmuchać na zimne.
Każą badać twardy brzuch na leżąco na plecach, nie na stojąco. Więc chyba taki napięty brzuch kiedy się stoi to nie skurcze.
weronikabp, nutka, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
No właśnie też tak myślę i dlatego niepokoi mnie to że u mnie pojawiają się mimo leżenia. Normalnie pewnie nie zwróciłabym na to aż takiej uwagi ale lekarz przestrzegł mnie, że nie każdy skurcz da się odczuć i może ich być znacznie więcej niż te które wychwycimy. Moje nie były bolesne, raczej nieprzyjemne ale kilka w ciągu godziny
-
nick nieaktualnyKarolina nie ma co dumac,cos siedzieje, jedziesz na IP sprawdzac,zadawac tego typu pytania, my mozemy jedyne podzielic sie doswiadczeniami ale to jest srednio pomocne bo kazda z nas jest inna i do kazdej ciezarnej podchodzi sie indywidualnie. Spisuj sobie pytania na kartce zebys nie zapomniala i do dziela kochana
Galanea, evas, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
W końcu nauczyłam się dodawać zdjęcia więc pokaże co ostatnio kupiłam Bartoszkowi, tylko niech jutro na USG się nie okaże, że to jednak dziewczynka
Galanea, NataliaK, Limerikowo, AISAK, Agusia2312, weronikabp, czekajajaca, Paulina1986, nutka, Mucha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
Za każdym razem jak patrze na te Frankowe skarpetki bo już widzę jego syrki w nich i mam łzy w oczach... aaaaa głupia jestem , wiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2014, 14:52
Agusia2312, weronikabp, AISAK, Galanea, evas, Limerikowo, Mucha lubią tę wiadomość
-
Co do ruhców to ja chyba tak jak Mucha nie czuje jakiejs różnicy mocnej że jak rośnie to mocniej kopie, w nocy jak sie obudze to czuje ale nie wiem czy by mnie obudziło ruszanie sie dziecka jak spie , raczej nie. Bo takich porządnych kopniaków nie mam ! MOże przez to łożysko na przedniej ścianie. Tak neutralizuje te odczucia
Galanea, Mucha lubią tę wiadomość
[/url]
[/url] -
A ja chyba przesądzilam ze sprzataniem. Nadszerpnelam się troszku i brzuch u góry mnie cmi. Położyłam sie- mam nadzieje ze przejdzie zaraz.
Ja też kupiłam dziś3 ciuszki dla Cory w szmatkach. Bluzeczkę i spódniczkę rozowa i sukieneczke:)
Agusia2312 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNatalia Ty złośliwcze) no ale dziękuję Ci za ciasteczko, pewnie nie uwierzycie ale jak już zjadłam kanapkę po wszystkich pobraniach to w samochodzie zjadłam jeszcze wafelka bo mi się słodkiego chciało, po glukozie? to chyba anormalne? )) Zobaczymy wieczorem jakie będą wyniki.
Eva to Ty jutro masz gluko?
Karolina dawaj znać co i jak, trzymam kciuki.
Tusiu a co u Ciebie? jak wyniki? szyjka?
Ja mam czasem taki delikatny skurcz, napięcie brzucha, bezbolesne, Pani doktor powiedziała, że jesli to jest tak 3 , 4 razy dziennie, nieregularnie to bardzo dobrze to są skurcze B-H, jeśli byłyby częste i regularne albo bolesne to od razu na IP.
NataliaK, evas lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyweronikabp wrote:Natalia Ty złośliwcze) no ale dziękuję Ci za ciasteczko, pewnie nie uwierzycie ale jak już zjadłam kanapkę po wszystkich pobraniach to w samochodzie zjadłam jeszcze wafelka bo mi się słodkiego chciało, po glukozie? to chyba anormalne? )) Zobaczymy wieczorem jakie będą wyniki.
Eva to Ty jutro masz gluko?
Karolina dawaj znać co i jak, trzymam kciuki.
Tusiu a co u Ciebie? jak wyniki? szyjka?
Ja mam czasem taki delikatny skurcz, napięcie brzucha, bezbolesne, Pani doktor powiedziała, że jesli to jest tak 3 , 4 razy dziennie, nieregularnie to bardzo dobrze to są skurcze B-H, jeśli byłyby częste i regularne albo bolesne to od razu na IP.
jaaaki złośliwcze, ja tu z ciastkiem prawie jak z sercem na dłoni!
Aisak, ja dzis tez , zachciało mi sie odsuwania szafek w kuchni... to teraz mam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2014, 15:01
weronikabp, Limerikowo lubią tę wiadomość
[/
