Październikowe Szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Tydzień temu w czwartek robiłam betę (24dc) i była 46,6.
Miałam mocną gorączkę jednego dnia (w niedzielę), ciężko było zbić, na drugi dzień było trochę lepiej, tak całkiem gorączka opuściła mnie we wtorek.
Zaczęłam plamić, może nie jakoś mocno, przy podcieraniu tylko, ale hmm na krwisto. W środę szybka wizyta, lekarz przepisał Luteinę 100mg 2x1, w czwartek beta ledwo 171,7 - już spisałam tą ciążę na straty.
Plamię dalej, z rana było gorzej, popołudniami plamienie maleje (trochę słabsze już niż wczoraj).
Beta dziś 364,6 mIU/ml.
Nie wiem jakim cudem przy takiej becie widać było w środę to na usg:
Wprawdzie teraz miałabym miesiączkę więc to może takie plamienie w terminie miesiączki?
Tak bardzo się boję
12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g 
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Jacqueline nawet w suwaczku masz podkreslone ze moze byc krwawienie
witam nowe mamy
ja za to nerwus jestem, z jedzeniem ok w miare, pewnie w 7 czy 6 tyg da mi popalić
zazdroszczę wam tak szybkich wizyt, ale trzeba cierpliwie czekać zebym sie tylko wyrobiła do 10 tyg
-
Dziewczyny, was tez boli brzuch? Nie jakos bardzo, ale ciagle cos w nim czuje, a to ciagniecie, a to pulsowanie, a to jajnik ukluje... Mam nadzieje, ze wszystko mi sie rozciaga i to normalne... Powinnam sie relaksowac, bo stres na pewno nie pomaga, ale jak to zrobic ja sie pytam?
Joga by mi sie moze przydala
-
dokładnie opisałaś moje objawyZetzet wrote:Dziewczyny, was tez boli brzuch? Nie jakos bardzo, ale ciagle cos w nim czuje, a to ciagniecie, a to pulsowanie, a to jajnik ukluje... Mam nadzieje, ze wszystko mi sie rozciaga i to normalne... Powinnam sie relaksowac, bo stres na pewno nie pomaga, ale jak to zrobic ja sie pytam?
Joga by mi sie moze przydala
lekarz powiedział, że to normalne, macica powoli rośnie.
Odpoczywaj i nie stresuj się.
-
Uff to sie ciesze Nie z tego, ze was tez boli, ale ze "remoncik" nam sie wszystkim robi - wspaniale porownanie mizzelka, podoba mi sie bardzo
Mnie piersi bola, ale lekko - zmian w wielkosci jeszcze nie zaobserwowalam, a szkoda
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 15:24
-
oj tak stanik to i ja musze wymienic bo mnie druty uwieraja i za ciezkie piersi sa i boli to .A co do boli brzucha to ja biore nospe 3*1 i jest ok ale bez niej była by tragedia.Rzeczywiscie remoncik w brzuszku jak talalaAsia_08 wrote:u mnie tez są bóle podbrzusza, nie cały czas, czasem złapie i chwilę potrzyma, czasem czuje mocniej jajniki.
Teraz mam mega obolałe piersi, zaczeło się od sutków a teraz całe. Chyba niedługo eksplodują, czekaja mnie zakupy cyckonoszowe
-
Jacqueline wrote:Nie wiem jakim cudem przy takiej becie widać było w środę to na usg
Jacqueline, w poprzedniej ciąży doszłam do bety max. 264, więcej nie urosła... i przy takiej wartości na USG było widać i pęcherzyk (0,36cm) a w nim zarodek (0,12cm). Mówi się, że od bety 1000 coś można zobaczyć a jak widać, wiele zależy od sprzętu. Ja swoje badanie robiłam w klinice na świetnym sprzęcie. Jeśli któraś z Was jest z Warszawy, mogę polecić miejsce
Trzymam bardzo kciuk... i bądź dobrej myśli :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 15:34
PCOS + NT + IO + hiperinsulinemia + hiperprolaktynemia. I poronienie. -
Czy któraś z Was brała/bierze metforminę?
Co do bólu - ja odczuwam takie dźganie po prawej stronie, czasami dość silne. Po prawej był pęcherzyk, więc to pewnie Kropek tam coś działa Bardziej mnie jednak niepokoi ból krzyża.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 15:53
PCOS + NT + IO + hiperinsulinemia + hiperprolaktynemia. I poronienie. -
Asia_08 wrote:Visenna w której klinice robiłaś usg?
Jestem z okolic Warszawy i zaczynam szukać lekarza prowadzącego, z pracy mam opiekę medicover i na początek tam szukam lekarza. Ktoś moze kogoś polecić ?
USG robiłam w Centrum Medycznym Unicare na ul. Hlonda (Wilanów). Mam pakiet z LuxMedu i chodzę do Piotra Steca. On także przyjmuje na Wilanowie. Powiem jedno - cudowny człowiek, świetny lekarz. Trafiłam do niego z kiepskimi wynikami. Niewiele dało się już zrobić, ale świetnie podszedł do tematu, bardzo dokładnie. 20 min powinna trwać wizyta a siedziałam blisko godzinę, zrobił dodatkowe USG za które nie płaciłam i na które nie byłam umówiona, rozmawiał także z moim partnerem i wyjaśniał co dalej. Stec ma świetne opinie na znanym lekarzu. Polecam całym sercem Teraz do niego wracam.
Jeśli chodzi o medicover - tylko przez chwilę miałam tam abonament i niestety nie jestem w stanie tam nikogo polecić.
Asia_08 lubi tę wiadomość
PCOS + NT + IO + hiperinsulinemia + hiperprolaktynemia. I poronienie. -
Mnie też brzucho pobolewa. Jak przed okresem. Miałam tak też przy pierwszej ciąży, więc luzik
Jacqueline beta bardzo ładna, rośnie. Nie stresuj się :*
A ja też pójdę na betę, zobaczymy. Ale najprędzej we wtorek.
kalika lubi tę wiadomość
Lilianka
23 luty 2015
biochemiczna luty 2016
-
ja jestem z WarszawyVisenna wrote:Jacqueline, w poprzedniej ciąży doszłam do bety max. 264, więcej nie urosła... i przy takiej wartości na USG było widać i pęcherzyk (0,36cm) a w nim zarodek (0,12cm). Mówi się, że od bety 1000 coś można zobaczyć a jak widać, wiele zależy od sprzętu. Ja swoje badanie robiłam w klinice na świetnym sprzęcie. Jeśli któraś z Was jest z Warszawy, mogę polecić miejsce
Trzymam bardzo kciuk... i bądź dobrej myśli :*
-
Asia_08 wrote:Visenna w której klinice robiłaś usg?
Jestem z okolic Warszawy i zaczynam szukać lekarza prowadzącego, z pracy mam opiekę medicover i na początek tam szukam lekarza. Ktoś moze kogoś polecić ?
Asia_08 ja też szukam kogoś w medicover...
Wykupiłam pakiet, przed chwilą przejrzałam wszystkich lekarzy którzy są dostępni do 2 tygodni... i każdy ma mnóstwo złych opinii
jestem załamana Znalazłam 4 nazwiska które mają dobre opinie, ale oni znowu są niedostępni w kalendarzu do zapisania.
