Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
ja rozumiem ze dziadkowie nie zawsze moga pomoc bo np pracuja, daleko mieszkaja, ale moi rodzice maja 30km do nas, nie pracuja i zero zainteresowania prawie, przed urodzeniem malej kupili ubranko i grzechotke i tyle, choc wcale mi nie chodzi o prezenty, a o pomoc bo ja z mezem bylismy na kazde ich zawolanie jak trzeba bylo cos zalatwic, gdzies zawiezc, ale nie to nie, nic na sile, mam wspaniala corke, kochajacego meza i tak jestem szczesliwa:) poradzimy sobie, tylko ze juz w pazdzierniku idziemy z mała do zlobka na adaptacje bo ja w grudniu lub styczniu do pracy
megg my tez juz ubranka 68, mala ma ok65-66cm i wazy 5600:) rosnie cora, my czekamy z zupkami do 6mc choc czasem moje cycki tez by chcialy odpoczac bo co 2godz pompuja mleko:)
zjadlam dzis 3ptasie mleczka, nie wiem co mnie napadlo:-/ chyba organizm cukru potrzebowal bo jakos sil dzis brak"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
u mnie waga tez w miejscu, moze cos jest z ta prolaktyna bo ja przed ciaza mialam za wysoka i bralam bromergon i zawsze mialam problem z zejsciem ponizej 56 mimo diety i cwiczenSue wrote:
Moja waga ani drgnie. Zatrzymało sie na 55,5 i nic! A ja chce 53-52
Ponoc jak prolaktyna wysoka, to ciezko schudnac.
"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
Hej:)
U mnie rodzice bardzo pomagaja kiedy tylko chce. Uwielbiaja wnuczke i speawia im to przyjemnosc.
Bylysmy na spacerku, ale byl wielki placz i musialysmy wrocic.
Mam mega stres przed powrotem do pracy. To juz w ten weekend. Boje sie, ze juz wszystko zapomnialam.16.02.2015 Powitaliśmy na świecie Natalkę
-
słoneczna 85 wrote:Megg ciesze sie ze tez masz klocuszka;)) karmisz tylko poersia?
U nas dzis noc zakupow w galerii i sie zastanawiam czy pojade? Moze sie nie obudzi.. Maz zostanie z malym a ja sprobuje pojechac, chociaz koszulki sobie kupie i moze stanik w hm
a twoj ile wazy?
tak tylko kp dlatego te zupki niebawem mnie tak ciesza
sloneczna jedz i sie rozerwij na zakupach (tylko nie usnij
pamietam...Aniołek 21.02.2014 (9 tydz) -
aha i konczymy podawac wit K, tylko D
na recete kosztuje 4 zl
mi tez waga stanela, +5 kg
dzis ide biegac 5km, kupilam w netto stanik sportowy mam nadzieje utrzyma mi cycki
ja nie umiem ciwczyc sama musze w grupie na fitnesie
tak to chetnie bym do was dolaczylam, ale wiem ze nie umiem tak
dlatego teraz co pon ide na fitnesWiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2015, 14:44
pamietam...Aniołek 21.02.2014 (9 tydz) -
u nas noc zakupow w sobote, tez sie zastanawiam czy pojechac, ale boje sie wlasnie ze bede spiaca i nie bede miala ochoty kupowac, w ciazy nabawilam sie niecheci do zakupow i tak mi zostalo nadal:-/ jak jeszcze nie wiedzialam o małej to dwa razy zaslablam w galeri i w glowie mi sie krecilo od tego tlumu i tak cala ciaze mialamsłoneczna 85 wrote:Megg ciesze sie ze tez masz klocuszka;)) karmisz tylko poersia?
U nas dzis noc zakupow w galerii i sie zastanawiam czy pojade? Moze sie nie obudzi.. Maz zostanie z malym a ja sprobuje pojechac, chociaz koszulki sobie kupie i moze stanik w hm"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
To powodzenia! Mój mąż będzie biec w biegu firmowym...to chyba ten sam bieg. Ja w zeszłym roku bieglam ale w edycji warszawskiej. Niezła zabawa.Sue wrote:Gosiak, zapomnialam napisac - tak, pierwszy raz bedzie. Moj P bedzie dopiero wieczorem, boje sie tego dnia!
Miałam biec w biegu charytatywnym i przez nia nie pobiegnę, bo przyjedzie o 14 a bieg sie o 14 zacxyna.
Mam nadzieje, ze sie nie bedzie mądrzyć. a zreszta, to babcia, niech rozpieszcza
Szkoda że nie biegniesz. Byśmy Ci z Fryderyczkiem kibicowali
Mąż i Żona od 31 maja
Mama 15 miesiecznego
-
Wstyd mi jak Was czytam i dołaczyłam dzis do chodakowskiej, nie trawie tej baby ale treningi ma skueczne:) musze troche ogarnąc tyłek bo flak..podejmuje wyzwanie:) jak mężny wróci zaczynam cwiczyć plus na spacerach skakanka:)
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
nick nieaktualny
-
Widzę,że jednak są aktywne dziewczyny ja wczoraj robiłam zdjecia(ostatnie miesiąc temu przed ćwiczeniami)i już boczkòw nie mam ) widać ròżnicę
Pia fajny jest taki różowy push up,ładnie tez pachnie ale teraz nie pamiętam z czego ;p zaraz znajde to Ci napiszę
Moje szczęścia
-
A mnie zaraz cos trafi! Nakarmilam, przewinelan i ubralam siebie i malego na spacer ale ryk...
Ok poszlam na balkon z wozkiem.. Ryk
Wziel na rece i cisza. Wrocilam do domu bo nerwy mi puscily ze az krzyczalam zeby przestal plakac. Lezy teraz w body zadowolny.
Ide cchyba melise zrobic bo zaraz zwariuje siedzac w domu
-
Bella podziwiam naprawde.. Ja dopiero widze co to jest za wysilek
trzeci dzien a mam dosc
Cath piekne foty
Penelope u u mnie tez +8kg
U nas tez przepieknie slonecznie cieplo ale nie wyjde z domu bo wygladam jak ofiara przemocy domowej... Oko jak podbite wyglada
Dziewczyny jak tylko dojde do siebie postaram sie dolaczyc do waszego wyzwania- chodzi o to zeby zrobic trening i 50 przysiadow dziennie dobrze zrozumialam?
Ktoras pytala o chwytanie zabawek raczka- moj nie chwyta, teraz zamilowanie a do bulgotana i baniek ze sliny
megg lubi tę wiadomość
