przebieg ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
Smutas wrote:Kochane jestescie że mnie pocieszacie, ja to chyba nigdy nie przestane wymyslać i analizować. Zamiast sie cieszyć. Mam nadzieje że za tydzień zobacze już zarodka
smutas ja w 8tyg to juz widzialam 2cm szkraba takze spokojnie poczekaj bez stresow tydzien bo na pewno wszystko jest w porzadku. -
agga84aa wrote:Vivien i ja gratuluję poczucia ruchów:) To przepiękne uczucie!!!! Vivien ja też bym poszła na tą jedną "zapomnianą" wizyte do innego lekarza.
Co do snów, to moim najgorszym dotychczas był taki, ze urodziłam małą (jak nawet nie znałam faktycznie jeszcze płci - jak widać sen się sprawdził co do płci) już w 6 miesiącu ciąży.... A tak ogólnie to często mam sny.... erotyczne, na serio:)
aga usmiechnetal sie jak przeczytalam koncowke twojego posta bo dzisiaj mialam taaaaaaaaaaaaaki sen erotyczny ze bez ciazy takich nie miewam.hehe.a w ciazy zdarzylo mi sie pierwszy raz chyba mi sie zapowie w koncu jakis mily weekend ??haha -
Własnie wróciłam od lekarza. Trochę przybita jestem - pani dr podejrzewa, że szyjka macicy się skraca. We wtorek mam usg, żeby dokładnie sprawdzić. Nie wiem czy to coś poważnego,ale ponoć zaleca się leżenie i odpoczynek. Dziś raczej na fitness sie nie wybiorę.
Miała któraś z Was problem ze skracającą się szyjką? -
Mała Mi a masz jakieś objawy typu bóle i skurcze brzucha? lekarz ostatnio u mnie podejrzewał skracającą się szyjkę właśnie ze względu na bóle brzucha, ale szyjka ma 40 mm więc chyba jest ok. A Tobie podała jaką szyjka ma długość? Wiem, że jak szyjka się skraca to powinno się leżeć.
-
Nie odczuwam nic niepokojącego, jedynie delikatne ukłucia na zmianę po obu stronach podbrzusza, ale dr stwierdziła, że to powiększająca się macica. Nie podała mi żadnej długości szyjki - stwierdziła jedynie, że podejrzewa, bo nie jest w stanie podczas standardowego badania oszacować długośc, dlatego tez wysłała mnie na dodatkowe usg ( we wtorek mam).
Być moze to chwilowa przypadłośc - wczoraj na zajęciach aktywne 9 miesięcy było zastepstwo prowadzącej i dziewczyna poprowadziła dość intensywny trening jak dla ciężarnych. Dlatego na razie odpuszczam ten temat. -
A ja dzisiaj bylam na badaniu krzywej cukrowej (?) Ledwo sie tam dowloklam. Nie wiem co sie ze mna dzieje, ale ostatnio od chodzenia dostaje strasznych skurczy brzucha. Musze chyba zaoda sobie konska dawke magnsu...najgorzej jest z wchodzeniem na schody, wchodze jak staruszka...
Co do snow.... to ja dzisiaj mialam makabre..snilo mi sie, ze obok mojego synka wsadzili mi do brzucha dziecko martwej kobiety, zebym je donosila....straszne przezycie to bylo..nawet jako sen... -
Dziewczyny co do snów widzę, że to standard...mnie się śni coś codziennie, mega dziwne rzeczy, raz o dzieciach, raz o seksie, a ostatnio śniło mi się że...zabiłam moją babcię z premedytacją szklanym wazonem WTF???? żeby nie było, do babci nic nie mam
Co te hormony z nami robią... -
AniaBania, z koszmarami sennymi nie jesteś jedyna:)
U mnie póki co spokój od miesiąca, ale tez miałam masakrę - śniło mi się, że bałam się porodu i pojawiła się moja była szefowa - niestety śp ( zmarła w styczniu na raka w wieku 36lat:( ) i zaproponowała, że mi pomoże i urodzi moje dziecko.
Rano byłam przerażona i kilka dni nie mogłam dojść do siebie. -
Mala mi oszczedzaj sie i idz na kolejne badanie zebys zyskala pewnosc ze wszytsko jest ok
Dalam rade zalatwic sobie na dzis termin u lekarza ale bylo tylko zatsepstwo mojego juz nie bylo
Trudno najwazniejsze dla mnie bylo zeby zobacyzc czy z dzidzia wszystko ok jest.
Odrazu zrobili mi badania i zelzo dalej mi na dol spada kurcze a juz biore ekstra tabletki i staram sie jesc to co ma duzo zelaza.
I jak sie okazalo kilogram schudlam mimo tego ze jem normalnie
Z dzidziom wszytsko jest ok,serduszko bilo i wymiary tez byly normie a nawet lekko ponad norme bo jest troche wieksza dzidzia jak na ten tydzien
Co do plci lekarka stwierdzila ze nie moze nic zobaczyc ale tendencja jest raczej na dziewczynke ale potwierdzenie doatne dopiero
w polowie maja na polowkowym
Jestem ciekawa na dzis wieczor czy dzidzia sie znowu ujawni fajnie by bylo
-
Tez sie ciesze ze sie udalo przynajmniej troszku spokojniejsza jestem
Anilorak to pewnie sie cieszysz w nastepnym tyg zobaczysz synka
Z badaniem chyba wlasnie tak zrobie ze pierw zrobie USG i jak by byly jakies watpliwosci wtedy powiem zeby zrobili krew.anilorak lubi tę wiadomość
-
vivien wrote:Dziewczyny jeszcze jedno pytanko jak to jest z polowkowym???
Robicie tez podczas tego badania badanie krwi??Bo ostatnio jak sie rejestrowalam to powiedzieli ze samo badanie USG kosztuje 200zl a z badaniem krwi 450
jak wy to robiliscie?
To badanie krwi to tzw test pappa. Jest to badanie przesiewowe głównie w kierunku zespołu Downa, zespołu Edwardsa i zespołu Patau u płodu. Badanie wskazane głownie dla kobiet po 35 r życia oraz z obciążeniami genetycznymi.
Ja osobiście nie wykonywałam, bo test nie daje 100% pewności, więc wolałam się nie stresować dodatkowo.
Istnieje możliwość, że test wyjdzie nienajlepiej, a w ostateczności dziecko może urodzić się zdrowe, no i oczywiście odwrotnie.vivien lubi tę wiadomość