WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny! Uff przeżyłam. Mamy Franusia
O 23 balonik. O 6 rano pobudka. Zrobil 4cm rozwarcia Ale szyjka nadal gruba.
O 7 oksytocyna. Skurcze po niej silne Ale do zniesienia. Bardziej bolesne było jak Franio zaczął pracować głowa I rozszerzać ta szyjka. O 11 pękł pęcherz plodowy I wtedy hardcore bolowy. Tak mnie wyłączylo że zachowywałam się jak nacpana.
Między 15 a 16 pełne rozwarcie I czekamy aż główka zejdzie w kanał. To było już nie do wytrzymania. I długo schodzila I już Pani w badaniu widziała włoski Ale nie chciała dalej iść A długo już był w tym kanale. Przyszedł doktor I zaproponował szybka cesarke i sie zgodzilam. O 16.45 przyszedł na świat nasz wyczekany Synunio.
Okazało się że nasz Synunio urodził się z wagą 4105g A nie 3400 jak wynikało z usg A z moja postura (52kg przed porodem) chyba bym go nie urodziła. Więc cieszę się że zgodziłam się na cesarke I nie zrobilismy krzywdy dziecku.
Teraz jestem w siodmym niebie A nasze słoneczko ssie jak mały smok Już 3 razy wyciumkal piersi.
Forum nadrobiće jak dojdę do siebie.
Dziękuję za kciuki I przekazuje pozytywne emocje mamom ktorej jeszcze czekaja :***
Życzę dużo lżejszych porodów niż mój.
Nadzieja22, malami91, Sylllwus, -Mamunia-, Papapatka, Pau.Em, Ewelcia85, MonisiaK, artemida27, Kropeczka85, SiSi111, Mambella, Mila_85, Ciążowa_Gapsy, bumbum, EBa, Pepper, Black_Lilith lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMonika ogromne gratulacje
szkoda ze się nameczylas...
Swoja droga duza roznica w wadze.. Mi tydzien przed porodem zawyzyl wagę zeby sprawdzic ile w terminie bedzie i faktycznie tyle bylo.u synka mi sie tez nie pomylil...
To czekamy na nastepne info o zakonczonych ciazach wszystkim powodzenia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 08:59
-
nick nieaktualny
-
Pepper wrote:Zawsze
Dziewczyny po cc czy Was też ciągnęły i kłuły te szwy po prawym i lewym boku np. Przy wsrawaniu?
Niestety tak. Ale teraz, trzy tygodnie po jest już lepiej. Jedynie wieczorem, po całym dniu boli mnie blizna i jej okolice.
Powiem Ci szczerze że przez pierwsze dwa tygodnie miałam problem ze wstawaniem, schylaniem się itd. Obok łóżka mamy łóżeczko małej i na nim się podciagalam. Inaczej bym nie wstała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 09:59
-
Mam już 3 tygodnie
PS; nie cytujcie, potem usunę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 14:05
malami91, Lutyska, Papapatka, MonisiaK, Ewelcia85, bumbum, Pau.Em, Mambella, Ciążowa_Gapsy, Black_Lilith, Pepper, Kropeczka85, Ika..., Nadzieja22 lubią tę wiadomość
-
Zaczęły mi się sączyć wody po 21. Po północy byliśmy na ip, skurcze zaczęły się przed 2, ok 6 poszłam pod prysznic i zaczęły się skurcze parte. No i 7:05 w chwilę urodziła się Maja. Bez nacięcia, bez pęknięcia 3500g, 55cm do kochania. Od razu załapała pierś i ją pokochała
malami91, bumbum, Jonesey, SiSi111, Pau.Em, MonisiaK, Mambella, Ewelcia85, Ciążowa_Gapsy, Black_Lilith, Lutyska, Pepper, Kropeczka85, artemida27, Ika..., Nadzieja22, Papapatka, -Mamunia-, Agnessa, Mila_85, EBa, Sylllwus lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
ale ważne że nie kazali dłużej i masz już swojego Franusia 
