przebieg ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
Patuska....zobaczysz jak Tobie tez to zleci. My nie mozemy sie teraz doczekac porodu ale jak patrzymy za siebie, to jestesmy w szoku ze to taaaaaak zlecialo
Zycze mlych wrazen w poniedzialekPatuska1992, Agnieszka lubią tę wiadomość
Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
Agnieszka, milej zabawy hehehe
Jak tak czytam wasze niektore komenatrze to strasznie poprawia mi sie humor najlepsze z dzisiaj:
"To kurde ma wagi sromowe czy nie ma? A moze ma 70% warg i 30% penisa?" Po tym drugim pytaniu to az mi lzy ze smiechu poleciały
"Albo ma sprzet do dupy albo jej sie rece trzesly albo maly schudl...w glowie " A to moj drugi ulubiony - schudł w głowie
Anette, dobrze, ze Cie lekarz i polozna troche uspokoili. Wszystko bedzie dobrze.
Patuska, mi sie wydaje, ze najdluzej ciagnie sie 1 trymestr. Ja to najpierw mialam wrazenie, ze nigdy sie nie skonczy, a teraz czas leci mi jak szalony.
Ja dzisiaj sie troche zmartwilam, bo sie okazalo, ze ostatni egzamin bede miala najprawdopodobniej okolo tydzien przed porodem a nie dwa. Juz myslalam, ze 2 tygodnie to troche mało, a teraz to wydaje mi sie, ze nici beda z ostatniej sesji... Oby wszystko szło dobrze i dzidzi nie spieszyło sie do nas. Od 27.07 niech chetnie sie rodzi hehehe -
Dokladnie zgadzam sie z Anette jak patrze na ciaze z perspektywy czasu, to jak sie dowiedzialam to sobie tak myslalam, ze dluga droga przede mna, a teraz jestem w szoku jak szybko to zlecialo
"Najgorsze" sa te ostatnie chwile przed porodem, to dopiero ciagnie sie w nieskonczonosc i ma sie wrazenie, ze ciaza nigdy nie dobiegnie konca...
-
Ja to bym chciala chyba, zeby mi sie troche ciagnelo teraz, bo chwilowo czas tak pedzi, ze nie czuje sie jeszcze gotowa na porod. Oj dobrze, ze ciaza trwa te 9 miesiecy, bo nawet jak sie planuje dziecko to ten czas i tak jest potrzebny, zeby sobie wszystko w glowie i nie tylko poukladac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2013, 17:49
-
nick nieaktualnyNo niestety czas nie zwolni ani do końca ciąży ani potem Nim się obejrzycie będziecie wybierać dzieciom buciki do chodzenia, nianie, nocniki, rowerki, przedszkola albo szkoły tak jak ta teraz, a pamiętam jakby mój poród był tydzień temu. I się dopiero zacznie pogoń za własnym ogonem
BellaRosa lubi tę wiadomość
-
Ale sie kobietki rozpisalyscie
Anette ciesze sie ze sie wyjasnila sprawa z wymiarami Majkusia i ze wszytsko jest ok.Co do wagi Majkusia nie martw sie jeszcze troszke przytyje wkoncu z dnia na dzien rosnie
Ale to by byly jaja jak bys juz nam sie wczesniej rozsypala
DzejKej z tym brzuchem to jest tak jak z wlosami.. jak sie ma proste to chce sie krecone i odwrotnie
Tak samo jest moze z brzuszkiem jak sie go nie ma to sie go BARDZO wyczekuje a jak juz jest i przeszkadza to sie mysli jak to bylo jka byl mniejszy albo jak go nie bylo
Monia pieknie to naprawde ujelas,na koniec napewno kazda trzymajac dzidzie w rekach mowi ze bylo warte wszytsko!!
Agnieszka to niedziela zapowiada sie obiecujaco ;)Mam nadzieje ze napiszez nam po niedzieli ze juz po wszytskim
I ze Zosienka juz przy was :*
-
Vivien oby ale staram sie na nic bardzo nie nastawiac, bo tak jak pisala Yoku im bardziej sie wypatruje tego porodu tym bardziej on sie oddala, wiadomo chcialabym zeby porod odbyl sie w nastepnym tygodniu, zeby moj maz mogl dluzej pobyc z Zosia, ale niestety nie na wszystko mamy wplyw ja staram sie wykorzystywac ten czasprzed porodem na rzeczy, ktore po porodzie nie bede mogla sobie pozwolic przez jakis czas np. chodzenie do sh
-
Tajemnica wyjaśniona- na 100% będziemy mieli córeczkę - dodam że u poprzedniej pani dr w 15 tyg był syn
niestety nie wszystko jest ok- mała ma wodonercze i niepewny obraz OUN wyszedł- lekarz nie mógł dopatrzeć się struktury łączącej obie półkule mózgowe , a potem jeszcze strachu nam narobił,że nie widzi żołądka- całe szczęście że to sie dziś wyjaśniło- bo w czasie badania zaczął się żołądek wypełniać. Martwię sie o te nieprawidłowości- jutro rano jedziemy do tego pana dr do Kliniki Pomorskiej Akademii Medycznej na dokładne badania i powtórzenie USG....trzymajcie kciuki żeby się wyjaśniło na naszą korzyść. Ciężka noc przed nami....Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2013, 22:32
Rika, monia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMartku, ściskam mocno, mam nadzieje, że to tylko straszenie i wszystko sie zaraz wyjaśni. Gratuluję dziewczynki
DzejKej, Ty sie nie przejmuj tak bardzo, bedzie co ma byc, grunt, ze egzamin jest przed terminem a nie po, jest duża szansa, ze donosisz i zdasz spokojnieDzejKej lubi tę wiadomość