Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Jaina oj tak,zdrowy egoizm,tego mi trzeba 🥰
Często jeździmy metrem,tramwajem, autobusem na razie raz. Zawsze zajmuje miejsce dla wózka, stoimy zgodnie z kierunkiem jazdy i z hamulcem,nie korzystałam z pasów....ale nie wiem jak się powinno
Może rzeczywiście rozszczelnić,bo u nas jest też problem z hałasem i o ile Tadzio nie jest chowany w totalnej ciszy to teraz ma tak,że czasami dźwięk szklanki czy karetki wybudzają go..
A my na Marszałkowskiej,w nocy też jest głośno
Hi hi teoria teorią,a w praktyce he he
jaina_proudmoore, Aneta8 lubią tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
dobuska wrote:Jeżeli jesteś w stanie ściągnąć na raz - zrobiłabym to w aucie przed wyjściem. Mleko w temperaturze pokojowej może być spokojnie 4-6 godzin.
Jeżeli nie uzbierasz na raz, to możesz łączyć mleko z przedziału 24 godzin.
Tylko pamiętaj, nie wolno mieszać mleka w różnych temperaturach, wiec jeżeli ściągniesz mleko i będziesz chciała połączyć z tym z lodówki, musisz najpierw je schłodzić.
O a ja normalnie dolewalam świeżo sięgnięte do tego co już miałam w lodowce.. 🤔
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Uff... babcia zabrała małą na spacer, to i mam chwilę.
Kończąc jeszcze temat IVF, niestety tak jest, że trudno się z nami rozmawia. W ogóle w sumie... W Kościele nie ma dyskusji. Oni mają swoją prawdę, a księża nie chcą wchodzić w dyskusje z kimś, kto wie jak jest naprawdę, bo to niewygodne.
Niestety, sama wiem po sobie. Gdy mąż powiedział do księdza, że to co on mówi o IVF jest kłamstwem, ksiądz zaczął wymyślać inne argumenty... Również z kosmosu. Jaki z tego wniosek? Często wiedzą, że powtarzają bzdury, a jak ktoś nie ma pojęcia o procedurze, to to łapie. A wiecie, to nie jest żadna tajemna wiedza.
Niutek, po to jest forum, żeby sobie pogadać. Trudne tematy też się zdarzają. Jest okej.
Stokrotka, ta przypowieść jest piękną puentą.
Falk, pamiętaj, że ja karmię butelką, więc trudno mi ją nakarmić na śpiocha, więc tu nie pomogę, ale jeśli zasypia Ci na piersi to to fajnie. U każdego inaczej, ale może coś Ci się przyda.
Zasada numer jeden, MUSI być najedzona. Bez tego walka skazana na niepowodzenie.
Przebrana w piżamkę idzie do tulenia, wyciszenia. Opcje są dwie, albo zaśnie u mnie na rękach, albo muszę powalczyć sama. Jeśli trzeba ją uśpić, kładę ją do łóżeczka w śpiworek, daję smoczka i przytulankę (lub moją rękę - musi mieć coś przy policzku). Do tego włączam karuzelę (ale chodzi o dźwięki natury lub o szum jeśli jest gorszy dzień) i czekam w pobliżu łóżeczka aż zaśnie. Reaguję szybko, gdy się rozbudza, płacze, to wtedy podchodzę do niej i ją głaszczę.
Gdy sytuacja jest trudna, włączam szum na Spotify. Różowy na średnie zmęczenie. Suszarka na najgorsze. 😂
AnSan, też zamierzam włączyć. Jak wyjdę na spacer to wtedy będę włączać.
Kasia, z sesjami różnie, ale jest ich mało. Boli mnie i nie mam kiedy ściągać (stąd zamówienie laktatora hands free). Ja dobrze wiem, że to ma wpływ na spadek ilości, aczkolwiek jestem z tych mam, które nigdy nie ściągały ponad 8 razy dziennie, bo i karmiłam tyle tylko na samym początku. Byłam raczej z tych mlecznych, ale widocznie już to się kończy.
