Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi lekarz powiedział wczoraj że jak nie chcę brać witamin. To mam suplementować wit d i kwas foliowy. A kołderek nie kupuje tylko kocyk i ochraniacz. Dla córci pod kołdrą było za gorąco. Ma tylko cienki kocyk do teraz. Nasz ulubiony kocysiu.❤️Córcia2015
❤️Córcia2018
💙Synek2021
-
Justa1994 wrote:Dziewczyny to jak to jest z tym kwasem foliowym? Ja go przestałam brać z 12 tygodniem ciąży .. mam zacząć znowu brać ? Bo któraś pisała ze bierze a jest w 14 czy 15
A czemu przestałaś brać? Lekarz Ci tak zasugerował?
Tak sie mówi że niby najważniejsze przed ciąża i do 3miesiąca żeby brać. Ale ja też planuje brać dalej.2018 👨👩👧 Córeczka ❤️
Ciąża z cukrzycą (dieta)
2023/24 starania o rodzeństwo 👶
Euthyrox 50
05.02 biel na teście (12dpo)
08.02 spodziewana 🐒 -
To moja 3 ciaza i kwas foliowy bede brala do końca. W obu ciazach tez bralam do końca.
KasiaMarysiaaa lubi tę wiadomość
-
Cześć. Ja biore kwas foliowy 5 mg i teraz mi kazala brac 1 tabletke na 5 dni. A za chwile przerzucam się na witaminy dla ciezarnych od 2 trymestri i dodatkowo juz nie bede brac kwasu, tylko ten co jest zawarty w witaminach.
Jejuuu, co za pogoda. Pada, wieje, pochmurno... ech. Nie chce sie z lozka ruszac...😇😁😇😇😁 -
Była wczoraj u mnie koleżanka, która też jest w ciąży tydzień chyba 15-16 i zadała mi pytanie jak wygląda u mnie sprawa z seksem. Ja nie mam problemu, zawsze mam ochotę itd., a ona mi mówiła, że w ogolę jej się nie chce , nie ma ochoty a jak już dochodzi do zbliżenia to ją boli ( z ciąża wszystko ok), a najbardziej boli ja w pozycji na pieska lub na jeźdźca .... Myślicie, że powinna się martwić? Jak wy z tymi sprawami?
-
Ja biorę kwasu 5mg i dostałam kolejne 3 opakowania. W tych witaminach z dha też jest kwas chyba 0,4 i lekarz powiedział że te 0,4 przy moich 5mg to żadna różnica i brać bez zmian. Bratowa mi ostatnio mówiła że do końca się nie bierze tylko chyba do końca 2 trymestru ale o tym słyszałam pierwszy raz.Tp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
nick nieaktualnyMi moja lekarka kazała brać kwas foliowy i witamine D dodatkowo do zwykłych witamin w których ten kwas foliowy już jest powiedziała że nigdy tego za wiele Mam nadzieję że to nie szkodzi maleństwu.
Dzisiaj rano około 40 minut bolał mnie bardzo brzuch tak trochę jak na okres Mam nadzieję że to nic złego bo w internecie wyczytałam że po prostu w tym okresie najbardziej rozciąga się macica ale nie wiem co o tym myśleć. Brzuch przestał mnie już boleć A mam dziś trochę załatwiania więc mam nadzieję że już nie wróci.
Oj Marys Bardzo się cieszę że wszystko jest OK dbaj o siebie i o maleństwo szkoda tylko twoich nerwów i stresu ;*
Gratuluję wszystkim dziewczynom udanych wizyt
nie znam was prywatnie ale bardzo mnie cieszą takie wiadomości na forum
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2017, 09:08
-
nick nieaktualnydandelion wrote:jest też muzpony, mają pościel zdejmowaną! ze dwa trzy modele są całkiem całkiem z tych do kolyski
Początkiem października jest weekend zniżek i jest jak coś zniżka też do muzpony
Co do kwasu, szkoły są różne i część gin od drugiego trymestru nie każe suplementować. Ja do końca mam zamiar brać prenatal duo, bo tam jest wszystko łącznie z jodem, który muszę brać przez niedoczynność tarczycy.
Jeśli chodzi o seks, to sprawa indywidualna. Siostra męża przed mnie straszyła, że oni totalnie nie mieli ochoty przez całą ciąże i karmienie piersią, a odstawia ją powoli odkąd skończyła rok co dla mnie jest abstrakcją. Nie ukrywam, trochę mnie nastraszyła, bo to gdzieś jest dla mnie ważny aspekt mojego życia. Później jak się pytała czy mam ochotę to były teksty w stylu: "A i tak każdy facet boi się, że zrobi coś dziecku i nic z tego nie będzie". Na szczęście mąż nie z tych zaściankowych, bo bym zwariowała. U nas problem był tylko przez pierwszy trymestr, ale czułam się okropnie, więc nawet nie miałam siły o tym myśleć, a teraz jest cudownie. Z tą pozycją na jeźdźca, wcale nie musi chodzić o samo nawilżenie a o kąt nachylenia, więc muszą próbować z partnerem, co im najbardziej odpowiada, żeby oboje czerpali jak najwięcej przyjemności.
Kropeczka89 lubi tę wiadomość
-
ty to jesteś kopalnia wiedzy z tymi rzeczami dla maluchów, a ja myślałam że mnie już nikt nie pobije. gdzie będą te zniżki?PatSim wrote:Początkiem października jest weekend zniżek i jest jak coś zniżka też do muzpony
Co do kwasu, szkoły są różne i część gin od drugiego trymestru nie każe suplementować. Ja do końca mam zamiar brać prenatal duo, bo tam jest wszystko łącznie z jodem, który muszę brać przez niedoczynność tarczycy.
