Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja się zastanawiałam nad pasem, ale fizjoterapeutka na ćwiczeniach w SR nie polecała. Mówiła, że mięśnie się rozleniwiają wtedy i wcale nie jest tak łatwo potem wrócić do formy i generalnie zamiast pasa poleca ćwiczenia. Ale wiadomo, to opinia fizjo
www.zcukremalbowcale.com -
Na samym początku tak to właśnie wygląda. Dziecko uczy się ssać i przy tym męczy dość szybko, bo z cyca trochę trudniej leci, więc szybko zasypia. Nam kazali wybudzać i pobudzać do dalszego ssania mizianiem po policzku albo po uszkach.akilegna♥ wrote:Kato Wi przykladam małego do piersi kiedy tylko mogę. Złapie fajnie sutka ale chwilę possie, uraczy mnie uśmiechem i odpływa. Cycek działa na niego jak smoczek. Położna poradziła mi spróbować z kapturkami. Więc niedługo próba generalna.
-
Dzięki za rady, zastosujemy się do nich.
Wczoraj z kapturkami było już lepiej. Mały possał dłuższą chwilę i mleko poleciało ale tak jak piszecie, szybko mu się znudziło mimo że był głodny. Ściągam zawsze w porach karmienia a czasami nawet pomiędzy(w nocy też). U nas w Rossmann nie ma tego felmatikera i ratuje się mieszanką ziół od położnej na rozbujanie plantacji. Widzę że systematycznie ilość mleka wzrasta, choć nadal za mało dla mojego żarłoka. Czytać przy ściąganiu raczej nie dam rady bo mam obydwie ręce zajęte
Wiem że do tego trzeba cierpliwości i czasu i nie poddaje się jeszcze
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
Ja kupiłam półki chmurki u Drewniany Świat Dziecka na fb i polecam. Mój szkrab po oszczędnym wczorajszym dniu, wieczorem i dziś od rana zaczął się ruszać. Ale są to inne ruchy niż dotychczas. Wcześniej to się tak rozpychał, że aż mi brzuch falował i podskakiwał na boki. Teraz to raczej takie leniwe przeciąganie, ale grunt, że go czuje. U was też ruchy zmieniły się z dynamicznych na bardziej powolne?
Karo_Wi lubi tę wiadomość
Domcia88 -
Miru to chyba dzisiaj jest ten dzień
trzymamy kciuki!
Moja mała też już nie skacze tak jak jeszcze kilka dni temu. Muszę zjeść coś słodkiego albo zimnego wtedy chwilę jest aktywniejsza.
Ostatnio jakoś częściej myślę sobie o porodzie jak to będzie. Pomimo że to nie mój pierwszy raz to i tak się boję.
-
Katberry, tak mi się właśnie wydawało, że były w Netto dziś objeżdżę okoliczne, może jeszcze coś zostało- pewnie i tak wyjdzie taniej niż z Allegro. Półki chmurki w Ikei nie widziałam, tylko lampkę- ale ma kabel, a ja nie chcę widocznego kabla, poza tym nie mam nawet blisko kontaktu w miejscu, w którym chcę ją powiesić. Podobno w Pepco były, muszę poszukać
Domcia88 u mnie tez ruchy małej zupełnie inne. Bardziej je czuję wewnątrz niż widać je na zewnątrz
Dziewczyny rodzące drugi raz- podobno za drugim mniej boli, jest szybciej i często udaje się uniknąć cięcia/ pęknięcia
Miru, trzymam kciuki odezwij się jak już bedziesz w stanie!
-
ZUZIA- dopisz mi proszę do tabelki wagę Kingi 35+5 2600 gramów
Właśnie wracam ze szpitala z kontroli, AFI 11- a w zeszłym tygodniu było 6 Udało się trochę podciągnąć te wody płodowe. Mam zalecony odpoczynek i utrzymywanie takiej ilości wody i za tydzień we wtorek znowu kontrola Cieszę się, że moje męki z taką ilością płynów na coś się przydały.
Blu, Bajka111, Milano lubią tę wiadomość
