Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja uwielbia klikac w mikrofalowke, jak ja nosze to ma akurat na wysokosci raczek i klika az uruchomi
Mala Ruda, ja sie prsez wakacje tak przyzwyczilam do wstawania po 7 ze bedzie ciezko sie teraz przestawic na 6 rano.. Czuje sie jakby to moje wakacje sie konczyly
01.2010 - córeczka nr 1
03.2018 - córeczka nr 2
-
Pomieszaj jej z ziemniakiem. Bo serio zblendowany brokul jest niedobry. A zrobiony na parze to w ogóle tragedia... gorzki jakiś.AnnaIzabela wrote:Ugotowałam i zblendowalam Małej brokuła. Takiego odruchu wymiotnego to nawet ja nie miałam jak bylam w ciąży
-
My po szczepieniu, mały zniósł wkłucia nadzwyczajnie dobrze. Teraz przerwa do 13-14 miesiąca
No i waga rzeczywiście słuszna: 7,08 kg, więc wyskoczyliśmy z tego nieszczęsnego 1 centyla.
W nagrodę kupiłam sobie książki o BLW, już zaczęłam mężowi klarować na temat rozszerzania diety. Był zaskoczony, myślał, że zaczyna się od wprowadzenia wody
AnnaIzabela, ZAneczka lubią tę wiadomość
-
erre! genialne! Nasi Panowie czasami mają zabawne wyobrażenia dotyczące malusich dzieci:D
U nas pobudka codziennie za 5 6,jak Mezu do pracy wstaje. Mała zazwyczaj lezy jeszcze do 6:30, czasem 7. A czasem budzi się z nami.
Brokuła można dać w kawałku- moja córa łapie za "pień" i zjada górę- to jest tak miękkie ze sama może pomemłać dziąsłami. Zamiast blendować, to warto zgnieść widelcem- lepiej smakuje a jest jeszcze łatwiejsze do pokonania niż kawałek.
U na chyba się powoli zaczyna raczkowanie. Córa w wysoikm podparciu coraz częściej klęczy z pupa uniesioną do gory i kombinuje co zrobić, by sie ruszyć. Strasznie frustruje się, widać, że jest już dojrzała emocjonalnie o poruszania się a fizycznie jeszcze nie bardzo- ogromnie się złości,kiedy nie może się ruszyć mimo swoistych prob. -
No właśnie tak będę dawać, zgniecione widelcem, widać, że duuzo lepiej wchodzi
U nas od dwóch dni ciągle próbuje siadać, robi to z pozycji na kolanach i jeszcze na tyle nieumiejętnie, że jedną nogę ma wyprostowana, a drugą pod pupą. Wyciągam jej tą nogę i zaczyna łapać, że może sama. Tylko ją przegina i ląduje na boku
No i znów zaczęła gadać jak najęta, miała kilka dni przerwy i już się zaczęłam martwić, że coś jest nie tak
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 23:11
Agi83, El*a, ZAneczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWOW! Już siedzi? NiesamowiteAnnaIzabela wrote:No właśnie tak będę dawać, zgniecione widelcem, widać, że duuzo lepiej wchodzi
U nas od dwóch dni ciągle próbuje siadać, robi to z pozycji na kolanach i jeszcze na tyle nieumiejętnie, że jedną nogę ma wyprostowana, a drugą pod pupą. Wyciągam jej tą nogę i zaczyna łapać, że może sama. Tylko ją przegina i ląduje na boku
A jak już się uda to jest tak:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a43e5e3c993a.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9c06f1640b01.jpg
No i znów zaczęła gadać jak najęta, miała kilka dni przerwy i już się zaczęłam martwić, że coś jest nie tak
AnnaIzabela lubi tę wiadomość
-
AnnaIzabela ale bomba moja ostatnio też kombinuje, podciaga nóżki pod siebie, ale zamiast się na rączkach wyprostować to majga się właśnie na bok:D
Dziewczyny karmiące piersią, które rozszerzają już dietę - ile wody dziennie dajecie maluchom? Ja aż wstyd, ale o tej wodzie zupełnie zapomniałam i dopiero dziś pierwszy raz podałam
Mała wola cyca co 2h, więc jakoś tak myślałam, że to wystarcza 
AnnaIzabela, ZAneczka lubią tę wiadomość
-
No właśnie ona jest mega do przodu ze wszystkim.. nie powiem, troszkę mnie to martwi, bo mimo wszystko jeszcze ma czas na takie akcje. No ale co bym nie robiła, nie zatrzymam jej, mogę tylko wspierać
My po szczepieniu, zniosła je nad wyraz dzielnie, pożaliła się już po wszystkim, ale cycek zaleczył wszelkie zło świata
Wazy 6300 i mierzy 64cm
Co do wody, ja daję bardzo rzadko, na pewno nie codziennie. I to jest tak, że łyknie kilka łyżeczek, albo lyczkow jak pije z kubka. Głównie jednak pije z cycka
Totoro, ZAneczka lubią tę wiadomość
-
AnnaIzabela wrote:No właśnie ona jest mega do przodu ze wszystkim.. nie powiem, troszkę mnie to martwi, bo mimo wszystko jeszcze ma czas na takie akcje. No ale co bym nie robiła, nie zatrzymam jej, mogę tylko wspierać
My po szczepieniu, zniosła je nad wyraz dzielnie, pożaliła się już po wszystkim, ale cycek zaleczył wszelkie zło świata
Wazy 6300 i mierzy 64cm
Co do wody, ja daję bardzo rzadko, na pewno nie codziennie. I to jest tak, że łyknie kilka łyżeczek, albo lyczkow jak pije z kubka. Głównie jednak pije z cycka
O rany, pocieszylas mnie! Już się zaczęłam obwiniac, że przeze mnie mała będzie miała zatwardzenia aczkolwiek będę podawała regularnie, bo u nas jest problem z kupami
Mala_ruda ja podaję kubeczkiem i łyżeczką
-
mała_ruda wrote:U nas też były przerwy do 7 dni ale jak poszły warzywa w ruch to jest codziennie. Także byle córa nie wybrzydzala, a będzie coraz lepiej
Mam taką nadzieję u nas co 13 dni były wcześniej. Oby się teraz unormowalo. Póki co wszystko co jej podaję ładnie zajada, jak widzi łyżeczkę to macha rękami i nogami jakby chciała odleciec xD
-
Ja podaję wodę w kubeczku doidy i dzisiaj pierwszy raz kupiłam zwykłą wodę w butelce z dzióbkiem - małej się mega spodobało, jakby piła cyca. Oczywiście trochę wypluwała nadmiar z buzi. Ogólnie daję jej zawsze przy jedzeniu owoców i obiadku. Ale dzisiaj dawałam częściej. Ogólnie nie wiem, na oko w ciągu dnia dzis poszło jakies 30- 40 ml. Jak karmisz piersią, to cycuś ma być głównym napojem dla dziecka, wodę podawaj dodatkowo - jeśli dzieciątko nie chce wody, to nic nie szkodzi, bo poi się cycem. Ale uważam, ze warto uczyć pić wodę, bo to plus na przyszłość. Do 1 roku życia karmienie piersią to podstawa, reszta to dodatek.
AnnaIzabela- super! gratulacje!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2018, 19:06
AnnaIzabela lubi tę wiadomość