Mamy normalnie klimatyzator w mieszkaniu, ale mamy małe mieszkanie, więc jeden klimatyzator schładza wszystko. Nie wiem od czego to zależy, ale nasz zużywa stosunkowo mało prądu. Może dlatego, że nowy - nie wiem.
To ja przy Was jestem szalona z tym rozbieraniem😂 U nas okna pootwierane, mała śpi w rampersie i cieniutkim śpiworku już chyba od miesiąca. Całymi dniami w samym body. Pamiętaj, że od samego wiatru nie zachoruje, muszą być jakieś wiruski. Na pewno lepiej, jak Tadziowi będzie bardziej rześko. Aaaa teraz doczytałam, że Wy na Marszałkowskiej. O ludu, to ja współczuję tych hałasów, chociaż lokalizacja turystyczna zacna. (Ps. Byłam niedawno obok Was 
)
Jaina, tu lekarka nie ma co sprawdzać. Małą bolą dziąsła. Wkłada zabawki, szoruje nimi po dziąsłach i płacze, to nie takie zwykłe wpychanie wszystkiego, jak wcześniej. Niemniej trochę się uspokoiło. Muszę zerknąć, czy coś już wyszło, czy nie. Mama mówi, że sprawdzała łyżeczką.
Aneta, nie wiem, czy to miało jakieś konsekwencje (pewnie nie), natomiast zalecenia są takie, że można mieszać mleka tylko z tej samej temp.
Stokrotka 86, jaina_proudmoore, AnSan89, Aneta8 lubią tę wiadomość
-
Dobuska Ja też jak sciagalam to nigdy nie sciagalam tyle ile powinnam,ale wolałam żeby Tadzik wisiał na piersi,a później czasu nie było...
Teraz musimy porządnie wyczyścić ten klimatyzator,bo na pewno uruchomimy,ale oczywiście czasu mało...
No tu w tym mieszkaniu to masakra,wszystkie okna na ulicę,na jedną stronę, nawet przeciągu nie można zrobić...taak, widziałam,że były targi 🥰my akurat w rozjazdach wtedy byliśmy,bo bym się przeszła pod PKiN
Znajomi się cieszą jak do nas przyjeżdżają,bo punkt super. Ostatnio byli znajomi z Łodzi to nawet nie jechali samochodem tylko pociągiem
dobuska, jaina_proudmoore, Aneta8 lubią tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Podziwiam kobiety, które ogarniają KPI 10-12 razy dziennie. Ale to jest dla mnie nierealne ze względu na bóle. No nic, będzie co ma być.Kasiastaraczka wrote:Dobuska Ja też jak sciagalam to nigdy nie sciagalam tyle ile powinnam,ale wolałam żeby Tadzik wisiał na piersi,a później czasu nie było...
Teraz musimy porządnie wyczyścić ten klimatyzator,bo na pewno uruchomimy,ale oczywiście czasu mało...
No tu w tym mieszkaniu to masakra,wszystkie okna na ulicę,na jedną stronę, nawet przeciągu nie można zrobić...taak, widziałam,że były targi 🥰my akurat w rozjazdach wtedy byliśmy,bo bym się przeszła pod PKiN
Znajomi się cieszą jak do nas przyjeżdżają,bo punkt super. Ostatnio byli znajomi z Łodzi to nawet nie jechali samochodem tylko pociągiem
U nas był już w tym roku serwis właśnie, ale jeszcze nie uruchamiałam. Mam okna od północnozachodniej strony, więc nie mam takiej sauny w domu.
Jak się ma nocleg w centrum to aż głupio jechać autem. Co prawda nie teraz przy niemowlaku. 😂
jaina_proudmoore, Aneta8 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny mój starszak dostał się do przedszkola 😀
Stokrotka 86, Aneta8, AnSan89, Kasiastaraczka, jaina_proudmoore, MyŚliwa, Joana23, dobuska, Jeheria lubią tę wiadomość
♥️ 2019
♥️ 2022
[*] Aniołek 7tc 08.2017
Starania od 08. 2013
Leczenie napro od 03.2017😀 -
Myśliwa dziękuję zavinfo o tych sklejonych wargach, smarujesz linomagiem tym co na codzień (ja mam bepanthen) w środku? Czyli między wargami większymi a mniejszymi?
