Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Lena, mnie kopie,jak oszalała mała kuna!
w srodę na USG się okazało, że stoi mi na baczność, i to przyjemne to nie jest niestety..
lena198808 lubi tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
nick nieaktualnyTeraz od kilku godzin mam klocie w pochwie wiec właśnie był obchod powiedziałam to lekarzowi ( Przecież to może świadczyć ze coś z szyjka znów tfu tfu ) liczyłam w sumie ze sprawdzi na badaniu czy krążek dobrze siedzi czy tam nic się nie dzieje a co lekarz na to ? Pokaz brzuch , Hmm chyba wzdety nie jedz tych mandarynek co tu leżą ... pffff ... co ma jedno do drugiego oszaleje tu jestem wykończona po prostu
-
Lena, moja mała najczęściej kopię mnie właśnie na dole, czasem aż się zaczynam martwić czy to normalne że tak bardzo nisko, ale lekarz mówi że wszystko oklena198808 wrote:Dziewczyny czy wasze maleństwa też tak kopia Was na dole? Ogólnie czuje ruchy bardzo nisko, ale czasami dostaję tak po pecherzu że wrecz mnie to boli...
-
Dziewczyny jakiś konkretny magnez bierzecie na skurcze?poza tym od 4 dni mega napażają mnie plecy na dole, rano mam problem z wstaniem z lozka, jak stoje pod prysznicem to mi dodatkowo promienieje na prawą nogę
tak dlugo bylo wszystko dobrze az tu nagle klops
-
nick nieaktualny
-
Justa1994 ja po prostu czułam ze się kurczy i jak dotknęłam ręką to czułam ze twarde ale za bardzo kształtu nie zmieniał. Tak czytam Twoje posty bo wcześniej nie wiedziałam jaką masz sytuacje w tym szpitalu co jesteś i nie mogę wyjść z szoku. Moja siostra tez miała silne skurcze i kilka razy leżała w szpitalu i dostawała normalnie na to leki a nie sam magnez. Wiem ze na pewno brała fenoterol bo to i w domu sama musiała brać a w szpitalu to jeszcze zastrzyki domięśniowe dostawała i to jej pomagało bo miała ciąże zagrożona porodem przedwczesnym a urodziła w terminie. Ciężko tak doradzać nie będąc w Twojej sytuacji ale to skandal co się tam dzieje, potrzebujesz pomocy a jej nie dostajesz. Sam magnez to żaden lek w takich dolegliwościach. Skoro lekarz twierdzi ze nie ma leków to sypnij mu kilkoma nazwami ciekawe co powie. Ja bym stamtąd uciekała, 100 km to ok 1,5h jazdy samochodem, lepsze to niż nic nie robienie i zalecanie odstawienia mandarynek przy kłuciach w okolicy szyjki macicy.
-
Dzień dobry
u mnie dzień się zaczął o 5:30. Nocka z 2 pobudkami i okropnul snem ze zaczęłam krwawic
HSG 16.05- jajowody drożne, potwierdzona macica dwurożna
Leki: Castagnus, kwas foliowy, witamina D3, magnez
18.06- pozytywny test ciążowy
Duphaston
21.06 beta HCG 2286
23.06 beta HCG 4744
-
Witam i ja
Tokarzynka, lepiej się przyznaj co było wczoraj na kolację
Marmi, mi się chyba powoli ten zen syndrom tez udziela, ale tak wolno na razie, tzn. Zaczęłam się (w końcu) interesować różnymi rzeczami dla dziecku, ale z kupnem jeszcze się wstrzymuje..ostatnio oglądałam w nocy wózki,.bo też nie mogłam spać i mój top 1 to X-lander cite, ewentualnie pulse..chociaż ten wybór mam.z głowy
Magnezu i nospy nie biorę, więc nie pomogę dziewczyny.
Dziś mnie plecy też strasznie bolą
Chciałabym żeby spadł śnieg i było mroźno i biało widziałam Wałbrzych dziś w TVN i tam trochę tego śniegu było ale na chwilę bo temperatura zerowa.
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Dzień dobry
Rafaello, może yo rwa kulszowa? A ciepły prysznic na plecki nie pomaga? Ja biorę Aspargin i nospe doraźnie. Brzuch tez mi się ostatnio spina wieczorem.
Jadę właśnie na wizytę wiec zobaczę co tam u Toski miłego dnia
Lena, też chciałabym śnieg, tylko tak dużo i żeby trochę polezal ahhh czuje już powoli święta
Gameta , starania od 2012 r.