Jeśli chodzi o seks, to sprawa indywidualna. Siostra męża przed mnie straszyła, że oni totalnie nie mieli ochoty przez całą ciąże i karmienie piersią, a odstawia ją powoli odkąd skończyła rok co dla mnie jest abstrakcją. Nie ukrywam, trochę mnie nastraszyła, bo to gdzieś jest dla mnie ważny aspekt mojego życia. Później jak się pytała czy mam ochotę to były teksty w stylu: "A i tak każdy facet boi się, że zrobi coś dziecku i nic z tego nie będzie". Na szczęście mąż nie z tych zaściankowych, bo bym zwariowała. U nas problem był tylko przez pierwszy trymestr, ale czułam się okropnie, więc nawet nie miałam siły o tym myśleć, a teraz jest cudownie. Z tą pozycją na jeźdźca, wcale nie musi chodzić o samo nawilżenie a o kąt nachylenia, więc muszą próbować z partnerem, co im najbardziej odpowiada, żeby oboje czerpali jak najwięcej przyjemności.
jeśli chodzi o seks to mój mąż troszkę cierpiał pierwszy trym bo kompletnie nie dawałam rady i zero ochoty, czułam się jak z krzyża zdjęta. tera, siły wracają, więc zaczynamy nadrabiać zdecydowanie w ciąży u mnie cieszą się pozycje których wcześniej nie trawilam - po prostu czuję się bardziej komfortowo w '' plytszej penetracji''. to chyba zależy wszystko od partnerów. nie mogę uwierzyć, że facet 9 miesięcy boi się o dziecko i bierze na wstrzymsnie, to jest kompletnie niezgodne z męską fizjologią i nie ma w tym żadnych podtekstow, tak się po prostu nie da. a i ja nie wyobrażam sobie ponad roku bez seksu, przecież później jest polog i dopiero wtedy trzeba sobie dać na wstrzymanie. mój mąż doskonale wie, że dxiecku nic nie zrobi, bo moedy nim a dzieckiem jest cała miednica w ogóle w zyciu mu to do głowy nie przyszło, jedyne co musimy być ostrozniejsi bo w ciazy latwo o uszkodzenia ścian pochwy (zdarzylo mi się lekkie plamienie po stosunku), poza tym nie wszystko kest wygodne.
co do witamin to kwas foliowy mam brać do końca, pierwsze 3 msc 800 ug, teraz już 400 ug. zapytam, czy nie powinnam przerzucić się na witaminy albo dodać DHA w suplementacji bo coś mało ryb jadam.
Kropeczka89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMacie już brzuchy ? Ja wczoraj po jedzeniu miałam na prawdę wieki a jestem chuda 46kg .. wstawię zdjecie .. ale rano zszedł i znów płasko ..
http://static.pokazywarka.pl/3/v/r/b71f871d7b672cc43b7c93b60bc10c29_orig.jpg
Natka94, Kropeczka89, Lyanna, Skali89, PolaMinka, Kasia.ke1, Dreamy_Girl lubią tę wiadomość
-
Ja teraz biorę femibion natal2, ale już nie codziennie, tylko co 2-3 dzień 2 tabletki (jedna DHA, jedna witaminki. Taki zestaw). Gin powiedziała, że nie widzi sensu u mnie codziennej suplementacji, ponieważ mam extra wyniki.
Mały podobno za bardzo przyrasta. Ale czy taki wpływ mają witaminy? Nie wiem...
-
Ja biorę Symvital mama i mi ginekolog powiedziała że tam już jest kwas foliowy więc dodatkowo nie muszę brać.
Justa1994 jaki brzuszek!!! U mnie nadal nic. Kto się dowiaduje że jestem w ciąży wszyscy mówią że po mnie nic nie widać. A już polowa 4 miesiąca13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
A ja się pochwalę, że wczoraj byłam na prenatalnych i z dzieciątkiem jest wszystko w porządku Ma 6,3 cm, tętno 170 i wszystkie parametry w normie. Nie udało się zajrzeć między nogi, więc nawet nie ma żadnych przypuszczeń co do płci. Po PAPPA wyszło lekko podwyższone ryzyko trisomii 13 i 18 ale lekarz powiedział, żeby w ogóle na to nie patrzeć, bo te zespoły dają szereg objawów, które byłyby już widoczne (a nie są). Mamy się cieszyć zdrowym dzieckiem i przyjść w listopadzie na połówkowe USG. Mąż pierwszy raz zobaczył dziecko i był zaskoczony, że na usg tak wszystko dobrze widać
My odpuściliśmy od początku ciąży, bo były plamienia (a już jesteśmy po jednej stracie) i nie chcieliśmy ryzykować. A i ochoty jakoś do niedawna nie było. Ale w przyszłym tygodniu mam wizytę u mojego gina i jeśli da zielone światło, to myślę, że wrócimy do aktywnościKropeczka89 wrote:Była wczoraj u mnie koleżanka, która też jest w ciąży tydzień chyba 15-16 i zadała mi pytanie jak wygląda u mnie sprawa z seksem. Ja nie mam problemu, zawsze mam ochotę itd., a ona mi mówiła, że w ogolę jej się nie chce , nie ma ochoty a jak już dochodzi do zbliżenia to ją boli ( z ciąża wszystko ok), a najbardziej boli ja w pozycji na pieska lub na jeźdźca .... Myślicie, że powinna się martwić? Jak wy z tymi sprawami? Mąż ma ochotę, ja również, więc będziemy próbować
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2017, 10:42
Kropeczka89, Natka94, MamaPama, Konami, syla2312, Dreamy_Girl lubią tę wiadomość
06.2016 [*] Aniołek 6 tc