Dobuska też dopiero się o tym dowiaduje i sprawdzam i wydaje mi się że nasza ma lekko sklejone u góry przy cewce
dobuska lubi tę wiadomość
-
Inkaa85 - zalecenie mam 2x Ovestin przez 4 tygodnie (to ta maść z estrogenami na receptę, ale nie zawsze jest potrzeba jej stosowania) + jak najczęściej alantan lub linomag (w ramach natłuszczania) przy zmianie pieluchy. Ważne, żeby nie miało cynku w sobie - ponoć nawet olej spożywczy daje radę.
W ogóle to trochę dziwne, bo przy tetrze mega rzadko się sklejają, właśnie nie musieliśmy jej zazwyczaj niczego smarować, bo nie miała dużo odparzeń czy zaczerwienień. My obecnie natłuszczamy wszystko (wargi większe, mniejsze, pomiędzy nimi). Ovestin idzie tylko tam, gdzie było sklejone - na początku delikatnie masowałam, żeby się rozkleiło - ale wszystko z wyczuciem.
Stokrotka 86 - z tym uderzeniem głową to niby mówi się, że powinniśmy za każdym razem jechać na IP i sprawdzić. Ale umówmy się, zdarzy się to jeszcze nie raz, nie dwa. Balbinka miała ostatnio taką sytuację, że leżała mi na rękach i nagle wyprostowała się i zaczęła wrzeszczeć. Patrzę na nią, a ona pod okiem ma ranę. Sama się mocno zadrapała do krwi, zastanawiałam się przez chwilę czy z okiem wszystko OK
. Ale szybko się dała uspokoić, więc to nie może być nic poważnego (sprawdziłam też, że widzi na to oko).
To Ty pisałaś, że Wiktorek obgryza brzegi maty? Przepraszam, nie zdążyłam sprawdzić - ale wielu producentów mówi, że właśnie te wąskie kawałki kończące matę powinno się stosować dopiero powyżej 3rż (ze względu na zadławienie i gryzienie).
jaina_proudmoore - mnie to ogromnie zdziwiło, że ten sen o topieniu był taki niepokojący, w końcu woda była czysta i przejrzysta (czuję, że to był sen znaczeniowy i to akurat oznacza pomyślność). Ale też i może odreagowuję stres.
Nie pisałam na forum, ale bliski członek rodziny miał poważną operację i się stresowaliśmy (trzeba było ogarniać transport, wspierać psychicznie, załatwić rehabilitację, usprawnić dom, załatwić zwolnienia/opiekę po wyjściu). Na szczęście wszystko jest OK, nawet lepiej niż lekarze zapowiadali. Do tego właśnie u nas bieganina po lekarzach, zęby, pogoda. Ale tragedii nie ma.
A szarpanie piersi to mi się wydaje - taki etap jest. Nasza z gryzaków to w zasadzie nasze palce, swoje palce + tetrę ma (bo oba gryzaki z Canpola się w ogóle nie sprawdzają). No, może czasem piłkę kontrastową. A bawi się w szarpanie aż mam czasem jej dość.
*Muszę kupić coś z Mombelli niedługo*
niutek87 - spokojnie, każda z nas stara się uszanować drugą. Ja czasami wychodzę z założenia, że po co na ten temat pisać, skoro każda z nas ma inne podejście. Ale z drugiej strony, warto znać opinie z każdej strony, żeby też sobie móc wyrobić zdanie (bo można wielu rzeczy nie wiedzieć).
