Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
paulina2811 wrote:Milanka, wzięłam 1 na noc, 2 rano ale jeden po drugim. Najgorsze to to, że od 24 nie można pić. Myślałam, że padne z pragnienia. Jak narazie patologia, cc na 6+, niesamowici ludzie, bardzo pomocni. Na położnictwie do tej pory też są w porządku, nie ma nikogo nie miłego, niepomocnego
Dobrze, że wszystko idzie po Twojej (i mojej😉) myśli. Ze ludzie i warunki są ok. To bardzo ważne, bo spokój wewnętrzny jest nam potrzebny. Już wiesz kto jest Twoim opiekunem (on też Ciebie ciął?)? -
Dr Redźko, i co do kp to jednak w usk namawiają do tego, starają się pomagaćMilanka wrote:Dobrze, że wszystko idzie po Twojej (i mojej😉) myśli. Ze ludzie i warunki są ok. To bardzo ważne, bo spokój wewnętrzny jest nam potrzebny. Już wiesz kto jest Twoim opiekunem (on też Ciebie ciął?)?
Milanka lubi tę wiadomość
Paulina
-
A i zapomniałam wam napisać, co do tego że teraz cesarki po cesarce nie można żądać, to mam w skierowaniu napisane : poród przez cięcie cesarskie z wyboru ( planowany). O82.0
C3tc38p2 stan po cięciu cesarskim
Z tego wynika, że można żądać cc jeżeli wcześniej się miało, u mnie szpital koźleNasza kochana córeczka Jagódka
20.02.2018r. - 01.03.2018r.
27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna
Zostałam mamą!
Oliwia 🥰 27.09.2019r.
Zosia 🥰 17.05.2021r. -
Paulina super ,że jesteś zadowolona
japonka kurcze,dobrze,że Cię nie zdążyli puścić ..trzymaj się!
Karoo a widzisz u nas jest inaczej (czyt.idiotycznie). Jak wody odchodzą i nie ma akcji to robią co 8h morfo,ktg i czekaja 48h i dopiero wywołują.. i to nie jest tak,że wody odchodzą i ich nie ma,produkują się cały czas tylko nie w takich ilościach ( rozmawiałam z położną na ten temat ,bo mnie zszokowała) .Moje szczęścia
-
Atyde wrote:A i zapomniałam wam napisać, co do tego że teraz cesarki po cesarce nie można żądać, to mam w skierowaniu napisane : poród przez cięcie cesarskie z wyboru ( planowany). O82.0
C3tc38p2 stan po cięciu cesarskim
Z tego wynika, że można żądać cc jeżeli wcześniej się miało, u mnie szpital koźle
Hmm u mnie też tak jest napisane, choć w ogóle nie prosiłam. Właściwie to była bardziej sugestia lekarza. Więc nie wiem czy ten tekst nie oznacza tylko, ze jest to planowane cc, z wyboru np. lekarza (ale niekoniecznie naszego... )
-
No przez wielowodzie mam jeszcze masę, nie wiem ile mi odpłynęło ale powiedzieli po usg że nadal mam dużo. Skurcze się wyciszyły i na razie nie wiem co będzie... zjeść pozwolili i mam dostać antybiotyk.Karooo93 wrote:Japonka - nie wiem czy nie ma jakiegoś określonego czasu po odpłynięciu wód na urodzenie malucha. Nie wiem czy nie po 24h od chwili odpłynięcia wód musisz urodzić. Mozlwie,że dostaniesz oxy, a jak to nie pomoże to cc.
Trzymaj się! Michalek już na pewno sobie poradzi, spokojnie! 😘
Odzywaj się!
38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*) -
japonka wrote:Jednak wody potwierdzili o 17:00 (już mi po nogach leciało). Leżę na patologii, skurcze raz są co kilka minut a raz wcale. Na usg synu głową w dół, szyjka bez zmian. No chyba muszę czekać i tyle
9 dni zabrakło i bym donosiła
Japonka teraz najwazniejsze zeby dzidzius wyszedl caly i zdrowy. Skoro sie rodzi to znaczy ze gotowy na spotkanie z mama.
