WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Październikowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ahhh sluchajcie czuje się jak młody bóg ! Mąż mnie rozpiescil i właśnie wyszłam z spa. Miałam robiony masaż relaksacyjny całego ciała i hybrydki na dłoniach i stopach ❤ ajjjj polecam !
NiecierpliwaKarolina, Blu, kasia_1988, mizzelka, Basia1771, paaolka, Dea28 lubią tę wiadomość
Aniołek (8tc)-3.2016 :* Kocham Cię !
Aniołek (7tc)-12.2016 :* Kocham Cię !
-
Nic nie mów... wyglądam jak Dawid PodsiadłoOla_85 wrote:dostałam na twarzy strasznych plamek czerwonych wygladam jak saper heee.Kurcze az sie przerazilam w lustrze.Czy wy tez macie problemy z cera??Szwagierka sie smieje i mowi ze bedzie dziewczynka bo mi urode zabiera.
Blu, mizzelka lubią tę wiadomość
-
Evvelina ja tez nic nie biore, jak sie dobrze czujesz, to widocznie nie trzeba
inaa to sie wyrelaksowalas za wszystkie czasy, w ciazy nie ma przeciwskazan do masazu ? Pytam sie, bo sama chetnie bym skorzystala.
Co do herbat rumianku i miety to ja sie pytalam, doszly do mnie informacje,ze niewskazane w ciazy, nie sprawdzilam u lekarza,ale rzeczywiscie czytam, ze mieta jak najbardziej w ciazy i rumianek tez. Cale szczescie, bo ja uwielbiam ziolowe hernbaty
!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2016, 13:38
mizzelka lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72797.png -
Słońce i wcale nie mjsisz tyc na tym etapieNiecierpliwaKarolina wrote:Ja sobie dzisiaj wkręcam od rana, że coś jestnie tak, bo nie tyje
Ja nie mam ani grama na plusie... za to odczuwam wieczny, ssący i upierdliwy głód...
Czuję ze po ogórkowej bede jeszcze bardziej głodna
-
NiecierpliwaKarolina wrote:Ja sobie dzisiaj wkręcam od rana, że coś jestnie tak, bo nie tyje
Wczoraj po wiadomości od Jacqueline naszły mnie takie kiepskie myśli....
Nie zna się dnia ani godziny.
Nie bez powodu mówi się o ciąży - przy NADZIEI
No właśnie...trzeba mieć nadzieję.
Dzisiaj od rana kiepsko się czuję. Co chwilę chce mi się pić, jeść i spać....
Waga też nie drgnęła....
Tyle się naczytałam anulki o tej (daj Boże -urojonej) cukrzycy, że sama stwierdziłam, że chyba mam....
Jutro powtórzę glukozę.
Ostatnio miałam 89
-
O jenyyy, zazdraszczaminaa wrote:Ahhh sluchajcie czuje się jak młody bóg ! Mąż mnie rozpiescil i właśnie wyszłam z spa. Miałam robiony masaż relaksacyjny całego ciała i hybrydki na dłoniach i stopach ❤ ajjjj polecam ! chyba czas się chociaz na termy wybrać...
Dzisiaj u gina bede pytac o basen... chcialabym wrócic do jakiejkolwiek aktywnosci mam nadzieję ze na pływanie 2 razy w tyg wyrazi zgodę
-
89 to nie 102MMM2016 wrote:Wczoraj po wiadomości od Jacqueline naszły mnie takie kiepskie myśli....
Nie zna się dnia ani godziny.
Nie bez powodu mówi się o ciąży - przy NADZIEI
No właśnie...trzeba mieć nadzieję.
Dzisiaj od rana kiepsko się czuję. Co chwilę chce mi się pić, jeść i spać....
Waga też nie drgnęła....
Tyle się naczytałam anulki o tej (daj Boże -urojonej) cukrzycy, że sama stwierdziłam, że chyba mam....
Jutro powtórzę glukozę.
Ostatnio miałam 89
Ja to mam zagwostkę bo niby dieta ma kluczowy wplyw na poziom glukozy we krwi ale nie do konca to wszystko jeszcze ogarniam... nie jem, źle... bo wtedy wątroba winduje nam poziom glukozy zeby nie byl za niski i przekraczamy normę.... jem? może tez źle? bo moze nie tak jem jak powinnam....
