MARCOWE MAMUSIE 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Klemens86 wrote:Ja zamawiam taki 20 elementowy zestaw jak na glownym zdjęciu kolor czekoladowy
Poniżej link
http://allegro.pl/baby-raj-mega-komplet-20-el-posciel-haft-120x90-i3672626587.html
Kurcze extra i niedrogo! a ja miałam kupić praktycznie to samo za 589 zł na allegro
super to jest tez moje 
-
nick nieaktualny
-
paula22 wrote:dziewczyny a jakie wymiary łóżeczna najlepsze?
bo ja nie wiem od czego zacząć, jakie łóżeczko wymiarowo i czy dopiero poźniej posciel;)
paula22,
standardowe łóżeczko ma 120x60. i tak samo materac. są też większe np. 140x70 i z tego później można zrobić normalne łóżko, np.
http://allegro.pl/lozeczko-tapczanik-kacper-140x70-lakier-e-meblus-i3670770438.html
tak samo standardowa pościel do łóżeczka 120x60 to wg mnie kołderka 120x90 i poduszka 40x60, natomiast do łóżeczka 140x70 to kołderka 135x100 i poduszka 40x60 i w górę.
wszystko zależy od Twoich upodobań.
-
ja szukam jakiejś pościeli w szarościach, ale ciężko znaleźć coś fajnego.
wpadłam ostatnio na pomysł, żeby z pościeli 150x200, zrobić dwie poszewki na kołderkę 120x90 i oczywiście poszewki przerobić na wymiar dziecięcy. a upatrzyłam właśnie w Ikea fajną pościel szarą w białe kropki. dobra gatunkowo, bo mam z tej serii czerwoną.
też właśnie nie chciałabym żadnych kompletów w misie, zajączki, itd. -
ja szukam pościeli na allegro
http://allegro.pl/nowy-16el-super-zestaw-poscieli-120x90-gratisy-i3694582435.html
mi się podoba wzór zielone misie w kółkach i niebieskie misie w kółkach (których nie widać) i beżowy miś z kropeczkami.
pościel w sówki jest boska. szkoda że nie można jej kupić w takim właśnie dużym komplecie. wzięłabym od razu
-
U nas dokładnie taka sama sytuacja, tylko studia mam już za sobą ale remont, praca męża i ciągłe latanie ze szczotką, odkurzaczem i mopem też wyprowadzają mnie z równowagiKocur wrote:Cześć dziewczyny No to mamy weekend !
Z okazji soboty obudziłam się oczywiście o 7 ;] Muszę się wam wygadać bo wczoraj okazałam się straszną zołzą. Przyczepiłam się okrutnie do mojego kochanego męża o to, że mam już dość remontu, syfu, ciągłego sprzatania itd., że oboje nienajgorzej zarabiamy a na wszytskim trzeba oszczędzać, że nie mamy tego czy tamtego i inne takie bzdety, że na samo wspomnienie chce mi się płakać no i że oczywiście ja święta krowa jestem w ciąży ledwo się ruszam a bez przerwy muszę latać z odkurzaczem lub ze szmatą, gotować obiady i jeszcze uczelnia.... Oczywiście wcale nie jest to jego wina, bo nie dość że codziennie wychodzi o 7 a wraca o 18 to później każdego dnia robi remont, sprząta po sobie zawsze i na prawdę mi pomaga, mało tego zawsze ma czas żeby mnie przytulić i wycałować brzuszek... nie wiem co we mnie wstąpiło. Przeprosiłam go oczywiście , on się nie umie na mnie złościć, więc wiem, że nie jest zły ale chyba zabolało go to co powiedziałam . On się na prawdę urabia, każdego dnia marznie na przystani ze spawarką w ręku ( z wykształcenia jest mgr socjologii, ale rzeczywistość rzuciła go na zupełnie inne tory i ciężko pracuje fizycznie) i daje z siebie 200% żaby wyrobić się ze zleceniami, zapłacić rachunki i kredyt i jeszcze kupić coś do domu. Eh tak mi źle z tego powodu, że nie wiem jak mu to wszystko wynagrodzić... chciałabym cofnąć czas. Nie mogę sobie poradzić z wyrzutami sumienia, bu
-
Co do zwierząt u nas też jest kotka, do tego młoda więc jeszcze się bawi ale śpi zawsze w moim towarzystwie, sama jakoś nie umie a w nocy u nas na łóżku no i zobaczymy jak zareaguje na dziecko bo starszych dzieci się boi, zawsze się chowa jak ktoś z nimi przychodzi, głównie ze względu na hałas. Na pewno będzie trzeba mieć na nią oko ale też nie chcę jej całkowicie od nas odsunąć bo to jednak zwierzak przywiązany już do nas.
