przebieg ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
Droga Patusko..tak wyszlo, ze ja mialam robione USG w 14,16 i 18 tygodniu i juz przy tym 14. tygodniowym babka powiediala, ze dzidzis wyglada raczej mesko, choc nie pokazywal jeszcze soich "miejsc intymnych" (tak mowil moj mlodszy brat jak byl malym chlopcem Dopiero przy 16. tygodniowym USG ujawnil sie i pokazal, ze jest chlopcem.
Pani technik od USG powiedziala, ze chlopcy sa z regoly mniej ruchliwi niz dziewczynki, wiec jezeli Twoja dzidzia byla bardzo ruchliwa podczas badania to moze wskazywac, ze jest dziewczynka -
AniaBania wrote:Droga Patusko..tak wyszlo, ze ja mialam robione USG w 14,16 i 18 tygodniu i juz przy tym 14. tygodniowym babka powiediala, ze dzidzis wyglada raczej mesko, choc nie pokazywal jeszcze soich "miejsc intymnych" (tak mowil moj mlodszy brat jak byl malym chlopcem Dopiero przy 16. tygodniowym USG ujawnil sie i pokazal, ze jest chlopcem.
Pani technik od USG powiedziala, ze chlopcy sa z regoly mniej ruchliwi niz dziewczynki, wiec jezeli Twoja dzidzia byla bardzo ruchliwa podczas badania to moze wskazywac, ze jest dziewczynka
Dzięki za odpowiedź mi właśnie gin, ostatnio pow ,że w 17 tyg możemy sprawdzić co tam jest za lokator . Już się nie umiem doczekać -
nick nieaktualny
-
vivien wrote:Anette wrote:Vievien...nasz maly mial podobnie, zawsze byl problem przy badaniu. Terminy u lekarki mialam wczesnie rano a to jego czas snu i tak ma do tej pory. Nadrabia wieczorami i w nocy
Mam nadzieje ze za dwa tygodnie bedzie wspolpracowala dzidzia
Ja jeszcze na ruchy musze z dobre dwa miesiace poczekac,ale bapewno bedzie warto
Probowalyscie zjesc cos slodkiego przed badaniem zeby dzidzia dostala troszku energi??
Jak bylam na badaniu przeziernosci ( prenatalne ) to lekarka probowala 5 razy, co 20 minut a maly ani myslal zmienic pozycje, tylko chwilami raczkami ruszal. W koncu wyslala mnie do cukierni obok na drozdzowke....po 20 minutach maly robil fikolkiTrzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
Anette dokladnie to mialam na mysli
Ok wiec za dwa tygodnie przed badaniem bedzie akcja drozdzowka,myslalam zeby zjesc czekolade ale przez gardlo mi nie przejdzie ostatnio mam jakis wstret do czekolady,bleee
Przed ciaza potrafilam jedna tabliczke zjesc bez problemu w ciagu dnia
Anette te badanie prenatalne robilas w DE?Placilas cos extra? -
Dziewczyny co wy na to zeby kolo sowaczkow (naturalnie te co juz wiedza) napisac plec dzidziusia,moze jak pamietacie kiedy sie dowiedzieliscie (w ktorym tyg).
Przynajmniej bedzie przejzyscie?
Fajnie by bylo wiedziec ile jest chlopczykow i dziewczynek w naszym groniemartek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Gratulacje dla nowych mamuś
Anette, trzymam kciuki, by ten szpital i ludzie w nim pracujący okazali się
naprawdę LUDŹMI!!