Wczoraj diabetolog powiedziala mojemu mężowu ze na czczo cukier powinien byc absolutnie max 90 (a najlepiej duzo mniej) za to po posilku 120
Powyzej tych norm insulina.... i ja sie juz wkurzylam
Ide do gina z wynikami dzisiaj....
Ale chcial nie chcial fakty sa jakie są:
http://slodkiemamy.edu.pl/cukrzyca_ciazowa/jak_leczyc/
mam tylko nadzieję ze te moje 102 to jakies nieporozumienie albo jednorazowy skok
-
nick nieaktualnyAle glukoza 89 jest okMMM2016 wrote:Wczoraj po wiadomości od Jacqueline naszły mnie takie kiepskie myśli....
Nie zna się dnia ani godziny.
Nie bez powodu mówi się o ciąży - przy NADZIEI
No właśnie...trzeba mieć nadzieję.
Dzisiaj od rana kiepsko się czuję. Co chwilę chce mi się pić, jeść i spać....
Waga też nie drgnęła....
Tyle się naczytałam anulki o tej (daj Boże -urojonej) cukrzycy, że sama stwierdziłam, że chyba mam....
Jutro powtórzę glukozę.
Ostatnio miałam 89
-
anulka1978 wrote:89 to nie 102
Ja to mam zagwostkę bo niby dieta ma kluczowy wplyw na poziom glukozy we krwi ale nie do konca to wszystko jeszcze ogarniam... nie jem, źle... bo wtedy wątroba winduje nam poziom glukozy zeby nie byl za niski i przekraczamy normę.... jem? może tez źle? bo moze nie tak jem jak powinnam....
Wczoraj diabetolog powiedziala mojemu mężowu ze na czczo cukier powinien byc absolutnie max 90 (a najlepiej duzo mniej) za to po posilku 120
Powyzej tych norm insulina.... i ja sie juz wkurzylam
Ide do gina z wynikami dzisiaj....
Ale chcial nie chcial fakty sa jakie są:
http://slodkiemamy.edu.pl/cukrzyca_ciazowa/jak_leczyc/
mam tylko nadzieję ze te moje 102 to jakies nieporozumienie albo jednorazowy skok
Daj znać po wizycie co Ci gin powiedział na wynik glukozy.
Ja nigdy nie miałam problemów z cukrem. Zawsze wynik był w dolnej granicy.
Ale teraz, przy tej nadczynności tarczycy to już wszystkiego się spodziewam.
Cokolwiek pije - chce mi się dalej pić....
Zamęcza mnie to.
Anulka trzymam kciuki za pozytywne wieści po wizycie:)
-
Elina ja w 5tyg i 5dc mialam zmierzone crl zarodka na 0.89cm
musisz czekac zatem, kiedy masz nast usg?
Przy corce mialam ok cere i blyszczace wlosy zatem tak jak piszecie to przesady tylko na niedoskonalosci lub ich brak
natomiast skora reaguje na hormony ciazowe i moga byc suche plamy cos jak atopowe zapalenie skory, ale zejdzie samo, mozna ewentualnie delikatnie natluszczac na noc balneum
Pije wszystkie ziolowe herbatki jak mam ochote:mieta, rumianek i jest Ok
jesli macie ok poziom progesteronu 25+ to suplementacja nie jest potrzebna, oczywiste mozna brac dla sw spokoju, nie zaszkodzi badz co badz
natchnelyscie mnie na ta ogorkowa i do tego chyba faworki mocno za mna chodzaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2016, 14:02
-
No ja mam zakaz poki co musialam zrezygnowac i z basenu i z cwiczen...
Ale liczę na to, że krwiaka faktycznie juz nie ma i że będę mogla wrocic do aktywnego życia
MMM2016 - ja zawsze cukier mialam w okolicach 60 obie ciąże elegancko, niziutki cukier, cisnienie też 90/60 wiec niskie... a teraz jakies cuda na kiju... taki dziwny mix... niedowaga (wg BMI choc ja nie do konca się z tym zgodzę) plus wysokie cisnienie i wysoki cukier
Ogarniam w domu, posciel zmieniam, zjem ogórkową i będe się zbierała do miasta
Odezwę się po
Któras z Was ma jeszcze dzisiaj wizyte... nie pamietam... OLA?
Trzymam kciuki