Pościele śliczne, a myślicie że łóżeczko turystyczne wystarczy? Bo mamy takie, ono ma już wbudowane wszelkie ochraniacze i materacyk i nie wiemy czy jest sens jeszcze dokupywać drugie drewniane. Wiem że posłuży nieco krócej niż to tradycyjne ale moze lepiej szybciej potem kupić normalne łóżko? -
Klara moja szwagierka ma turystyczne i dobrze jej sie sprawuje od porodu a dziecko ma teraz 10 miesiecy, jedyny minus jaki mówiła to to, że nie ma szczebelek i jak dziecko zaczyna wstawać to nie ma za co łapać a z tymi drabinkami szybciej;)
KlaraM lubi tę wiadomość
-
Dzięki za rady w sprawie łóżeczka. Też uważam że powinno wystarczyć ale mąż coś zmienił zdanie i chce też zwykłe bo miejsce mamy, ale po co nam dwa, spróbuję go przekonać. Może faktycznie wystarczy dokupić materacyk bo ten oryginalny z naszego jest taki sztywny raczej, a łóżeczko mamy chicco.
A co do kotków jeszcze to właśnie moją zdjęłam śpiącą z kolan i przyszłam na górę odpalić laptopa to przybiegła za mną i śpi obok. I jak tu odsunąć taką przylepę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2013, 17:41
pillow lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry Wrocilam z "urlopu" w Polsce. Pobytow w Polsce nie mozna nazwac urlopami, zawsze jest masa spraw do zalatwienia, wiec to jest raczej maraton po wszystkich i zalatwianie roznych spraw.
Dziecko rusza sie coraz bardziej, chociaz dla mnie i tak za malo. Prawie codziennie boli mnie brzuch ale da sie wytrzymac, mam problemy ze spaniem, dzsiiaj zasnelam dopiero kolo 2 a o 5:30 dzwonil juz budzik, wiec wygladam jak zombii
Dostalam od bratowej i kolezanki 3 torby ciuchow i zabawek dla Malucha, musze wszystko poprac i posegregowac na rozmiary. Poczatek juz jest.
Oprocz tego nic nie kupilismy.
W piatek badanie na kryzwa cukrowa, troche sie boje, ale zbadalam sobie cukier i na czczo pare dni temu mialam 70 wiec chyba bedzie ok.
W przerwie w pracy, bede czytac zaleglosci zeby byc na biezaco
-
No witamy Endokobieto Mnie też pobolewa brzuch, najczęsciej w nocy i też mam ogromne trudności z zasypianiem, raz mi za gorąco raz za zimno, raz nie tak leże, a najardziej krzyże i kręgosłup dostają po dupie, normalnie czasem aż mi się chce płakać.
Ja byłam wczoraj odwiedzić moją Mamę bo mówiła że kupiła troche ciuszków , troche dostała od mojej cioci. To oczywiście z podekscytowaniem musiałam wszystko przejrzeć
"Trochę" tzn conajmniej ze 300 ciuszków ;O.
Zaniemówiłam jak to zobaczyłam hehe, ale cieszę się bo nic z ciuszków nie muszę kupować.
Zostały mi tylko łóżeczko ( ale to miesiąc przed) i takie rzeczy typu gruszka, szczotka do włosów itp.