Jagna
[/url]
-
Rafaello, ja też pomyślałam o rwie kulszowej, życzę żeby to nie to było! Mojej koleżance w ciąży coś tak też przeskoczyło że chodzić dobrze nie mogła, ale okazało się że to nie rwa była, tylko jakiś ucisk..uroki ciąży.
Ruda idziesz moze na 3 prenatalne? Ja chcę isc, ale nie wiem czy do Gamety się zapisać, czy nie?
&& Za wizytę
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Rafaello mi lekarz kazał zazywa Asmag forte. Biorę 2 razy dziennie i póki co chyba się spisuje bo nie odczuwam skurczów.
No spy nie biore-brałam na początku będąc pod 'opieka' mojego 1 lekarza- 2 lekarz mi zakazał stosować, ze niby rozpulchnia szyjke.
I w sumie jakoś sobie bez niej radzę. Czasami odczuwalna bol w dole brzucha, ale lekarz sugerował że to przez problemy z jelitami,które miałam ze względu N przyjmowanie dużych ilości duphastonu i luteinus'u.
Po odstawienu tych leków i te dolegliwości ustapiły, a były najuciazliwsze jak dotąd.
Ja obecnie jestem w 28 tyg i 2 dniu. Oczywiście borykam się z różnymi dolegliwościami ciaxowymi Ale lekarz uspokaja ze wszystko jest pod kontola.
Cukier mam ok a ze przed ciążą już borykalam się z nadprogramowymi kg teraz odczuwam ciężar kręgosłupa więc muszę się pilnować, choć i mnie dopiero 2 kg do przodu. -
Justa nie komemtowalam Twoich postów, aż do tej pory. Nie jestem w stanie dłużej tego czytać, az trudno uwierzyć że takie rzeczy mają miejsce w szpitalu. chociaz u mnie nie odbiega bardzo. Ja lezalam tylko dwa dni a na trzeci dZień wykonczyli mnie psychicznie, ze z płaczem dzwoniłam do męża, który zainterweniowal. Chodziło o głupotę bo ja mialam tylko jeden dzień silne wymioty A potem już mi nic nie było. Ale mąż stanął na wysokości zadania i postawił personel do pionu. Wiedzieli, ze to juz nie przelewki kazdy skakal nade mną i był miły. Może czasem to też nasza wina, ze zezwalam na takie traktowanie, fakt oni nie mają prawa nas źle traktować, ale jak już to robią to my mamy prawo zareagować. Tak jak mówię u mnie chodziło tylko o wymioty, w Twojej sytuacji 100km nie byłoby dla mnie żadna przeszkoda. Jakby było trzeba to bym i do samego "papieża pojechala".
Weźcie z rodziną zacznijcie coś robić. Cokolwiek będzie lepsze od nic nie robienia.
ChudaRuda, Wasp, marmi, Liy88, szwesta80 lubią tę wiadomość
Jesteśmy małżeństwem od 20.06.2015
-
nick nieaktualny
-
Hmm, u mnie kształt się dużo nie zmienia, ale u Ciebie to skurcze, a w moim przypadku kilkugodzinne napięcie. Najprawdopodobniej jest to związane ze wzrostem (rozciąganiem się) macicy. Mam wrażenie, że odbywa się to skokowo i stąd to napięcie. Przed ciążą byłam Twojej posturyJusta1994 wrote:Dziewczyny a przy Waszym spinaniu które piszecie ze miewacie jak jest z brzuchem ? Robi się tez taki do góry zmieniając kształt ? Bo z mojego to się robi jedna wielka wystająca na środku kulka i lekarz uprzedzał mnie, że mogę bardziej odczuwać wzrost brzucha. Pomaga noszenie pasa podtrzymującego brzuch, mięśnie są wtedy odciążone.
-
Dzień Dobry Złociutkie!!!
