Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Diewuszka trudna sprawa
chyba też najpierw dawalabym pierś, a potem mm.
Wydaje mi się, że Kalika cały czas ściąga mleko laktatorwm, ja też po 1 ciąży przez 3 miesiące sciagalam pokarm, a potem mała jadła bezpośrednio z piersi. Z kolei z Leonem klops po 3 miesiacach. Trudno doradzić, bo to do kiedy będziesz miała pokarm to moim zdaniem sprawa indywidualna.
A jesteś już zdecydowana na podanie mm, czy się zastanawiasz?
-
Sylwia właśnie ładnie je, słyszę połykanie przez co najmniej 10, 15 minut. Ogólnie jest pogodnym dzieckiem, często przesypia całe noce i je kiedy chce.
Blu jestem zdecydowana na mm bo Kubusiowi żebra widać, wychudł bardzo
Nie mogę eksperymentować bo Kubuś urodził się duży 4730 g. Trochę ponad 1,5 kg przyrostu w 4 mce to o wiele za mało. Zależy mi jedynie na tym, żeby te 2 miesiące jeszcze coś miał z kp. A czy się uda to nie wiem..
-
Diewuszka współczuje To naprawde zastanawiające dlaczego tak mało przybiera. Głodne dziecko domaga się jedzenia. Przynajmniej tak mi się wydaje
Jeśli chodzi o dopajanie ja zaczęłam dawać wodę dopiero teraz przy rozszerzaniu diety. A to i tak są śladowe ilosci bo Ignaś po niezagęszczonym płynie od razu ulewa
Aniołek 11 tc [*] 07.2015 -
nick nieaktualnyJejku co za konował!!! Diewuszka a masz go gdzie zważyć? Może waga im się zepsuła. Jeśli nie to badanie ogólne i posiew moczu oraz morfologia i crp. Bez tego ani rusz. A mały się najada?diewuszka86 wrote:Dziewczyny my już po szczepieniu.
Kubuś na szczęście zdrowy, ale.. nie przybiera niestety w ogóle na wadze
25 stycznia miał 6300, a dziś, po prawie 1,5 miesiąca zaledwie 6400
Lekarz powiedział, że widocznie mój pokarm jest mało kaloryczny i kazał wprowadzić mm. Niestety wiem, że to prosta droga do tego, żebym straciła pokarm. Powiedział, że mogę dawać mm a potem jeszcze cyca, ale czy po sztucznym mleku będzie jeszcze chciał mojego mleka?
Chciałabym, żeby Kubuś jeszcze te 2 miesiące chociaż przyjmował moje mleko ze względu choćby na odporność, więc może mi doradzicie co mam robić. Opcje są takie:
- dawać cycka a po cycku mm
- dawać mm a potem cycka (tu najbardziej boję się o utrzymanie laktacji)
- odciągać pokarm i mieszać z mm i podawać tylko z butli (pytanie czy w ten sposób, tzn samym laktatorem, utrzymam laktację).
Generalnie najbardziej jestem skłonna ku tej ostatniej opcji, tylko jak to zrobić? Mieszać pół na pół czy w jakiejś innej proporcji? Co ile odciągać?
Załamałam się, własnego dziecka nie potrafię wykarmić Wiem, że wiele z Was karmi mm i wiem, że to nic złego, ale tak walczyłam o pokarm a teraz się okazuje, że jak już go mam, to jest do dupy. Eh...
ps: jeśli chodzi o skórę to lekarz kazał kupić jakiś emolient, to ponoć zwykłe przesuszenie skóry. No cóż, zobaczymy. Oby tak było.
No i ja bym nie dała żadnego mm. Z tego co doczytałam to pokarm masz więc nie w tym problemem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2017, 23:17
-
Diewuszka, też zanim podasz mm zrobiłabym najpierw podstawowe badania z krwi + mocz, żeby sprawdzić czy wszystko jest ok. Być może problem nie leży w Twoim pokarmie, tym bardziej że widzisz jak aktywnie je i się najada. Mm możesz podać w kazdej chwili, a badań zrobić nie zaszkodzi. Będzie dobrze!
Anoolka lubi tę wiadomość
-
u nas kłopot z czarna niespodzianka w pamperze skonczyl się, sluz tez na szczęście zniknal
co się okazało niestety zlapalam wlasna mame na moczeniu smoka w kranówce no i oczywiscie wymiana zdan, ze nie po to ja po zywca jezdze i latam po aptekach by zdobyc nutamigen lgg by mama w kranówce dydusia <odkazala< etc
to chyba było to, bo do 19 lutego elegancko Zuza już jadla sporo, spala spokojnie a potem zaczely się harce i bole brzucha, niepokoje, placze, kolki znowu mocne
dodam ze moja matka wychowala 4 dzieci i podczas wymiany zdan stwierdzila na swoja obrone ze dzieciom daje się wode...
