Noworoczne mamuśki styczeń 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
A mnie strasznie męczą mdłości są silniejsze z dnia na dzień masakra w sumie końcówka 8 tygodnia, a czytałam, że w 9 się dopiero dzieje mocno, że jest nasilenie mdłości, jeśli ktoś miał.
PS. Oczywiście codziennie wymiotujęWiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2019, 19:51
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
O kurde... Ogromna. Nie wiem co ci powiedzieć pewnie dostaniesz znowu leki.ruda_Paula wrote:Dziewczyny jestem załamana 😭. Przed ciążą miałam zdiagnozowaną lekką insulinooporność i brałam metaforminę + dieta. Wszyscy lekarze kazali odstawić mi ten lek teraz więc tak zrobiłam. Dzisiaj byłam na zleconych badaniach z krwi i mam glukozę na czczo 260 😭😭😭😭 umówiłam się na jutro do diabetologa nie wiem co teraz będzie 😒
Mi włączyła o. Doktor wczoraj glucophage bo waga, a dwa glukoza na czczo 97
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Jeśli włączysz leki to na pewno nie, jutro na pewno dostaniesz, nie martw się :*ruda_Paula wrote:Boję się że taka glukoza mogła zaszkodzić fasolce. Chociaż mam nadzieję że wciągu dnia była niższa. Nie wiem o co chodzi 😐 przed ciążą schudłam i ciągle restrykcyjnie trzymam dietę. A tutaj takie rozczarowanie 😢
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Hejo:*
Powiem Wam, ze u mnie w kazdrj ciąży mdlosci pojawialy sie kolo 9-10 tygodnia. Teraz miałam mega delikatne od 6, nawet o nich nie myslalam. A od 3 dni wieczorami to po prostu masakra, ostatnio na 2 razy zęby musialam myć. Więc to zdecydowanie "te" tygodnie.
Ruda Paula mam nadzieję, że dostaniesz leki które szybko ustabilizują sytuację.
Kochane trzymam kciuki, zeby wszystkie krwiaki sie wchłonęły i nie przysparzaly wiecej stresow:*Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2019, 20:10
Madziolinka, SusieOne lubią tę wiadomość
Natalka 09.12.'15 ♥️
Klaudusia 20 tc, (*) 08.01.'18
Michaś 18 tc, (*) 09.08.'18
Kornelka i Emilka ~1k2o~ 💕 02.12.'19
..............................................
Hashimoto, trombofilia (białko S- 55%, MTHFR C677T homo, PAI 1 homo); ANA2 1:2560; niewydolność cieśniowo-szyjkowa-> TAC od X.'18 -
ale jesteś pewna,że to nie Twoje własne tętno?Monkey wrote:Dziewczyny, przyszedł mi dzisiaj detektor i nie uwierzcie ale udało mi się już podsłuchać żelka ❤️
Nie jestem w stanie go jeszcze całkowicie sięgnąć ale słychać bicie serduszka. Generalnie on jest od 10 tygodnia także z dnia na dzień będzie coraz wyraźniejsze 😊
[yt]http://youtu.be/t480vQ5B6kw[/yt]
-
może dlatego,że teraz podwójne szczęście,to i mdłości przyszły szybciejcotton wrote:Hejo:*
Powiem Wam, ze u mnie w kazdrj ciąży mdlosci pojawialy sie kolo 9-10 tygodnia. Teraz miałam mega delikatne od 6, nawet o nich nie myslalam. A od 3 dni wieczorami to po prostu masakra, ostatnio na 2 razy zęby musialam myć. Więc to zdecydowanie "te" tygodnie.
SusieOne, cotton lubią tę wiadomość
-
Hej, u mnie trochę lepiej z samopoczuciem. Od kilku dni brak wymiotów i zanikają mdłości. Zmęczenie również mniejsze. W dole brzucha ciągnie i pobolewa przy wstawanie czy napinaniu. Wieczorem już mogę coś zjeść ze smakiem i nie lecę od razu do łazienki..zauwazylam uprawy. Z początku z przerażeniem że zaraz zacznie się krew bo kolor taki żółto biało pomarańczowy... I już chciałam lecieć po duphaston ale nic się nie dzieje.. Żadnej krwi. We wtorek moja wizyta i coś więcej się dowiem.
-
Nie znam się na tym za bardzo ale głowa do góry. Kiedy masz wizytę?ruda_Paula wrote:Boję się że taka glukoza mogła zaszkodzić fasolce. Chociaż mam nadzieję że wciągu dnia była niższa. Nie wiem o co chodzi 😐 przed ciążą schudłam i ciągle restrykcyjnie trzymam dietę. A tutaj takie rozczarowanie 😢
ek + 09.05.2014 (9tc)
-
Hej dziewczyny, mi od kilku dni jest strasznie słabo zwłaszcza popołudniami, pewnie przez te upały, niby fajnie że mieszkam nad morze ale ten wiaterek niewiele pomaga szczerze mówiąc. Jestem przerażona naysl o tym co będzie dalej
ruda_paula też mam io i też mi kazali odstawić metę, w pierwszej ciąży na szczęście mój organizm sobiejakos dobrze poradził i cukier z 99 spadł mi do 70 a teraz badałam to 90 i waga ani drgnęła i też się boje cukrzycy ciążowej i w ogóle
Dziewczyny a czy któraś z Was zmagała się z bardzo mocnym baby bluesem po porodzie?