Chatte,masz rację,myśle,ze wchłanianie i dawki są inne,we czw najprawdopodniej będę miała wizytę to zapytam ginka
Justa,ty po prostu jedz do tej wawy,nie zastanawiaj się gdzie cię przyjmą,jest dużo szpitali.Karowa jest ciężka,bo ja jak tam trafiłam ze skurczami na IP to od razu mi powiedzieli,ze tu mnie na bank nie przyjma,ewentualnie odeślą do innego szpitala jak będzie taka potrzeba,bo tam jest przepełnienie.Ale są inne dobre szpitale i nie ma co gdybać tylko działać dla dobra ciebie i malucha,bo w twoim szpitalu nie ma progresu,a czekanie na to,ze jednak się tobą zainteresują równają się zeru kochana,trzeba realnie do tego podejść,bo leżysz tam ponad 3 tyg i ledwo ci pessar założyli,gdzie Wasp pisała o swojej interwencji wczoraj w szpitalu i dostała zestaw leków tzn ze tam gdzie ty jesteś dzieje się złe po prostu,nie można tak ludzi lekceważyć.My możemy mówić o lekach,swoich sytuacjach,ale to ci nie pomoże,ty musisz mieć pomoc od fachowców.Na pewno będzie lepiej jak się przeniesiesz gdzieś indziej,działaj nie czekaj już.Zadzwon do swojego lekarza jaki zestaw leków masz na podróż wziąć rozkurczowych,zapytaj o te czopki Scopolan i drażetki (ta sama nazwa),powiedz,ze chcesz się przenieść do innego szpitala i jak masz to zrobić.
Wasp,a Ty jak się misiaku czujesz?Jak twoje twardnienie,uspokojone?Zostalas w szpitalu?
Rafaello,mnie tez się to kojarzy z rwą kulszowa...byłaś u doktorka?
Mayolin,u mnie chyba podobnie jak u ciebie,takie kilkugodzinne napięcie,bo tez mi się wydaje,ze wszystko rośnie i się rozciąga,a nie ma z czego,bo ja szczupla...dodatkowo te zaparciowe historie i taki efekt.
marmi lubi tę wiadomość
02.2017 aniołek 7tyg[*]
02.2018 córeczka<3 -
Lena my kupiliśmy X-landera X-move, fajnie sie prezentuje, prowadzi, chodzilo nam o duże koła bo rożny teren spacerowy wchodzi w grę. Mąż już się nie może doczekac kiedy ruszy w teren
U mnie na kilka sekund maks minuta robi sie twardy brzuszek czyli to chyba te słynne skurcze.
Dziewczyny z grupy fb macie jakies info co u Ladychocolate?
-
Odniose sie do problemu Justy. Tzn chodzi o szpital. Trudno mi sie wypowiedziec ale moze faktycznie nie maja Tobie nic innego do podania i daja tylko to co maja. Wiem ze ze zmiana szpitala wcale nie jest tak kolorowo. Moja siostra miala problemy z trzustka i to bardzo powazne. Lezala w szpitalu i tez wydawalo sie jej ze to co czyta w necie i z opinni innych nic jej w tym szpitalu nie robia. Rodzina przeniosla ją do Warszawy i tam dopiero zaczął się cyrk. Mieli ją totalnie w dupie. W poprzednim szpitalu dostawala jedzenie jakies specjalne w kroplowkach dla jej trzustki a w Warszawskim powiedzieli ze oni takich pokarmow nie maja i siostra nic nie jadla tylko male ilosci wody i jakies tam elektrolity w kroplowkach. Stan jej sie pogarszal jakos wyszla z tego i dochodzi do siebie ale bardzo zalowala zmiany szpitala. Jak sie nie ma znajmosco to trudno jest zmienic szpital.
Ja nie wiem moze faktycznie Justa jak bys zmienila to by Ci poprawili sytuacje nie wiem ale trzeba sie liczyc z tym ze moze byc gorzej.
W moim szpitalu jedynym znieczuleniem jakie daja to jest glupi jaś. Licze sie z tym i pozniej na porodowce nie bede klocic sie z personelem ze chce znieczulenie albo chce jednak w innym szpitalu rodzic.
To jestesty jest trudna decyzja. Najwazniejsze jest zdrowie maluszka ale niestety w tym kraju bez znajomosci lub grubej koperty ciezko jest cos zalatwic.Moj wczesniaczek z 33tc
Aniołki: 02.2015 & 06.2016 -
nick nieaktualnyDziewczyny miałam właśnie badanie szyjki doprosilam się i jest lekkie ujście nie wiem co to znaczy lekarz na to ze rozwarcia nie ma bo palca się włożyć nie da ale szyjka krotka pessar jest tam gdzie powinien wiem tylko tyle natomiast czy się skróciła od ostatniego badania itd to lekarz tego nie wie dodatkowo powiedział ze ze strony ginekologicznej dają mi już wszystko co mogą i wyjdę do domu na dniach z przepisanym magnezem i No spa ( bo to jest to wszystko co mi dają ) myśle o tym żeby spróbować na własna rękę dokupić sobie spasmoline ( dowiedziałam się od położnej ze na oddziale jej nie ma )
Dziewczyny które to brały można spokojnie brać ? Pomaga na te skurcze ? Dobrze się po tym czulyscie ?