a ja ze kranowke niech sobie sama pije
bylam po prostu wsciekla, maz w szoku ze taka akcja
po starszej corce boimy się biegunek jak ogniaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2017, 23:25
-
Diewuszka, ja odciągam laktatorem od początku i nie daj się w to wkręcić jeśli KP. To mocno uciążliwa metoda karmienia i w mojej ocenie nic Wam dobrego nie przyniesie, a wręcz zaszkodzi. Nie wiem, czy bardzo ufasz swojemu pediatrze, ale stwierdzenie, że masz malokaloryczny pokarm jest idiotyzmem. Przykro mi to mówić, ale nie wszyscy lekarze znają się na KP, a jak słyszę takie hasła to płakać mi się chce. Kubuś faktycznie nieprawidłowo przybiera na masie ciała, jednak zrzucenie tego na jakość Twojego pokarmu jest karygodne. Czy synek miał wykonywane jakieś badania? Chorował dotychczas? W pierwszym rzędzie trzeba wykluczyć podłoże chorobowe tego stanu rzeczy, bo zdrowe dziecko karmione na żądanie nie ma prawa nieprawidłowo wzrastać.
Ktoś pytał o gluten. Przepraszam, że nie pamiętam kto, ale nadrabialam kilka stron postów i trochę się pogubiłam. Kiedyś wprowadzało się go w tzw okienku glutenowym, czyli między 4 a 6 miesiącem życia. Teraz wprowadza się go w dowolnie wybranym momencie, po rozpoczęciu rozszerzania diety. Jęczmień jest zbożem bezglutenowym (pisałeście o kaszce jeczmiennej).
Edit: nie jęczmienna tylko jaglana - przejezyczylam się.
Anienka, bardzo współczuję relacji z mamą. Moja jest super, ale jej mama, a moja babcia, ma podobny styl, więc wyobrażam sobie co czujesz. Nie daj się, bo postępujesz słusznie.
Było też pytanie o szczepienie na meningokoki. Ja podaje teraz NeisvacC, po 6 mz Bexsero, a po skończeniu roku Nimenrix.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 07:47
Chwilka84, Anoolka, kehlana_miyu, Sylwia91 lubią tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Anoolka, Jutysia. Ważyliśmy go na naszej wadze domowej, która też pokazywała ok 6,5 kg także pomiar na pewno jest prawidłowy. No i te wystające żebra, normalnie brzuszek mu się zapadł.. Po prostu widać to na pierwszy rzut oka, że przyrost jest zbyt mały. Nie wiem, obgadam to jeszcze z mężem. Teraz się i tak wstrzymujemy z mm jakieś 2 dni, bo bezpośrednio po szczepieniu nie chcę mu zmieniać mleka, ostatnio gorączkował więc nie będę mu wrażeń dokładała.
Dzięki za info o badaniach, przemyślę to.
-
Diewuszka, tu nie ma o czym myśleć, badania trzeba zrobić koniecznie. Jeśli zjada, a nie przybiera na masie ciala, to nie jest to normalne. Może mieć np. anemie, czy zakażenie układu moczowego (szczególnie w kontekście gorączki), bądź inny problem zdrowotny, który powoduje to, że nie przybiera na masie ciała prawidłowo. Zmiana sposobu żywienia w takiej sytuacji nie pomoże. Ponadto radzę udać się do innego pediatry.
Eryka, triomi, Anoolka, Sylwia91 lubią tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Kalika myślę, że się zdecydujemy na badania choć mam mętlik w głowie. Komu mam ufać jak nie lekarzowi..
Czyli co, mocz, morfologia i crp?
Co do kp to chciałam karmić minimum 6 mcy, docelowo max 8,9 więc te 4 mce to zawsze coś. Myślę, że z odciąganiem bym dała radę przez jakiś czas. Tyle, że skoro sugerujecie problemy zdrowotne to wolałabym to sprawdzić mąż w sumie też jest tego zdania.
Dzięki dziewczyny za rady. Jesteście nieocenione :*
Edit: kalika nie, póki co Kubuś był zdrowy nie licząc przedłużającej się żółtaczki po porodzie. Tak to nie miał nawet kataru. Źle się czuł tylko po pierwszej dawce rota i hexa ale po 2 dniach minęło. Jedyny problem jaki mamy to kupki, rzadko je robi mimo podawania probiotyku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 00:44
-
Diewuszka zrob koniecznie badania. A moze najpierw kilka dni odciagaj swoj pokarm i dawaj z butelki wtedy sprawdzisz ile maly wypija przez caly dzien.
U nas w dzien maly wody niechce ale zazwyczaj kreci sie kolo 5 to wypija 100 ml. Wtedy jeszcze sobie pospi do 6 i dostaje juz mleko.Mój Aniołek kochany - 04.07.2015
-
Diewuszka, to ja źle zrozumiałam. Przeczytałam, że ostatnio gorączkowal, a teraz widzę, że to odnosilo się do gorączki po szczepieniu.
