WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
To moje dziecko będzie bardzo zestresowane
jak już uspokoiłam się po te akcji z NHS to dziś syn mi dowalil. Wyladowlwismy na dziecięcym oddziale ratunkowym. Polknal kawałek kostki toaletowe. Mąż zawiesił taka bez plastikowej otoczki co rozmiekka pod wpływem wody. Mały wykorzystał, że mylam żeby chwycil za nią, została mu cześć na palcach, oblizal, przełknąć. Po jakiś 10 min zaczął dziwnie chrzakac. Mąż przyjechał z roboty zabraliśmy go do szpitala. Całe szczęście, że w UK działa to ciut inaczej niż w Polsce i trafiliśmy do lekarza w ciągu minuty. Zwazyli go, zabrali Harpic który wzięłam i zrobili toksykologie. Przeliczyli toksycznosci tego środka do jego wagi. Harpic to ponoć jeden z mniej toksycznych. Sprawdzili brzuszek I przelyk. Ma lekko podrazniona jamę Ustna. Dźwięk który wydawał I nagrała żeby mieć dowód to ponoć próba pozbycia się smaku. Próbował odchrzaknac. Ale ile się stresu najadlam to moje.
-
sunshine03 wrote:A u mnie chłopiec potwierdzony na sanco
Gratulacje
wiesz mamy podobna historie. Teraz Druga ciąża, pierwsza poroniona w sierpniu. Zobaczymy czy jutro na genetycznym tez zobaczę chłopca. Strach już coraz większy
sunshine03 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, byłam podejrzeć dzidziola, rośnie ładnie póki co, ma już 2,74 cm, wiek wypada 1 dzień starszy niż z transferu i 2 dni młodszy niż z OM, czyli wychodzi na dziś 9+4, termin porodu pewnie 27.10. Na ten moment oczywiście za wcześnie żeby powiedzieć czy wszystko jest ok, doktor robiąca usg mówiła, żeby się póki co nie martwić i że takie problemy jak mieliśmy poprzednio się raczej nie powtarzają. Wypatrzyła mi też centymetrowego mięśniaka na dnie macicy ale powiedziała, że to jest daleko od dziecka i żeby się nim nie przejmować. Zdziwiłam się i tak bo nigdy nic tam nie miałam.
A to mój kochany kosmita - widziałam zbliżenie na ręce i były paluszki ❤️
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cbd0d074ba28.jpg
sunshine03, przedszkolanka:), Jupik, moni05, Kookosowa, emikey, mia4444, brunetka91, Dominika32, Matka30+, nuśka91, Cabrera, kasia1518 lubią tę wiadomość
38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*) -
Hahaha dobrze, że chociaż nie jestem sama z tym wczesnym wstawaniem...
Sunshine bardzo proszę dopisz mi kolejną wizytę 25go kwietnia i 22maja połówkowe
A co do ruchów to ja dzisiaj rano też się zastanawiałam czy to możliwe, bo dokładnie w tym miejscu gdzie mam dzidzię czułam takie delikatne pulsowanie, jakby kopnięcia właśnie ale stwierdziłam, że świruje już
kkkaaarrr lubi tę wiadomość
Paolka _25 -
nick nieaktualnynuśka piękna kartka!
Dreamer, trzymam kciuki! Na pewno będzie dobrze limit nieszczęść już wykorzystany!!!
emikey współczuję przeżyć
kkkaaarrr to moja pierwsza ciąża na tym etapie, ale wydawało mi się, że coś bąbelkuje i się przewala tak niziutko, jak się wieczorem kładę w łóżku i zmieniam pozycję leżenia inaczej to czuć niż jelita, ale nie mam pojęcia czy to bobas. Jeszcze wcześnie, ale jestem szczupła, ważę 52 kg, więc może...
kkkaaarrr lubi tę wiadomość
-
Emikey o matko współczuje. Z synkiem już dobrze?? Zostaliście na obserwacji??