-
lotka1990 wrote:Hej dziewczyny, mi od kilku dni jest strasznie słabo zwłaszcza popołudniami, pewnie przez te upały, niby fajnie że mieszkam nad morze ale ten wiaterek niewiele pomaga szczerze mówiąc. Jestem przerażona naysl o tym co będzie dalej
ruda_paula też mam io i też mi kazali odstawić metę, w pierwszej ciąży na szczęście mój organizm sobiejakos dobrze poradził i cukier z 99 spadł mi do 70 a teraz badałam to 90 i waga ani drgnęła i też się boje cukrzycy ciążowej i w ogóle
Dziewczyny a czy któraś z Was zmagała się z bardzo mocnym baby bluesem po porodzie?
A skąd jesteś bo ja też pomorze.
Mi glukoza wyszła 108 ale zawszę miałam w normie, wieczorem jadłam słodkie może dlatego? Czy nie ma się czym martwić? W piątek powtórzę badanie
"Troszkę Nas Jest.." -
Monkey wrote:Na milion procent. Łapię go zaraz nad spojeniem lonowym 😊
Poza tym moje nie bije tak szybko 😊
Ale szybko, ekstra:) Ja mialam detetor super sprawa. Po stracie córki sprzedałam, w ostatniej ciąży nie zdążyłam kupić. Teraz bym chciala, tylko zastanawiam się czy prze bliźniakach się to ogarnie.Natalka 09.12.'15 ♥️
Klaudusia 20 tc, (*) 08.01.'18
Michaś 18 tc, (*) 09.08.'18
Kornelka i Emilka ~1k2o~ 💕 02.12.'19
..............................................
Hashimoto, trombofilia (białko S- 55%, MTHFR C677T homo, PAI 1 homo); ANA2 1:2560; niewydolność cieśniowo-szyjkowa-> TAC od X.'18 -
Wiesz co wtedy robiłam badania chyba ok miesiąca po odstawieniu, może 3 tygodnie. Teraz w sumie też bo mi wcześniej mówili że jak test będzie pozytywny to odstawiać. Wszystko pewnie też zależy od dawki, jak wysoka była IO no i wiadomo od organizmu. Ja nie miałam mocnej, homa miałam chyba 2,8 a cukier na czczo zawsze w granicach 98-99. No ale w ciąży właśnie ładnie mi zeszło i nie miałam cukrzycy i dopóki karmiłam piersią było super a jak tylko skończyłam to nagle waga o kilka kg skoczyła i znowu problemyruda_Paula wrote:lotka1990 po jakim czasie od odstawienia metforminy cukier zaczął Ci spadać ? Może ją za wcześnie zbadałam ten cukier.... W poniedziałek ostatnia tabletka rano a zbadałam dzisiaj tj. środa nie udało mi się wszystkiego zrzucić więc jestem załamana moja obecna waga
-
Z Gdańska jestemTinnera wrote:A skąd jesteś bo ja też pomorze.
Mi glukoza wyszła 108 ale zawszę miałam w normie, wieczorem jadłam słodkie może dlatego? Czy nie ma się czym martwić? W piątek powtórzę badanie
no wieczorne słodkości mogły wpłynąć na wynik
-
Ja ten lek mam brac do 12 tc i dopiero odstawic plus oczywiscir dietaruda_Paula wrote:Dziewczyny jestem załamana 😭. Przed ciążą miałam zdiagnozowaną lekką insulinooporność i brałam metaforminę + dieta. Wszyscy lekarze kazali odstawić mi ten lek teraz więc tak zrobiłam. Dzisiaj byłam na zleconych badaniach z krwi i mam glukozę na czczo 260 😭😭😭😭 umówiłam się na jutro do diabetologa nie wiem co teraz będzie 😒
-
8t+5, do wizyty 12 dni, w sumie z każdym dniem boję się coraz mniej 😶
Dziewczyny, mam wyznaczony termin na 3.01, nie wiem jakim cudem ta data wyszła mojej ginekolog, bo ostatnią miesiączkę miałam 6.04, wszystkie Kalkulatory pokazują co najmniej 10.01, a niektóre nawet 15...
Poza tym dzidzia jest młodsza o 2 dni niż wynika to z OM.
Chyba powinnam jej zwrócić na to uwagę? Moja szwagierka mówiła, że u niej patrzyli tylko i wyłącznie na ten wyznaczony termin porodu, czekali do 38tyg aby wywołać poród