Co do odciągania, to weź pod uwagę, że dziecko robi to inaczej niż laktator i może się okazać, że odciągajac nie będziesz w stanie zrobić tego do końca, tak jak Kubuś, a przez to otrzymasz mniej pokarmu. Poza tym nie bardzo wiem czemu miałoby to służyć. Nie lepiej KP, a jeśli faktycznie okaże się, że trzeba podać mm, to wówczas dokarmic po KP?
Wiem, że jesteś rozdarta, bo lekarz jedno a forum drugie. Myślę, że najlepiej byłoby udać się do innego, dobrego pediatry, aby zbadał Kubusia dokładnie i zastanowił się nad Wami. Z badań zrobiłabym morfologie z rozmazem, badanie ogólne moczu, crp. To tak na początek.
Chwilka, a co u Was? KP czy dokarmiasz?
Anoolka, diewuszka86 lubią tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Witam sie po przerwie,udało mi się Was nadrobić, pije ciepła Inke a Kubę śpi na balkonie (wytłumaczę później dlaczego).
Anienka, współczuje relacji z mama, moja mamcia jest super, jak do niej wchodzę to dosłownie mam wolne, wszystko przy Kubie zrobi a ja odpoczywam jestem pewna i spokojna jak Kuba z nia zostaje.
Diewuszka, tak jak dziewczyny piszą zrób badania, my tez kiepsko przybieraliśmy i własnie miałam morfo, crp, żelazo, tsh, mocz ogólny i posiew (bo mam niedoczynność) i wyszła nam lekka anemia, dostaje żelazo i dobilismy juz ładnie do 6 kg, także na pół roku swoja wage urodzeniowa na pewno podwoimy.
Kalika, dzieki ,że pytasz, zostalismy tylko na cycku, o butelce nie ma mowy, mm mu nie smakuje, krzywi sie strasznie.Dodatkowo bierzemy Actiferol, wit B6 i kwas foliowy
I jeszcze zaczęłam mu dawać jabłuszko,banana, marchewke, gruszke, pioetruszke i ziemniaczka.
I pytanie mam dostał kaszke z Hippa ta po 4 mc jaglano, ryzowo kukurydziana i czy możliwe ze po niej na jakimś alergicznym tle dostał sapke?Czy to przez nia?
Meczy sie bidulek, jak ma smoka nie moze powietrza złapać i wpada mi w straszna histerie;/i własnie dlatego śpi na balkonie, tam mu najlepiej.
W mieszkaniu nie mam chyba az tak suchego powietrza,kaloryfery mam wszystkie skręcone i zawsze jakieś okno otwarte.
Dzięki Wam przemyślałam i zdecydowałam sie zaszczepcie Kube na pneumo. Meningo sobie chyba odpuszczę.
I jeszcze musze sie pochwalić, kupilismy z mężęm mieszkanie, nasze własne, bo od 10 lat cały czas cos wynajmujemy, w kwietniu sie wprowadzamy nareszcie na swoim:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2017, 09:01
kalika, Ola_Ola, Reni@, szynszyl, diewuszka86, Blu, NiecierpliwaKarolina, kehlana_miyu, Sylwia91, Jutysia, kkkaaarrr, marlon lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDiewuszka lekarz kazał przejść na mm bo kompletnie nie zna się na kp i myśli że pokarmu nie masz co jest bzdurą. Uważam tak samo jak Kalika że tu nie ma co myśleć o badaniach tylko trzeba je zrobić bo to chodzi o zdrowie Twojego dziecka.
diewuszka86, Sylwia91 lubią tę wiadomość
-
Diewuszka, ja bym zrobiła badania, zmieniła lekarza, ale też podała choć raz dziennie mm. Skoro piszesz o wystających żebrach...
I nie zarzucaj sobie że to Twoja wina!
Zobacz ile z nas karmi mm i dzieciaki zadowolone, a i my spokojne.
Czasem jest to konieczne.
Dzięki za odpowiedzi w sprawie jedzenia
diewuszka86 lubi tę wiadomość
-
Dziewuszko kiepska sytuacja, ale nie rezygnuj z kp. Gdzieś tam kiedyś wyczytałam, że jeśli matki nie byłyby w stanie wykarmić swoje dzieci to tak daleko byśmy nie zaszli myślę, że dwa dni nie zrobią różnicy i lepiej poczekać na wyniki badań i wtedy podjąć decyzję.
jak pisał chwilka u niej się sprawdziło
Chwilko gratuluję nowego lokum
a u nas pojawiły się 2 ząbki ^^
Reni@, Blu, Chwilka84, diewuszka86, NiecierpliwaKarolina, kehlana_miyu, Sylwia91, Jutysia, kkkaaarrr lubią tę wiadomość
A moze uda się dłużej.