No a co do II trymestru, to skoro wszystkie miałyście lub macie w nim świetne samopoczucie, to chyba ze mną jest coś nie tak - może jakaś anemia albo coś Jutro robię badania to zobaczymy.yoku lubi tę wiadomość
-
No to już wiem, jutro się przemogę i przed wizytą zjem coś słodkiego, co by małe było chętne do współpracy:) Jeśli chodzi o przebieg drugiego trymestru u mnie - to mam mieszane uczucia , bo na początku zaczęłam plamić , w związku z tym przytulanko było dłuuugo zakazane, teraz gdy już się wszystko ustabilizowało to mam chęć na sex ale strasznie ostrożna się zrbiłam, w głowie mam myśl ,że możemy maleństwu krzywdę zrobic... i jakoś tak to dla mnie mało satysfakcjonujące jest:( Z enargią różnie bywa- są dni gdy nie chce mi się ni ręką, ni nogą ruszyć, a są takie gdy aż mni roznosi:) brzuszka duzego też nie mam- wczoraj pani w labolatorium stwierdziła,że jak na 20 tydz. to właściwie malutki jest- pozytwyne w ostatnim czasie było to,że zaczęłam czuć maleństwo, marzę jeszcze żeby na usg połówkowym wyszło, że jest wszystko ok i żeby powiedzieli nam ostatecznie jaką płeć ma nasze dziecko:)
-
AniaBania wrote:Vivien: Imie mamy, bedzie Ignacy!!!
Suwaczki swietny pomysl!! ..tylko skad je mozna scignac..i jak zainstalowac ?
Suwaczek moza chyba tylko miec zwiekiem dzidziusia tak jak ma wiekszosc z nas
Jak cos takiego chcesz to kliknij na przyklad na moj suwaczek i automatycznie przeskoczysz na stronke gdzie mozesz zrobic swoj sowaczek
Co do plci to myslalam tylko zeby pisemnie kolo suwaczka napisac czy spidziewacie sie chlopczyka czy dziewczynki
SUPER ze juz macie imie wybrane -
vivien wrote:Anette dokladnie to mialam na mysli
Ok wiec za dwa tygodnie przed badaniem bedzie akcja drozdzowka,myslalam zeby zjesc czekolade ale przez gardlo mi nie przejdzie ostatnio mam jakis wstret do czekolady,bleee
Przed ciaza potrafilam jedna tabliczke zjesc bez problemu w ciagu dnia
Anette te badanie prenatalne robilas w DE?Placilas cos extra?
Tak robilam tutaj, placilam 80 €, wzielam rachunek i wyslalam do kasy chorych. Zobaczymy czy wroca mi za to.
Calosc tych badan to jest usg prenatalne z pomiarami i test pappa. Jesli bys robila to wez tez rachunek bo nie wszyscy lekarze wystawiaja bez upomnienia....klada do wlasnej kieszeniTrzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
Rika wrote:Vivien dobry pomysł z tą płcią
Anette my mieliśmy badanie przezierności właśnie wczoraj:)
Właśnie wróciłam z zakupów i zupełnie przypadkiem przytargałam do domu fajne spodnie ciążowe i super sukienkę ciążową (może nie ciązową ale i wielki brzuch pomiesci) za całe 14zł Będą jak znalazł za jakiś czas:)
Jejku.....a ja juz zagladam do sklepow z normalna odzieza....moje ulubione to rzeczy z podkreslona talia, tak za nimi teeeesknie
Ale pamietam poczatki, uwielbialam ciuszki ciazoweRika lubi tę wiadomość
Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
agga84aa wrote:Gratulacje dla nowych mamuś
Anette, trzymam kciuki, by ten szpital i ludzie w nim pracujący okazali się
naprawdę LUDŹMI!!
No a co do II trymestru, to skoro wszystkie miałyście lub macie w nim świetne samopoczucie, to chyba ze mną jest coś nie tak - może jakaś anemia albo coś Jutro robię badania to zobaczymy.