Od odplyniecia wod moze minac max doba. Chociaz jak mi odplynely to lekarze mówili ze po 17 beda ingerowac. A po 12 zaczelo spadac tetno i cc mimo ze brakowalo 2 cm.
Zalezy od lekarza ale dlugo trzymac nie beda. W szczegolnosci ze tu bylo wielowodzie. Inaczej skurcze moga isc i macica jest o wiele bardzirj rozciagnieta.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Japonka, trzymaj się. To może potrwać z dobę, jeśli akcja się nie rozkręci (miałam ostatnio w rodzinie dwa takie przypadki z wodami i lekarze czekali około doby, akcja się nie rozkręciła i wtedy zrobili cc). Mamy różnicę jednego dnia w terminie, mocno kibicuję
-
To są wody. Nie ma szans że mocz. Muakabys wpływ na niego. Na wody nie masz. Co oni za bzdury ci powiedzieli. Nue daj się odesłać do domu. Powinii przez indukcja zrobić żebyś naturalnie rodziła a jsk nie to 2 dni i cc.japonka wrote:Nie ma koloru ani zapachu, na pewno nie mocz. Jak siedzę to co jakiś czas pocieknie, jak chodzę albo stoję to dużo więcej. No nie ogarniam tego. Biorę jeszcze luteinę ale od 6 tygodni i nic ze mnie nie leciało... Czekam na ktg, ktoś jest przede mną w środku. Gorzej ze miejsc na patologii chyba za bardzo nie ma bo przywieźli z dwie kobitki karetką pilnie, są babki na cesarki a ja też z ulicy...
-
Kurcze chyba nie, bo jak pytalam lekarza nie mając jeszcze skierowania, co będzie jeśli trafie do szpitala i będą kazali rodzic mi naturalnie to powiedział, że mam prawo nie wyrazić na to zgody. Więc już w sumie głupia z tego jestem.silent wrote:Hmm u mnie też tak jest napisane, choć w ogóle nie prosiłam. Właściwie to była bardziej sugestia lekarza. Więc nie wiem czy ten tekst nie oznacza tylko, ze jest to planowane cc, z wyboru np. lekarza (ale niekoniecznie naszego... )Nasza kochana córeczka Jagódka
20.02.2018r. - 01.03.2018r.
27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna
Zostałam mamą!
Oliwia 🥰 27.09.2019r.
Zosia 🥰 17.05.2021r. -
Na każdych dniach otwartych w różnych szpitalach mówili mi że teoretycznie decyduje lekarz który ma dyżur ale w praktyce nie podważa skierowania bo gdyby coś poszło nie tak to jest na niegoAtyde wrote:A i zapomniałam wam napisać, co do tego że teraz cesarki po cesarce nie można żądać, to mam w skierowaniu napisane : poród przez cięcie cesarskie z wyboru ( planowany). O82.0
C3tc38p2 stan po cięciu cesarskim
Z tego wynika, że można żądać cc jeżeli wcześniej się miało, u mnie szpital koźle2017 #1
2019 #2
-
Mi jeszcze wcześniej wyciekły 8 wszystko skończyło się dobrze. Mały zdrowy 35 t i 1 dzien ale wcześniak. Teraz przerosl swoich rówieśników.japonka wrote:Jednak wody potwierdzili o 17:00 (już mi po nogach leciało). Leżę na patologii, skurcze raz są co kilka minut a raz wcale. Na usg synu głową w dół, szyjka bez zmian. No chyba muszę czekać i tyle 9 dni zabrakło i bym donosiła
-
paulina2811 wrote:Dr Redźko, i co do kp to jednak w usk namawiają do tego, starają się pomagać
No to tu możemy mieć problemik😕 ale nie myślę o tym. Poki co plan zakłada dostanie się do USK na oddział i pomyślnie przeprowadzone cc. A potem co bedzie
