MARCOWE MAMUSIE 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewuszki- również witam po kilku dniach
Endokobietko witamy po urlopie
Co do kłuć w okolicy pochwy, mam spokój od jakiegoś tygodnia. Wcześniej miałam przez dłuższy czas po prawej stronie, później po lewej- najbardziej dokuczało mi to w nocy i rano, chyba jak się wyciągałam, albo prostowałam.
Endokobietko to rzeczywiście udaje Ci sie "ukrywać ciąże"
Ale też nie do końca może tak być, że ludzie nie zauważają tylko podejrzewają, ale krępują się zapytać. Sama nie wiem czy bym zapytała nawet jakbym była niemal pewna, ale jeżeli ktoś się nie chce mówić lepiej nie wypytywać A brzuch Ci wyskoczy pewnie lada chwila, też zauwazyłam u siebie, że jeszcze do niedawna można było nieco zamaskować bębenek pod luźnymi ubraniami, a teraz jest już to o wiele trudniejsze. Chyba właśnie ok 25 tyg. zaczyna śmigać ze zdwojoną siłą tak przynajmniej dużo osób mi podbowiada. Oczywiście oprócz mojej teściowej wg, której brzuch rośnie tylko do 7 miecha ;p
Jezeli chodzi o dolegliwości związane z ciążą to ja mam problemy ze snem, jestem niby ciągle zmęczona , ale mam problem żeby zasnąc no i budzę się też dość wcześnie, a sny mam tak intensywne, że mam wrażenie, ze nie śpie tylko je przeżywam przez co mam wrażenie jestem jeszcze bardziej zmęczona
No i cholerna zgaga zkażdym dniem się rozkręca coraz bardziej grrrrrrrrr
2014- synek cc 36 tc
2016- adopcja córeczki
2019- poronienie zatrzymane 10 tc 💔
2020- ciąża w bliźnie po cc 8/9tc 💔
2024- córeczka cc 36 tc
-
Marysia0312 wrote:widze ze nie tylko ja mam problem z bratowa...szczerze wam powiem -nie mam pojecia o co jej chodzi?na poczatku była przesadnie miła a potem zrobiła sie tak zazdrosna,totalnie mnie ignoruje,głupie teksty w moim kierunku. Tylko ze wzgledu na meza od świeta tam jade.Ale wczoraj sie wkurzyłam i powiedziałamze bedzie sam jezdził bo ja juz nie mam nerwów na nia.
A propo bóli to codziennie cos mnie zakłuje a to w boku brzuszka, kłucie w pochwie tez sie zdarza. Mysle ze to normalne:)
moja bratowa też przed naszymi zaręczynami chciała mi wejść w dupę, potem im bliżej ślubu tym gorzej
ale ja sram na nią. i ani z nią, ani z jej mężem nie utrzymujemy kontaktów. po prostu obcy ludzie na ulicy
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykaaasiaczek_ wrote:moja bratowa też przed naszymi zaręczynami chciała mi wejść w dupę, potem im bliżej ślubu tym gorzej ale ja sram na nią. i ani z nią, ani z jej mężem nie utrzymujemy kontaktów. po prostu obcy ludzie na ulicy dokładnie u mnie było to samo - zreszta pół rodziny wie ze ona ma cos z głowa wiec nie ma sie czym stresowac:)
kaaasiaczek_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
szcześciara to będziemy się wymieniać emocjami z wizyty a na która masz ? ja tez czuje czasem w pochwie kłucia , mały szaleje mi po pęcherzu i po boczkach ;P
a dziś byłam po dłuzszej 5 miesiecznej przerwie u stomatologa , zaczynam ponownie przerwane leczenie
szczessciara lubi tę wiadomość
Dominika 11.04 2012(18tyg) Aniołek 11.02 2013(7tyg)
https://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5ek8iil2ca.png -
aaaaaaa idę jutro na ten test glukozy, bo lekarz kazał mi iść po 24 tyg. a 18.11 mam wizytę, więc akurat będą już wyniki. Boję się jak diabli wam powiem ;/ najbardziej chyba tego że zwymiotuję no i te kłucia, bo mam na dodatek jeszcze skierowanie na toxo i morfologię, więc spuszczą ze mnie trochę tej krwi , ehh ...
na wszelki wypadek zabieram męża. Moje największe objawy to mdlenie podczas pobierania i wymioty bo przecież ja rano rzygam jak kot, ja nie wiem jak ja wytrzymam po tej glukozie 2 czy 3 godziny
2014- synek cc 36 tc
2016- adopcja córeczki
2019- poronienie zatrzymane 10 tc 💔
2020- ciąża w bliźnie po cc 8/9tc 💔
2024- córeczka cc 36 tc
-
Ja ide w piatek na glukoze na 8 rano, pytalam lekarki czy da mi zwolnienie z pracy na ten dzien, a ona na to, ze po co przeciez o 10 moge isc do pracy. Od lekarza jade do pracy ponad godzine, wiec zjawie sie w pracy przed 12, zastanawiam sie czy nie wziac urlopu. Moja lekarka to ma jakas alergie chyba na wypisywanie zwolnien. Moze jakbym jej na buty narzygala, to by mi wypisala zwolnienie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2013, 15:10
Oleńka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjuicca ja mam na 13 ale ide ze skierowaniem więc pewnie wejde nieco później niż te babki co idą za kase koleżanka ostatnio była to najpierw weszły panie co płaciły a następnie po 2 godzinach ona ponieważ miała skierowanie jak byłam na pierwszym prenatalnym bez skierowania to nawet 5 minut nie czekałam - bo płaciłam
-
Ja kupiłam pościel tę w niebieskie pszczółki - ślicznie wygląda. Jak mój chrześniak ją zobaczył to chciał zabierać do domu:)paula22 wrote:zamierzam je zamówić myślę, że nie ma co przepłacać za łóżeczko;) tylko na wzór pościeli się nie moge zdecydować;p może jakas pomoc?
file:///C:/Users/Magda/Desktop/Karolek/2014-02-25-309.jpg