Tak jak przegrzebałam poprzednie forum (ovufriend) to pomyślałam sobie, że jestem człowiekiem o małej wyobraźni. Ludzie naprawdę mogą wiele wykombinować, żeby postarać się o dziecko "prawie" zgodnie z kościołem: współżycie w dziurawej prezerwatywie (żeby nasienie było pobrane w trakcie prawdziwego małżeńskiego zbliżenia i pozostawała odrobina szansy na naturalne zapłodnienie), wynajmowanie hotelu na przeciwko kliniki (żeby godnie odbyć współżycie), adopcja wszystkich zarodków, transfer zarodka w dni niepłodne (ponownie - szansa na zapłodnienie jakaś jest)... Czasem aż się włos na głowie jeży, czego to ludzie nie wymyślą.
Joana23 - a ile te zawody potrwają? Policz sobie co ile karmisz - spróbuj chociaż trochę nakarmić tuż przed wyjściem z auta, przynajmniej kwadrans wcześniej ściągnij sobie mleko. Możesz też tego dnia popijać femaltiker albo melisę (albo coś innego na laktację). Jak masz możliwość to też możesz spóbować takiej torby/plecaka z wkładami chłodzącymi (w sensie lodówki turystycznej) - wystarczy utrzymać tam temperaturę 15stopni i można przechowywać świeże mleko 24 godziny (czyli mogłabyś sobie ściągnąć rano) lub 4 godziny (rozmrożone w lodówce - wtedy możesz zrobić zapas wcześniej).
https://wrozkacycuszka.pl/data/include/cms//2019-2.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2022, 02:47
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aneta8 lubią tę wiadomość
-
Dobuska, Myśliwa, dzięki za wskazówki nijak mi się nie przydadzą, booooo chyba wywalę to moje pomrozone mleko. Tak jak Aneta dolewałam „ciepłe” do tego z lodówki. Może dwa, trzy ostatnie woreczki są okej, ale wolę nie ryzykować. Znając moje dziecko będzie ładnie współpracować i prześpi całe zawody 🙂 Nakarmię ją w domu, potem na miejscu w samochodzie, a potem będę myśleć 🙂
Niutek, super, że Marek dostał się do przedszkola! Będziesz miała więcej czasu dla siebie, dla Andrzejka
Dobuska, u nas też „zimny chów” W domu Kajka na krótkim bodziaku, na spacerach też. Ja jestem zimnolubna i moja córka chyba też
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, niutek87, Aneta8 lubią tę wiadomość
-
Kurde, nie mam pojęcia, jakie są konsekwencje takiego mieszania mleka, ale też bym chyba nie dała.Joana23 wrote:Dobuska, Myśliwa, dzięki za wskazówki nijak mi się nie przydadzą, booooo chyba wywalę to moje pomrozone mleko. Tak jak Aneta dolewałam „ciepłe” do tego z lodówki. Może dwa, trzy ostatnie woreczki są okej, ale wolę nie ryzykować. Znając moje dziecko będzie ładnie współpracować i prześpi całe zawody 🙂 Nakarmię ją w domu, potem na miejscu w samochodzie, a potem będę myśleć 🙂
Niutek, super, że Marek dostał się do przedszkola! Będziesz miała więcej czasu dla siebie, dla Andrzejka
Dobuska, u nas też „zimny chów” W domu Kajka na krótkim bodziaku, na spacerach też. Ja jestem zimnolubna i moja córka chyba też
Zresztą, moja to w ogóle mrożonek nie lubi.
Ale nie wylewaj tego mleka! Użyj do kąpieli!
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
dobuska wrote:Kurde, nie mam pojęcia, jakie są konsekwencje takiego mieszania mleka, ale też bym chyba nie dała.
Zresztą, moja to w ogóle mrożonek nie lubi.
Ale nie wylewaj tego mleka! Użyj do kąpieli!