Dziś stanęłam na wagę. Myślałam że już bez mdłości i więcej jem to będę płakać a tu kilo mniej cieszę się jakbym była na diecie zamiast w ciąży hehe ale bardzo się cieszę bo z moją tarczyca to waga mi leci za samo oddychanie przy lodówce. A ty taka niespodzianka.
Gratulacje wizyt i chłopczyków
Narmik lubi tę wiadomość
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
paulina2811 wrote:Dziewczyny czy wam też z dnia na dzień pojawiają się brzuszki? Mi się wydaje, że kilka dni temu ledwo było widać ciążę a dzisiaj już jest duuuuzo większy. To moja pierwsza ciąża ia myślałam, że pojawi się później
Paulinka u mnie w sobotę taka byłam wzdeta a od poniedziałku już nie wciągnę brzucha. Z dnia na dzień wyskoczył. Większy się nie robi ale jest
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Na tym etapie już możesz mieć, u mnie coś teraz już widać i to mniej więcej tyle samo co w poprzedniej w 12 tygodniupaulina2811 wrote:Dziewczyny czy wam też z dnia na dzień pojawiają się brzuszki? Mi się wydaje, że kilka dni temu ledwo było widać ciążę a dzisiaj już jest duuuuzo większy. To moja pierwsza ciąża ia myślałam, że pojawi się później
Emikey, o rany, współczuję przygód, dobrze że wszystko ok.
38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*) -
Hej, ja juz po usg prenatalnym, wszystkie parametry w normie dzidzi jest cudne ma 7.3cm, duzo sie ruszało i piło płyn pobrali mi krew na pappa. Mam tez zalecenie przyjmować aspirynę 75mg jedna tabletka dziennie do końca ciąży. Z racji swojej historii zdrowia (reumatoidalne zapalenie stawów) będę miec dodatkowe skany i wizyty po 28tygdoniu ciąży, normalnie nalezą sie dwa skany tylko przez całą ciąże. W regionie w ktorym mieszkam płci nie mówią trzeba isc zrobic dodatkowy skan prywatnie, wybieram sie za trzy tygodnie. A na 16 maja mam wyznaczone połówkowe.
japonka, Jupik, przedszkolanka:), mia4444, Dominika32, Matka30+, nuśka91, emikey, adella1, wiktoriaa, Kookosowa, Kasiulina, Dreamer, Zimri, kasia1518 lubią tę wiadomość
-
A i przesunął mi sie termin na 30 września
-
Ja mam już wielki brzuch, przynajmniej wielki jak dla mnie, jak na ten etap ciąży. Poprzednio jak pojechałam na porodówke to położne na IP oceniły mnie na 7msc i że ściemniam a nie rodzę. Jakież było wszystkich, łącznie z badającą mnie lekarką zaskoczenie jak się okazało, że mam 7 cm rozwarcia...
W poprzedniej ciąży robiłam zdjęcia co tydzień, aż muszę sprawdzić i porównać w którym tygodniu wtedy wyglądałam jak teraz, ale na pewno było to później, bo powoli czuję się grubo. W spodniach ciążowych chodzę od 3 tygodni, a zwykłe jak zakładam to już guzik na gumkę zapinam, bo inaczej nie usiądę.
Ale.. Mówią, że z każdą kolejną ciążą rośnie szybciej, a na dodatek, latka lecą i swoje też robią, już nie te mięśnie co za pierwszym razem, nie ma co bębenka trzymać
moni05 lubi tę wiadomość
- Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko - -
Gratuluję dziewczyny jak dobrze się słyszy pozytywne informacje.
Nawet te o szpitalu, najważniejsze, że już wszystko w porządku :*
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Kotecki, ja biorę Acard 75 na stałe, w ciąży też mi nie odstawili, to aspiryna pewnie działa tak samo. Ale zostajesz z nami tu?
Dziewczyny, ja wiem że pewnie świruję, ale wy widzicie na tym zdjęciu co wrzucałam że jest widać z profilu nos i to białe to kość nosowa, prawda?
38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