Dziekuje Agga :*
Co do samopoczucia, to pamietaj ze kazda ciaza jest inna. Nie stresuj sie ze cos tam inaczej odczuwasz... My kobietki jestesmy rozneTrzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
martek wrote:No to już wiem, jutro się przemogę i przed wizytą zjem coś słodkiego, co by małe było chętne do współpracy:) Jeśli chodzi o przebieg drugiego trymestru u mnie - to mam mieszane uczucia , bo na początku zaczęłam plamić , w związku z tym przytulanko było dłuuugo zakazane, teraz gdy już się wszystko ustabilizowało to mam chęć na sex ale strasznie ostrożna się zrbiłam, w głowie mam myśl ,że możemy maleństwu krzywdę zrobic... i jakoś tak to dla mnie mało satysfakcjonujące jest:( Z enargią różnie bywa- są dni gdy nie chce mi się ni ręką, ni nogą ruszyć, a są takie gdy aż mni roznosi:) brzuszka duzego też nie mam- wczoraj pani w labolatorium stwierdziła,że jak na 20 tydz. to właściwie malutki jest- pozytwyne w ostatnim czasie było to,że zaczęłam czuć maleństwo, marzę jeszcze żeby na usg połówkowym wyszło, że jest wszystko ok i żeby powiedzieli nam ostatecznie jaką płeć ma nasze dziecko:)
Martek....przerabialam w temacie sexu, to samo. Nawet delikatne podniecenie wywolywalo u mnie taki strach i wyrzuty sumienia. No nic, mecze sie tak caly czas ale jak trzeba to trzebaTrzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
nick nieaktualnyJa też tęsknię za normalnymi ciuchami. Od prawie roku nic sobie normalnego nie kupiłam i zanosi się, że jeszcze przez kilka m-cy dopóki waga i rozmiar po ciąży nie ustabilizuje się, nie będzie warto inwestować w ciuchy.
W tej chwili mam 1 parę dżinsów, 2 pary legginsów, 2 bluzki, 1 bluzę, 1 sukienkę, 1 spódnicę, 1 kurtkę i 1 buty zimowe i na okrągło w tym biegam. Noż co za nuda!
Odnośnie ruchliwości na USG - w pierwszej ciąży moje dziecko non-stop spało, mało kopało, mało się ruszało, żeby się obróciło podczas badania trzeba było pukać w brzuch i budzić dziecia. W tej ciąży na USG jest szaleństwo, szaleństwo jest też w domu - w nocy, rano, w południe i wieczorem a zdawać by się mogło, że miejsca już na fikoły nie jest za wiele... obie to dziewczynki -
nick nieaktualnyagga84aa wrote:Gratulacje dla nowych mamuś
Anette, trzymam kciuki, by ten szpital i ludzie w nim pracujący okazali się
naprawdę LUDŹMI!!
No a co do II trymestru, to skoro wszystkie miałyście lub macie w nim świetne samopoczucie, to chyba ze mną jest coś nie tak - może jakaś anemia albo coś Jutro robię badania to zobaczymy.
Wcale nie wszystkie!
ja się dopiero w 3 trymestrze poczułam jakoś w miarę normalnie choć przez całą ciążę nie poczułam chyba ani jednego dnia legendarnego "przypływu energii" który w książkach następuje po ustąpieniu mdłości -
yoku wrote:Ja też tęsknię za normalnymi ciuchami. Od prawie roku nic sobie normalnego nie kupiłam i zanosi się, że jeszcze przez kilka m-cy dopóki waga i rozmiar po ciąży nie ustabilizuje się, nie będzie warto inwestować w ciuchy.
W tej chwili mam 1 parę dżinsów, 2 pary legginsów, 2 bluzki, 1 bluzę, 1 sukienkę, 1 spódnicę, 1 kurtkę i 1 buty zimowe i na okrągło w tym biegam. Noż co za nuda!
Odnośnie ruchliwości na USG - w pierwszej ciąży moje dziecko non-stop spało, mało kopało, mało się ruszało, żeby się obróciło podczas badania trzeba było pukać w brzuch i budzić dziecia. W tej ciąży na USG jest szaleństwo, szaleństwo jest też w domu - w nocy, rano, w południe i wieczorem a zdawać by się mogło, że miejsca już na fikoły nie jest za wiele... obie to dziewczynki
Yoku...ja mam identycznie. W kolko w tym samym biegam. Statnio skusilam sie na rozowy sweterek zapinany- oczywiscie sie nie dopinam Zarzucilam go na taki dluzszy t-shirt a moj Filip -Ale Ty pieknie wygladasz! Nawet facet potrafil zauwazyc ze jest cos " innego". Nuda okropna w tych ciuchach...yoku lubi tę wiadomość
Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
nick nieaktualny