Trochę boję się dodawać do kąpieli jak już mamy ten cetaphil wypracowany.. ale może faktycznie spróbuję Teraz musiałabym pokminić jak zrobić dobre zapasy
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
To jeśli masz wannę, to sama używaj.Joana23 wrote:Trochę boję się dodawać do kąpieli jak już mamy ten cetaphil wypracowany.. ale może faktycznie spróbuję Teraz musiałabym pokminić jak zrobić dobre zapasy
Jak miałam sporo mleka do kąpieli to wyczytałam, że mogę sobie dawać. Niczym kleopatra
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2022, 12:30
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, niutek87 lubią tę wiadomość
-
Hej, który gryzak mombell polecacie?dotrze do mnie za miesiąc, więc mój synek będzie miał 5 miesięcy.
Jak dołączyć do grupy na fb? mam tylko fejkowe konto, więc nie wiem czy to dla Was ok...
Inka u córki delikatny masaż z oliwy z oliwek pomógł przy rozklejeniu (zalecenie pediatry).
Na ciemieniuchę pomaga olej kokosowy.
jaina_proudmoore, Aneta8, niutek87, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Mogę ci wysłać zaproszenie do grupy na priv 🙃💝AnSan89 wrote:Hej, który gryzak mombell polecacie?dotrze do mnie za miesiąc, więc mój synek będzie miał 5 miesięcy.
Jak dołączyć do grupy na fb? mam tylko fejkowe konto, więc nie wiem czy to dla Was ok...
Inka u córki delikatny masaż z oliwy z oliwek pomógł przy rozklejeniu (zalecenie pediatry).
Na ciemieniuchę pomaga olej kokosowy.
Fajnie, że będziesz z nami.
Co do gryzaków to mój ma 3- początkowo uwielbiał słonia, teraz woli wiewiórkę 🤷♀️Grzyba nie daje bo się piersią potem bawił -tak jak Jeheria pisała.
AnSan89, Jeheria, Aneta8, niutek87 lubią tę wiadomość
-
Wysłałam zaproszenie do przyjaciółek; sprawdź w wiadomościach na górze.AnSan89 wrote:Z tym grzybkiem nie byłam właśnie pewna czy to tylko początkowo go nie dawać czy w ogóle. Dzięki🙂 ok, to wysyłaj😉
Morwa i tak musi zaakceptować do grupy jako admin. 😇
AnSan89 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny 🙂
U nas dzisiaj upał i duchota ( edit: burza chyba idzie). Ja i mój dziec raczej zimnolubni jesteśmy więc pocimy się niemiłosiernie...
Niutek, super że pierworodny się dostał 👍
Myśliwa, Wiktor nie gryzie tych brzegów maty. Pisałam że je wyciąga, ale nie bierze ich narazie do dzioba 😉 jak będzie miał takie ciągoty to pewnie je pochowam🤷
My dziś wieczorem mamy katechezę przed chrztem i mam niezłego stresa. Nie mam pojęcia jak to tutaj wygląda i ile trwa a musimy iść na tą katechezę z młodym. No innego wyjścia nie mamy i boję się że on zacznie robić aferę. Zwłaszcza że to dosyć późno. Pozostaje mi tylko liczyć na to że wyrozumiały ksiądz się trafi...
jaina_proudmoore, Aneta8, niutek87, MyŚliwa lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Eh, z tym zasypianiem na noc to u nas masakra🤦
Młody śpi na brzuchu męża- ja już musiałam odpocząć. Kończę piwo 🍺 zero procent 😁
Nauki mamy za sobą- ksiądz był spoko👍 taki trochę filozof ale w porządku 😉 młody był spokojny ale musiałam go wziąć na ręce. I tak sobie pluł i pierdzial ustami😁 ale wg mnie to i tak było super🙂 potem poszliśmy jeszcze do kawiarni na lody🙂 blisko mnie są bardzo dobre.
Dzisiaj było ważenie- co prawda po kupie 💩. Mamy 7130 g💪 wiec 200 g w tydzień. Młody nie na darmo wciąga to mleko🙂
P.S. na forum są już mamusie z lutego 2023😯 ale te nasze dzieci już stare😁 kiedy ten czas minął gdy narzekalysmy tu na mdłości?
Aneta8, jaina_proudmoore, niutek87, AnSan89, MyŚliwa lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙
