Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
No właśnie moze ze to "tylko" dwie lyzki:) nie nastawiam się,ze się rozkręci, bo się nie chce rozczarować. Dobrze,ze skurcze są,moze cos szyjka ruszy dzieki temu:)polkosia wrote:Agaton, może jednak mniejsza dawka wpłynęła na to, że nie srasz aż tak
A czujesz, że coś się rozkręci?
Zakręcona,nie wiem co ile,co okolo kilka minut,ale nie liczę dokladnie,dość często i ogólnie caly czas prawie twardy brzuch i tak się co jakiś czas stawia i w cipce boli okresowo. Ale siedze na łóżku,nie zwijam sie z bolu,wiec to takie lagodne skurcze:) no i bylam pod prysznicem i nie przeszlo:)
polkosia, Little Frog, ZakręconaOna, Mikejla, Katarzyna87, nat_alia, zakocona, miska2503, maluda lubią tę wiadomość
-
Zakręcona,lyzke oleju machnelam i popijam kilkoma lykami zakwasu z buraków bo tylko to miałam "smakowego" i potem druga lyzka i popiłam:) smak znosny,jak sie czymś popije to nie czuć
A balam sie sraki dodatkowo,bo na czczo z rana zjadłam śliwki i piłam tez ten kwas;) ale mowie wam,szok,nie czysci mnie, a myślałam,ze będzie Armagedon;)
-
Taka mnie naszła refleksja. Od kilku ładnych miesięcy nie malowałam paznokci, a dziś mam bardzo okropną ochotę na pomalowanie paznokci i to na wściekły róż :d czy to objaw zbliżającego się porodu?
Maximmum, Nynusia, lojkalojka, maluda lubią tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica
-
Agaton wyczuwam nosem że powoli sie zaczyna;)
maxi zawsze w szpitalu jest tak że sie lepiej zajmują kims znajomym, tzn nieznajomymi tez ale jednak nie wiem jaki to jest mechanizm ale zawsze to traktowanie jest jakies inne. Ja osobiście doswiadczenia ze szpitalami nie mam, ale widze po bliskich. Ojjjjj duzo spraw wyglądałoby inaczej gdyby nie znajomości wśród lekarzy, pielęgniarek...niestety
sama na wszelki wypadek wybierałam szpital w którym na jednym z oddziałów pracuje oddziałowa którą bardzo dobrze znam, z ktorą pracowałam i wiem, ze w razie czego ziemię by poruszyła...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 14:35
agaton lubi tę wiadomość
21.10.2015 Leon
-
Mnie też chwilę nie było, bo okazało się, że internet odłączony (tak mi się wydawało), ale jeszcze ciągle go z kabla W banku grają w ciula...nie ma bata w przyszłym tyg lece zakładać konto tam gdzie Szczęśliwa.
Żabka ja mam coś podobny rozmiar brzuszka, że tak powiem. Nie masz za dużego
Wiedźma też mam rozstęp na rozstępie, ale ja dałam dupy w sumie, bo nie smarowałam, zapominalska jestem co do takich rzeczy, czasem nawet makijażu mi się zmywać na noc nie chciało Aleee...ciul może jakoś się wygładzą.
Agaton tak robię, ale zauważyłam, że znów mi...wróciła infekcja. Muszę urodzić - wcześniej się jej nie pozbędę. Nie mam tylko wtedy, gdy używam globulek dowcipnie, ale nie będę non stop po receptę biegać. Trudno.
Co ja jeszcze miałam pisać...hmm nie wiem. Odnośnie zabobonów, to mamuśki, babcie itd muszą sobie pogadać hehe, ale czy one w to wierzą tak naprawdę?
No ja zrobiłam zupkę, mięsko. Jedzenie jest. Koszule wyprane - Jaroszka dziękówka, wszystko pięknie i ładnie, teraz pierze się kołderka i ochraniacz z rożkiem Jeszcze rzeczy z toreb nie wypakowałam, po tym jak miałam gnać do Polski, także ten...trzeba to ogarnąć do 17.
madu, Little Frog, jaroszka lubią tę wiadomość
-
No bo wiesz, nie mam tyle miejsca, żeby każdą półkę suszyć. To myję po dwiemadu wrote:Zabo jak Ty ogarniasz lodówke i forum jednoczesnie ;p Wielozadaniowa z Ciebie babka
O nieee u mnie wychodziłoby ze urodze dopiero 25 października! no chyba, że to co czułam wczesniej to były ruchy ale kto to wie;) Czekam aż przeschną trochę i wycieram do sucha Szufladę już też umyłam i czekam aż się wysuszy
No wiesz, muszę się oszczędzać i robić wszystko na raty
Jeszcze odwlekam opróżnienie odkurzacza, bo ostatnio wciągnęłam takiego wstrętnego, grubego pająka
Ojjjj...nie chciałam wzbudzić takiego zamieszania tymi przesądami mojej mamy
madu lubi tę wiadomość
-
Mika właśnie ! Przypomnialas mi , ze mam pranie wstawić pościeli małego: o kuzwa ... Się zebrało mi teraz ...
No nic muszę działać , a boli mnie brzuch co jakiś czas delaaaiaktnie okresowo
chyba udzielilo mi się Agaton od Ciebie haha.
Kurcze fajnie jakby Cie ruszyło , czekamy dalej Ciotki na akcje reakcje: D !
agaton lubi tę wiadomość
❤
❤
-
WiedźmaMaKota wrote:Taka mnie naszła refleksja. Od kilku ładnych miesięcy nie malowałam paznokci, a dziś mam bardzo okropną ochotę na pomalowanie paznokci i to na wściekły róż :d czy to objaw zbliżającego się porodu?
A ja znowuż obcięłam całkiem paznokcie na krótko, bo miałam robić masażyk krocza, ale przez to cholerstwo nie będę robiła. A jeśli chodzi o długie włosy, ja też mam mnie szybko cholerniaki odrastają, więc co jakiś czas ścinam na całkiem krótko coś ala Jaroszka i po pół roku znów długaśne
WiedźmaMaKota, Little Frog, madu lubią tę wiadomość
-
Max,ja tez uważam,ze zawsze warto zr znajomości skorzystać. Wiadomo,ze powinni traktować wszystkich tak samo,ale jakis takie mechanizm w człowieku jest,ze moze milszy jest dla znajomego no nie wiem;)
Moja mama dzisiaj byla u ordynatora,bo to jej kolega i pytala sie o mnie. Przyszedł później do mnie i sie pytal o usg,wagę i sam mi osobiście szyjkę sprawdził. Nie czuje sie z tym zle, chic tez uważam,ze każdy powinien byc traktowany na równi:)
Dziewczyny,super by bylo jakby się rozkrwcilo,tym bardziej,ze mąż wziął na jutro wolne,bi mialam miec oxy podawana z rana. Ale raczej nie będę miała,jakby się wyciszylo wszystko to mi balonik zaloza:)
A ja skusilam sie i otworzyłam ta czekolada co mam od poczatku pobytu w szpitalu i zjadłam dwa paski,ale zaraz chyba pozre całą
Mikejla, Little Frog, madu, lojkalojka lubią tę wiadomość
-
Dajesz rade;D I nie mów o pajakach w odkurzaczu bo mój mąż jak tylko widzi jakiegos w mieszkaniu, albo na balkonie to od razu wciąga i za muchami tez goni z odkurzaczem, więc mam tam taki zwierzyniec, że musze rure zatykac szmata jakąs bo sie boje ze wylezie;p
Little Frog, Maximmum, jaroszka lubią tę wiadomość
21.10.2015 Leon
-
Mika,a clotrimazolum nie pomaga? Mi maść pomagala,ale nie doczytałam,ze trzeba smarować miesiac po ustąpieniu objawów i infekcja nawracala. Potem smarowalam przez 3 tygodnie mimo ze się wydawalo ok i juz do konca ciąży nic się nie działo:)
Dzieki za kciukasy:*
Ja w zabobony nie wierze i latają mi kolo d**y hehe. Jest jakiś taki,żeby czerwona wstążkę do wózka przywiązać i dziewczyny w pracy męża mecza z ta wstazka a on się pyta po co i ciągnie ich za język,a one tak dokladnie nie wiedza,ale lepiej zawiazac hehe,no porazka:P
Little Frog lubi tę wiadomość
-
Wiedźma to też ma swoje minusy bo szybko rosną, ale nie tylko na głowie hahahaha
Agaton tak, ja od kilku lat tą maść stosuję na różne objawy czy coś. Nie pomaga na taką infekcję już.
A właśnie co z Agatka1984? Ona ma fb? Co tam u niej...jak się mają...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 14:46
-
Hehe u mnie B. jest od opróżniania odkurzacza bo ja się brzydzę, więc nie mówcie głośno o tych pająkach bo on się boi, ja nie
Mamy taką wielką szafę/małą spiżarnię w kuchni i jak się wprowadziliśmy to siedział tam taki 5 cm średnicy razem z nogami, czarny, włochaty, piękny pająk. Reakcja B. bezcenna, poszedł po dwumetrową listwę i tym go kill bo laczkiem się bał a ja płakałam ze śmiechu no i żal mi pająka było bo ja bym go na gazetę i za okno ale był za wysoko.
Mika mi na głowie nie chcą a we wszystkich innych miejscach rosną jak poszarpane
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 14:47
madu, Little Frog, agaton lubią tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica
-
W sumie nazwiska nie ukryję to pewnie i tak sie połapią. Zreszta i tak wiedza ze niedługo sie tam zjawię, zobaczymy jak to będzie
A ja w niedzielę zaczynam 40tc i sie właśnie dowiedziałam że mój mąż od poniedzialku będzie pracowal na nocki, swietnie:/ chociaż według przepisów zakładu pracy nie może a poza tym przełożony wie ze jestem w ciąży. Wiec rodzić mogę miedzy 9.00 a 22.00 :]
Aniołek [*] 7tc - 19.02.2017 -
Ja dziś też wyprałam dwa kocyki i rożek
Hahaha, Madu ja to zrobię w gumowych rękawiczkach
Mikejla, pewnie, że będziesz nasza! Nie ma innej opcji!
Fajnie, że udaje Ci się to wszystko tak ogarniać Ja też muszę konto w banku założyć. Jutro położna i muszę jeszcze iść i elektryka załatwić... Poza tym muszę jeszcze iść z naszymi dokumentami i zapisać nas do jakiegoś ośrodka, załatwić reklamację tableta, bo się mi wejście spieprzyło, napisać maila z zamówieniem dla szefa mojego męża... A wszystko to robię już od ponad tygodnia i nie może nic dojść do skutku Taki ze mnie pracuś!
-
O widzicie. A apropo. Mój z racji, że w tamtej firmie w ciula walili pracuje z kolegą, ale musiał założyć tu własną działalność. Co z tym urlopem 2 tygodnie po porodzie dziecka? Jak to wygląda? Nie pracuje już u kogoś w firmie tylko sam na siebie...więc jak to będzie? Albo będzie chciał zarabiać i pracować bedzie musiał albo może sobie z nami w domu posiedzieć?
