Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej laseczki!
Ursa gratulacje !
Polkosia maz chociaz chcial, moj znowu dupy dal, w sumi to NIE DAL
glupi dziad, przyjdzie koza do woza to mu pokaze!
Ja na siku obudzilam sie dopiero o 6.30 , wysmarkalam nis i krew zaczela mi leciec fuuuu az w gardle czulam, jeszcze nie mialam takiego krwotoku jak dzis. Takie atrakcje tylko w ciazy bo przed nigdy ńie mialam takich akcji, czy krwawiacych dziasel.
Zjadlam sniadanko, wypilam kawke i wracam do lozka
-
nick nieaktualny
-
Ja tez bym zjadla pasztecik mojej mamy roboty
Musze wpisac na liste to jak przyleci w pazdzierniku to mi zrobi
polkosia to dzisiaj masz generalne porzadki
green lubi tę wiadomość
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
mikejla ale zrobiłaś smaka nutellą i właśnie wcinam
Mikejla lubi tę wiadomość
-
Hehehe Też bym zjadła tak swój. A najbardziej to pierogi z kapustą i grzybami Ale to dopiero na Wigilię pewnie
Dzisiaj pocieszę się smakiem świeżej bułeczki z Podlaskim Hahaha
Nynusia, green lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
nick nieaktualnyOj ja tez bym zjadla pierozki z kapusta i grzybkami i skwarkami mmmmmm Polkosia alez mi narobilas smaka a pasztet podlaski jest mega co prawda pozniej przez caly dzien mi sie nim odbija, ale pyszny MOM
Aaaa poprawie Wam humor. Powiem Wam co tesciowa moja jebnela,jakim tekstem
W swojej pracy wykupila ubezpieczenie mezowi, takie wiecie, za 30zl/mies takie dla rodziny od wypadkow, szpitali itp. No i tam za urodzenie dziecka dostaje sie 1500zl. No i maz o tym wiedzial, bo musial dokumenty wypelnic, wiec czytal, co podpisuje. A ona krowa stara czaicie do nas tako:
"No to,jak sie juz Kornelia urodzi, to te 1500 z ubezpieczenia, to bedzie prezent ode mnie dla was" ...........
Dobra jest nie?
Mezowi ze wstydu az swieczki w oczach stanely. Jego rodzice nic nie pomagaja... a od moich pomoc jest nieoceniona. I nie wiem, jak go pocieszac, bo od swojej wlasnej matki nic nie dostal, a moi pytaja, czy nam nie brakuje na cos, czy potrzeba, czy cokolwiek.. -
nick nieaktualny
-
green u mnie podobnie Moi już tyle kasy wydali nawet na urządzenie pokoiku a ja się nawet o to nie prosiłam.. U siebie w domu mają łóżeczko i w cholere innych rzeczy dla dziecka w razie czego jak przyjedziemy. Pomagają teraz nie tylko finansowo ale często przyjeżdżają nawet posprzątać ( bo mam się oszczędzać) mając 26km w jedną stronę. A teście mieszkają 2 bloki dalej ode mnie. Wczoraj teściowa przyszła i się spytałam czy będą mieć łóżeczko w razie czego (bo ich córka przylatuje z 2 miesięczną córeczką), jakieś mają mieć to łóżeczko tylko drewniane ciężkie, pożyczone. Zasugerowałam, że fajne i praktyczniejsze jest turystyczne, bo nawet w okresie letnim na działkę się jeździ to lepiej mieć takie. Ciekawe czy kupią za jakiś czas.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2015, 08:21
green lubi tę wiadomość
