Pierwsze fasolki po długich staraniach
-
WIADOMOŚĆ
-
jak masz możliwość to korzystaj z błogiego lenistwa
ja wczoraj do południe też łaziłam z piżamie, ale koniec dobrego trzeba coś ugotować i trochę popracować, bo terminy mnie gonią.
Wczoraj byłam na akademii Bezpiecznego Malucha, fajne ciekawe wykłady i prezenty: Podręcznik bezpiecznego malucha o pierwszej pomocy, lusterko do auta do podglądania malucha podczas jazdy i kupony rabatowe na zakup fotelika samochodowego.
Teraz tylko trzeba sprawdzić jaki fotelik pasuje do naszego auta i powoli trzeba zaczynać zakupy
Dostałam też namiary od koleżanki na sprawdzone ciuszki z hurtowni na allegro, ładne w super cenach.
-
Cześć dziewczyny! Mogę do Was dołączyć? Co prawda moje starania nie były specjalnie długie, bo 8 miesięcy z poronieniem po drodze, ale podoba mi się tutaj u Was, jest tak kameralne. Poza tym po długim czasie udało mi się spotkać Cie w koncu Urocza
urocza, Sylwia91 lubią tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Kupiłam wierszyki 6 w 1 książeczce. Wzięłam ja ze względu na słonia trabalskiego Tuwima bo bardzo lubiłam jak mi ja czytali w dzieciństwie i tak naprawde znam ja na pamięć i z sentymentu musiałam a do tego jest 5 innych wierszy nieznanych mi innego autora
urocza lubi tę wiadomość
-
Super Wierszyki dla najmniejszych dzieci to strzał w dziesiątke!
Co do zakupów to ja też już nie mogę się powstrzymać, i choć staram się ograniczać, to już kilka rzeczy mam. Dziś np. kurier przywiózł paczkę z ubrankami organicznymi i druga z wanienka
Co zrobić, skoro rzeczy, które sobie jakiś czas temu wypatrzylam akurat były w atrakcyjnej promocji
urocza, adrenalina, Sylwia91 lubią tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Witaj Kalika!
Zapraszamy!!! Fajnie, że się u nas zjawiłaś
Adrenalina przyznam się, że ja na samym początku ciąży kupując książki o ciąży zakupiłam przy okazji w promocji kilka książeczek z kołysankami, wierszami i bajkami. Nie mogłam się oprzeć Ale widzę, że nie jestem już w tym sama
Mam wiersze Brzechwy, jakieś rymowanki i baśnie Andersena, to na dobry początek. A do tego swoją biblioteczkę z dzieciństwa u rodziców w domu.
jestem maniaczką książek, mam ich setki i mam nadzieję zarazić swojego malucha miłością do książek.
Kalika napisz co u Ciebie, bo dawno się nie czytałyśmy
adrenalina lubi tę wiadomość
-
Urocza, myślę że dziecko maniaczki książkowej jest skazane na miłość do książek, także bez obaw U mnie dobrze, dzidziuś póki co rozwija się prawidlowo, ja też nie narzekam na samopoczucie. Dziś ide na wizytę, ciekawa jestem jak maluch urósł od poprzedniego badania miesiąc temu. Mam nadzieję, że ma się dobrze, tym bardziej, że od 3 dni czuje jego ruchy, np teraz A co tam u Ciebie?
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Kalika witaj w naszym gronie!
Zazdroszczę Wam że macie już książeczki, ja jestem daleko w tyle ale niedługo się to zmieni, póki co trzeba było zrobić kilka rzeczy w samochodzie więc i odłożyć trzeba było a nie mało bo ok. Tysiąc zł poszło na naprawy. No ale wiadomo że jak dzidzia ma przyjść na świat to wszystko musi być na milion % sprawne teraz już wszelkie wolne środki mogą powoli zasilać wyprawkę dla maluszka
-
Sylwia tez juz mieliśmy zacząć zbierać na wyprawkę a zostawiliśmy u mechanika 1100 zł bo hamulce trzeba było zrobic, opony kupic. Ale tez stwierdziłam ze samochód musi byc na maxa bezpieczny. Teraz przed nami Komunia, i jeszcze ubezpieczenie i przegląd i mam nadzieje ze juz na tym sie skończy ze w końcu bedzie cos mozna dla Michaliny odłożyć
Sylwia91 lubi tę wiadomość
-
Dokładnie u nas tez ponad tysiąc poszło na hamulce a konkretnie klocki i tarcze.. Ale nie wyobrażam sobie mojego największego skarbu wozić w niesprawnym aucieadrenalina wrote:Sylwia tez juz mieliśmy zacząć zbierać na wyprawkę a zostawiliśmy u mechanika 1100 zł bo hamulce trzeba było zrobic, opony kupic. Ale tez stwierdziłam ze samochód musi byc na maxa bezpieczny. Teraz przed nami Komunia, i jeszcze ubezpieczenie i przegląd i mam nadzieje ze juz na tym sie skończy ze w końcu bedzie cos mozna dla Michaliny odłożyć opony i felgi też kupiliśmy ale w marcu. Teraz trzeba będzie kupić trochę małych ubranek, butelek, smoczkow, jakieś kocyki dla malucha i wanienkę. Chociaż patrzę na to tak że jeszcze dużo czasu zostało.. Pomalutku trzeba kompletować to może aż tak nie szarpnie po kieszeni
